X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziewczyny mialyscie przejścia
    Dzięki takim historiom dochodzę do wniosku że naprawdę zawsze dobrze trafiłam A mimo to i tak zawsze mi coś nie pasowało. Mojego męża też wiecznie strofuje A to że bywa nerwowy , a to że pali albo trochę za dużo wypił , albo że nie chce mu się wyjść z psami. Ale to chyba raczej normalne codziennie sprawy. Większych problemów nie mamy i mam nadzieję że nie będziemy mieć.
    Dziś mi psy urządzily ! Kupiłam.jednenu automatyczną smycz A że mam 2 psy to spacery z dwoma trochę uciążliwe. No i wypadla mi ta smycz pies się wystraszył że za nim coś leci i uciekał mi. Więc ja z drugim w Pogoń za nim. Już widziałam jak daje ogłoszenia do netu że pies mi zaginął. Ale na szczęście po kilkuset metrach stanęła i zwróciła do mnie wystraszona. Całe szczęście że się nic nie stalo. Szkoda tylko smyczy nowej bo porysowana cała. Wróciłam z płaczem bo się tak wystraszylam i oczywiście zrypalam męża że zamiast spać mógłby zawsze wychodzić że mną z psami. O. I dziś jadę na plażę na bank !

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lily moze, ze jakies leki tymczasowe? Albo cos?

    GaliGal normalnie wygrywasz dzis ;D padlam.

    Czy sa tu mamuski po cc?...

    lilly. lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilly. wrote:
    GaliGali nieźle haha :)
    Ja cały weekend bez męża, za to przyjaciółka przyjechała i mamy babski weekend :)
    Jest super!

    U mnie oprócz rodzin i garstki przyjaciół jeszcze nikt nie wie.
    W przyszłym tygodniu mam wyjazd służbowy z dwoma imprezami i zastanawiam się jaka wymówkę odnosnie alkoholu sprzedam kolegom i koleżankom. Jesteśmy blisko lubimy się i pytania będą, dlaczego nie pije.

    Macie jakieś sprawdzone sposoby wykręcania się? Haha :)
    Antybiotyk :)

    lilly. lubi tę wiadomość

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza niezle, mi sie zdarzylo tez tak ;p ale moj nie uciekal za daleko.

    My oddalismy jednego kota i zostal z nami starszak (rudego mielismy 2 miesiace). I niech nikt mi nie mowi, ze kazdy kot potrzebuje towarzystwa... Nasz to przechodzu sam siebie. Jest tak szczesliwy... Do nas sie przytula ciagle, caluski daje... Nawet mezowi ;p i wchodzi nam codziennie rano do lozka, wpycha sie miedzy nami i burczy, lize... szok ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli tego co tak broil oddaliscie ? Miałam.kiedys kotka i zdziwiona byłam że cieszył się na mój widok przychodził i się przymilal. Wtedy się przekonałam trochę do kotów :)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Mila83 Przyjaciółka
    Postów: 102 59

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale niektóre z Was miały nieprzyjemne "momenty" w życiu. Szkoda, że uczucie i potrzeba bycia z kimś przysłania nam rzeczywisty obraz osoby z którą żyjemy lub chcemy żyć. To otrzeźwienie powinno przychodzić wcześniej. Szkoda tylu zmarnowanych lat. Ale tak to już jest. Ja wyszłam za mąż tak naprawdę za swojego pierwszego "poważnego" chłopaka. Spotykałam się wcześniej z innymi, ale nigdy nie potrafiłam nazwać żadnego chłopakiem. Takie to było wszystko przelotne i nietrwałe. Aż pojawił się On i pomimo, że zupełnie mi się wizualnie nie podobał, to zakochałam się bez pamięci :) I tak już w tym zakochaniu żyjemy sobie razem od 13 lat i oby już na zawsze :D

    Gali dałaś czadu z tym snem ;D

    Seli ja miałam CC.

    Miłej niedzieli Wam życzę :)

    f2w3gox1alrby243.png
    km5s9vvjpldta46n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)/oj duzo z Was ma pod gorke i przezyla swoje:( my pierworodnego mielismy z wpadki z zabezpieczeniem, po pieciu latach zdecydowalismy sie na drugie, wyszlo w drugim cyklu, ale ciaza w sumie od poczatku sie nie rozwijala, w 5/6tyg krwawienie, bez zabiegu, potem jakies dwa tyg po kolacja, winko, serduszkowanie i szok- ciaza. Przed pierwszym okresem po poronieniu. Szok byl wielki bo mowili ze na owu poczekam, zreszta zadnych znakow plodnosci. I tak zaczyna mi sie 11tydz. Maz do rany przyloz. Juz 6lat po slubie jestesmy, w lipcu przeprowadzka, na rodzine baaardzo mozemy liczyc.
    Nie raz dziekuje swiatu/Bogu/opatrznosci/ w kto co wierzy, za ludzi dookola mnie.
    I juz nie moge sie doczekac naszego drugiego malucha:)

    Seli, bereda11, lilly. lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i mamy dwa koty. Byly ciezkie chwile z mlodym, jak wyprobowywal wytrzymalosc ich siersci, ale mega razem sie rozwijaja. Takze polecam zwierzaki') pewnie one na tym tez skorzystaly bo wszyscy sie dziwia ze takie spokojne i przytulaskowe sa :)

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ten drugi... robil kupe wszedzie ;p do wanny i naszego lozka... badalismy itp. Zdrowy... Kolezanka mowi, ze u niej sie tak nie zachowuje. A ona ma dwa inne koty. Zal mi bylo... Ale nie dawalam rady. Jeszcze w miesiac zuzylam 4l plynu do prania bo codziennie cala posciel pralam i koce... :/ ten nam nigdy takiego czegos nie odwalil.

    Mila a czujesz blizne?... bo ja co prawda mialam laparotomie ale ciecie na linii jak od cc... i dzis tak czuje ja... co prawda to 5 lat temu bylo ale tak jakby pod blizna miala cos i pobolewa. Pewnie to przez powiekszajaca sie macice ale nie wiem....

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Seli tego co tak broil oddaliscie ? Miałam.kiedys kotka i zdziwiona byłam że cieszył się na mój widok przychodził i się przymilal. Wtedy się przekonałam trochę do kotów :)

    Moj zawsze czeka pod drzwiami ;p a jak maz wychodzi to ten robi lament na balkonie ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli pewnie się rozciąga blizna, jak już minęło 5 lat to nie powinno być problemu żadnego. Ewentualnie ginekolog moze Ci usg tej blizny zrobić i zobaczyć jak wygląda :)

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Seli pewnie się rozciąga blizna, jak już minęło 5 lat to nie powinno być problemu żadnego. Ewentualnie ginekolog moze Ci usg tej blizny zrobić i zobaczyć jak wygląda :)

    Podpytam na wizycie... Bo ogolnie jest malo widoczna i ladnie mnie wtedy zszyli. Ale od wczoraj tak jakbym czula cos pod nia. Jakby takie zgrubienie.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Mila83 Przyjaciółka
    Postów: 102 59

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    No ten drugi... robil kupe wszedzie ;p do wanny i naszego lozka... badalismy itp. Zdrowy... Kolezanka mowi, ze u niej sie tak nie zachowuje. A ona ma dwa inne koty. Zal mi bylo... Ale nie dawalam rady. Jeszcze w miesiac zuzylam 4l plynu do prania bo codziennie cala posciel pralam i koce... :/ ten nam nigdy takiego czegos nie odwalil.

    Mila a czujesz blizne?... bo ja co prawda mialam laparotomie ale ciecie na linii jak od cc... i dzis tak czuje ja... co prawda to 5 lat temu bylo ale tak jakby pod blizna miala cos i pobolewa. Pewnie to przez powiekszajaca sie macice ale nie wiem....

    Na razie nic nie czuję, ale brzucha jeszcze nie mam, więc pewnie jeszcze może się pojawić jakiś dyskomfort jak zacznę tyć. Zastanawia mnie to jak to będzie, bo cc miałam niecałe dwa lata temu, więc chyba stosunkowo nie dawno. Póki co jest OK.

    f2w3gox1alrby243.png
    km5s9vvjpldta46n.png
  • Sanka Autorytet
    Postów: 973 1507

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Ja się właśnie obudziłam i jeszcze sobie poleguję w łóżeczku ;) mąż na wyjeździe pracowym imprezuje sobie w Gdańsku a my na działeczce u rodziców. Więc jak tylko młoda się obudziła to hyc do dziadków a mamusia dalej spać ;)
    Ja idę jutro na wizytę, miałam mieć w piątek ale jakoś tak się wystraszyłam tymi ostatnimi złymi wiadomościami i że sama dawno maleństwa nie widziałam że przełożyłam ją. Będę tylko musiała wyskoczyć w trakcie szkolenia, mam nadzieję że nie będzie z tego powodu problemów bo strasznie pilnują listy obecności :/

    Ruda co do Twojego faceta to dla mnie on kwalifukuje się na psychoterapię jak nie jakieś poważniejsze leczenie psychiatryczne. Mi te jego urojenia pięknie wyglądają na schizofrenie. Ale ja to dopiero psychiatra w planach więc mogę przesadzać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 10:25

    16udrjjgntojuwbl.png
    7cs - szczęśliwy! 14dpo-202,3 16dpo-607,4
    25.11.2017 - 6tc [*]
    Córeczka - 08.2016
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila83 wrote:
    Na razie nic nie czuję, ale brzucha jeszcze nie mam, więc pewnie jeszcze może się pojawić jakiś dyskomfort jak zacznę tyć. Zastanawia mnie to jak to będzie, bo cc miałam niecałe dwa lata temu, więc chyba stosunkowo nie dawno. Póki co jest OK.
    Ja brzucha też nie mam, wcześniej były wzdęcia a teraz nawet nie... Ba, ja ani grama nie przytyłam :P Wagę mam mniejszą o kilogram niż przed ciążą... Może coś tam się przesuwa, no nie wiem :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sanka wrote:
    Dzień dobry :)
    Ja się właśnie obudziłam i jeszcze sobie poleguję w łóżeczku ;) mąż na wyjeździe pracowym imprezuje sobie w Gdańsku a my na działeczce u rodziców. Więc jak tylko młoda się obudziła to hyc do dziadków a mamusia dalej spać ;)
    Ja idę jutro na wizytę, miałam mieć w piątek ale jakoś tak się wystraszyłam tymi ostatnimi złymi wiadomościami i że sama dawno maleństwa nie widziałam że przełożyłam ją. Będę tylko musiała wyskoczyć w trakcie szkolenia, mam nadzieję że nie będzie z tego powodu problemów bo strasznie pilnują listy obecności :/

    Ruda co do Twojego faceta to dla mnie on kwalifukuje się na psychoterapię jak nie jakieś poważniejsze leczenie psychiatryczne. Mi te jego urojenia pięknie wyglądają na schizofrenie. Ale ja to dopiero psychiatra w planach więc mogę przesadzać ;)

    Szczerze? Nie chciałam wysuwać takich wniosków ale tak to wygląda... A moja kuzynka miała schizofrenika za męża - odstawił po dwóch latach małżeństwa tabsy, ona nawet nie wiedziała, że jest chory... I miała podobne akcje...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam
    już więcej wczoraj nie krwawiłam. Mam nadzieję ze dzidzia jest jeszcze ze mną a ten konował źle mnie zbadał. Jutro na wizycie wszystko się wlyjaśni

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • sallvie Autorytet
    Postów: 2939 3455

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli ja jestem po operacji usunięcia torbieli z jajowodu blizna identyczna jak po cc :)
    Zaszlam w pierwszą ciążę 3 lata po operacji i często mnie blizna rwala, swedziala i w ogóle jak się macica rozciągała. Ale normalnie mogłam urodzić sn nie było żadnych przeciwwskazań :)

    Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
    Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
    Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs

    iv09jw4z732yf0w9.png
    _______________
    Niedoczynność tarczycy.
    Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
    2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sallvie wrote:
    Seli ja jestem po operacji usunięcia torbieli z jajowodu blizna identyczna jak po cc :)
    Zaszlam w pierwszą ciążę 3 lata po operacji i często mnie blizna rwala, swedziala i w ogóle jak się macica rozciągała. Ale normalnie mogłam urodzić sn nie było żadnych przeciwwskazań :)

    Nie robili ci laparoskopii? Mi powtarzał później lekarz, że nie potrzebnie aż tak rozcinali... Ale sporo mi usunięto. Na szczęście nie swędzi :P czasem na pogodę :) ale tak właśnie jakby mi się coś tam przesuwało... jakby taki wałek miała pod nią :P i tak się zastanawiam czy może któraś ma podobne odczucia.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynka86 wrote:
    Witam
    już więcej wczoraj nie krwawiłam. Mam nadzieję ze dzidzia jest jeszcze ze mną a ten konował źle mnie zbadał. Jutro na wizycie wszystko się wlyjaśni

    Trzymam kciuki. Różni są lekarze na pogotowiu ;/

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 261 262 263 264 265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ