Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki:) w sumie nie wiemy narazie czy w ogóle będziemy komuś mowic. Jedziemy teraz na weekend do Polski i mój mąż marzył żeby osobiście powiedzieć rodzicom i rodzeństwu ale dzisiaj jak nie ma jeszcze serduszka trochę sceptycznie jestem do tego nastawiona czy czasem nie za wcześnie, żeby nie zapeszyć, a może chociaż rodzicom... I tak nie wiemy wlasnie. U Was dziewczyny już ktoś wie? Bo u nas jak narazie tylko mąż i Wy
-
nick nieaktualnyMarzycielka111192 wrote:Dzięki:) w sumie nie wiemy narazie czy w ogóle będziemy komuś mowic. Jedziemy teraz na weekend do Polski i mój mąż marzył żeby osobiście powiedzieć rodzicom i rodzeństwu ale dzisiaj jak nie ma jeszcze serduszka trochę sceptycznie jestem do tego nastawiona czy czasem nie za wcześnie, żeby nie zapeszyć, a może chociaż rodzicom... I tak nie wiemy wlasnie. U Was dziewczyny już ktoś wie? Bo u nas jak narazie tylko mąż i Wy
Moi rodzice, maż powiedział teścią, przyjaciółka i w pracy bo jestem na l4Marzycielka111192 lubi tę wiadomość
-
Hej, chciałabym nieśmiało dołączyć dzis zrobilam test i wyszly odrazu 2 wyraźne krechy. Z moich wyliczeń wychodzi jakoś połowa stycznia,ale nie wiem dokładnie bo mam bardzo nieregularne i długie cykle. A w domu mam już coreczke 13-miesięczna
FreshMm, Krokodylica, helagazela, s1985, Raven lubią tę wiadomość
-
Marzycielka111192 wrote:O której masz wizytę? Bo aż sama jestem ciekawa co ci tam wyjdzie:)
Mój 1 stycznia też tylko z moich wyliczeń, z USG napewno będzie inna data. A właśnie dziewczyny jak to jest jeśli mówicie o ciąży i termin porodu to podajecie ten z OM czy właśnie z USG?
Mam na 15. Też jestem ciekawa bo obstawiam owulacje w dniach 18-22 dc, więc bardzo późno. -
Kurdę ja chciałabym urodzić z 31/1 stycznia,bo to taki wyjątkowy dzień. Ale znając znów urodzę z półtora tygodnia po terminie jak ostatnio jeszcze 2-krotnie wywoływany
Dorka witamyWiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2017, 21:03
Dorka87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dorka87 wrote:Hej, chciałabym nieśmiało dołączyć dzis zrobilam test i wyszly odrazu 2 wyraźne krechy. Z moich wyliczeń wychodzi jakoś połowa stycznia,ale nie wiem dokładnie bo mam bardzo nieregularne i długie cykle. A w domu mam już coreczke 13-miesięczna
Super , gratuluję i witamy -
Cześć dziewczyny , mój termin z OM wychodzi na 11.01.2018. Wczoraj byłam u ginekologa, na usg pęcherzyk i ciałko żółte. Za dwa tyg mam przyjść usłyszeć serduszko... mam nadzieje, ze wszystko będzie wporzadku.
madzia8lenka, BlackCatNorL, Krokodylica, Raven, Morwa lubią tę wiadomość
-
madzia8lenka wrote:Kurdę ja chciałabym urodzić z 31/1 stycznia,bo to taki wyjątkowy dzień. Ale znając znów urodzę z półtora tygodnia po terminie jak ostatnio jeszcze 2-krotnie wywoływany
Dorka witamy
Też swój porod przenosilam 2 tyg
I tez wylowywali mi kroplówkami , dopiero przebili pecherz i ruszylo
Jeśli moje 2 serduszka przetrwaja , to pewnie urodze dużo wczesniejmadzia8lenka, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
KaroP wrote:Cześć dziewczyny , mój termin z OM wychodzi na 11.01.2018. Wczoraj byłam u ginekologa, na usg pęcherzyk i ciałko żółte. Za dwa tyg mam przyjść usłyszeć serduszko... mam nadzieje, ze wszystko będzie wporzadku.
Witaj Napewno bedzie wszystko dobrze: ) -
nick nieaktualny
-
Dorka87 wrote:Hej, chciałabym nieśmiało dołączyć dzis zrobilam test i wyszly odrazu 2 wyraźne krechy. Z moich wyliczeń wychodzi jakoś połowa stycznia,ale nie wiem dokładnie bo mam bardzo nieregularne i długie cykle. A w domu mam już coreczke 13-miesięczna
Witaj Dorka, jedziemy na tym samym wózku. Też mam 13 miesięczną córkę i też nie mam pojęcia kiedy i jak do tego doszło. No może JAK to się domyślam ale wyliczenie terminu to dla mnie ogromny problem Póki co powtórzyłam betę(I-2150 z poniedziałku z godz. 15, a dzisiejsza poranna 3690) i z niecierpliwością czekam na wizytę, które jest dopiero 23 maja...
Piękna beta ktosiowa! Takie tempo, że przy czwartej z pewnością przebiłoby tysiakaktosiowa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Wizyty jeszcze nie mam umówionej, bo dzis wieczorem dopiero test zrobilam. Ale mniej więcej przypuszczam kiedy mogło do tego dojść,bo 13 kwietnia bylam w szpitalu i robili mi usg i jeszcze wtedy był 19mm pęcherzyk w jajniku,a wiec pewnie po wyjściu jakoś 16-17 kwietnia mogło dojść do zapłodnienia bety chyba nie robię,bo w poprzedniej ciazy latalam ciągle i robilam krew,usg itd a teraz chyba wezmę na luz
Ruda_ann, Krokodylica, Raven lubią tę wiadomość
-
Taak! Z kwietnia, Twoja zapewne też moja corcia ma na imie Jagna, zdradź imie swojej! Jeszcze do niedawna karmilam ją piersią. Odstawiła sie dopiero kilka dni temu, sama i dobrowolnie. Moze wyczula nowego loktora, kto wie Przez to kp w życiu nie podejrzewalam, że to sie skonczy II kreskami, bo prolaktyna byla zapewne na poziomie hiper.
W kazdym razie Dorka dobre podejscie z tymi betami, a dokladnie jaki duży jest fasol i kiedy wypada TP dowiesz sie na wizycie. Daj znac kiedy bedzie!
P.s ekhm...nie, normalnie nie wchodze na belly o 5 rano tylko spie, ale dziecko zabkuje wiec bądzcie wyrozumiale....Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 05:15
Ruda_ann, Krokodylica lubią tę wiadomość