X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • pietruszkanatki Autorytet
    Postów: 815 471

    Wysłany: 20 września 2017, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasha86, ten lęk przed porodem jakoś się fachowo nazywa i to jest jednym że wskazań do CC, więc jeśli aż taka panika cIebie wstępuje to się nie zastanawiaj. Co prawda w symptomach tego bywa nawet chęć posiadania dziecka, ale nie podejmowanie tej decyzji właśnie z uwagi na lęk przed porodem. Ja też się strasznie boję, czasem się zastanawiam, w co ja się wpakowałam, że przecież nie ma odwrotu :D ale to raczej chwilowe takie głupie myślenie :)

    Eklerka13579 lubi tę wiadomość

    yuudyx8dhaa1o8es.png
    Waga maluszka ponad 600 g, moje kochane serduszko <3
  • Eklerka13579 Autorytet
    Postów: 277 182

    Wysłany: 20 września 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    Morwa jak zwykle komentarz w punkt :D

    A ja dziś byłam pierwszy raz na ćwiczeniach dla kobiet w ciąży. Co ciekawe, prócz mnie nikt nie przyszedł więc prawdopodobnie przede mną treningi personalne :D ale bardzo fajnie było, czuję że krew zaczęła lepiej krążyć :D
    Wy kochane coś cwiczycie w ciąży?

    Ja z youtubem, motywuja mnie do tego bolace plecy. maz mi pilke kupil, ale 3 tyg lezy i czeka na wene:D Od przyszlego tygodnia zaczynamy szkole rodzenia. Pierwszy temat to masaze i udzial taty przy porodzie:). Mam nadzieje ze przekonam meza do obecnosci przy porodzie... Nic na sile, ale ponoc babka ktora prowadzi zajecia jest charyzmatyczna;)

    pietruszkanatki lubi tę wiadomość

    l22nkrhm0evewuhw.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 20 września 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka13579 wrote:
    Ja rosne cala, robie sie utyta a brzucha nie eksponuje, wiec nie wiem czy kiedykolwiek ktos pozna na ulicy ze jetsem w ciazy:>
    Mam podobnie. Muszę zatem dobrze czuć się w ciąży, aby nie musieć korzystać z przywilejów... co moze skutkować tym ,ze zostanę zjedzona przez niezyczliwych ludzi z kolejek :p Kiedyś mój insulinoopornościowym brzuch wyglądał na bardziej ciążowy niż teraz gdy w tej ciazy jestem

    Eklerka13579 lubi tę wiadomość

  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 20 września 2017, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasha86 wrote:
    a jaką masz wadę, że zasugerował cc?
    Ja się wybieram do okulisty za 4 tyg.

    Podgladam Was :)
    Dzis urwanie glowy...

    Mam niedowidzenie lewego oka i astygmatyzm. Okulary mialam zamawiane 1,5roku temu, wydaje mi sie ze mam -6 na lewe i -2 na prawe. Nie chodze w okularach na codzien tylko do tv i kompa, bo widze ok :), choc powinnam chodzic caly czas, ale nie lubie :(.

    Tez wybieram sie do okulisty i wyczytalam ze najwaznieszy jest stan siatkowki wiec badanie dna oka, dzieki niemu mozna okreslic czy kobieta moze rodzic silami natury czy cesarka. Choc tu w UK bede musiala sie niezle naglowkowac zeby zrobili mi cesarke... Ale ryzykowac nie bede! Zobacze co powie okulista. W polsce podobno od -5 juz sie kobieta kwalifikuje do ciecia.

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 20 września 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a dla mnie Eklerka to jednak demonizowanie trochę. Liczy się chyba % powikłań po znieczuleniu. To, że Ty w swojej pracy napatrzyłaś się na powikłania to pewnie masz inny obraz sytuacji, ale gdyby to było takie częste to nie byłoby tak łatwo podawane np na zachodzie
    Poza tym jak już wchodzimy w takie szczegóły to 3 moje koleżanki pracują w szpitalu dziecięcym i naoglądały się takich powikłań po porodzie naturalnym, że same ani razu nie rodziły a miały cc, więc teraz można spytać czemu kobiety chcą rodzić naturalnie?
    Czy z racji tego, że w ich pracy jest tak dużo powikłań to i tak procentowo na całą skalę porodu są one jakimś marginesem

    To samo szczepienie, to, że jest jakiś % dzieci z nopem i to bardzo poważnym ma sprawić, że nie będziemy szczepić?
    Oczywiście dobrze by było gdyby informowano o wszystkich powikłaniach ale prawda jest taka, że 90% kobiet nie ma pojęcia nawet o rzeczach które mogą się stać przy sn lub cc a i tak wybierają jedną z metod
    I oczywiście nie neguje Twojego doświadczenia ale uważam, że takie straszenie chyba nie jest konieczne

    kasha86, ana167 lubią tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 września 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kroko oby Tobie masc tez pomogla.
    Kasha nie wiem jak to jest rodzic SN ale CC przeszlam w miare dobrze aczkolwiek bol jest i bez przeciwbolowych nie obylo. Najgorzej wspominam kichanie i smianie sie, na szczescie nie mialam kataru.

    kasha86, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • Morwa Autorytet
    Postów: 17068 27144

    Wysłany: 20 września 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro moja studniówka :D teoretycznie 100 dni do porodu !!! Przydałoby się z tej okazji zrobić jakąś imprezę :D stawiam dobre soki i wysokoprocentowe /zagotowane mleko od prawdziwej krowy !!! Kto chętny ?

    P.s będą także dobre jedzenia :D

    impreza0.gif

    kasha86, Paula_29, Muska, Eklerka13579, ana167, Szmaragdowa, Polaj, Mama-Ali, Krokodylica, emi2016, pietruszkanatki, kate88:), .aś., Karmelova lubią tę wiadomość

  • kasha86 Autorytet
    Postów: 538 496

    Wysłany: 20 września 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WhyMe wrote:
    Podgladam Was :)
    Dzis urwanie glowy...

    Mam niedowidzenie lewego oka i astygmatyzm. Okulary mialam zamawiane 1,5roku temu, wydaje mi sie ze mam -6 na lewe i -2 na prawe. Nie chodze w okularach na codzien tylko do tv i kompa, bo widze ok :), choc powinnam chodzic caly czas, ale nie lubie :(.

    Tez wybieram sie do okulisty i wyczytalam ze najwaznieszy jest stan siatkowki wiec badanie dna oka, dzieki niemu mozna okreslic czy kobieta moze rodzic silami natury czy cesarka. Choc tu w UK bede musiala sie niezle naglowkowac zeby zrobili mi cesarke... Ale ryzykowac nie bede! Zobacze co powie okulista. W polsce podobno od -5 juz sie kobieta kwalifikuje do ciecia.

    To ja teraz nawet nie wiem jaką mam wadę, ale też mam astygmatyzm na jednym oku. Ja też powinnm chodzić w okularach, ale do tej pory tego nie robiłam, choć w ciąży pogroszył mi się wzrok więc od kilku dni nosze te swoje stare okulary, ale czuję, że są za słabe..

    2nn3leb4ic2eh3rg.png
    New Baby <3
    relgtv73w2riqvl3.png
    Julia <3
  • Maruder Autorytet
    Postów: 268 234

    Wysłany: 20 września 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasha86 wrote:
    To ja teraz nawet nie wiem jaką mam wadę, ale też mam astygmatyzm na jednym oku. Ja też powinnm chodzić w okularach, ale do tej pory tego nie robiłam, choć w ciąży pogroszył mi się wzrok więc od kilku dni nosze te swoje stare okulary, ale czuję, że są za słabe..

    Ehhh. Tez mam wadę wzroku -3 i astygmatyzm :( mnie bardziej badanie dna oka przeraża niż poród.... raz w życiu mi robili i prawie zemdlałam.
    Ginekolog tez mnie wysłał do okulisty, ale jeszcze nie byłam bo boje tego badania. W moim odczuciu 1009x gorsze niż dłutowanie 8ki...

    relgi09kotjuarzp.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 20 września 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasha86 wrote:
    a w jakim szpitalu zdecydowałaś się rodzić ??

    Ja to mam totalną zagwozdkę. Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia - doula, która prowadzi zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie. Bardzo się z. tego cieszę. Pierwsze zajęcia były przede wszystkim o szpitalach we Wrocławiu i okolic. I podsumowując na Klinikach i Borowskiej 80% porodów to CC. I tam rzeczywiście się w tym specjalizują, większość lekarzy to faceci, którzy wierzą w medycynę i skalpel i są w tym naprawdę dobrzy. Jeśli chodzi o dzieciaczka i oddział neonatologii i kardiologi dla dziecka to to poleca Borowską. Ale jeśli chodzi tam o rodzenie siłami natury to generalnie spieszą się z tym, większość jest taśmowo, więc dość szybko podają Ci oksy. No i jesteś podłączona do ktg przez cały czas, więc nie pójdziesz pod prysznic itd. OStatnim szpitalem we Wro jest Brochów, ale tam podobno położne są wiekowe, więc i pomoc laktacyjna jak i same pozycje do porodu są sprzed min. 40 lat - no i podobno za wszystko chcą kasę dodatkową - nawet za fartuch dla męża - 50 zł ... a waruneczki wcale nie są zbyt ładne mimo, że ostatnio wyremontowali oddział.
    Także pozostaje rozważenie Oleśnicy, Trzebnicy i Oławy.- podobno bardzo dobre warunki i nie ma takiej masówki. Przy którymś szpitalu działa też Dom Narodzin.

    Ja to nie ukrywam, że jestem tym wszystkim przerażona. Spać nie mogę przez to i myślę o tym codziennie. Ja próg bólu mam dość niski, kilka razy podczas miesiączki wzywałam karetkę (a w sumie nie ja tylko osoby, które widziały w jakim jestem stanie). U ginekologa podczas dłuższego badania albo kiedyś miałam taki żel nakładany na nadżerkę , gdzie pojawiły się stopniowe skurcze macicy to byłam bliska omdleniu - tak , że zabieg musiał zostać przerwany, bo bym zemdlała. Ja po prostu nie wiem. co się dzieje wtedy z moim organizmem. Nie umiem nad tym zapanować, mimo, że głowa i rozsądek starają się wybić na pierwszy plan, ale niestety organizm tak reaguje :(
    Panicznie boje się swojego zejścia podczas porodu, czy sn , czy CC .. Wiem, że nie mam na to wpływu, ale boje się znieczulenia przy CC i wszelkiego rodzaju powikłań .. nie wiem, czy nie powinnam udać się do psychologa, bo im bliżej porodu tym więcej wątpliwości i strachu. Mój partner znając mnie mówi,że w ogóle nie powinnam się zastanawiać i zdecydować się na CC..
    Kasha spokojnie.Odsetek CC na klinikach i Borowskiej jest tak wysoki bo wszystkie kobiety ze wskazaniem do CC chcą tam mieć je robione.Lekarze to fachowcy w obu szpitalach.Ja rodziłam raz na klinikach i było spoko.Co prawda wywoływali mi poród 3dni,więc byłam mega głodna bo ciągle na czczo,no i podpiera do ktg.Ale jak się w końcu ruszylo i zaczął się poród to przenieśli mnie z mężem do rodzinnej sali i mimo że byłam na stałe do ktg podłączona,to podłączali na czas wizyt w toalecie i wysyłali 2 razy pod prysznic.Potem znowu podłączali.Caly czas kontrolowali puls dziecka i rozwarcie.Na czas badania kazali się położyć na łóżku,a poza tym mogłam robić co chciałam.Dalu mi też piłkę do skakania.Ale najlepiej u mnie sprawdzała się pozycja stojąca "na Małysza" ;) czyli stanie i gibanie się jak na skoczni i opieranie się po łóżko łokciami.
    Poza tym przy wywoływaniu mógł razem z kroplówka trochę pilazic po korytarzu z mężem,chociaż większość czasu spedzilam w boksie sama :/
    Ogólnie to chce powiedzieć że nie ma co się bać.Jak się rodzi to jest naprawdę wszystko jedno czy sala jest pomalowana czy nie.Marzy się tylko żeby to się już skończyło.Warunki sanitarne na klinikach słabe,łazienki na korytarzu itp.Na Borowskiej też leżałam i tam pod tym względem lepiej.Jednak w moim odczuciu kliniki i opieka tam jest lepsza,więc slabe warunki można znieść.
    Ja rozważałam Oławę ale wolę rodzić w szpitalu o większej referencyjna i bo patrzę tylko na potencjalna lepszą opiekę nad noworodkiem w razie komplikacji.Nie zniosłabym gdyby dziecko pojechało po porodzie do innego szpitala.Wole się przeczyć te 3 dni.

    kasha86 lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 20 września 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruder wrote:
    Ehhh. Tez mam wadę wzroku -3 i astygmatyzm :( mnie bardziej badanie dna oka przeraża niż poród.... raz w życiu mi robili i prawie zemdlałam.
    Ginekolog tez mnie wysłał do okulisty, ale jeszcze nie byłam bo boje tego badania. W moim odczuciu 1009x gorsze niż dłutowanie 8ki...
    Kochana to nic nie boli , tzn ja mam takie odczucie.
    Lekarz zakrapla oko jets to nie przyjemne troszke szczypie. Potem przystawia komputer i patrzy przy uzyciu swiatla. Na pewno dasz rade! :)

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • Maruder Autorytet
    Postów: 268 234

    Wysłany: 20 września 2017, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WhyMe wrote:
    Kochana to nic nie boli , tzn ja mam takie odczucie.
    Lekarz zakrapla oko jets to nie przyjemne troszke szczypie. Potem przystawia komputer i patrzy przy uzyciu swiatla. Na pewno dasz rade! :)

    Jak robili mi 2 lata temu babka przykładała mi do oka na chama taka żelowa soczewkę, bo nie widziała normalnie (ponoć mrużyła oczy) ... męczyła mnie strasznie i potem wylądowałam na leżance żeby dojść do siebie. Mam traumę. Nie bolało, ale było okropnie nieprzyjemne. Może ta doktor była jakaś lewa...

    relgi09kotjuarzp.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 20 września 2017, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WhyMe wrote:
    Podgladam Was :)
    Dzis urwanie glowy...

    Mam niedowidzenie lewego oka i astygmatyzm. Okulary mialam zamawiane 1,5roku temu, wydaje mi sie ze mam -6 na lewe i -2 na prawe. Nie chodze w okularach na codzien tylko do tv i kompa, bo widze ok :), choc powinnam chodzic caly czas, ale nie lubie :(.

    Tez wybieram sie do okulisty i wyczytalam ze najwaznieszy jest stan siatkowki wiec badanie dna oka, dzieki niemu mozna okreslic czy kobieta moze rodzic silami natury czy cesarka. Choc tu w UK bede musiala sie niezle naglowkowac zeby zrobili mi cesarke... Ale ryzykowac nie bede! Zobacze co powie okulista. W polsce podobno od -5 juz sie kobieta kwalifikuje do ciecia.
    Ja mam tez astygmatyzm i wade -5,5 i dostalam zielone swiatlo na porod SN badanie dna oka wyszlo ok. Moja bratowa ma -10 i yez dostala zielone swiatlo.

    WhyMe lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć!
    Ja w zasadzie nie miałam okazji korzystac z przywileju - na razie dobrze sie czuje więc nie wpycham się - ale będe na pewno bo ludzie mnie wkurzają. W sklepie to nikt nie przepusci sam z siebie. Gapia sie tylko tepo i udaja że nie widzą. Wkurza to strasznie. Kiedys koles w biedronce powiedział, że z brzuchem powinni mnie przepuścić (na głos powiedział) ale oczywiście kolejka nie zareagowała. Ja nie nalegałam bo miałam czasi było ok.

    Generalnie tez satarm sie uważac i pomimo tego że na razie jest z ciązką ok to boje sie bardzo. Nie przemęczam się. Jak toche brzuch boli to sie kładę. Nie wychodze na długie spacery z psem itp. Po tym jak poprzednio sączyły mi sie wody (nie wiadomo dlaczego) wole uważać. Bardzo sie tego boję.

    Ja rodziłam naturalnie bez zzo co prawda poród wywoływany więc ból masakryczny bo bez przygoptpwania żadnego, ale teraz tez będę naturalnie bez zzo (no chyba, że okaże sie nagle że cc to siła wyższa). Ból porodowy jest jednak specyficznym doświadcezniem ale uwazam, że waznym. Mąz może uczestniczyć - to tez dla niego ważne (dla mojego męża przynajmniej). Poza tym w moim szpitalu nie ma zzo. Tylko gaz. I chwale sobie go bo po nim czułam sie jak po paru piwkach. Nawet mówiłam do męża, że jest całkiem fajnie :-). potem przyszedł lekarz i powiedział, że to nie zabawa i podkręcił oksytocyne :-D.

    Eklerka13579 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 września 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rzeczywiście jest tak ze jak się człowiek panicznie boi cesarki da się to jakoś załatwiać u psychiatry takie zaświadczenie tylko boje się jednego i tak słyszałam zreszta ze bywa ze później w szpitalu zaświadczenia od psychiatrów maja gdzieś za przeproszeniem i każą rodzic naturalnie próbować najpierw .. jak myślicie ?

  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 20 września 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co Wy tak o tych porodach dzisiaj?! :) Pierworódki drogie! I tak nie wiecie co Was czeka i nie jesteście sobie w stanie tego wyobrazić ani nikt nie jest Wam w stanie wytłumaczyć jakie to uczucie :) Każda inaczej to przeżyje... i mentalnie .... i "bólowo", ale bez względu na wszystko, widok maluszka wynagradza wszystkie cierpienia! Ja miałam na serio koszmarny poród a pomimo tego po jakimś czasie zapominiałam o tym wszystkim... ba ... nawet zdecydowałam się na powtórkę z "rozrywki" :D Damy radę! Grunt to nie rozmyślać na okrągło o porodzie, nie nakręcać się. Nic to nie da bo co ma być to i tak będzie ;)

    Polaj, WhyMe, Eklerka13579, Krokodylica, FreshMm, pietruszkanatki, Muska, Szmaragdowa lubią tę wiadomość

  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 20 września 2017, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pietruszkanatki wrote:
    Morwa jak zwykle komentarz w punkt :D

    A ja dziś byłam pierwszy raz na ćwiczeniach dla kobiet w ciąży. Co ciekawe, prócz mnie nikt nie przyszedł więc prawdopodobnie przede mną treningi personalne :D ale bardzo fajnie było, czuję że krew zaczęła lepiej krążyć :D
    Wy kochane coś cwiczycie w ciąży?

    Ja ćwiczę silną wolę żeby codziennie zwlec się z łóżka :D
    Także podziwiam, że Ci się chce :)

    Krokodylica, pietruszkanatki lubią tę wiadomość

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
  • WhyMe Autorytet
    Postów: 629 319

    Wysłany: 20 września 2017, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 2.10 zaczynam Yoge dla ciezarnych :) ,ale chce chodzic tak co dwa tyg ;P

    Didi_85, pietruszkanatki lubią tę wiadomość

    w57vleb4iew7v2qt.png
    rwgqw167u9doupb1.png
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 20 września 2017, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Jutro moja studniówka :D teoretycznie 100 dni do porodu !!! Przydałoby się z tej okazji zrobić jakąś imprezę :D stawiam dobre soki i wysokoprocentowe /zagotowane mleko od prawdziwej krowy !!! Kto chętny ?

    P.s będą także dobre jedzenia :D

    impreza0.gif

    Ja się piszę. ;)

    Morwa lubi tę wiadomość

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 20 września 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa pisze sie na to mleczko tym bardziej , że sama wczoraj mialam studniowke:)

    A tak poza tym to po wizycie ;) maluchy 934g i 874g ;) wszystko dobrze za 3 tyg kolejna wizyta ;)

    kasha86, Krokodylica, Morwa, FreshMm, Polaj, kate88:), Mama-Ali, Lagostina, Szmaragdowa lubią tę wiadomość

‹‹ 673 674 675 676 677 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ