STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnylilly. wrote:Przerażajace z tymi trollami!
Mi też było zimno a dziś nagle doszedł ogromny ból gardła i kichanie. W przeszłości często miałam anginę i teraz boli podobnie, ciężko się nawet ślinę przełyka, więc obawiam się czy mnie nie wzięło, tym bardziej że w pierwszym trymestrze angina jest podobno niebezpieczna
Jutro mam wizytę u ginekologa, ale rano chyba zawitam jeszcze do internisty żeby obejrzał gardło.
Czy któraś z Was miała ból gardła / grypę / anginę na początku ciąży?
Ja byłam strasznie chora. Kaszel, bol gardła, ropny katar. Około 2 tygodni mnie trzymało. A ze nie podejrzewałam ciazy to brałam leki. Na szczęście nie wykupiłam antybiotyku który miałam przepisany. -
Oczywiście że tak, powiększoną macicę można dopiero zobaczyć ok 14-16 tygodnia a i to właściwie głównie na leżąco. Prawdopodobnie nie widziałyście nigdy na żywo macicy, uwierzcie mi ona jest na prawdę maleńka i choćby nie wiem co taki 1-2cm zarodek nie jest w stanie powiększyć jej w 3-4 tygodnie do takich rozmiarów jak w 4 miesiącu. A to że u niektórych szybko wypycha brzuch to na prawdę są tylko jelita. Ja wiem że już chcecie żeby to był ciążowy brzuszek, spokojnie on się jeszcze pojawi. Przecież nie piszę wam tego z jakiejś zazdrości, złośliwości czy buk wie czego.
Kilka czynników wpływa na to jak szybko pojwia się widoczny brzuszek:
-ilość przebytych ciąż i porodów (liczą się tu donoszone ciąże, nie wczesne poronienia - myślę że oczywiste, im więcej kobieta rodziła i im bardziej w każdej ciąży powiększał jej się brzuch tym łatwiej i szybciej będzie się to działo w następnej)
-wzrost kobiety (im nizsza tym szybciej się pojawia bo narzady mają mniej miejsca żeby się przesuwać niż u wysokiej)
-waga (szybciej u szczupłych, później u osób z nadwagą bo brzuch mają i tak rozciągnięty od tkanki tłuszczowej)
-stan mięśni brzucha (silne, mocno wytrenowane mięśnie spinają brzuch i tworzą gorset utrzymujący narządy wewnętrzne dłużej na miejscu, flaczkowate mięśnie łatwo się rozciągają)
-liczby płodów (wiadomo, mnoga ciąża szybciej)
https://ciaza.mp.pl/przebiegciazy/61966,jak-ustalic-wiek-dziecka-i-termin-porodu
Tu jest fajny artykuł, w rozdziale „Inne sposoby obliczania wieku ciąży i terminu porodu” jest opisane określanie tygodnia ciąży na podstawie wysokości dna macicy. W 16 tyg to 2 palce powyżej spojenia (wskazujący i środkowy leżące bokiem na spojeniu).
Więc dziewczyny, naszym macicom na prawdę jeszcze daleko do linii spojenia
-
Sanka, uwierz mi, ze mi to nie jest na rękę!! wszyscy u mnie wiedza... a to dopiero 8tc... nie chcialabym tlumaczyc sie potem jesli cos sie stanie... Tak samo w pracy... Mam wariatke - nie wyolbrzymiam... Mam kolezanke co jest w ciazy o miesiac starszej i na jej ciaze juz mdlala, robila chore akcje... A ona zarzadza moim awansem zawodowym, moze z zazdrosci mi to bardzo popsuc... a nawet najluzniejszy ciuch tego nie zakrywa...
Druga sprawa... Ulozenie mojej macicy. Mam niewidoczny jajnim przez to. Nie wiem jaki on jest... ale juz raz mialam taki "brzuch" tyle, ze po lewej stronie. Wypchniety jajnik przez macice, jajnik powiekszony i z guzotorbiela. Oby to byly wzdecia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 21:57
-
Ale ja nie twierdzę że nie masz powiększonego brzucha i że nie wygląda on na ciążowy najprawdopodobniej tak jest i rozumiem że możesz mieć przez to problemy
Tylko tłumaczę że to na prawdę nie jest jeszcze macica
A koleżance odpowiedz zgodnie z prawdą że masz problemy żołądkowo-jelitowe i od tego masz wzdęcia -
Crisperss wrote:Macica jest niziutko jeszcze. Odstajace brzychy to jelita i wzdęcia.
Proszę was... jeszcze sie naogladacie brzuchola. Butów nie będziecie mogły włożyć a o depilacji w miejscach intymnych zapomnicie... lusterko przyjdzie z pomocą. Akurat za tym nie tęsknię.
Przypomnicie sobie moje słowa jak w 12 tc pojdziecie na usg prenetalne, odkryjecie brzuszek a lekarz zjedzie głowicą usg na linię włosów łonowych. To dopiero zdziwienie będzie. Hahaha...
Czasem zdarza się ze prenetalne usg robią nawet dopochwowo bo przez brzuch nie widać za wiele. Także tego... nie nakrecajcie się że już widać
ChcialabymAsia8787 lubi tę wiadomość
-
Seli ja cię rozumiem. U mnie też w 12 tygodniu był taki brzuchol że wszystko było jasne:)
Ta ciąża na szczęście jest innaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Sanka wrote:Ale ja nie twierdzę że nie masz powiększonego brzucha i że nie wygląda on na ciążowy najprawdopodobniej tak jest i rozumiem że możesz mieć przez to problemy
Tylko tłumaczę że to na prawdę nie jest jeszcze macica
A koleżance odpowiedz zgodnie z prawdą że masz problemy żołądkowo-jelitowe i od tego masz wzdęcia
Tyle, ze wzdecie u mnie rozlewa sie na boki, a jej nie wytlumacze tego po l4.;p i nie upieram sie, ze macica ale ze wygladam ciazowo. Moja mama nie miala takich problemow, pokladalam nadzieje w niej ;p a ja wymiotuje i jestem z przodu wybrzuszona. Plus jest tylko taki, ze nie mam twarzy jak pilka ;p -
sallvie wrote:Seli ja cię rozumiem. U mnie też w 12 tygodniu był taki brzuchol że wszystko było jasne:)
Ta ciąża na szczęście jest inna
Tylko gdzie mi do 12tc... ja pewnie nawet 8tc nie mam ;p bo mialam pozna owulacje. Jutro obgadam to z ginem, wymioty i cwiczenia. Choc jak potrafie usiasc i zasnac to nie wiem czy sie nacwicze hehehehehe oby tylko jajnik bylo widac i zarodek lepiej niz poprzednio. -
Seli wrote:Tylko gdzie mi do 12tc... ja pewnie nawet 8tc nie mam ;p bo mialam pozna owulacje. Jutro obgadam to z ginem, wymioty i cwiczenia. Choc jak potrafie usiasc i zasnac to nie wiem czy sie nacwicze hehehehehe oby tylko jajnik bylo widac i zarodek lepiej niz poprzednio.
Zobacz sobie mój pamiętnik też już przed 12tc było widać a w obcisłych bluzkach w ogóle. Teraz mam lekką warstwę tłuszczu na brzuchu i gubie kilogramy więcej pewnie do 15 tygodnia nic się nie zmieni:)Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
I powiem Wam, ze dzis boli mnie na lini podbrzusza... tak od 17... i leze ciagle, wstaje tylko do wc. Dzis chyba mam najgorszy dzien. Duzo wymiotuje i siusiam. A jak mnie zaczelo bolec to tak troche wystraszona jestem. Bo w piatek brzuch byl nawet plaski, w sensie taki normalny. A od wczoraj rana nie schodzi jak wzdecie, jest twardy i zaczal bolec dzis. Zasnelabym juz ale mega mi nie dobrze. Bol na szczescie nie jest jakis silny.
-
sallvie wrote:Zobacz sobie mój pamiętnik też już przed 12tc było widać a w obcisłych bluzkach w ogóle. Teraz mam lekką warstwę tłuszczu na brzuchu i gubie kilogramy więcej pewnie do 15 tygodnia nic się nie zmieni:)
Ogladalam ja mam wszystko luzne bo ogolnie lubie luz. Ja liczylam, ze cokolwiek wyjdzie tak dopiero w pazdzierniku ;p a juz w terminie @ bylam napuchnieta jak ludzik michelle ;p ale od 15 do wieczora, rano bylo oksallvie lubi tę wiadomość
-
A miała któraś z Was na początku 7 tygodnia takie dziwne uczucie w podbrzuszu? Nie boli ale jakby takie napięcie czuje, zero skurczy ale to coś nowego i nie wiem czy tak ma byćDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:A miała któraś z Was na początku 7 tygodnia takie dziwne uczucie w podbrzuszu? Nie boli ale jakby takie napięcie czuje, zero skurczy ale to coś nowego i nie wiem czy tak ma być
Moze nie na poczatku ale czuje.... U mnie teraz pewnie jest jakos 7+2/4... ale mam to tak na lini, ponad blizny z laparo... Tak linia majtek i wyzej. Ale mnie dzis zaczelo wlasnie bolec. A teraz czuje jak mi tam wszystko bulgocze ;o nie mowiac, ze chyba zwymiotuje wnetrznosciami bo juz nie mam czym -
Seli wrote:Moze nie na poczatku ale czuje.... U mnie teraz pewnie jest jakos 7+2/4... ale mam to tak na lini, ponad blizny z laparo... Tak linia majtek i wyzej. Ale mnie dzis zaczelo wlasnie bolec. A teraz czuje jak mi tam wszystko bulgocze ;o nie mowiac, ze chyba zwymiotuje wnetrznosciami bo juz nie mam czymDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Ja miałam w lutym laparoskopie, a ten niby ból utrzymuje się tak z lewej strony tam gdzie jest ciałko żółte(wiem po usg) i trochę mnie to martwi. Lekarza pytałam o bóle i klucia w podbrzuszu to powiedział że to normalne.jutro mam 7 tydzień równo
Ja mialam laparotomie... naciecia jak cc... ale to 5 lat temu, jajnjk jest prawy i o niego sie martwie. Sama blizna mnie nie boli ale tak nieco wyzej.
Ja zaraz chyba zwariuje... Mam dwa koty, jeden dzis przechodzi sam siebie i robi do wanny... A drugiego jakis debil z gory mi oblal woda... albo czyms (na balkonie)n zalal balkon.... dobrze, ze na pranie nie poszlo. -
Seli wrote:Ja mialam laparotomie... naciecia jak cc... ale to 5 lat temu, jajnjk jest prawy i o niego sie martwie. Sama blizna mnie nie boli ale tak nieco wyzej.
Ja zaraz chyba zwariuje... Mam dwa koty, jeden dzis przechodzi sam siebie i robi do wanny... A drugiego jakis debil z gory mi oblal woda... albo czyms (na balkonie)n zalal balkon.... dobrze, ze na pranie nie poszlo.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dobranoc Seli, zostaliśmy ostatnie spokojnej nocy życzę.
Seli lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:No to niezle niegrzeczne kotki. Ja próbuję zasnąć ale nie dość że na dworze burza wisi w powietrzu to mnie dopadaja co noc napady gorąca, no i ten dziwny brzuch. Jestem szczęśliwa jak jest spokój.
Jednego sie pozbede w piatek... bo nie mam sil sprzatac kup... z lozka i wanny. A dzis to apogeum. Drugi to aniolek... Tyle, ze sasiad debil. Jak nie smieci, papierosy to piwo nam wyleje na balkon... A dzis rozlal nie wiem co ;/ amerykanin pieprzony. Jutro ostatni raz maz tam po dobroci idzie.
Uhh leze znow. Brzuch juz sie uspokoil, nie pobolewa... Do tej pory nie mialam w ogole bolu... tylko taki okresowy ale tez lekki. Moze to stres przed jutrzejsza wizyta albo od wymiotow... -
Paulcia28 wrote:Dobranoc Seli, zostaliśmy ostatnie spokojnej nocy życzę.
Dobranoc mam nadzieje, ze zasne i to koniec atrakcji ;pPaulcia28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też mam dziwny, dotąd nieznany ból, chociaż to nie jest ból, jakieś takie rwanie albo ucisk. Seli, zastanów się 3 razy, czy chcesz wracać do pracy. Jest wiele rzeczy, które możesz podłapać od dzieci, one je przechodzą bezobjawowo, Ty też, ale dziecina już nie.