STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas do nauki picia z kubeczka jeszcze sporo czasu, ale już zaopatrzyłam się w doidy cup. Wg producenta on jest od 3m, ale nijak sobie tego nie wyobrażam. Ogólnie jestem dosyć podekscytowana tym całym rozszerzaniem diety, ale czekamy na koniec 6m. Póki co tylko cycuś . Mój też waży około 7kg.
-
No właśnie widzę ,że większość z Was pisze o tym doidy cup i też sobie nie mogę wyobrazić tego w praktyce u takiego malucha. Ale rozważę. 😊
Rozwita
Dziękuję za recenzję 😚
Jak synkowi smakował mój obiadek 😊💪Zasmakował w brokułach. Najpierw dawałam mu osobno brokuły i osobno marchewkę. A kupiłam taka młodą aż słodka a potem zmieszałam ,dobre 😉 👌
Krzyczał ,chciał jeszcze ale to jednak brokuły może trochę wzdymajace więc nie chciałam przesadzić by się nie meczył.
Nie mogę się doczekać takich już pełnych obiadków z mięskiem na indyczku czy kurczaku. :)Ale do tego powoli dojdziemy...a wczoraj mu kupiłam sztućce,talerzyk,miseczki ,kubek ...na allegro też mam pełny koszyk 😊jaram się tym wiem😏..zresztą jak wszystkim co dotyczy moich dzieci 😂 chyba jak my wszystkie tu 😋
Niee no to mój jednak jest spokojny. Przewija nam się jeszcze wygodnie. Normalnie na plecach tylko nieraz dupinke podnosi i ucieka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 16:29
-
Rozwita
To ci córeczka narobiła roboty 😂to dopiero początek .Poczekaj aż urośnie
Moja 8 latka parę dni temu dorwała różowa płukankę do włosów starszej córki. Uwaliła pół łazienki tym..chciała zobaczyć co to.
Wczoraj rozwalił jej się długopis i atramentem porobiła sobie kropki na rękach...była pewna że się zmyje...nie zmyło się.😏to postanowiła zmyć to zmywaczem do paznokci. I mokre waciki zostawiła na pralce..wypaliło mi kawałek pralki nie mówiąc już o tym smrodzie.w całym domu..chwila nieuwagi...serio...
Mój synek też skrobię paluszkami najlepiej po macie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 16:45
Elmuszka lubi tę wiadomość
-
U nas takie akcje z woda byly kolo 3msc... wywalil mi kilka razy to sie oduczylam 😁 teraz juz ucieka, po wszystko chce siegac i latwo nie jest :p i tez lubi skrobac o lozko, sofe i co sie da.
Kendy, dzieki my tez mamy doidy... ale zaczelam mu dawac w malej szklance dla dzieci. Takie jak byly nie dawno w biedrze ;p ma w liski - lubi lisy. I pije chyba mu sie lepiej niz z doidy.
Ja dzis gotowalam mu schabiku kawalek w zupie jarzynowej 😁 nie chcialo mi sie oddzielnie wywaru robic warzywnego, a ze byla taka wiosenna u nas, bez kostek i soli to wrzucilam kawalek on koooocha miesko.
Tylko dziasla przeszkadzaja w jedzeniu i trzeba bylo przerwac -
No właśnie ja coś czuje że czasy przewijają się u mnie kończą bo coraz ciężej mi ja na nim kłaść. Bo u mnie przewijaku leży na komodzie młodej z Ikei takiej na 4 szuflady... i jednak przy takim ciężarze to za wysoko.
Kendy Ty dawałas Olafkowi słoiczki, proszę napisz jak on jadł. W sensie moja dziś skończyła brokuła ale ma problem z otwieraniem ust A że jej smakuje to wsysa jakby zawartość łyżeczki. I nie wiem czy jest cwana czy leniwa🤷♀️ -
A z tym że im większe dziecko tym większy bałagan to mi nie mówcie. Mój mąż prowadzi biuro w budynku w którym mieszkamy. Wszędzie są kable, sterty dokumentów, drukarki, niszczarki, już mi się słabo robi. Teraz to można ja zapiac w bujaku ale to już długo nie potrwa😭
-
Spaceangel
Napewno Emilce posmakuje. Pycha takie połączenie. Mój już jadł kaszkę z bananem i kaszkę z jabłkiem.
Seli
Mięsożerny syn😋. Ciekawe jak mój ,myślę że też zasmakuje w mięsie ,jak córka po tatusiu. Miecho musi być. Dla mnie niekoniecznie😏
Mój też łapie wszystko.Dzis jadłam obiad z nim na kolanach i złapał za mojego kurczaka...więc predyspozycje na mięsożerce j są 😂
Rozwita
A dawno zaczęłaś rozszerzać dietę ?
Mój pierwsze łyżeczki też tak wsysał ale szybko załapał. Bardzo ładnie je z łyżeczki ,otwiera bużke. Może dlatego ,że ja początkowo dawałam czy witaminy czy probiotyk z łyżeczki,więc szybko to opanował.
Ważne jest by łyżeczkę karmiąc opierać na dziecka języku,nie wycierać zawartości o usta czy dziąsła .Dziecko powinno samo ściągać pokarm z łyżeczki.
Nauczy się😊powolutku
Ja zaczęłam od słoiczków.Zależalo mi by te pierwsze pokarmy były jak najlepsze. Zaufałam sloiczkom.Ale już będę powoli robić sama . Słoiczki będą turystycznie...o na wyjazd spakuję co nieco .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 18:57
-
Zaczelam jakies dwa tygodnie temu ale z kaszą solo byl dramat. Plula dalej niz widziala. W brokula ladnie zjadla, nawet mlaskala ale zeby otworzyc buzie to nie bardzo. Ja tez podawalam rozne "leki" łyżeczką ale u mnie nie ma korelacji🤣
Na urlopie też będziesz rozszerzać dietę? Nie boisz się sajgonu w stylu "wszystko i wszyscy dookoła w marchewce"? Bo ja jedzenia w restauracji sobie teraz nie wyobrazam -
Kendy wrote:https://allegro.pl/oferta/akuku-podklad-do-przewijania-peva-kaczuszki-7522126560?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShareo
Akurat taki mam w koszyku bo przymierzam się też do zakupu u tego sprzedawcy podgrzewacza do butelek.
Spaceangel
Napisz mi coś więcej o tym podgrzewaczu canpolu.
Bo zastanawiam się też nad tym Babyono bo jest tez ze sterylizatorem ...i nie wiem. Też chce zwykły w przyzwoitej cenie.
Chłopaki poszli na spacer bym mogła spokojnie posprzątać,popakowac nas a ja usiadłam objadam się lodami ( pycha😊słony karmel)i zajrzałam do Was..mała przerwa.
Mamy taki https://s.mamotoja.pl/media/cache/450x450/media/product/200709/444_01_8231.jpg ma 3 poziomy podgrzewania aktualnie przy 120 nastawiam na drugi poziom. On automatycznie się nagrzewa włącza i wyłącza prądu ciągnie nie wiele u nas zawsze jest włączony bo kiedyś mąż wyłączył to zapomniał włączyć. w zależności ile butelka w niej stoi woda jest letnia albo ciepła ani zimna ani gorąca proszek rozpuszcza się w niej bez problemu więc mogę polecić
11.2017 - aniołek 8tc
-
Martoszka ja kupiłam kaszki holle. Jedna ryżowa A druga kukurydzianą z tapioką bo na razie mam nie wprowadzać glutenu. Tych kaszek nie trzeba gotować. Ale u mnie z kaszkami porażka, mała nie chce ich jeść solo więc przemycam trochę w butelce. A jak wprowadze owoce jak dziewczyny to może wtedy wymieszam i spróbuje jej podać
Martoszka lubi tę wiadomość
-
Rozwita wrote:Zaczelam jakies dwa tygodnie temu ale z kaszą solo byl dramat. Plula dalej niz widziala. W brokula ladnie zjadla, nawet mlaskala ale zeby otworzyc buzie to nie bardzo. Ja tez podawalam rozne "leki" łyżeczką ale u mnie nie ma korelacji🤣
Na urlopie też będziesz rozszerzać dietę? Nie boisz się sajgonu w stylu "wszystko i wszyscy dookoła w marchewce"? Bo ja jedzenia w restauracji sobie teraz nie wyobrazam
Ale czytałam że raz rozszerzanej diety się nie cofa...więc chyba jak sie zacznie to już trzeba kontynuować?
A dziś w kąpieli było chlaaaapaaanie😊😊😁spodobało mu sie.
-
spaceangel wrote:Mamy taki https://s.mamotoja.pl/media/cache/450x450/media/product/200709/444_01_8231.jpg ma 3 poziomy podgrzewania aktualnie przy 120 nastawiam na drugi poziom. On automatycznie się nagrzewa włącza i wyłącza prądu ciągnie nie wiele u nas zawsze jest włączony bo kiedyś mąż wyłączył to zapomniał włączyć. w zależności ile butelka w niej stoi woda jest letnia albo ciepła ani zimna ani gorąca proszek rozpuszcza się w niej bez problemu więc mogę polecić
-
Masz rację nie cofa się. Zazdroszczę porzadku😋 u mnie brokuł był wszędzie po tym jak z pełną buzia kichnela🤣 no i ja karmie tak że jedna łyżeczką daje jej do buzi A drugą ona się bawi czyli wkłada do buzi, macha, miesza w misce z jedzeniem i też czasami gdzieś wystrzeli😆 i właśnie to mnie dziwi - na "swoja" łyżeczkę otwiera buzię i ją oblizuje A na moją nie😥
-
Może taka samodzielna sama chce jeść
A przy kichnięciu to się nie dziwię. Noi mój jeszcze niczym nie pogardził ( czyt.nie pluł) wszystko narazie mu smakuje. Dynia najmniej ale nie było tak źle żeby pluć😊
I musieliśmy zamówić pizzę na kolację. Wyczyściliśmy lodówkę przed wyjazdem,zostało co nie co na śniadanie tylko i dobrze,taki był plan 😉
Chłopaki oglądają mecz😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 21:09
Rozwita lubi tę wiadomość
-
No właśnie ..czy nie będzie taki zimny. Hmmm zbadam to .i dam znać 😊
Dziękuję Ci bardzo ! Chyba wszystko spakowałam ..chodzę dziś zakręcona jakaś 😊ale i sporo miałam do ogarnięcia i pozałatwiania przed wyjazdem więc dzień ciężki ,biegany...ale w sumie u mnie dziwnie jak jest inny😂😂😂
A przyszła mi dzisiaj wkładka do spacerówki...bawełna + minky .I kocyk do kompletu też wzięłam. Bardzo fajne..już widzę jak w lato z gołymi stópkmi będzie sobie jeździł w spacerówie i wylegiwał się na miękkiej bawełence😋Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 22:48