X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej niedzielnie.:)

    Tak znowu morze❤...byliśmy tak blisko na tych urodzinach,że żal by było nie skorzystać. A jeszcze przy takiej pogodzie....rano na spontanie olalismy porządki i fruuu;)

    Dziś odwiedzę dziadka i później już na spokojnie:) pogoda byle jaka u nas więc chyba dziś domowo bez spacerku.

    Seli fajna niespodzianka.Gabryś się nacieszy dziadkiem. Ogólnie dziadkami z obu stron. ;)A Tobie siły i cierpliwości życzę :)

    Moje teściowa wczoraj w gościach ..licytowała się,że wie lepiej ode mnie co lepsze dla małego..." Może ma mokro ".. nie nie ma dopiero go przewijałam ...ale chwilę później go przewinełam bo mieliśmy już się zbierać był jeden sik ale już na drogę zmieniłam na świeżego...a teściowa jak zobaczyła mnie z pampersem .nie mogła się nacieszyć że miała rację i przy stole na cały głos" a jednak miał mokro".. i ten uśmiech szyderczy :):):) a niech ma..zniosę póki to raz na jakiś czas;)
    Także Seli trzym się 😂

    A co u reszty ? Jak mija weekend ?
    Spacerki wczoraj udane? Pogoda była przecudna! Nad morzem zero wiatru..a ludzi fuull,kolejki po lody..

    Martoszka lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 marca 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tata drugi raz widzi malego ;p jest po prostu przypadkiem... A znow moja matka sie pieni o to. Ehh ;p

    Za to czy tesciowa bedzie? Nie wiem. Nawet jesli to nie dotykaja malego i nie wtracaja sie do niczego. Tesciowie beda trzeci raz. Nie byli dluzej niz 30 min nigdy takze wiesz :p

    Ale dobrze, ze tatko jest bo chyba mam owulacje to akurat jest i antykoncepcja hahhahaha

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli jakoś też specjalnie na punkcie wnuka nie poszaleli.
    Taaa antykoncepcja dobra:)

    Uspalam syna że smokiem ...ale to chyba przypadek był,zaraz wypluł i płacz i śpi n mnie teraz 😊nie pojadę dzis jednak...cycoch i marudny 2 dzień nie ma kupki...pochwaliłam..

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 31 marca 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy, zazdroszczę tego morza ;-)

    A mój mały od 3 dni słabo je.. Do tej pory zjadał po ok. 130 ml co 3 h, a teraz zjada po ok. 40 ml i odrzuca butlę, wrzeszczy, wygina się. Kolejna próba podania butli kończy się niemiłosiernym wrzaskiem. Kupy robi. Nie wiem, co się dzieje i czy mam mu na siłę wmuszać to jedzenie? :-/

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Magdoczka kiepsko.Sporo mniej je . A mleka nie zmienialas?
    Coś go chyba męczy jak nie brzuszek to może coś w buźce ..obejrzyj mu dokładnie. I ja bym chyba umówiła się do padiatry to skonsultować . Może poprostu ma taki etap ..ale to jednak już 3 dni też bym sie martwiła .

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 31 marca 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Kurcze Magdoczka kiepsko.Sporo mniej je . A mleka nie zmienialas?
    Coś go chyba męczy jak nie brzuszek to może coś w buźce ..obejrzyj mu dokładnie. I ja bym chyba umówiła się do padiatry to skonsultować . Może poprostu ma taki etap ..ale to jednak już 3 dni też bym sie martwiła .

    No właśnie brzuszek ok, w buzi nic nie widzę.. Mleko to samo. Żadnych negatywnych objawów nie ma, gaworzy, bawi się.. Nie wiem.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziwne ...oby apetyt wrócił .

    A mi pękła brodawka ,krew się leje ałaaaa
    .:/

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 marca 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja widze Twoj :)

    No u mnie szalu nie ma. Maly ma ponad 4 miesiace a to druga taka wizyta od swiat ;p pisalam- mnie nikt nie odwiedza, nikt nie pomaga ale plus taki, ze tez nikt nie wkurza ;D

    Moj tata za to jest w Polsce co jakies 2 tygodnie na 3-4 dni. Wiec jemu ciezko - rozumiem. Ale moja mama? Nie pracuje, siedzi w domu. Pociag jest bezposredni do nas...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 marca 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Kendy, zazdroszczę tego morza ;-)

    A mój mały od 3 dni słabo je.. Do tej pory zjadał po ok. 130 ml co 3 h, a teraz zjada po ok. 40 ml i odrzuca butlę, wrzeszczy, wygina się. Kolejna próba podania butli kończy się niemiłosiernym wrzaskiem. Kupy robi. Nie wiem, co się dzieje i czy mam mu na siłę wmuszać to jedzenie? :-/

    A moze taki skok? Poobserwuj a jak nie to moze do pediatry?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 31 marca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Kendy ja widze Twoj :)

    No u mnie szalu nie ma. Maly ma ponad 4 miesiace a to druga taka wizyta od swiat ;p pisalam- mnie nikt nie odwiedza, nikt nie pomaga ale plus taki, ze tez nikt nie wkurza ;D

    Moj tata za to jest w Polsce co jakies 2 tygodnie na 3-4 dni. Wiec jemu ciezko - rozumiem. Ale moja mama? Nie pracuje, siedzi w domu. Pociag jest bezposredni do nas...

    Seli, mnie też właściwie nikt nie odwiedza i nie pomaga. Rodzice daleko niemal na drugim końcu Polski, tylko mama dwa razy na chwilę przyjechała. A teściowie, którzy mieszkają na drugim końcu miasta tylko raz przyjechali do wnuka, gdy ten skończył 2 miesiące.. Chciałabym, żeby się bardziej interesowali, czasem doradzili, no ale cóż..

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 marca 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Seli, mnie też właściwie nikt nie odwiedza i nie pomaga. Rodzice daleko niemal na drugim końcu Polski, tylko mama dwa razy na chwilę przyjechała. A teściowie, którzy mieszkają na drugim końcu miasta tylko raz przyjechali do wnuka, gdy ten skończył 2 miesiące.. Chciałabym, żeby się bardziej interesowali, czasem doradzili, no ale cóż..

    U mnie rodzice 500 km a tescie koniec miasta ;p zal mi troche. On jest z obu stron pierwszym i jedynym wnukiem...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 31 marca 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Kendy, zazdroszczę tego morza ;-)

    A mój mały od 3 dni słabo je.. Do tej pory zjadał po ok. 130 ml co 3 h, a teraz zjada po ok. 40 ml i odrzuca butlę, wrzeszczy, wygina się. Kolejna próba podania butli kończy się niemiłosiernym wrzaskiem. Kupy robi. Nie wiem, co się dzieje i czy mam mu na siłę wmuszać to jedzenie? :-/
    Emila tak robi jak ma problemy gazowe. Z kupą nie ma to nic wspólnego

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Kendy ja widze Twoj :)

    No u mnie szalu nie ma. Maly ma ponad 4 miesiace a to druga taka wizyta od swiat ;p pisalam- mnie nikt nie odwiedza, nikt nie pomaga ale plus taki, ze tez nikt nie wkurza ;D

    Moj tata za to jest w Polsce co jakies 2 tygodnie na 3-4 dni. Wiec jemu ciezko - rozumiem. Ale moja mama? Nie pracuje, siedzi w domu. Pociag jest bezposredni do nas...
    Ja już też widzę.
    Właśnie Seli nie odwiedzają ale i nie wkurzają :) święte słowa. W sumie może i tak lepiej,co za dużo to niezdrowo :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Seli, mnie też właściwie nikt nie odwiedza i nie pomaga. Rodzice daleko niemal na drugim końcu Polski, tylko mama dwa razy na chwilę przyjechała. A teściowie, którzy mieszkają na drugim końcu miasta tylko raz przyjechali do wnuka, gdy ten skończył 2 miesiące.. Chciałabym, żeby się bardziej interesowali, czasem doradzili, no ale cóż..
    Kurcze to może takie czasy poprostu. To ja na moich nie mam co narzekać. ,bo z 5 razy byli i my u nich też jakoś tak więc fifty fifty..to luz:)
    Może to wynika z tego że teraz dziadkowie przeważnie pracują jeszcze zawodowo i tego czasu jest mniej na wnuki. W ogóle ludzie powinni pracować max do 50 tki by potem zdarzyć z emerytury pokorzystac i mieć siłę na odpoczynek ..jakieś podróże ..wnuki..
    A to ,że nie doradzają to wierz mi lepiej...nie sądzę by te rady Ci się przydały..mi też nikt nie doradza ale nie potrzebuje tego wolę tu wymienić się doświadczeniami z mamami " na czasie" bo po co by mi było usłyszeć że jak dziecko nie chce smoka to mam w cukrze wymaczac czy podobne rady 😁dawnych czasów bo tak się kiedyś robiło.
    Ale wiem rozumiem pomoc wsparcie by się przydało.moze wiedzą poprostu że jesteś super mama i radzisz sobie świetnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2019, 17:11

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    U mnie rodzice 500 km a tescie koniec miasta ;p zal mi troche. On jest z obu stron pierwszym i jedynym wnukiem...
    To tu aż dziwne trochę ...z reguły przy pierwszym wnuku szał...będą żałować jak już będzie za późno.
    Mi trochę przykro bo widzę ewidentnie że od męża brata wnukiem są bardziej zafascynowani...wiedzą nawet kiedy zrobił kupę w żłobku itp..take pierdoły życia codziennego a mają do nich dużo dalej niż do nas .ichyba są częściej tam.do nas nawet nie zadzwonią pogadac podpytac. I ciągle do mojego syna zwracają się imieniem tamtego..staram się nie być zazdrosna ale to przykre..wkurza mnie .ja o swoim coś opowiadam a teściowa o tamtym wnuku..by posłuchała i wykazała jakieś zainteresowanie a nie .się licytuje..mi się wydaje że to wynika z tego że z mojej strony nie ma dziadków i nie ma się z kim ścigać więc sobie wyluzowali i tak będą najlepsi bo jedyni :) a tam są dziadkowie z drugiej strony i jest rywalizacja więc się starają. Ze ślubami było tak samo. Mąż na wesele pomocy nie dostał a jego brat na weselicho rodzice pół na pół z tamtymi rodzicami ..ehhh życie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2019, 17:27

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Emila tak robi jak ma problemy gazowe. Z kupą nie ma to nic wspólnego
    Może być, mój też tak sie rzuca przy cycku jak go baczki męczą...może Espumisan ...masażyk

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Kurcze to może takie czasy poprostu. To ja na moich nie mam co narzekać. ,bo z 5 razy byli i my u nich też jakoś tak więc fifty fifty..to luz:)
    Może to wynika z tego że teraz dziadkowie przeważnie pracują jeszcze zawodowo i tego czasu jest mniej na wnuki. W ogóle ludzie powinni pracować max do 50 tki by potem zdarzyć z emerytury pokorzystac i mieć siłę na odpoczynek ..jakieś podróże ..wnuki..
    A to ,że nie doradzają to wierz mi lepiej...nie sądzę by te rady Ci się przydały..mi też nikt nie doradza ale nie potrzebuje tego wolę tu wymienić się doświadczeniami z mamami " na czasie" bo po co by mi było usłyszeć że jak dziecko nie chce smoka to mam w cukrze wymaczac czy podobne rady 😁dawnych czasów bo tak się kiedyś robiło.
    Ale wiem rozumiem pomoc wsparcie by się przydało.moze wiedzą poprostu że jesteś super mama i radzisz sobie świetnie :)

    Wiem, i tak źle, i tak niedobrze.
    Nie wiedzą, jaką jestem mamą, bo się nie interesują :-D Radzić sobie z dzieckiem to ja dopiero się uczę, a początki miałam trudne.. I jak to powiedziałam teściom, to wydaje mi się, że nie zrobiło to na nich wrażenia. Moi rodzice pracują zawodowo jeszcze, teściowie już na emeryturze.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Może być, mój też tak sie rzuca przy cycku jak go baczki męczą...może Espumisan ...masażyk

    Właśnie mi 100 ml wypił, więc jest postęp ;-)

    Kendy lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wczoraj i dziś piękna pogoda spacerowaliśmy nad odrą. Miałam okazję założyć wiosenny kombinezon niby 68 strasznie zaniżone :P

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bbb7e200d157.jpg

    Magdoczka, Seli, OlinkaO, Kendy, Martoszka lubią tę wiadomość

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 31 marca 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas szalu nie ma i nie bedzie. Moj maz jedynak, moj brat... raczej sie nie rozmnozy... hahhahaha ;p
    A jak powiedzielismy, ze moze kolejne to sa oburzeni, ze jeden wystarczy ;p takze... maz jakos przezywa a mi tam... przykro ale coz.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 1017 1018 1019 1020 1021 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ