STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
isto wrote:Ja też Tosiu, mimo, że pierdzielę o poduszkach to myślę cały czas o Tobie.
Mam nadzieję, że trafisz na mądrego lekarza, który pomoże Ci dojść do tego, co mogło się stać.
Jeśli to pierwsza strata Tosi, to niestety, ale nikt się tym nie przejmie... Tak jest w naszej Polsce, ze musi dojsc do drugiego lub nawet i trzeciego poronienia by ktokolwiek podsunął myśl z jakimikolwiek badaniami. Najlepiej zacząć szukać przyczyny samemu...
Po pierwszym poronieniu czesto się slyszy od lekarzy: "tak się zdarza".
Smutne, ale prawdziwe...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
nick nieaktualnyZośkaaa wrote:Jeśli to pierwsza strata Tosi, to niestety, ale nikt się tym nie przejmie... Tak jest w naszej Polsce, ze musi dojsc do drugiego lub nawet i trzeciego poronienia by ktokolwiek podsunął myśl z jakimikolwiek badaniami. Najlepiej zacząć szukać przyczyny samemu...
Po pierwszym poronieniu czesto się slyszy od lekarzy: "tak się zdarza".
Smutne, ale prawdziwe...
Ja po pierwszym poronieniu trafiłam na lekarza, który zlecił mi wszystkie badania. -
isto wrote:Ja po pierwszym poronieniu trafiłam na lekarza, który zlecił mi wszystkie badania.
To oby Tosi tez sie udało. Ale tak naprawdę to ciężki temat...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Dzień dobry kochane dziewczęta, kobietki i panie jestem w drugiej ciąży, termin mam na 1 stycznia 2019 r. i piszę bo ta druga ciąża jest strasznie ale to strasznie inna niż pierwsza. Jestem dopiero w 11 tygodniu a czuję jakby ktoś mi deptał nogą żołądek i od tego silne mdłości, nie mogę spać na żadnym boku bo zaraz właśnie pojawia się ten niemiły ucisk i uczucie że zaraz zwymiotuję, a teraz to już nawet w dzień cały czas to czuję, w pierwszej ciąży miałam tylko poranne mdłości a potem cały dzień super, a teraz męczę się okrutnie i zastanawiam czemu w 11 tygodniu gdy brzucha nie widać i macica jeszcze nie aż tak wielka mam ten straszny ucisk, to co będzie dalej? czy któraś z Was też takie coś miała? pomocy...
-
Karolajn wrote:Dzień dobry kochane dziewczęta, kobietki i panie jestem w drugiej ciąży, termin mam na 1 stycznia 2019 r. i piszę bo ta druga ciąża jest strasznie ale to strasznie inna niż pierwsza. Jestem dopiero w 11 tygodniu a czuję jakby ktoś mi deptał nogą żołądek i od tego silne mdłości, nie mogę spać na żadnym boku bo zaraz właśnie pojawia się ten niemiły ucisk i uczucie że zaraz zwymiotuję, a teraz to już nawet w dzień cały czas to czuję, w pierwszej ciąży miałam tylko poranne mdłości a potem cały dzień super, a teraz męczę się okrutnie i zastanawiam czemu w 11 tygodniu gdy brzucha nie widać i macica jeszcze nie aż tak wielka mam ten straszny ucisk, to co będzie dalej? czy któraś z Was też takie coś miała? pomocy...
Też mam termin na 1 stycznia -
Tosiu jesteśmy z Tobą całym sercem mimo wszystko trzymaj się dzielnie, strasznie mi przykroDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Sanka wrote:Kobobo wpisałam Cię na 11.01 zazwyczaj jeśli różnica między OM a USG nie wynosi ok tygodnia to lekarze posługują się terminem wg OM
-
Ustawcie mnie do pionu... Zaczynam sie martwic. Nic mnie nie boli, totalnie! Nic nie czuje... Ani odrobine mdlosci. Apetyt juz wczoraj mi zmalal... I dziwi mnie, ze nagle wszystko totalnie zniknelo. Nawet zmeczenie. Wszystko. A jeszcze 2 dni temu mialam mega nasilone objawy. I skurcze, ciagniecia, piersi, mdlosci, apetyt, glod co chwila, zmeczenie, plecy...
-
nick nieaktualnySeli wrote:Ustawcie mnie do pionu... Zaczynam sie martwic. Nic mnie nie boli, totalnie! Nic nie czuje... Ani odrobine mdlosci. Apetyt juz wczoraj mi zmalal... I dziwi mnie, ze nagle wszystko totalnie zniknelo. Nawet zmeczenie. Wszystko. A jeszcze 2 dni temu mialam mega nasilone objawy. I skurcze, ciagniecia, piersi, mdlosci, apetyt, glod co chwila, zmeczenie, plecy...
Wczoraj miałam to samo, dzisiaj chce mi rozerwać pachwiny i sutek mnie swędzi jak cholera, więc liczę, że to dobrze.
Poza tym zaczynam swirowac przed poniedziałkowa wizyta u dodatkowego gin w lux medzie czy wszystko jest ok.
Będę wdzięczna za oddanie po pysku na otrzezwienieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 15:09
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Minie Black wrote:Wysyłam wirtualnego policzka!
Wczoraj miałam to samo, dzisiaj chce mi rozerwać pachwiny i sutek mnie swędzi jak cholera, więc liczę, że to dobrze.
Poza tym zaczynam swirowac przed poniedziałkowa wizyta u dodatkowego gin w lux medzie czy wszystko jest ok.
Będę wdzięczna za oddanie po pysku na otrzezwienie
Hah, oddam ale kurde... na majtkach jakby sluz byl ciemniejszy... ze strachem zbadalam szyjke, miekka i otwarta... ale sluz bialy... Ale taka od luteiny dziwna jest, nie?
Jej, chcialam przestac wymiotowac ale same mdlosci, bole cyckow i plecow i nawet te nog mogly zostac... -
nick nieaktualny
-
Zmartwil mnie kolor sluzu, ale taki byl tylko na majtkach. Jest bialy... Ale wystraszylam sie megs jak zobaczylam... Od razu w glowie mialam, ze to moze przez zmienienie dupka na lutke. Bede czekac... Ale jak tak bedzie przez weekend to chyba pojde do lekarza... Oslabienie objawow rozumiem ale calkowity zanik wszysykiego mnie dziwi. Szczegolnie, ze od poczatku mialam ich wiele i ostatnio nasilone.
-
katepr wrote:Seli zobaczysz ze jutro objawy wrócą chociaz jestes w 12 tyg to juz mogly Ci minac te najgorsze. Ja sie super czulam w 2 trymestrze jak nie w ciazy takze sie nie martw.
-
Oj kobitki, każda z nas widzę ma już jakąś pychoze... Mnie pobolewa brzuch, większe plamienie niż ostatnie dni, do tego dziś ten okropny dzień ale zaciskam zęby, modlę się u wierzę, że wszystko jest dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 15:33
Nowy początek