STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mammamia11 wrote:No wg skierowania mam dwa pobrania, na czczo i po 2h... jak mój lekarz namieszal to co uderza na wizycie:) chociaż sama glukoza smaczna;) bez cytryny bo z cytryną chyba bym nie dała rady..
jeśli masz na skierowaniu tak... Chociaż zawsze się sprawdza w ciąży te trzy punkty, środkowy też jest ważny czy odpowiednio wzrasta a nie np. spada (bo tak też może być). Jeśli ufasz lekarzowi i masz go sprawdzonego to kieruj się według niego -
ja nie słyszałam by w ciąży pobierali dwa... U mężczyzn podobno robi się dwupunktową.
-
Ja pranko rozwieszam
ogarniam mieszkanko, tak bardzo nie chce mi się jechać do pracy
ale mojej klasy nie ma to nie będą mnie dzieci męczyć więc muszę dziś te papierzyska załatwić.
-
Aaa.. I muszę się pochwalić że dziś zaczynamy 3 część trylogii
Wczoraj wieczorem o tym myślałam i tak na dobrą sprawę to nawet za 10 tyg mogę urodzić i nie było by to bardzo dziwne. A nie mam wózka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 08:47
Seli, Lisa24 lubią tę wiadomość
-
Marin wrote:Aaa.. I muszę się pochwalić że dziś zaczynamy 3 część trylogii
Wczoraj wieczorem o tym myślałam i tak na dobrą sprawę to nawet za 10 tyg mogę urodzić i nie było by to bardzo dziwne. A nie mam wózka :0
idziemy razemmy wózek kupimy w sobotę
-
W pierwszej ciąży mialam krzywa pobieraną wlasnie w taki sposob ze krew na czczo i po 2h. Teraz mam 3krotne pobierana, zdzwilam sie ze az tyle raz, na czczco, po 1 h i po 2.a ciaze prowadzi ten sam gin co poprzednią
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
czarnaiwi wrote:W pierwszej ciąży mialam krzywa pobieraną wlasnie w taki sposob ze krew na czczo i po 2h. Teraz mam 3krotne pobierana, zdzwilam sie ze az tyle raz, na czczco, po 1 h i po 2.a ciaze prowadzi ten sam gin co poprzednią
a pytałaś dlaczego tak? -
Lisa ja płacę 150 ale w trakcie całej ciąży wyjdą mi 3 wizyty. Ostatnio byłam pod koniec sierpnia i teraz mam na początku listopada. Jesli wszystko będzie ok to kolejna wizyta po porodzie. W sumie wizyta 10 minut, wypisanie recepty i potwierdzenie że wyniki ok.
-
Mammamia11 wrote:Czekam właśnie na wypicie wspaniałej glukozy:) ale tu jakoś dziwnie bo krew pobierają na czczo i później po dwóch godzinach... specjalnie badanie robię w szpitalu bo lekarz twierdził że u nas w mieście tu są najlepiej robione:) po godzinie nie robią pobrania. Mam nadzieję że nie będę musiała powtarzać bo z drugi raz to z głodu napewno umrę...
Co do spania to ja też słabo sypiam. Budzę się co godzinę dwie na siusiu. No i bardzo często budzę mnie kopniaki. Co do drętwienie to wcześniej mi bardzo festiwalu ręce, ale poszłam na rehabilitację i było dużo lepiej. Jakiś czas nie chodzę i znowu drętwieją -
Mammamia11 wrote:A tak wszystkie się zdziwilyscie że poszłam, zapłaciłam i pobiora mi jeszcze po godzinie, chyba lepiej jeden wynik więcej niż mniej.
Ale Pani była strasznie nie zadowolona, tyle pracy jej dolozylam.
omgbiedna... Jedno pobranie więcej...
-
Hej. Nocka do bani nie wyspana,czuje się jak pijana. A kolejny dzień ciężko się zapowiada a miałam zwolnic.
Szykujcie się na większe wydatki przy dzieciach. Ja już będę miała trójkę, co miesiąc cos..ba nieraz codziennie. Mój ginekolog wizyta leki i badania ok 400zl co miesiąc , teraz córka ma problemy z kolankiem,biegamy po lekarzach ortopeda prywatnie 120, druga przeziębiona w aptece stówka została, w szkole ciągle coś ,mundurki,przybory itp. A jeszcze w tym miesiącu mam dentystę dla 3 osob a wyprawkę trzeba kompletować dla trzeciego malucha. A jeszcze inne przyziemne wydatki jak np OC i przegląd auta też teraZ Wesolo jest:)
Ja krzywa mam pobierana 3 razy. Na czczo czy w ogóle mogę podejść do badania,potem po godzinie,potem po dwóch.
Miłego dnia wszystkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 09:53
-
Kendy my też odkładamy kaskę na szczepienia....
W ogóle pytałam o tą grypę, bo przewinęło się mi przed oczami i tu chyba i na fb... Na różnych grupach. Mój gin stwierdził, że nie ma takiej opcji, że jak ja się zaszczepię to wtedy przejdzie ta odporność na dziecko... A jak nigdy się nie szczepiłam to lepiej w ogóle się nie szczepić bo jeszcze źle zareaguje.