STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, chciałbym do was dołączyć. Podczytuje forum ale nie miałam odwagi wcześniej napisać.
Pokrótce o nas. Zawsze chciałam mieć dzieci ale nie mogłam się zdecydować kiedy. I tak Tymon zrobił nam niespodziankę jak zobaczyłam dwie kreseczki. Urodził się 5.01. przez cc chociaż poród zaczął się naturalnie. Tak jak któraś z was ćwiczyłam z aniballem, który i tak się nie przydał. Od porodu karmię małego swoim mlekiem ale z butelki. Dokarmiam też mm. Czasami już mam dość tego i obiecuje sobie że przechodzimy na mm. Zrobiłam sobie zapas mojego mleka jedną szufladę w zamrażarce, więc na jakiś czas też będzie. Tymek ma alergię ale nie wiemy na co. W badaniach nic nie wyszło a wizytę mamy dopiero pod koniec miesiąca. Obecnie waży ok. 6300 ubranka nosi głównie rozmiar 68. Cdn. nie zdążyłam wszystkiego napisać. Zbieramy się do babci. Pozdrawiam Was serdecznie -
Hej
Rozwita ✊✊✊
Marin
Witaj !!! Co u was?
My wstaliśmy z bólem gardła i mięśnie i kości już kilka dni bolą . Mam nadzieję że żadne cholersrwo się nie rozwinie.
Seli
Ciasto jajko sadzone dobre robiłam bez skrótów jak w przepisie
Co u was?
Co nowego Gabryś wcinał?
Kurcze u nas już dziś dwie kupy...rzadkie ale żółte z grudkami..normalne ani zielone ani dziwnie pachnące więc chyba jest ok nie ma co świrować . -
Hej hej
Elmuszka noc bardzo dobrze, mąż w końcu wrócił po 22 bo się wyrobił wcześnie
Kendy mi tez smakuje to ciasto, robiłam na święta proste i efektowne
Teraz ma sobotę mam ciasta z głowy bo teściowa obiecała mi upiec ) duża pomoc jednak
Moze przez ząbki?? Hania wczoraj tez zaszalała i zrobiła dwie kupki ale jedna duża druga średnia u nas wszystkie są rzadkie i przy kp mogą takie być
Butla już zagościła całkowicie, dostaje rano, wczasami popołudniu jak cyc nie wystarcza i na noc. no cóż, na początku modliłam się żeby chociaż miesiąc sie nam udało a wyszło 4 wiec i tak nie jest złe. Może uda nam się dociągnąć na mieszanym do 6 miesiąca a później przy rozszerzaniu już tylko mm.
Hej hej Marin co tam u Was ?? Może pochwalisz się jak maluszek już urósł?
Sewcia czekam na cd z niecierpliwością
Ale pogoda ładna jesy szansa ze jutrzejszy grill się uda. Kendy A jaka u Was zapowiadają pogodę mam jutro??
-
Oj długo by opowiadać. Przeszliśmy już przez zapalenie płuc (ale o tym chyba pisalam), potem wyszła nam prawdopodobnie alergia, nie wiadomo na co, przepuklina, plesniawki i zapalenie oskrzeli. Niemal cały czas podaje Tomkowi espumisan bo męczy się okropnie z gazami. Karwiny się piersią ale chyba niedługo podam jakiś Kleik czy kaszke bo w nocy wstaje co ok. 1,5 godziny. Waży 8 kg i mimo tychnwszystkich "dolegliwosci" jest bardzo pogodnym dzieckiem. Taki trochę nerwusek z niego ale jakoś się dogadujemy.
-
Asa.. i podziwiam wszystkie mamy, które poza dzieckiem zajmują się domem. U nas jest to niemal niemożliwe. Tomek nie potrafi "zabawić" się sam, cala moja uwaga musi być skupiona na nim. Ciężko jest mi cokolwiek zrobić w ciągu dnia, zwłaszcza ze Mały nie jest spiochem.
Także szacun!! -
Sewcia, witaj i rozgość się
Marin, 8 kg? Wow Mój jeszcze do pełnych 7 kg nie dociągnął
Kendy, nie dziwię Ci się. Jak do nas mają przyjechać goście, to od razu pytam, czy nie są chorzy, czy kataru nie mają. Zdrowie małego jest najważniejsze.
Lisa, fajnie,że Hania tak wcina. Teraz na pewnk nadgoni z wagą
-
Lisa
Kupka albo przez ząbki albo geny..po tatusiu:)
Moze tak ma . W sumie to chyba lepiej. Odkąd tak często się wypróżnia skończyły się problemy z nieładnie pachnącymi gazami i w ogóle się nie pręży zero problemów brzuszkowych w ogóle bąków nie puszcza tylko przy kupię.a.to już chyba nie dobrze ..
Przeczytałam dziś o sposobie jak poradzić sobie z dzieckiem które śpiące odkładane do łóżeczka płacze.,budzi się .podobno są termofory do podgrzewania materaca by dziecko nie czuło różnicy temperatur 😂😂😂jakie konspirację przed niemowlakiem 😂😂rozbawiło mnie to ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 11:21
-
Czy Wasze dzieci zachowują się inaczej przy Was, a inaczej przy tatusiach? Nasz synek przy tatusiu jest grzeczniutki jak aniołek, a przy mnie rozrabiaka
Ja muszę przy nim siedzieć, co chwilę wymyślać mu nowe zajęcia, bo się nudzi i krzyczy. Nie poleży sam nawet 2 minut. Do tego gryzie mnie po twarzy, szczypie za policzki i szyję
A przyjeżdża tata z pracy, bierze synka do łóżka, daje mu zabawkę i synek pięknie się bawi, a tata zasypia Wystarczy, że pojawi się obok mama, a synek znów zaczyna rozrabiać
-
Magdoczka wrote:Czy Wasze dzieci zachowują się inaczej przy Was, a inaczej przy tatusiach? Nasz synek przy tatusiu jest grzeczniutki jak aniołek, a przy mnie rozrabiaka
Ja muszę przy nim siedzieć, co chwilę wymyślać mu nowe zajęcia, bo się nudzi i krzyczy. Nie poleży sam nawet 2 minut. Do tego gryzie mnie po twarzy, szczypie za policzki i szyję
A przyjeżdża tata z pracy, bierze synka do łóżka, daje mu zabawkę i synek pięknie się bawi, a tata zasypia Wystarczy, że pojawi się obok mama, a synek znów zaczyna rozrabiać
Jak jestem z nim sama jest grzeczny nie powiem,ładnie się bawi ale gdy jestem blisko i mnie widzi. Jak już kręcę się po domu by coś zrobić mu nie pasuje. Ciągle wymaga mojej uwagi. Nieraz jak cyca ciągnie i nie spi a ja zapatrze się w telewizor to tak fajnie robi " eee"wola mnie bym na niego patrzyła. ;)I jak uśnie mi na rękach strasznie ciężko mi go odłóżyc. ( Właśnie jesteśmy na tym etapie: pierwsza próba nieudna:))Przeważnie się nie udaje . A tatuś to potrafi. Odłoży go i śpi. I jest jakis mniej wymagajacy gdy jest tata w domu. I u taty siedzi grzecznie bawią sie razem a mnie zobaczy i włącza się marudzenie chce do mamy.
I ewidentnie widać kiedy do mnie chce. On już się wyrywa w moją stronę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 11:42
-
Kendy wrote:U mnie też tak jest.
Jak jestem z nim sama . Jest grzeczny nie powiem,ładnie się bawi ale gdy jestem blisko i mnie widzi. Jak już kręcę się po domu by coś zrobić mu nie pasuje. Ciągle wymaga mojej uwagi. Nieraz jak cyca ciągnie i nie spi a ja zapatrze się w telewizor to tak fajnie robi " eee"wola mnie bym na niego patrzyła. ;)I jak uśnie mi na rękach strasznie ciężko mi go odłóżyc. ( Właśnie jesteśmy na tym etapie: pierwsza próba nieudna:))Przeważnie się nie udaje . A tatuś to potrafi. Odłoży go i śpi. I jest jakis mniej wymagajacy gdy jest tata w domu. I u taty siedzi grzecznie bawią sie razem a mnie zobaczy i włącza się marudzenie chce do mamy.
I ewidentnie widać kiedy do mnie chce. On już się wyrywa w moją stronę.
To może jest po prostu taki wiek Hihi. Mój mąż się śmieje, że rozpiesciłam dziecko, a on musi byc tym gorszym rodzicem Niestety, też mamy ten problem z zasypianiem. Tylko na rękach, a po odlozeniu krzyk..