STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdoczka wrote:Elmuszka, gratuluję 2 miesięcy
W naszym przypadku większe i bardziej kontaktowe dziecko łatwiej się obsługuje
Kendy wrote:Elmuszka chyba wszystkie tak mamy. Mi ciagle jest mało snu. Bym dosypiala i dosypiala. Dziś mimo przespanej nocy i tak zasnęliśmy jeszcze po 8 na godzinkę :)Ciężko odespać ten czas ...w ciąży kiepsko sypialysmy i po porodzie ciągle deficyt snu.
A na jakim etapie temat przeprowadzki.
Gratulujemy 2 m-cy:)
Ja też ze zdjęciem czekam na dobry moment nic ma siłę i kosztem dziecka . Jutro też jest dzień
A czy lepiej ze starszym dzieckiem( pytanie nie do mnie ale co tam ) ja myślę,że będzie coraz trudniej chyba.Tzn pod względem zabawy ..może i łatwiej będzie czymś zainteresować dziecko ale z kolei będzie pewnie szybko się nudzić i trzeba będzie wymyślać coś innego i snu będzie coraz mniej i później w wózku tak nie posiedzi. Ja pamiętam najgorszy u nas z córką był czas na spacerach między gondola a spacerówka. Tzn jak już w gondoli się nudziła ileż można leżeć a na spacerówkę była nie gotowa jeszcze. I nieraz wracałam ze spaceru z dzieckiem na rękach pchając wózek czym się da:) teraz zakupiłam nosidełko i wsadzę pod wózek w razie wu:)
Z kolei przy takich maluszkach też nieraz nie jest lekko. Ale ja właśnie nawet na wyjazd zdecydowałam się z takim maluchem bo fajnie dużo śpi...dostęp do jedzenia łatwy ( pierś) spaceru przesypia 2iec super. Teraz jedziemy koniec maja początek czerwca i już może być innaczej trochę ale damy radę
Jak mieliśmy swoje mieszkanie w Lublinie to było nam mega dobrze, ale jak przyszło do sprzedaży to się okazało że straciliśmy i rok szukaliśmy kupca.. więc nie chcemy znowu się wkopać w złą inwestycję...
Też byśmy gdzieś pojechali, zazdroszczę wyjazdu (bo Wy byliście nad morze, nie mylę się?). Rzeczywiście póki dziecko pierisiowe to jest łatwiej!Lisa24 lubi tę wiadomość
-
Dziewcyzny, a jak zamierzanie ubierać dzieci teraz na spacerki? my jeszcze w takim leciutkim kombinezonie śmigamy, zastanawiam się czy są jakieś spiworki wiosenne?
Żeby nie przebierać całego dziecka w ciepłe ciuszki (z tych domowych lżejszych), tylko dołożyć mu łatwo 1 warstwę)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 12:06
-
Ja dziś mielone z kurczaka, ziemniaczki i surówka
Ja tam wysypiam się lepiej niż kiedykolwiek. Pobudki były co 2-3 h a od miesiąca ma sen 6-7 h i 3 h Ja musialam przed porodem za duzo spac bo wiecznie spiaca i zmeczona
ale od 3 dni czuje sie dziwnie, głowa boli i taka przymulona jestem...
Elmuszka Zosia jaka zadowolona
Ja mam kombinezon z newbie taki cienki pod niego body i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 12:43
Elmuszka lubi tę wiadomość
-
Elmuszka, jaka fajna Zosia Rośnie
Ja ubieram w cieńszy kombinezon. Mimo wszystko nadal są chłodne wiatry, więc nie rozbieram go za mocno jeszcze.
Pytanie, czy ten Kraków lub okolice rozważacie jako miejsce docelowe. Bo Wy się już kilka razy przeprowadzaliście, a w takich sytuacjach tak jak piszesz nie opłaca się kupować mieszkania.
Ale z Krakowa bliżej macie do rodziców, więc jest szansa, że zabawicie tam dłużej, więc ja bym chyba kupiła, zwłaszcza, że teraz macie zdolność kredytową.
-
Seli pod kombinezon tylko body ?i gołe nóżki ?
Ja mam cieńszy kombinezon i wychodząc na spacer ubieram tylko kombinezon i czapkę na to co ma w domu plus cieplejsze skarpetki,bo jednak od nozek zimno. A tu zazwyczaj body długi i dresy i a gdy chłodniej body krótki i cieplejszy dres pod kombinezon. Ale przeważnie jedna warstwa. I dopasowuje okrycie do pogody. Jak cieplej to kocyk jak chłodniej puchowa kołderka. I jest optymalnie nie jest ani zimny ani spocony .
Narazie jeszcze ubieram taka przejściowa polarowa czapeczke ale mam już wiosenne bawełniane i apaszkę i kurteczkę cieplejsza i wiatrówkę i czekamy na wiosnę.
Seli może przesilenie wiosenne cie dopadło?
Ja muszę zrobić w weekend gołąbki ...chodzą za mną już długoElmuszka lubi tę wiadomość
-
Zosia cudna:)Ale urosła:)
Też myślę,że chyba lepiej kupić zawsze to już płacisz na swoje a wynajem drogi i szkoda tej kasy a mieszkanie to jednak majątek,inwestycja tylko to już tak na dłużej...chociaż zawsze można sprzedać i wynająć ..nie ma co się bać warto ryzykować. Kiedyś bałam się takich decyzji ale kto nie ryzykuje ten nie ma a życie jedno jest.
Chyba wolę juz chodzić na spacerek mały przynajmniej sie wyspi a zostając w domu o tak nie wiele mogę zrobić bo co go uśpie to się budzi jak go odłożę i cały proces na nowo i dziś tak w kółko.
Magdoczka
Jak syrki wystawiaElmuszka lubi tę wiadomość
-
No muszę dodać, że u nas jest ok 15 stopni, albo i więcej jak jest zimniej to dodaje rajstopki albo bluzeczkę jeszcze, albo kocyk zamiast tego. Staram się nie przegrzewać. Ostatnio byliśmy na spacerze miał spodnie, skarpety, body i bluze to się zgrzał dziś mamy 16 stopni a jutro 19 także u nas jest dość ciepło.
Ta chyba to przesilenie
Obiad mam gotowy, ciasteczka zrobionę, dobry wynik, lecimy zaraz na spacer. -
No to u nas ogólnie ładnie wiadomo,że nie codziennie ale jutro jak teraz zerknęłam 20 stopni po domu też ma tylko body na krótki plus skarpetki
-
Elmuszka jeśli chodzi o prace to chyba teraz wszędzie jest i na północy i na południu Krakowa. Zakrzowek to południe, od mojej strony, najbliżej mielibyście Ruczaj, Ew Kliny, Libertów i Mogilany (te akurat droższe) no i Skawina, korki są ale niedaleko autostrada i rozbudowują obwodnice. Jeśli chodzi o Niepolomice to faktycznie północ bardziej, ale dojazd do Krakowa dobry chociaż wiadomo, ze korków się nie ominie. Ale miejscowość super, mnóstwo lasów przystosowanych do spacerowania/jazdy na rowerze, sami tam często jeździmy w weekendy no i jedna z najbogatszych jak i nie najbogatsza gmina w okolicy Wieliczka chyba tez jest całkiem spoko.
Zosia piękna panna Najlepszego z okazji 2 miesięcy ! Hania kończy jutro:) a i mamy taka samą sukienkę ! dostaliśmy w prezencie
Co do gotowania, ja muszę sprzątać na bierzaco bo mnie denerwuje bałagan ;P przez to nie raz sobie coś przypalilam bo zamiast pilnować to na przykład myłam naczynia..
swoją droga musimy w końcu zainwestować w zmywarkę.Elmuszka lubi tę wiadomość
-
Co do wynajmu/sprzedaży to chyba nie znam nikogo, kto nie mógłby sprzedać mieszkania w Krakowie mój brat w Swoszowicach dość szybko sprzedał. Moja siostra jak wybudowała dom to nie chciała sprzedawać i wynajmuje i kredyt sam się spłaca + jeszcze coś zostaje
W sumie co miesiąc i tak tu i tu trzeba płacić ale chyba lepiej na swoje na kredyt niż obcemu tu chociaż mieszkanie zostanie a tak to kasa leci i nici z tegoElmuszka lubi tę wiadomość
-
Magdoczka wrote:Elmuszka, jaka fajna Zosia Rośnie
Ja ubieram w cieńszy kombinezon. Mimo wszystko nadal są chłodne wiatry, więc nie rozbieram go za mocno jeszcze.
Pytanie, czy ten Kraków lub okolice rozważacie jako miejsce docelowe. Bo Wy się już kilka razy przeprowadzaliście, a w takich sytuacjach tak jak piszesz nie opłaca się kupować mieszkania.
Ale z Krakowa bliżej macie do rodziców, więc jest szansa, że zabawicie tam dłużej, więc ja bym chyba kupiła, zwłaszcza, że teraz macie zdolność kredytową.
Ale czadowa pozycja Szymka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 15:44
-
Kendy wrote:Zosia cudna:)Ale urosła:)
Też myślę,że chyba lepiej kupić zawsze to już płacisz na swoje a wynajem drogi i szkoda tej kasy a mieszkanie to jednak majątek,inwestycja tylko to już tak na dłużej...chociaż zawsze można sprzedać i wynająć ..nie ma co się bać warto ryzykować. Kiedyś bałam się takich decyzji ale kto nie ryzykuje ten nie ma a życie jedno jest.
Chyba wolę juz chodzić na spacerek mały przynajmniej sie wyspi a zostając w domu o tak nie wiele mogę zrobić bo co go uśpie to się budzi jak go odłożę i cały proces na nowo i dziś tak w kółko.
Magdoczka
Jak syrki wystawia
Olafek przesłodki! uśmiech ma cudnyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 15:47
Kendy lubi tę wiadomość
-
U naa nadal kombinezon jesienny jedynie dzis zmienilam kocyk na cienszy bawelniany. Ale tu hylo moze z 8 stopni i zimny wiatr. Dopiero ma byc cieplej pozniej
Kendy to zalezy tez od dziecka ja mialam.zupelnie inne doswiadczenia. Nigdy nie musialam prowadzic wozka i niesc dziecka. Dla mnie starsze dziecko latwiej ogarnac mimo ze starszak sam sie bawił moze 10min :p jak juz dziecko zacznie raczkowac to w.ogole super okres, chce cos to sobie podejdzie , jak Ty pojdziesz to ono za Toba
Starszak tez zeba mial.dopiero w wieku 7msc ale niektorym i w 3 sie przebijają :p
-
U nas zęby przystopowały... Nie wiem ile to potrwa ale trwa grubo ponad miesiąc Ma takie napady dziąsełek co parę dni i trzeba mu posmarować, a ostatnio i paracetamol daję i wtedy dopiero jest ok. Łyżeczką czuć to i jest taka kreska ale jeszcze nie tak na wierzchu a jakby pod dziąsłem, jakby było blisko wybicia ale nie wiem, może jeszcze z miesiąc?
Grudniowa koleżanka Gabrysia miała w 2 miesiącu już jeden ząbek... a na innych styczniówkach na fb kobieta pisała, że poszła z młodą do lekarza bo nie wiedziała co się dzieje i okazało się, że ząb a młoda miała 4 tygodnie!!
Słyszałam o tym,że dość szybko pojawiają się zęby to są potem problemy z nimi...
Byliśmy dziś na mega długim spacerze Nie spał i nie płakał - wow ! W dodatku popłakał sobie tylko przy tacie w domu bo nudziła go już rozmowa z nami iśpiewy ojca to poszedł do łóżeczka "na karuzelę" i oglądał sobie latające smoki i nietoperze a ja zrobiłam ciasteczka, rumowe i nawet ciasto "jajka sadzone" Zawieziemy w gości i jeszcze na niedzielę po obiedzie małe co nieco zostanie (ale zostawię tak po kawałku by nie było za dużo )