STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kendy, co to za miejscówka była? Daj namiary.
Ja odzywam się dopiero dziś bo oczywiście nie było kiedy. Poczytałam Was trochę i stwierdzam ze z moim dzieckiem jest coś nie tak. Karmię piersią, jest to dla mnie bardzo wygodne. Karmienie na śpiochy, tylko ze mój śpioch np dziś w nocy wstawal 5 czy 6 razy (już nawet nie licze). Na noc zasypia ok 21. Pierwsza pobudka 23-24, a potem jakoś samo leci co ok godzinę. Dziś nawet 40 min między karmieniami. Chodze jak neptyk,w dzień spi po 20 minut wiec nie ma mowy o drzemce, to jest moj czas na jedzenie. Jak jedzie wozkiem to czasami pospi dłużej. Padam!! Teraz śpi u mnie Na rękach po 30 min krzyku bo to nawet nie płacz. Dziś na pierwszą pobudek planuję dbać kaszę z butli. Może mam jakieś małosycące mleko?
Na D Matki dostałam kilka uśmiechów 😊
Sewcia, podziwiam to co robisz! Brawo Ty!!
-
Marin u mnie podobnie jak u Ciebie że spaniem. Ostatnio podaje więcej mm i widzę minimalną różnice. Przez ostatnie 2 dni na noc dodeje kleik ryżowy do mleka ale różnicy nie widać. Jeszcze się nad kaszką zastanawialam. Chodzi spać tak ok 20:30 pierwsza pobudka 23-24 a później co 1-2h.
-
Ja robię mm na "zywcu" i wodzie przegotowanej. Przez to że mam przekroczone normy dwóch pierwiastków w wodzie nie mogłam jej pić w ciąży i mała też nie może. Więc kupuję 5l butle, gotuje i zalewam termos. Jak mała krzyczy o jedzenie to mieszam żywca z wodą z termosu tak by była letnia i rozpuszczamy mm. na początku robiłam mleko tylko na świeżo gotowanej ale to był dramat. Zanim ostudzilam do dobrej temp to młoda gardło zdzierala. I nie inwestowalam w podgrzewacz bo stwierdzilam ze to bez sensu skoro termos mi się sprawdza A jest 10 razy tanszy
-
My mamy podgrzewacz za 80 zł. I nawet sobie w słoiku sok z buraka po porodzie podgrzewałam. U nas termos tylko na wyjścia jest.
Moja zasypia 19-21, zależy jak dzień się ułożył, a potem koło 2-3 jedzenie i potem 5-6, trochę zabawy, gadania i znowu odlot do 8:30-9. Więc matka się wysypia, bo czasem śpi do tej 9 z dzieckiem, a jak nie to i tak leżę sobie w łóżku. Rzadko mam ochotę wstawać przed nią 🙂
Myślałam, że to macierzyństwo na poacztku jest straszne. A tak naprawdę to oprócz porażki kp to jest cudownie.
Fajnie by było mieć tak 2 ziemskich dzieci, no ale zostajemy na jednym wspólnym. A mąż ma jeszcze syna.M&M -
Kendy wrote:A nie można zwykłej żywca np?
Któraś jak dobrze pamiętam nawet mm robiła na takiej wodzie...że niby lekarz mówił że można i to bez podgrzewania cos mi się kojarzy bo pamiętam że mnie to zdziwiło. Że jak to mleko czy się rozpuści...
Ja robiłam na Żywcu ale przegotowanej bo tak poleciła położna ze najlepiej na noworodka.. i Żywiec to właśnie źródlana
-
Ja daję do picia wodę Żywca=źródlaną 😉 lub gotowaną z czajnika.( Wcześniej filtrowana)
Mój śpi różnie. Nieraz są 2 czy 3 pobudki w nocy . A nieraz budzi się mam wrażenie co chwilę ,że nawet odpuszczam ustawienie karmień w aplikacji 😊,bo to bezsensu .Ostatnio nie ma mowy o dospaniu rano. Budzi się wyspany i gotowy na zabawę. Ale i tak jest postęp bo ostatnio zaczynamy dzień ok. 7 a nie przed 6 jak wcześniej.
Ja w dzień też nie drzemie ,nie ma jak. Niby się wysypiam choć ostatnio mam jakieś kryzysy zmęczenia.Wczesnie wieczorem odpadam i rano strasznie trudno zwlec mi się z łóżka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 21:38
-
Dziewczyny podziwiam Was jakby mi się Emilka co godzinę budziła do jedzenia to ja bym odpuściła kp po tygodniu..
Emilka pije na wodzie źródlanej od urodzenia praktycznie tak samo jak moi siostrzeńcy wszyscy zdrowi.
Rozwita my też mieliśmy termos ale nie zapalamy światła w nocy do karmienia żeby małej nie rozbudzać jest tylko maleńka lampka zapalona. Odmierzanie z termosu tych ml w środku nocy to była katorga i podgrzewacz który dostaliśmy w prezencie uratował nam życie bo woda nalana odmierzona w butelkach tylko czeka na swoją kolej w podgrzewaczu. Jedna butelka zjedzona to wkładamy drugą. Obok stoją pojemniczki z odmierzonym mlekiem na jedną porcję wszystko szybko sprawnie. W ciągu dnia podgrzewam w mikrofali wodę w butelce.U nas termos również tylko na wyjazdy
11.2017 - aniołek 8tc
-
Właśnie ...muszę się zaopatrzyć w te wszystkie akcesoria do mm i dokupić butelki.
Spaceeangel
Fakt jest to nieraz trochę meczace ale przy kp to my się tak nie rozbudzamy. Karmie w łóżku,śpimy razem więc tylko zmieniam strony i śpimy dalej
on niekoniecznie z głodu tak często się budzi ale z potrzeby ssania a że smoczka nie trawi to z mamy sobie dydka zrobił.
Mnie trochę przeraza właśnie karmienie mm w nocy. To wstawanie ,szykowanie mleka ,potem mycie butelki a jak się rozbudze to może być ciężko zasnąć. A kp mnie przyzwyczaiło do wygody jednak
Czyli Ty nie przegotowujesz już tej wody źródlanej tylko ja podgrzewasz,?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 21:53
-
Tak tylko podgrzewamKendy wrote:Właśnie ...muszę się zaopatrzyć w te wszystkie akcesoria do mm i dokupić butelki.
Spaceeangel
Fakt jest to nieraz trochę meczace ale przy kp to my się tak nie rozbudzamy. Karmie w łóżku,śpimy razem więc tylko zmieniam strony i śpimy dalej on niekoniecznie z głodu tak często się budzi ale z potrzeby ssania a że smoczka nie trawi to z mamy sobie dydka zrobił.
Mnie trochę przeraza właśnie karmienie mm w nocy. To wstawanie ,szykowanie mleka ,potem mycie butelki a jak się rozbudze to może być ciężko zasnąć. A kp mnie przyzwyczaiło do wygody jednak
Czyli Ty nie przegotowujesz już tej wody źródlanej tylko ja podgrzewasz,? butelek mam 10 więc myje tylko raz na dzień najczęściej wieczorem. Podgrzewacz stoi u Emilki w pokoju na stoliku na którym też stoją butelki i pojemniki z mlekiem na noc. Wszystko jest w sumie pod ręką tylko najgorsze się z łóżka zwlec do małej do pokoju dobrze że tylko drzwi nas dzielą 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 00:46
11.2017 - aniołek 8tc
-
Tak, ja mam hashi i nt, więc biorę. Ale teraz to się ewidentnie rozjechała. Muszę zwiększyć dawkęKendy wrote:A bierzesz coś na te tarczycę ?
Tak trudno Ci zasnąć ? Miałam tak kiedyś więc współczuję. Ja teraz szybko odpływam, po całym dniu " latania".M&M -
Przejscie na mm nic by nie zmienilo... Zalezy od dziecka. Tak uscislajac.spaceangel wrote:Dziewczyny podziwiam Was jakby mi się Emilka co godzinę budziła do jedzenia to ja bym odpuściła kp po tygodniu..
Emilka pije na wodzie źródlanej od urodzenia praktycznie tak samo jak moi siostrzeńcy wszyscy zdrowi.
Rozwita my też mieliśmy termos ale nie zapalamy światła w nocy do karmienia żeby małej nie rozbudzać jest tylko maleńka lampka zapalona. Odmierzanie z termosu tych ml w środku nocy to była katorga i podgrzewacz który dostaliśmy w prezencie uratował nam życie bo woda nalana odmierzona w butelkach tylko czeka na swoją kolej w podgrzewaczu. Jedna butelka zjedzona to wkładamy drugą. Obok stoją pojemniczki z odmierzonym mlekiem na jedną porcję wszystko szybko sprawnie. W ciągu dnia podgrzewam w mikrofali wodę w butelce.U nas termos również tylko na wyjazdy
Potem kobiety rezygnuja z kp bo takie krążą legendy a to nic nie zmienia... Tylko więcej zachodu z butelką i przygotowaniem mleka. A dopiero butle co godzina szykowac do hardcore.
Lisa24 lubi tę wiadomość
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
No u nas zamiana butelka mm na noc nic nie dała. I tak się budzi po 3h, potem po 2h a potem już co godzinę
a wygodniej mi jednak tego cyca dać bo czasem już z wyczerpania zasnę razem z nim. Pewnie u nas po prostu nie sam pokarm jest problemem tego budzenia, a jakieś jego głupie przyzwyczajenie ... bo dużo nie zjada w nocy, ledwo co possie i usypia. Chyba chodzi mu tak zwyczajnie o bliskość i trzymanie sobie piersi. Bo smoczka nie da mu się włożyć w nocy. W ciągu dnia już tak.
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
Naszej tutaj styczniówki mała budzi sie co godzina a jest od dawna na mm. Ja jej wspolczuje bo w ogole nie spi przez to 🤷♀️
Ja zostalam teraz sama bez meza na dwa dni. Nie wiem jak zasne ;p jakos jestem tak przyzwyczajona, ze on musi byc... Chyba bezpieczniej sie czuje.
My juz wprowadzilismy mieso. Uwielbia kroliczka. Je jak dzikusek 😁 ugotowalam i tak porozdzieralam na "nitki" miasko. Bardzo ladnie sobie z nimi radzil. Nawet tak warzyw miekkich nie jadl jak tego - zaskakuje mnie to ;p
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Hej.
Ja niedawno wstałam ...spijam kawkę. Mąż mnie zmienił przy małym rano i dospałam chwilę :)Teraz on. Zmieniamy się 😉co dwie głowy to nie jedna😊A mały buszuje od 6.
Wczoraj wieczorem mały fajnie spał to sobie posiedziałam na allegro i wyszukałam potrzebne mi akcesoria:podgrzewacz ze sterylizatorem i butelki,suszarkę do butelek,termos na mleko ..jeśli można sobie jakoś ułatwić mm i lepiej zorganizować takimi gadżetami to czemu nie i jeszcze parę gadżetów do rozszerzana diety wybrałam , miseczke,sztućce ,talerzyk.
Mam pytanko...bo mam praktycznie nowe butelki tomme tippe,aventa tylko takie 0+,1+ ,3+ chyba wystarczy kupić smoczek 6+ i będzie ok co?
A do picia jak myślicie lepsza butelka czy kubek niekapek 6+ z ustnikiem/ rurka ? Co wybieracie ?czy te kubki doidy?
Spaceangel
Jaki masz podgrzewacz ?
Seli
No proszę,już mięsko. Fajnie. U nas dziś na drugie śniadanko będzie kaszka z bananem .
Jutro może krem z brokułów sama zrobię.
A wy już jecie w krzesełku ?
Macie już spacerówkę czy jeszcze czekasz z tym ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 09:14
-
Cześć wszystkim,
również jestem styczniową mamą 2019 i z chęcią do Was dołączę.
Co do budzenia się w nocy to mój synek miał taki okres około 3go miesiąca życia, że potrafił przespać ciągiem nawet 8,5h. Cudownie się wysypiałam wtedy. Niestety taki stan nie trwał długo i teraz pobudka jest co 3-4h a tak od 4rano to już co chwilę, dlatego nad ranem mały ląduje obok mnie, żebym nie musiała ciągle wstawać. Ostatecznie wstajemy z łóżka 8-9, więc nie jest źle. No i fajnie się poprzytulać rano .
Pozdrawiamy wszystkie mamy i dzieciaczki!
