X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • anika82 Ekspertka
    Postów: 331 78

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale Wam dobrze że wsyztsko możecie jeść. ja na diecie ;(. w tamtej ciązy cieszyłą się że podjem sobie a wyszła cukrzyca. teraz od samego początku dieta

    28.03.2015 Antosia
    3jgxgzu3j37hb7pn.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB wrote:
    O też bym zjadła.. chociaż bardziej mi smakują z wafla są delikatniejsze dla mnie, ale obecnie to zjadłabym takie jakie mi poda się pod nos hehe i jeszcze pikantniejszy barszczyk mmm..

    U mnie w domu gotuje mama bo mieszkamy razem i powiedziała, że bez sensu gotować dwa obiady. Ja często robię kolacje dla wszystkich chociaż ostatnimi czasy nawet na to nie mam siły. Jestem mamie bardzo wdzięczna za to że gotuje.. chociaż też bardzo lubię to robić. Dziś na obiad mamy faszerowane pieczarki mięsem mielonym <3
    Ja jak do mamy jeżdżę to też ekstra dla mnie gotuję :-) kochane mamy Mamusie :-) moja mama bardzo mocno przeżywa moją ciążę ale rozumiem ją. Damy radę dziewczyny

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • marcelcia Ekspertka
    Postów: 269 79

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to sie stresuje wszystkim, każdym bólem i byleby przetrwać kolejna dobę... Dziś brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to normalne bo plamie krwią i byleby do piątku

    Nowy początek <3
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anika82 wrote:
    ale Wam dobrze że wsyztsko możecie jeść. ja na diecie ;(. w tamtej ciązy cieszyłą się że podjem sobie a wyszła cukrzyca. teraz od samego początku dieta
    To nie zazdroszczę ale chyba są jakieś smaczne dietetyczne dania? Nie znam się. Moja bratowa karmi piersią i tylu rzeczy nie może a ona to straszny zarlok jest , dla mnie to nie będzie problem :-)

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB wrote:
    O też bym zjadła.. chociaż bardziej mi smakują z wafla są delikatniejsze dla mnie, ale obecnie to zjadłabym takie jakie mi poda się pod nos hehe i jeszcze pikantniejszy barszczyk mmm..

    U mnie w domu gotuje mama bo mieszkamy razem i powiedziała, że bez sensu gotować dwa obiady. Ja często robię kolacje dla wszystkich chociaż ostatnimi czasy nawet na to nie mam siły. Jestem mamie bardzo wdzięczna za to że gotuje.. chociaż też bardzo lubię to robić. Dziś na obiad mamy faszerowane pieczarki mięsem mielonym <3

    Ja z jednej strony chciałabym mamę bo ona gotuje i ona jak ma okazję to każdego by nakarmiła :P :D ale z drugiej strony by wymyślała, dopytywała i nie wiem czy nawet słuchałaby tego na co mam ochotę. Mam obawy jak przyjedzie w odwiedziny, bo już zapowiedziała jakieś "kuchenne rewolucje", ma jakieś pomysły na obiady, ja jej mówie, że jeśli danego dnia nie będę miała ochoty to nawet niech nie myśli, że coś ugotuje... Bo mi będzie śmierdzieć. Mogę jeść, ale np. dziś mąż jak rano wyjmował obiad swój do pracy to myślałam, że umrę :P normalnie tak mnie zemdliło, że szybko wzięłam kawę by czuć tylko jej zapach.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcelcia wrote:
    Ja to sie stresuje wszystkim, każdym bólem i byleby przetrwać kolejna dobę... Dziś brzuch mnie pobolewa i nie wiem czy to normalne bo plamie krwią i byleby do piątku
    Koleżanka z innego forum jest we wczesnej ciąży i też plami i wczoraj krwawila ale okazalo się że ma krwiaka przy ujściu szyjki macicy a dzidzia jest wysoko i nie zagraża to ciąży ale nie zazdroszczę Wam tego. Trzymam kciuki Marcelcia, w końcu się to dziadostwo wchłonie

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Ja z jednej strony chciałabym mamę bo ona gotuje i ona jak ma okazję to każdego by nakarmiła :P :D ale z drugiej strony by wymyślała, dopytywała i nie wiem czy nawet słuchałaby tego na co mam ochotę. Mam obawy jak przyjedzie w odwiedziny, bo już zapowiedziała jakieś "kuchenne rewolucje", ma jakieś pomysły na obiady, ja jej mówie, że jeśli danego dnia nie będę miała ochoty to nawet niech nie myśli, że coś ugotuje... Bo mi będzie śmierdzieć. Mogę jeść, ale np. dziś mąż jak rano wyjmował obiad swój do pracy to myślałam, że umrę :P normalnie tak mnie zemdliło, że szybko wzięłam kawę by czuć tylko jej zapach.
    To co miał do jedzenia ze tak paskudnie Cię zemdlilo? Ja mam non stop uczucie jakby gdzieś Stare skarpetki leżały choć nie leżą :-) i psikam w domu ile wlezie odswiezaczem

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda Mamy to wielki skarb. Moja mama też strasznie przeżywa moją ciąże chociaż mam 3 starsze siostry i dwie z nich mają dzieci to tak ich ciąży nie przeżywała. Kiedy byłam w szpitalu po poronieniu moja mama tak płakała, że musiałam ją uspokajać bo nawet ja tak nie płakałam jak ona. Moja mama też przeżyła stratę co prawda urodziła 4 zdrowe córki, ale za piątym razem była w ciąży z chłopcem. Na weselu jej siostry w 8 miesiącu ciąży odeszły jej wody. Urodziła synka miał 800gram. Niestety 25 lat temu nasz szpital był wyposażony w jeden inkubator i mój braciszek zmarł po godzinie. Dlatego tak teraz na mnie dmucha i chucha i spełnia każdą zachciankę.

    A chciałam zapytać z innej beczki. Czy używacie normalnie preparatów na komary typu Bross czy Ride? Mój mąż twierdzi, że nie powinniśmy go używać jak jestem w ciąży, ale komary są straszne

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    To co miał do jedzenia ze tak paskudnie Cię zemdlilo? Ja mam non stop uczucie jakby gdzieś Stare skarpetki leżały choć nie leżą :-) i psikam w domu ile wlezie odswiezaczem

    No warzywka takie różne i kurczak w przyprawie :P niby nic, wczoraj sama to gotowałam i było ok :P ale to tak mam, że zjem np. obiad i mi smakuje, a za parę min on będzie mi pachniał i mnie zemdli na maksa i muszę użyć odświeżacza albo wychodzę na balkon :P

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiolaB wrote:
    To prawda Mamy to wielki skarb. Moja mama też strasznie przeżywa moją ciąże chociaż mam 3 starsze siostry i dwie z nich mają dzieci to tak ich ciąży nie przeżywała. Kiedy byłam w szpitalu po poronieniu moja mama tak płakała, że musiałam ją uspokajać bo nawet ja tak nie płakałam jak ona. Moja mama też przeżyła stratę co prawda urodziła 4 zdrowe córki, ale za piątym razem była w ciąży z chłopcem. Na weselu jej siostry w 8 miesiącu ciąży odeszły jej wody. Urodziła synka miał 800gram. Niestety 25 lat temu nasz szpital był wyposażony w jeden inkubator i mój braciszek zmarł po godzinie. Dlatego tak teraz na mnie dmucha i chucha i spełnia każdą zachciankę.

    A chciałam zapytać z innej beczki. Czy używacie normalnie preparatów na komary typu Bross czy Ride? Mój mąż twierdzi, że nie powinniśmy go używać jak jestem w ciąży, ale komary są straszne
    Komary to ja czestuje packa na muchy , raid raz użyłam ale wyszłam z domu aż się przewietrzylo.i jak myje w łazience coś to odrzuca mnie od środków czystości i bez otwartego okna ani rusz.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    No warzywka takie różne i kurczak w przyprawie :P niby nic, wczoraj sama to gotowałam i było ok :P ale to tak mam, że zjem np. obiad i mi smakuje, a za parę min on będzie mi pachniał i mnie zemdli na maksa i muszę użyć odświeżacza albo wychodzę na balkon :P
    Dobre :-P

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiola niestety takie były czasy , straszne to ale rozumiem Twoją mamę ze tak się martwi.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • WiolaB Ekspertka
    Postów: 167 82

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie czytałam, że te środki chemiczne na komary są szkodliwe i żeby ich nie używać.. No nic będę jakoś z nimi walczyć. Dobrze że mam kołdrę to zawsze się zasłonie a męża niech gryzą :D

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    oar8skjo700e5rvp.png

    Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
    Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD <3
    Ponad 2 lata walki.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasem mam nadwrażliwość na zapachy... Mówili,że to przez wysoką prl ale nie prawda, mam ją na normalnym poziomie, nie wiem skąd to :P ale o ile normalnie mi zapach mógł jakiś przeszkadzać, albo czułam coś mocniej i to takie nic, tak teraz w ciąży... Czasem mnie po prostu weźmie tak mocno, że kręci mi się w głowie albo wymiotuje. Najgorsze jak coś mi zaleci poza domem :P Ale na szczęście są to przeróżne zapachy i nie jest to tak częste.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co sądzicie o tym by np. trzymać laptopa na poduszcze na kolanach?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Mila83 Przyjaciółka
    Postów: 102 59

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    To nie zazdroszczę ale chyba są jakieś smaczne dietetyczne dania? Nie znam się. Moja bratowa karmi piersią i tylu rzeczy nie może a ona to straszny zarlok jest , dla mnie to nie będzie problem :-)

    A dlaczego nie może? Jakieś alergie pokarmowe albo nietolerancje?

    Marciiik lubi tę wiadomość

    f2w3gox1alrby243.png
    km5s9vvjpldta46n.png
  • Nynka86 Autorytet
    Postów: 430 234

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anika82 wrote:
    ale Wam dobrze że wsyztsko możecie jeść. ja na diecie ;(. w tamtej ciązy cieszyłą się że podjem sobie a wyszła cukrzyca. teraz od samego początku dieta
    Znam to... też miałam w ostatniej ciąży cukrzycę i teraz dieta jutro idę robić krzywą cukrową i chyba się pozygam

    Pawełek 21.08.2008
    Dominiś 24.03.2010
    Karolinka 11.12.2014
    Aniołek Urszulka 26.06 2018 [*]
    bl9czbmhgswa7kra.png
    Dorotka 08.08.2019
  • anika82 Ekspertka
    Postów: 331 78

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    To nie zazdroszczę ale chyba są jakieś smaczne dietetyczne dania? Nie znam się. Moja bratowa karmi piersią i tylu rzeczy nie może a ona to straszny zarlok jest , dla mnie to nie będzie problem :-)
    są dania, wszystko trzeba z masa warzyw najlepiej surowych. a ja mam ochptę własnie na pizzę , zapiekankę pierogi. raz na jakis czas sobie pozwalam ale nie za często

    28.03.2015 Antosia
    3jgxgzu3j37hb7pn.png
  • MonaLiza Autorytet
    Postów: 1425 528

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    A co sądzicie o tym by np. trzymać laptopa na poduszcze na kolanach?
    Ale że co bo nie rozumiem ?

    uwo99n73lnbybmmo.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 13 czerwca 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonaLiza wrote:
    Ale że co bo nie rozumiem ?

    Bo nie mogę już usiedzieć przy biurku z lapkiem i najwygodniej mi zawsze z laptopem na udach/kolanach ale nie wiem czy można trzymać, jakieś promieniowanie itp?

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 296 297 298 299 300 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ