STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Malamii26 wrote:Mieszkasz we Wrocławiu?
piękne miasto z mężem mówimy że to nasze miasto tam pojechaliśmy na pierwszą wspólna wycieczkę tam też robiliśmy swoją sesje poślubna sentyment zawsze pozostanie co do poduszki ja napewno jak urodzie to kupię takie małe c do karmienia:) koleżanka używa i rewelacja
Te ciążowe podobno są dobre do spania, ale trzeba ją sobie dobrać
ta co mam też będzie dobra do karmienia itp.
Tak, we Wrocławiu Mąż jest z Wrocławia a ja jak przyjechałam tam pierwszy raz stwierdziłam, że to moje miasto i moje miejsce udało się, że tu jesteśmy, mamy swoje M. I jest mi tu najlepiej
Malamii26 lubi tę wiadomość
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ja mieszkam w całkiem innej części Polski ale u mnie też piekarnikisto wrote:Wrocław rządzi, chociaż aktualnie jest piekarnikiem
Seli, kiedy śmigacie na wakacje? Ja zarezerwowałam właśnie przełom sierpnia i września
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
isto wrote:Wrocław rządzi, chociaż aktualnie jest piekarnikiem
Seli, kiedy śmigacie na wakacje? Ja zarezerwowałam właśnie przełom sierpnia i września
Jest i pewnie będzie tak w te lato bo tamte szału nie robiło.
My wakacje dopiero w sierpniu, mam teraz egzamin w czerwcu na awans, potem mgr bronię i mam śluby Najchętniej to i dziś bym pojechała
Ostatni raz na wakacjach byłam jakieś 4 lata temu no ale były studia, pierwsza praca i mieszkanie... Były ważniejsze rzeczy a i rok temu byłam bezrobotna. Bo jak się zatrudnia nauczyciela później niż od 1.09 to i nie ma wakacji płatnych...
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Chyba u każdego piekarnik przy takich temperaturach.. ja mam okna pootwierane, procesja idzie za blokiem, więc mogę posłuchać... w nocy tylko pod kocem śpię..
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
Isia86 wrote:
Co do amnipunlcji to bardzo się dziwię,że któraś z Was (rub chyba nie pamiętam dokładnie) zakłada,że będzie ją robić... Mam nadzieję tylko,że to przemyślany wybór,bo odpowiedzialność spoooora
Wybór jak najbardziej przemyślany jestem chyba najstarsza z was i w dodatku mam już jedno dziecko niepelnosprawne. Robię to badanie świadomie
Wiele osób może się że mną nie zgodzić ale świadomie sprowadzać dzicko z wadami genetycznymi moim zdaniem to głupota i nieodpowiedzialnosc. Wszysko jest pięknie jak dziecko jest małe ale co jak mnie zabraknie. Ja staje przed tym pytaniem codziennie dlatego amniopunkcje zrobię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 11:22
Seli, Sylwunis, Marciiik, Sanka lubią tę wiadomość
-
Rub45 wrote:Wybór jak najbardziej przemyślany jestem chyba najstarsza z was i w dodatku mam już jedno dziecko niepelnosprawne. Robię to badanie świadomie
Wiele osób może się że mną nie zgodzić ale świadomie sprowadzać dzicko z wadami genetycznymi moim zdaniem to głupota i nieodpowiedzialnosc. Wszysko jest pięknie jak dziecko jest małe ale co jak mnie zabraknie. Ja staje przed tym pytaniem codziennie dlatego amniopunkcje zrobię.
Rozumiem Cię, nie wiem jak za granicą ale u nas w polsce... Jak jeszcze dobrze funkcjonuje to może jakoś sobie poradzi... Ale jak nie... To matka nie ma pracy - trzeba opiekować się 24/7 dzieckiem, a potem do 24 r.ż. może być w szkole a co potem? Nasze państwo odeśle do SDŚ albo może przyjmą na WTZ... a jak nie to siedzi w domu i "kwitnie"... Pracowałam z niepełnosprawnymi chłopakami, w stopniu znacznym niepełnosprawni intelektualnie. Wykonywali dobrze prace biurowe... Ale co? Rodzice non stop się nimi zajmują, byli młodsi 2 lata ode mnie. I co? Tylko jeden z nich miał miejsce w warsztatach terapii a reszta? Będzie w domu... Bez zajęć. a dla nich to tragedia. Bo byli przyzwyczajeni do innych, do jakiejś rutyny zadaniowej. Smutne, bardzo smutne.... A jeśli jest to jakaś fizyczna niepełnosprawność to już w ogóle. Leki drogie, niektóre nie refundowane, leczenie to porażka...
Rub45 lubi tę wiadomość
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
GaliGall wrote:Ta amniopunkcja jest dodatkiem przy prenatalnych? I robi sie ja jesli sa wskazania?
z tego co czytałam to tak, ale to jest inwazyjne badanie i raczej zalecane jak już coś wyjdzie nie tak z krwi i usg (chyba), bo tak to raczej się normalnie tego nie robi, nawet nie ma przecież przymusu robić tych z krwi.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Rub45 mój mąż ma takie samo podejście. Ja też tak do tego podchodzę, ale na pewno decyzja zawsze jest ciężka. Nawet nie chce o tym myśleć. Wierze w to głęboko i modle się żeby wszystko było ok.
Ja mieszkam na Śląsku, a we Wrocławiu mieszka moja siostra. Piękne miasto, uwierzcie że jeszcze nigdy nie byłam na Wrocławskim rynku, a u siostry byłam już tyle razy. Zawsze jakoś nie było okazji
My z mężem rozłożyliśmy wczoraj basen, teraz tylko czekać aż woda się nagrzeje Mój mąż się przejął rolą i zorganizował mi w ogrodzie mały kącik relaksu, mam hamak i leżak teraz jeszcze basen takie L4 to ja rozumiem. Chociaż zapowiedziałam sobie, że zrobię domowe porządki a póki co nie mam na to siły. Nawet podstawowe obowiązki mnie przerastają hehe
Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD
Ponad 2 lata walki.
-
nick nieaktualnyWiolaB wrote:Rub45 mój mąż ma takie samo podejście. Ja też tak do tego podchodzę, ale na pewno decyzja zawsze jest ciężka. Nawet nie chce o tym myśleć. Wierze w to głęboko i modle się żeby wszystko było ok.
Ja mieszkam na Śląsku, a we Wrocławiu mieszka moja siostra. Piękne miasto, uwierzcie że jeszcze nigdy nie byłam na Wrocławskim rynku, a u siostry byłam już tyle razy. Zawsze jakoś nie było okazji
My z mężem rozłożyliśmy wczoraj basen, teraz tylko czekać aż woda się nagrzeje Mój mąż się przejął rolą i zorganizował mi w ogrodzie mały kącik relaksu, mam hamak i leżak teraz jeszcze basen takie L4 to ja rozumiem. Chociaż zapowiedziałam sobie, że zrobię domowe porządki a póki co nie mam na to siły. Nawet podstawowe obowiązki mnie przerastają hehe
Wow, pozazdrościć Ja jestem wrocławianką, a w Rynku jestem 1-2 razy w roku, za dużo ludzi Chociaż nie mam co marudzić, bo w Krakowie jest gorzej 
-
Hej mamusie u mnie dziś owsianka na słono jaka ulga nareszcie bez mdłości od poniedziałku nareszcie coś ciepłego wszystkie mięsa poszły w odstawke
a jak u was wygląda sytuacja? Pozdrawiam serdecznie
<a href="https://lilypie.com/"><img src="https://lbdf.lilypie.com/sGbUp2.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Ja jem w miarę normalnie. Mdłości miałam kilka razy, raczej po słodkim. Ale bez przesady. Tak więc nie mam powodów do narzekań.Paulina 90 wrote:Hej mamusie u mnie dziś owsianka na słono jaka ulga nareszcie bez mdłości od poniedziałku nareszcie coś ciepłego wszystkie mięsa poszły w odstawke a jak u was wygląda sytuacja? Pozdrawiam serdecznie
-
Hej!! Ja też z Wrocławia Aktualnie jeszcze mieszkamy w mieszkaniu na poddaszu, więc dramat:/
W niedalekiej przyszłości przeprowadzamy się na Karwiany, do szeregówki:)
Dziś się nie ruszam z domu, odsypiam nadgodziny, które ostatnio robię.
Za tydzień Chorwacja! JUPI
MonaLiza, WiolaB lubią tę wiadomość
7cs- szczęśliwy
-
Ja nie mam przeczucia co do plci... w pierwszej ciazy slone i mam chlopaka a drugiej za slodkie bym zabila i mam chlopaka... a teraz to czuje sie jakbym nie byla w ciazy
naprawde chcialabym choc mdlosci miec... tylko piersi bola, brak okresu i ciagniecie brzucha no i sennosc... pierwsza wizyta za 4 dni... jakos kiepskie mam przeczucia...
Szymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
My basen pędzimy rozłożyć w sobotę u teściówWiolaB wrote:Rub45 mój mąż ma takie samo podejście. Ja też tak do tego podchodzę, ale na pewno decyzja zawsze jest ciężka. Nawet nie chce o tym myśleć. Wierze w to głęboko i modle się żeby wszystko było ok.
Ja mieszkam na Śląsku, a we Wrocławiu mieszka moja siostra. Piękne miasto, uwierzcie że jeszcze nigdy nie byłam na Wrocławskim rynku, a u siostry byłam już tyle razy. Zawsze jakoś nie było okazji
My z mężem rozłożyliśmy wczoraj basen, teraz tylko czekać aż woda się nagrzeje Mój mąż się przejął rolą i zorganizował mi w ogrodzie mały kącik relaksu, mam hamak i leżak teraz jeszcze basen takie L4 to ja rozumiem. Chociaż zapowiedziałam sobie, że zrobię domowe porządki a póki co nie mam na to siły. Nawet podstawowe obowiązki mnie przerastają hehe tylko zastanawia mnie czy my możemy pluskać się w takim basenie czy nie grozi to jakimiś infekcjami, które wiadomo teraz moga być bardzo groźne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2018, 11:50
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Ja mam za sobą budowę i słońce na mieszkanie pada jakiś 2 h w ciągu dnia jest ciepło ale można otwierać jeszcze okna i pobyć na balkonie
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔
