Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do skurczów to moga być różne i bardzo bolesne.ja w pierwszej ciąży od 25 tygodnia miałam tak silne skurcze jak porodowe.łapały mnie w nocy tak, że płakałam z bólu prawie. Nie wiedziałam czy takie też są porodowe ale pamiętam jak mówiłam do męża że jak poród tak boli to ja nie urodze.
Dostałam wtedy luteine ale na szczęście szyjka za bardzo się nie skracała.Do porodu jechałam po 5 h skurczy i odejściem wód bez nawet centymetra rozwarcia. Także taka "uroda" niektórych -
Hej kobietki, dziś piątunio, nadal go bardzo lubię, bo małż będzie z nami w domu, nawet jak siedzi zamknięty w pokoju i gipsuje to fajna jest świadomość że jest tuż obok
Szmaragdowa, a Ty gdzie się zapisałaś do szkoły? Dziewczyny, które chodzą do skzoły rodzenia, robicie jakieś notatki na zajęciach?
No i dzieki za info o bodziakach w lidludorwałam 5-pak body, jeszcze ta bluza mi się podobała ale były tylko granatowe a mi szara przypadła do gustu. Chyba muszę częściej zaglądać na gazetki lidla, bo jakbyście nic nie napisały to bym nawet nie wiedziała że coś takiego było
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Jeszcze chciałam napisać dla tych co się martwią położeniem dziecka że w środę na wizycie gin powiedziała że mały leży poprzecznie, ale na tą chwilę nie ma to żadnego znaczenia bo jeszcze ma tyle miejsca że nie raz się obrócić.a podobno waży prawie 900 gr
Krokodylica, Muska, Nadin, Karmelova, kate88:), BlackCatNorL lubią tę wiadomość
-
Paula_29 wrote:Natki niekoniecznie.ja w pierwszej ciąży nie dostałam mimo że mam 0RH- ( ale mój mąż taką samą więc konfiktu nie ma) za to po porodzie w drugiej ciąży dostałam. Nie wiedziałam czemu więc lekarka powiedziała że różnie to bywa. Czasem ojcem dziecka może być ktoś inny( co mnie rozbawiło) i lepiej podać ma wszelki wypadek
Haha Paula to nie wiedziałamW sumie niby śmieszne z tym ojcem, ale tak tak się pomysli to w niektórych przypadkach tak jest, różnie się życie układa
Tylko pewnie nie każdy szpital podaje w takim przypadku szczepionkę, bo trochę kosztuje. Moja szwagierka na dniach rodzi i nie ma konfliktu, więc się podpytam czy jej podali immuno czy nie
-
Kroko to spóźnione najlepsze życzenia i na zdrowie
Ostatnio było tu bardzo pierożkowo a ja Wam podam przepis na najlepsze domowe ciastka niczym Kruszynki z BiedronkiRobią się szybko i zawsze wychodzą
- cukier brązowy 200 g (w oryginale jest biały ja zastępuję trzcinowym lub brązowym),
- orzechy ziemne niesolone 250 g (w ciąży nie koniecznie polecane dlatego można zastąpić wybranymi orzechami)
- masło 200 g
- jaja 3 sztuki
- mąka orkiszowa 420 g (może być pszenna pełnoziarnista lub zwykła pszenna)
- łyżeczka sody
- czekolada gorzka 200 g (w oryginale 100 g gorzkiej i 100 g mlecznej)
Przygotowanie (od autorki)
Jaja utrzyj z cukrem i sodą. Następnie dodaj masło, i utrzyj wszystko na jednolita masę. Do powstałej masy dodaj mąkę, i nadal ucieraj. Potem dodaj drobno posiekaną czekoladę i orzechy. Konsystencja ciasta jest bardzo gęsta. Wykładaj ciasteczka małą łyżeczką na blaszkę wyściełaną papierem do pieczenia. Koniecznym jest, aby ciastka nie były za duże, ponieważ pod wpływem temperatury ciasteczka troszkę się rozrastają na boki, więc aby uniknąć ich połączenia ze sobą, lepiej zrobić je w mniejszym rozmiarze i większych odstępach. Pieczemy w nagrzanym do 190 stopni piekarniku, przez około 10-12 minut. Z podanej porcji, wyjdzie nam około 60 sztuk ciasteczek – piekłam na 3 razy.
Komentarz ode mnie - nie wiem jak ja to robię ale mi zasze wyjdzie około 40 a nie 60Ale są pyszne. Nie wiem jak się dodaje zdjęcie, bo bym dodała i pokazała
Robiłam 2 dni temu. Mam juz 5 km w nogach więc czas na herbatkę i ciasteczka
Paula_29, Krokodylica, Polaj lubią tę wiadomość
-
ana167 wrote:A ja czekam na kase z zusu za 1 zwolnienie, ktore mialam od 24 sierpnia.. Pewnie wg nich żyje powietrzem, wyprawka tez z nieba spada.brr.
-
ana167 wrote:A ja czekam na kase z zusu za 1 zwolnienie, ktore mialam od 24 sierpnia.. Pewnie wg nich żyje powietrzem, wyprawka tez z nieba spada.brr.
Ja mam zwolnienie od 11.02 ciągnę cały czas i nie mam problemow z wyplata , zawsze przychodzi 10 i pirniazki są na koncieale lepiej zadzwon do pracodawcy i zapytaj
-
Dziewczyny dzięki za wszystkie rady co do tych skurczy. Jesteście skarbnicą wiedzy i niezłym uspokajaczem
To był pierwszy taki skurcz w moim życiu i chyba też trochę spanikowałam ale wczoraj też mężowi powiedziałam, że jak tak ma wyglądać poród to ja dziękuję
Kroko spełnienia marzeń, donoszenia dzidziola i szybkiego, szczęśliwego rozwiązania
Dziewczyny co do wyprawki to w ten weekend jest 20% zniżki w smyku. Wczoraj byłam też w c&a w Warszawie w Arkadii i były w koszu przecenione bodziaki (może w każdym sklepie są, tego nie wiem). Później jak będę miała chwilę to wrzucę zdjęcia.Krokodylica, ana167 lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny jakieś rady na bolące krocze, spojenie łonowe? Mam takie bolesne impulsy kilkadziesiąt razy w nocy i chyba tyle samo w nocy. Mówiłam o tym dwa dni temu lekarzowi, ale jakby nic nie powiedział. Sprawdził szyjkę, na infekcję przepisał tabletki i tyle. Kolejna wizyta za 3 tyg. A to spojenie boli
New Baby
Julia -
Krokodylica wrote:Wy tu o dietach a ja na urodziny dostałam mnóstwoooo słodyczy i właśnie wcinam bombonierkę.
Wszystkiego najlepszego87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Dziewczyny powiedzcie mi jakie kupujecie foteliki dla dziecka do samochodu... ten temat mnie po prostu dobija... im więcej czytam i szukam tym bardziej mi się odechciewa. A w czymś dzieć musi jeździć
Macie jakieś swoje upatrzone albo przetestowane na wcześniejszych pociechach?87 r., insulinooporność, hiperinsulinemia, hashimoto, niedocz. tarczycy
24.12.2017 - narodziny naszego synka -
Krokodylica wrote:Dziękuję za życzenia
Bardzo mi miło.
I ode mnie jeszcze samych wspaniałości!!! Niech słodyczę płyną dziś strumieniami bo kiedy możesz sobie pofolgować jak nie teraz?
Spełnienia marzeń, szybkiego porodu i spokoju ducha do końca ciąży! :*Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Żabulka30 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie kupujecie foteliki dla dziecka do samochodu... ten temat mnie po prostu dobija... im więcej czytam i szukam tym bardziej mi się odechciewa. A w czymś dzieć musi jeździć
Macie jakieś swoje upatrzone albo przetestowane na wcześniejszych pociechach?
My wybraliśmy FOTELIK CYBEX PLATINUM ANTON Q PLUS. Kilka czynników na to wpłynęło, warto sobie pojechać do sklepu i „pomacać” - niektóre są cięższe inne mniej. Poza tym dobrze pogadać ze sprzedawcą i przede wszystkim przymierzyć do auta! Zastanów się jaki masz wozek i może dobierz taki gdzie nie będziesz potrzebować adaptera (on kosztuje ok 150zl).
Najlepiej poczytać testy i na warsztatach Bezpieczny Maluch ratownik medyczny mówił, że w tych testach ADAC fotelik powinien mieć 4 gwiazdki).
Krokodylica - spełnienia marzeń!!Żabulka30, Krokodylica lubią tę wiadomość
New Baby
Julia -
Żabulka30 wrote:Dziewczyny powiedzcie mi jakie kupujecie foteliki dla dziecka do samochodu... ten temat mnie po prostu dobija... im więcej czytam i szukam tym bardziej mi się odechciewa. A w czymś dzieć musi jeździć
Macie jakieś swoje upatrzone albo przetestowane na wcześniejszych pociechach?
My chyba najbardziej popularne- maxi cosi. Udało nam się upolować w toysrus w fajnej cenie. Ostatnio mężu po coś był i mówił że znów mają jakieś promocje, my mamy w super stanie po córce, wiec posłuży nam i przy drugim. Jak dla mnie był ok, nie za ciężki i fajnie się wpinał.Żabulka30 lubi tę wiadomość