STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Słoiczki słoiczkami...dobrze mieć w razie co, na jakiś wyjazd ,spacer czy szybki posiłek ale jaka dobra była mamy zupka jarzynowa.😁😁😁jak on ją wsuwał😍jakie to fajne😊😊😊😊
Mi tez smakowała...zupełnie inny smak niż jarzynowa że słoiczka ..taki bardziej wyrazisty ...pycha 😊 -
Spaceangel dałam 113 zł, są jeszvze dmuchane, chyba wychodzą trochę taniej
https://m.pl.aliexpress.com/item/32865674810.html?spm=a2g0n.orderlist-amp.item.32865674810&aff_trace_key=fc28b99dfe9c40319a5a3f6a86a55e21-1561640049222-02562-UneMJZVf&aff_platform=msite&m_page_id=4944amp-hs8fcUqA6TTnn6FXczY0xA1561640060754 -
Dziś od rana też był problem z jedzeniem Ale biorę go sposobem. Jak widzę, że chce spać, to biorę go standardowo na ręce i jak zaczyna zasypiać, to myk - butla do buzi zamiast smoczka. I tak kilka razy, bo jak gapnie się, że to butla, a nie smoczek, to jest krzyk. Godzinę nam zajmuje takie karmienie..
-
Martoszka wrote:A z ciekawości zapytam, jak wygląda przykładowy dzienny jadłospis Waszych maluchów?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 20:45
Martoszka lubi tę wiadomość
11.2017 - aniołek 8tc
-
Lisa24 wrote:U nas zależy o której godzinie wstanie i co +\-3h 150 ml. Do tego ok 12-13 warzywa i ok17-18 owoce. Dzisiaj przy drugim mleku pierwszy raz dostała kaszkę ryżową (80ml kaszki i do tego dopilnować 90ml mleka).
U nas po kaszce jest woda i po warzywach też.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 21:59
Lisa24 lubi tę wiadomość
M&M -
My po kąpieli ok 21 mleko z kleikiem ryżowym 120ml; 24, 3, 6, 9,12, 15 mleko 90-120ml, 18 obiadek jakieś warzywka. Chcę rano podawać kaszkę. Czasami jakiś owoc dodatkowo. Dzisiaj była gruszka ale nie chciał jeśc. Chyba nie lubi słodkiego. Woda pomiedzy posiłkami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 22:53
-
Wychodzi ok 6 razy (+/-1). Jak np wstaje o 7 to lecimy np 7,10,13,16,19 i zazwyczaj 21 -zależy jak idzie spać. I potem dopiero rano jak wstanie po nocy. Ale często w ciągu dnia nie idzie co 3h tylko chce np po 2h albo po 4h i się nam schemat rozjeżdża ;P ale ogólnie mieścimy się w min 5 i max 7 butelkach po 150 plus po pół słoika zupki i deserku. Ale przejdę chyba już na całe-skończę zapasy i zaczynam robić swoje. I doszła dzisiaj ta kaszka.
U nas tez po kaZdych warzywach i owocach pije wodę +w ciągu dnia, jak zaczyna marudzić to jej proponuje i tez zazwyczaj pije
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 23:44
-
Dzień dobry.
Ja przy kawce,mały przy mleczku 😊
My narazie jeszcze wypracowujemy jakiś schemat. Narazie różne są jeszcze noce i dni. Choć zaczyna się to porządkować. W nocy 2 pobudki ,rzadko 3.
Ale z reguły wychodzi nam ok 6-8 posiłków na dobę. Mleko je po 120 ml. Rano 7-8 mleko 10-11 owoc lub kaszka z owocem ( była, ale wrócimy zaraz do kaszki) ,potem 13-14 obiadek :zupka lub warzywka i już później mleczko i może jakiś mały owoc w siateczce między posiłkami .
Ja już można powiedzieć zastepuje posiłek mleczny. Jak daje solidną zupkę na obiadek to już ani zaraz przed ani zaraz po nie daje mleka ..dopiero jak zgłodnieje .
Kaszke z owocami w sumie przeważnie robię na mleku więc jest posiłkiem mlecznym. Narazie jeden mleczny zastępuje. ...ale dąże do schematu : śniadanie :mleko, drugie śniadanie :kaszka/ owoc, obiadek: zupka/mięsko/rybka ,podwieczorek owoce,i kolacja mleczko. I w nocy mleczko ,żeby jeszcze tego mleka trochę było. Ale powoli coraz mniej.
Sewcia
A jakie mleko z kleikiem ryżowym masz ?czy osobno kleik?
A jakie kaszki polecacie.??? Juz mnie to wkurza kilka razy się przymierzam do zakupu innej kaszki niż Hippa( jest spoko ale ma krótki termin i nie zdarzamy jej zjadać) ale wszystkie inne z jakimiś dziwnymi składami ....
Chyba kupię zwykła mannę i będę podawać ze świeżymi owocami.
A wczoraj w Tesco kupiłam chrupki kukurydziane od 6 mca. Wydawało mi się że trochę to za wcześnie na chrupki...ale spróbowaliśmy ..ale smakowało...płakał jak zabierałam....tylko w sumie pociumkał odrobinkę, bo jak już zostawał za mały chrupek,( a ogólnie małe te chrupki) to zabierałam, bo bałam się że cały wsadzi ... czuwałam. 😊
Dobra kończę kawę i biorę się za pakowanie ..jedziemy na weekend do teściów. Fajnie..pogoda ma być ładna popluskamy się w basenie...poopalam się ,mały pośpi
I obiadek na świeżym powietrzu...grilek i kociołek w planach :)czyli mam weekend bez gotowania, bo griill to działka męża uwielbia to. Wilk syty i owca cała😏
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2019, 09:01