Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
ana167 wrote:Lovi moja siostra z pierwszym dzieckiem tez nie mogła tabsami podniesc Fe i dostala zastrzyki.. Wtedy podskoczylo.
Poza tym po tabletkach źle się czułam.bolal mnie żołądek,brzuch i te zaparcia z piekła rodem.Z tym feroplex jest o tyle lepiej,że żołądek nie boli wcale.Widocznie forma płynną tak go nie uszkadza.
Zapytaj może o ten lek,bo jest tylko na recepte ale lepsze to niż zastrzyki.Lovilovi lubi tę wiadomość
-
Pod wpływem rozmów wskoczyłam na wagę bo już dawno się nie ważyłam
. Póki co, + 7 kg na plusie. Ale czuje się dużo cięższa niż z Alą. Za to jeśli chodzi o tycie, np buzia czy inne części ciała, to mam wrażenie że wszystko stoi w miejscu, tylko brzuch rośnie w dość dużym tempie ostatnio. Nawet mój mężu zauważył i mówi że brzuszek to chyba będzie wiekszy niż z Alą
Do nas wczoraj dotarły dobre wieści że nasza znajoma urodziła już synka. Poród super i wszystko ok. Fajnie, że ma już to za sobą. Ja samego porodu się nie boję, ale ten ostatni miesiąc...ojjj, juz czuję ze będzie ciężko. Ale przed te wieści dziś mi się śniło że rodze
Kroko, u nas też dziś swięto to mała spała do 7! Bez zadnej pobudki! Obudziła się i zaczeła mnie wołać, ja zaczęłam wołać ją, bo mi się wstawiać nie chciało, aż w końcu mój mąż nie wytrzymał i poszedł po nią
. A co do wycieków to u mnie juz od dawna są. Jest coraz więcej i częściej, mocniej bolą mnie też sutki. No i te mdłości...matko, ja cały czas jej mam. Wczoraj czułam się fatalnie, już nawet ostatnio nie odbieram młodej z przedszkola tylko mężu po nią jeździ. Dziś niestety pracuje dłużej, wiec niezależnie od tego jak się będę czuła muszę jechać
.
-
Dziewczyny super wieści
dzieciaczki rosną
aż nie mogę sobie wyobrazić że na początku miały parę milimetrów, to jest naprawdę cud!
My wizytę mamy jutro, jedziemy do szpitala badać dalej to serduszkoA usg III trymestru mam u swojego gina w następny czwartek. Strasznie się boję
wierzę że nasz synek jest zdrowy ale martwię się że tak nas kierują na te badania i ze jednak cos moze być nie tak
-
Maruder ja ten amotaks rozkruszalam na łyżce i zalewałam woda i wtedy polykalam.Te tabsy są gigantyczne! Jak rozkrusYs to nic się w działaniu nie zmieni,także spokojnie albo nabpol albo krusz,byle łatwiej to połknąć.
Probiotyki nie musisz rozpuszczac.Raczej dzieciom się wysypuje z tej oslonki,żeby się nie zakrztusily kapsułka.
Kroko dobrze że już lepiej.U nas na takie infekcje gilowe mega się sprawdza nebulizator i inhalacje z soli fizjo.Jak szybko zacznę to szybko przechodzi,bo z takich gilów zalegających to właśnie często zapalenie ucha się robi.Do tych inhalacji to warto kupić mocniejsza sił fizjo.w większym stężeniu,dużo szybciej działa.
W ogóle to polecam wszystkich takie nebulizatory.Mozna kupić w kształcie misia itp.Polecily ki to koleżanki z pracy i faktycznie przy chorobach pediatra jak się dowiedziała że to mamy to dawała zwykle jakieś krople żeby się nimi inhalowac i wiele razy pomogło i grubsze leki nie były potrzebne.Taka droga wziewna jest skuteczniejsza dla wielu leków.A dla niemowlaków są nawet końcówki zamiast maseczki to że smoczkiem.Obczajcie temat.Koszt nebulizatora to ok.100zl więc warto.My już używany 2 rok i córka lubi tego misia -
Jestem po glukozianym drinku, czekam na ostatnie pobranie i juz jest w miarę spoko, ale w pierwszej godzinie prawie zeszłam, o maly włos a wyrzygalabym to świństwo. Myślałam, że będzie lepiej bo cytrynowa glukoza weszla mi jak złoto ale później takie jazdy się zaczęły ze szokJagna
24.01.2018
-
Ja mogę polecić do inhalacji jeszcze mgiełkę solankową zabłockiej i taki spray do nosa naso drill, jest to wodą z siarką z uzdrowiska luchon i po prostu działa cuda, można psikać ile się chce i nadaje się nawet dla noworodków. Katar trwa 2 góra 3 dni, lepiej się sprawdza niż krople czy woda morska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2017, 09:40
-
Muska wrote:Nazywa sie to Feroplex,to są takie mini drineczkach w płynie.20 fiołek w opakowaniu,cena ok.50 zł.Biore 2 x dziennie i aż nie wierzę,bo po 2 tyg.stosowania moje żelazo wróciło na granicę.Jeszcze nigdy tak szybko się nie podniosło.Gin mówi że czasem inna forma (czyt.w płynie) jest lepiej przyswajalna przez organizm.U mnie się sprawdziło i choć fortunę wydaje na leki w ciąży to cieszę się że chociaż wizja anemii się oddaliła.
Poza tym po tabletkach źle się czułam.bolal mnie żołądek,brzuch i te zaparcia z piekła rodem.Z tym feroplex jest o tyle lepiej,że żołądek nie boli wcale.Widocznie forma płynną tak go nie uszkadza.
Zapytaj może o ten lek,bo jest tylko na recepte ale lepsze to niż zastrzyki.
Dzięki za cenne info, ja koniecznie zapytam lekarki, bo z żelazem mam problem jeszcze sprzed ciąży i teraz jest szał, kiedy mi hemoglobina "skoczy" na dwucyfrową. -
Dzięki za info o tabsach. To zostaje przy połykaniu te kapsułki są małe
( 500 mg) i do tego to kapsułka wiec taka śliska i wielkości trilacu to super w całości wchodzi.
U mnie leczymy paciorkowca i druga bakterie, obie są wrażliwe na ten antybiotyk. Mam nadzieje wykurzyć obienie miałam objawów infekcji, wiec dobrze ze zrobiłam ta biocenozę, bo bym tak łaziła nieświadomie do porodu...
Dziś miałam dentystę ale musze przełożyć bo mi lekko przytkało nos i nie wytrzymam chyba na piaskowaniu. Ehhhh.
Cytrynowa glukoza dla mnie była za kwaśnanie mam porównania jak smakuje normalna, ale wyobrażam sobie... ja mam problem z wypiciem słodzonej herbaty.
-
Hej hej.Witam się w 30 tygododniu;)
:)ależ się ciesze;D
Kompletuje własnie zamówienie na gemini do torby-wkładki laktacyjne,majtki poporodowe,pieluszki tetrowe,bepanthen,podkłady poporodowe i higieniczne,chusteczki,octenisept...pewnie jeszcze coś zapomniałam,czasu trochę więc no stres;)
Ja też biorę tardyferon od dłuższego czasu.brałam trzy tabletki dziennie;/;/;/obrzydliwe...teraz biorę jedną co drugi dzień ale w dalszym ciągu nie jest to dla mnie łatwe,za to żelazo się poprawiło.
Powodzenia na wizytkach;*emi2016, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Że co? i Trzebnicę zamykają? Żarty jakieś? Skąd macie takie info?
To był mój drugi typ jeśli chodzi o poród...
Dobrych wizyt, wyników no i niech dzieciaczki rosną
Mnie dziś głowa boli i ogólnie czuję się rozbita, wracają mdłości i nadwrażliwość na zapachy... Wczoraj w ciągu dnia mało piłam, nadrobiłam to na wieczór więc w nocy 3 razy wstawałam, muszę się bardziej z piciem pilnować.
Jakoś tak ciemno dzisiaj i wilgotno, aż zeszłam do piwnicy zobaczyć czy piec działa. No nic muszę się wziąć w garść i się ruszyć, np. szafki w kuchni posprzątać -
Maruder wrote:Mam nadzieje ze do usg w listopadzie moja dzidzia podrośnie... zaczęłam się wkręcać ze jest za mała.... jak widzę u was takie piekne przyrosty to zastanawiam się co robię nie tak... a morfo mam ponoć idealna
Dziś zaczęłam antybiotyk, mam tam jakieś kapsułki twarde Amotaks... i jak nigdy się nie zastanawiałam zaczęłam rozkminiac czy je sie połykajest sugestia ze można robić zawiesinę doustną... Ja połykam i zastanawiam się czy nie podejść do apteki zapytać... normalnie kalafior ciążowy zamiast mózgu....
To samo z trilac, przeczytałam pierwszy raz w życiu ulotkę i tam jest napisane ze ten proszek się rozpuszcza. Zawsze to jadłam jak tabletki, i teraz nie wiem czy łykać czy jednak rozpuścić wcześniej...
To są chyba problemy kobiety która ma za dużo czasu na analizę treści ulotek i wymiarów z usgnajgorsze ze się tym faktycznie przejmuje, a to przecież błachostki.
.
Trzymam kciuki za kolejne wizyty
A mamuski czy was tez bola posladki? mnie tak kosci w jednym bola ze chodzic nie mogenawet nie mam jak sobie pomoc.
-
Maruder wez od razu bierz tez jakiś lactovaginal albo inny probiotyk dopochwowy,bo grzyb w ciąży tylko czeka na antybiotyk.Infekcja intymna to ostatnie co ci jeszcze trzeba.Ni i jedź żurawinę też i jogurty i wszystko co ci do głowy przyjdzie żeby polepszyć florę bakteryjną.
Myszk@ to chyba ta pogoda.Jest obrzydliwie,szaro,ponuro i ciągle popaduje
Ja wzięłam się za okno w sypialni,bo już takie brudne było że szkoda gadać.Jakos po malutki je wymyślam,z pomocą karcheraPowiesiłam czysta firankę i.... Prawie się zrzygalam
Takie poty mnie oblały że się położyłam z nogami do góry i dalej leżę.
Myślałam że takie akcje to już za mną,a tu proszę.Masakra jakaś.JuZ mam dość sprzątania na najbliższe dni. -
Moniczko, nie mam fejsa, więc takie newsy mnie omijają
A Ty Muska jeszcze mi tu pisz że masz karcherachoruję na tą maszynkę do okien od roku chyba, a ostatnio jak prałam bieliznę i miałam multum skarpetek do powieszenia to oczywiście pomyślałam że niektóre z dziewczyn się nie męczą bo mają suszarki... chęć posiadania tych wszystkich zabawek o których piszecie jest straszna
w ogóle to miałam wstać i się ogarnąć, ale kota przytuliła mi się do brzucha popatrzyła mi w oczy, pomruczała i zasnęła a mi było szkoda ją zwalać no to sobie z nią poleżałam -
Agniechaaaa wrote:czesc wszystkim byłam zapisana na ten wątek niestety koleje losu potoczyły sie inaczej (moze niektóre mnie jeszcze pamiętają)ale chciałam sie pochwalic pierwszym krokiem w dobrym kierunku. 13.10 o godz 13 miałam transfer(był to 4transfer) 2ostatnich mrożonych blastek dzis 10dpt poszłam zrobić bete, w piatek miałam krwawienie które bardzo mnie zaniepokoiło i ogólnie zero objawow i po godz 10 odebrałam wynik i to taka niespodzianka
w środę powtórka mam nadzieje, ze bedzie Nam dane zostac rodzicami w połowie 2018r. Całuje Was wszystkie i trzymajcie sie!!!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7028dad3d63e.png -
Cześć dziewczyny
w poniedziałek miałyśmy usg 3 trymestru
nasza córka jest nadal córką, tu nic się nie zmieniło. Nie mam niestety zdjęcia buźki aby się pochwalić, bo nie da rady było zrobić. Mała obróciła się w stronę kręgosłupa i wypieła tyłek
zanim tak zrobiła pokazywała nam jak ładnie trzyma garde przed buźką i ciągle boksowała. WAŻY JUŻ 1499g
wszystko jest w jak najlepszym porządku
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :* :*Myszk@, WhyMe, ana167, kasha86, Szmaragdowa, emi2016, ktosiowa, Polaj, Didi_85, kate88:), Karmelova, BlackCatNorL, Nadin, inessa, makasa, akilegna♥, Bella93, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ogromnie się cieszę!!! Wspaniałe wiadomości :* strasznie wam kibicuję i wierzę ,że teraz będzie wszystko w jak najlepszym porządku :* :*
Agniechaaaa
Rowniez soe bardzo ciesze!!! Trzymam mocno, mocno kciuki!
Wszystko bedzie dobrze a dzidzius w polowie 2018r bedzie z Wami! :*