Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Dziewczyny, mam nadzieję że poniedziałkowa beta i usg mnie trochę uspokoją na dłużej
W poprzedniej ciąży latałam co miesiąc na usg i takie usg dawało mi spokój na jakiś tydzień, potem znowu były nerwy i odliczanie do kolejnego usg
Są pierwsze zdjęcia z usg, super, teraz się posypią
Dziewczyny przy pierwszej ciąży od razu miałam l4 i to był najlepszy okres w moim życiu Leżałam, czytałam, robiłam wszystko co chciałam i na co już prędko nie znajdę czasu Dlatego tym, które jeszcze się wahają: IDŹCIE NA L4, leżcie, jedzcie, czytajcie i zbierajcie siły, bo potem będą Wam potrzebne
Anuśka a polecisz jakieś konkretne miejsce w Bieszczadach? Chcemy obrać wstępnie jakiś kierunek na wakacje, a tam jeszcze nie byłam
FreshMm, Anuśka lubią tę wiadomość
-
paola87 wrote:Anuśka a polecisz jakieś konkretne miejsce w Bieszczadach? Chcemy obrać wstępnie jakiś kierunek na wakacje, a tam jeszcze nie byłam
Kochana to zależy czego oczekujesz od wakacji
Jeśli chcesz pozwiedzać, poleżeć na uroczych plażyczkach, posiedzieć w klimatycznych knajpkach to polecam okolice Soliny lub Cisna. My jeździmy w okolice Michniowca. Tam jest jeden słabo zaopatrzony sklep, mało ludzi i święty spokój A do tego łąki, lasy, konie, dzikie zwierzęta i piękne widoki Kiedyś tam zamieszkam w uroczym domku z bala
-
No dziewczęta u mnie beta dziś 7116 więc idealnie się conajmniej podają co dwa dni
Teraz to dopiero widać różnice między nami co Agniechaa?
Agniechaaaa, Anuśka, Krokodylica, moniczko, FreshMm, Raven lubią tę wiadomość
Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko
-
nick nieaktualny
-
Hejka ja po tym dniu jestem padnięta jak koń po westernie.
Jeszcze zła jestem bo nowe okulary odebrałam i są krzywe i ciśnie mnie w prawe ucho, muszę jutro iść żeby poprawili, ale żałuję że tam zamówiłam bo z obsługą się strasznie ciężko dogadać.
(Ja mówię babie że mnie ciśnie a ona że nie bo będą mi spadać. No i gadaj do ściany).
A tu na wątku same dobre wieści.
-
nick nieaktualny
-
Agniechaaaa witaj po fioletowej stronie!! Ciesze się, że w końcu się udało! Teraz dbaj o siebie i fasolke, myśl pozytywnie i nudź się ile wlezie.
Agniechaaaa lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Morwa z tego co widzę to na liście wpisuje zły termin porodu?
Oby krwiaczek się wchłonął.
Raven co u Ciebie?
Zazdroszczę tym co mogą sobie poleżeć.
MoniaP chyba bym nie ryzykowała lotu.
Paola również polecam Bieszczady, jest taki hotel Karino, ja uwielbiam tam jeździć. Bardzo blisko Soliny.
My na wakacje nie jedziemy nigdzie - córka ma konkretną chorobę lokomocyjną.
Lovi ale robisz smaka.
-
Już Ci wpisałam tak jak trzebaKrokodylica wrote:Morwa z tego co widzę to na liście wpisuje zły termin porodu?
Oby krwiaczek się wchłonął.
Raven co u Ciebie?
Zazdroszczę tym co mogą sobie poleżeć.
MoniaP chyba bym nie ryzykowała lotu.
Paola również polecam Bieszczady, jest taki hotel Karino, ja uwielbiam tam jeździć. Bardzo blisko Soliny.
My na wakacje nie jedziemy nigdzie - córka ma konkretną chorobę lokomocyjną.
Lovi ale robisz smaka.
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Moniczko i pietruszkanatki piekna beta! Gratulacje
Paola nic sie nie przejmuj, jest dobrze!
Agniecha i Morwa no to teraz mozecie odetchnac troche Morwa bede trzymac kciuki za wchloniecie krwiaczka. A powiedz mi jak bardzo przezylas informacje o jednym pecherzyku, a nie dwoch? Nie znam sie na IVF wic nawet nie wiem jaie sa statystyki przy podaniu 2 zarodkow.
Raven jak sie czujesz?
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Co do lotu samolotem w I trym to ja bym nie ryzykowala. Pewnie w wiekszosci przypadkow nic sie nie dzieje, ale nie darowalabym sobie gdyby cos sie stało. Ja zrezygnowałam z lotu pod koniec maja na uroczystosc rodzinna.
W Bieszczadach nigdy nie bylam. W tym roku planowalismy w końcu pojechac jakos we wrzesniu, no ale teraz sama nie wiem czy dam rade.
My standardowo jedziemy nad morze w czerwcu mimo, ze Baltyk zimny to uwielbiam polskie plaze.
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Jestem. U mnie lepiej ale rozczarowana jestem nasza służba zdrowia. Nikt w szpitalu nie zrobił mi usg. Na wiadomość o tym że nie ma żadnego krwawienia uznali mój przypadek za mało ważny, zalecili brać magnez i nospe i to wszystko...nie doczekałem się na żadnego lekarza bo każdy był zajęty i po 2 godzinach powiedziałam im że dziękuję za taką opiekę i wyszliśmy.
Udało mi się wcisnąć prywatnie do ginekologa i wszystko jest w porządku. Mam odpoczywać. Na usg jest zarodek 2,5mm. Jest też drugi pęcherzyk ale większy i całkiem pusty.
Gin oczywiście się spieszyl do domu bo byłam ostatnia i nie był już w najlepszym humorze więc nie pytałam.
Mam nadzieję, że w poniedziałek dowiem się więcej. Ale wygląda na to, że będzie jedna fasolka
Zosia
Udało się w 16cs w 2 cyklu z Clo . Starania od sierpnia 2015
