STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Elmuszka, właśnie nie wiem. Rano był płaczliwy, potem się uspokoił i teraz jest szczęśliwy
Chciałam małemu podać dziś tę kaszkę Hippa, ale coś chyba schrzaniłam wyszła mi zbyt wodnista.. Łyżeczką nie dało się podać, ze smoczka do kaszki leciało za szybko.
-
A ja jestem nad morzem 😂😂😂😂😂
Na spontanie...taki "dzień mamy" mi zorganizowali.Przyjechalismy na jedną nockę do apartamentu z wielką wanną. Na dole basen i jacuzzi....także napewno wypoczne i się odpreze...marzyłam o czymś takim ...trochę relaksu...😋😁😁😁😁😊 -
Hej trochę musiałam nadgonić bo czasu nie było czytać ani pisać U nas wszystko ok. Kaszka nam idzie coraz lepiej obczaiłam jak robić żeby nie była za rzadka bo młoda nie radzi sobie z rzadkim z łyżeczki. 60ml wody gorącej wody/2 miarki mleka m/1,5 łyżki stołowej kaszki. Potem to wszystko mocno potrząsam w butelce przelewam do miseczki i gotowe. Dziś zjadła mi całą porcję ale byłam z nas dumna do tego jeszcze dojadła 90 ml mleka a teraz śpi po kąpieli. Dzięki kaszce mam tylko jedną pobudkę w nocy i później niż zazwyczaj. Kupa po kaszce okej może trochę rzadsza niż zazwyczaj ale w normie. Za jakieś 2 tygodnie kiedy mała do końca oswoi się z łyżeczkę zaczynam oprócz wieczornej kaszki podawać marchewkę na obiad
11.2017 - aniołek 8tc
-
Na płaską główkę chyba już zaczyna pomagać poduszka bo wydaje nam się że się leciutko zaokrągliła i dobrze bo ta poduszka tylko do 6tego miesiąca.
Emilka jest coraz dłuższa na długość ciuchy 6-9 na szerokość 3-6 Pampersy 4 już powoli zaczyna nosić. Większość czasu spędzam na dworze minimum 2 godziny z czego Emilka śpi może 40 minut a potem lecę do parku żeby był cień i drzewa żeby mogła patrzeć bo inaczej nuda i krzyk w domu jak pośpi 30 minut to sukces a tak to nuda nuda nuda
11.2017 - aniołek 8tc
-
Spaceangel, jaka śliczna Emilka, taka wiosenna faktycznie widać, że jest długa. Mała modelka
Spróbuję takie proporcje z kaszką, bo mi wyjdzie dobra, bo dziś to ewidentnie niewypał
Kendy, jak ja Ci zazdroszczę tego morza Od nas wszędzie daleko, więc jeszcze chcę chwilę poczekać z dłuższym podróżami.
Martoszka, no Twoja Michasia chudzinka. Myślisz, że to ma związek z wynikami?
-
Magdoczka - mój tez miewa takie napady płaczu i się wykręca, albo boli go brzuch albo zęby. Jak dam mu gryzaka albo jakaś pieluszkę, szmatkę to gryzie i szarpie jak Reksio . Ale przynosi mu to ulgę i po paru minutach się uspokoi i może jeść.
Wczoraj się tez tak zdenerwował przy cycu na wieczór bo był mega zmęczony a tu mu łatwo nie leciało, ale to wina chyba tej mojej miesiączki, no i to pierwszy raz tak się zdarzyło.
Elmuszka - miesiączka dużo lżejsza, i w ogóle nie boli. Oprócz śluzu białego gęstszego kilka dni przed to nic jej nie zapowiadało. Czyli duuuuuzo łagodniejsza niż przed ciąża ... dziwne.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Magdoczka wrote:Spaceangel, jaka śliczna Emilka, taka wiosenna faktycznie widać, że jest długa. Mała modelka
Spróbuję takie proporcje z kaszką, bo mi wyjdzie dobra, bo dziś to ewidentnie niewypał
Kendy, jak ja Ci zazdroszczę tego morza Od nas wszędzie daleko, więc jeszcze chcę chwilę poczekać z dłuższym podróżami.
Martoszka, no Twoja Michasia chudzinka. Myślisz, że to ma związek z wynikami?M&M -
Olinka - ja mialam juz dwa okresy, chyba dwa -trzy dni trudniejsze i maly wisi na cycku, do tego sutki mnie bola caly okres... Ale mleko sie nie skonczylo. Pamietaj tez, ze maly musi zwiekszac pokarm sobie wraz z rosnieciem i tez bedzie wisial i sie denerwowal. Duzo siedzi w naszej glowie. Jak sobie wmuwisz, ze sie konczy, bedziesz sie stresowac to sie skonczy. Mi sie zdarzalo podac butle i 3-4 razy w ciagu dnia i pokarmu nie ubywalo. Karmie pol roku i jeden dzien dluzej
Milego dnia Mamy!
Idzcie na wyboryOlinkaO lubi tę wiadomość
-
spaceangel wrote:zazdroszczę Wam tego karmienia ale w sumie jaka wygoda z butelką podajesz w nocy kilka minut i po sprawie. Następna butla w podgrzewacz i do spania. Jak karmiłam to jak zombie się czułam
Ja mam inne doświadczenie. Wyjmuje cyca i 5 min po sprawie, nic nie wyparzam, nie przygotowuje A ostatnio to już w ogóle. Idzi spać o 19 o 2-3 cyc i śpi do 6-7
Mój je góra 10 min. Bywało często a ostatnio je co 1,5- 3 h. Luzik. A wyparzani butelek mni męczyło. I zajmowało dużo dłużej. -
Seli - no właśnie mam nadzieje ze chociaż do pół roku uda mi się karmić. Oprócz tego ze młody nie spi na piersi dłużej jak 3h to samo karmienie jest ok, mało uciążliwe. tym bardziej ze wybieramy się za tydzień nad morze na parę nocy i łatwiej będzie karmić piersią niż z butelki. No ale spać to by mógł już trochę dłużej....
Kendy - super plaża, i jak klimatycznie, bez ludzi .... my już za tydzień
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
OlinkaO wrote:Seli - no właśnie mam nadzieje ze chociaż do pół roku uda mi się karmić. Oprócz tego ze młody nie spi na piersi dłużej jak 3h to samo karmienie jest ok, mało uciążliwe. tym bardziej ze wybieramy się za tydzień nad morze na parę nocy i łatwiej będzie karmić piersią niż z butelki. No ale spać to by mógł już trochę dłużej....
Kendy - super plaża, i jak klimatycznie, bez ludzi .... my już za tydzień
Roznie jest... Jedne na mm budza sie co 1.5 h a inne na kp jak moj potrafia spac po 6-8 h ciagiem Moze teraz bedzie spac coraz wiecej? Ja podalam dwa razy mm jak w ogole nie spal i co? Nic to nie zmienilo. Zalezy od dziecka. To mit z tym spaniem... -
OlinkaO wrote:Seli - no właśnie mam nadzieje ze chociaż do pół roku uda mi się karmić. Oprócz tego ze młody nie spi na piersi dłużej jak 3h to samo karmienie jest ok, mało uciążliwe. tym bardziej ze wybieramy się za tydzień nad morze na parę nocy i łatwiej będzie karmić piersią niż z butelki. No ale spać to by mógł już trochę dłużej....
Kendy - super plaża, i jak klimatycznie, bez ludzi .... my już za tydzień
Kp wygodne dla mnie ! A na takich wyjazdach tym bardziej.
My już w domku. Mały był bardzo grzeczny. Mały turysta. Służy mu morskie powietrze ,pięknie spał. I nosidełko fajna opcja. Pokazałam synkowi morze.Cudnie było pospacerować nad brzegiem . I pogoda też dopisała. Odpoczęłam😊Wymoczyłam się w basenie,jacuzzi. Ale małego nie braliśmy na basen .Za to w apartamencie mieliśmy wielką wannę to wykąpałam się z synkiem. Ale mu się podobało.
A Wy jak spędziliście ten wyjątkowy dzień ?? -
Seli ja nie wyparzam butelek od kiedy Emilka skończyła miesiąc myjemy normalnym płynem i wstawiam na suszarkę do butelek potem napełniam butelki i osobno pojemniczki z mlekiem modyfikowanym na jedną porcję to sobie stoi i czeka na zmieszanie a butelki w podgrzewaczu się grzeją.
U nas podobnie ze spaniem Emilka zasypia koło 19 po kaszce śpi do 1-2 a potem 5-6 pobudka
Za to karmienie piersią w nocy wspominam tragicznie wiecznie nie najedzona zła bo musiała mocno ciągnąć w nocy a do tego rozespana ani ja się nie wyspałam ani ona a i tak musiałam dokarmiać mm.
Szkoda że nie było mi dane mieć dużo pokarmu i właśnie tak sprawnie karmić no ale niestety..
11.2017 - aniołek 8tc
-
A to widzisz, to mój na śpiącego łapie i nawet się nie rozbudza, ja ogólnie się wysypiam.
Te kp to takie dramatyczne na tym forum z tego co widzę Powinno być naturalne, wygodne bo niby taka nasza natura... A jednak tyle problemów z tym.
My mieliśmy najgorszy dzień ever... Nawet nie chce mi się rozpisywać.
Mały śpi, mój kochany... A my sobie pizze zamówiliśmy i pije gruszkowe somersby 0.0%