X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 19 października 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli ale to jest tylko ryzyko na podstawie wieku nt i chyba akcji serca....serio nie patrzyłabym na to.... pewnie 1:109 to dosc srednie ryzyko, niewiem gdzie tego szukac jaka jest srednia pewnie nigdzie nie bedzie takich informacji.

    Paulina tylko w 1 posladku Cie boli? Ja tez mam.cos takiego ale raz lagodniej raz bardziej i ten ból jest okropny :/ ale w 1 to samo miałam

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 19 października 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze macie racje... Widocznie te ryzyko nie ma nic do tego. Tylko te infekcje...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 19 października 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Paulina tylko w 1 posladku Cie boli? Ja tez mam.cos takiego ale raz lagodniej raz bardziej i ten ból jest okropny :/ ale w 1 to samo miałam
    Tak, tylko w jednym pośladku... Ból jest straszny :( Jak siedzę, to jest w miarę ok, ale tylko się ruszę i jest koszmarnie.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 19 października 2018, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam jakiegoś wielkiego brzucha więc jeździ się dobrze, lubiłam rowerem jeździć jeszcze zanim zaszłam w ciąże teraz jest mi lepiej jeździć niż chodzić ze względu na to że stopa mniej boli na rowerze. Nie przesilam się jeżdżę po "sprawunki" do sklepu do lekarza itp. nigdzie nie wyczytałam że to może dziecku szkodzić.
    Dzisiaj mała jest nieco bardziej żywotna niż wczoraj idę spać padam na nos

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Nie mam jakiegoś wielkiego brzucha więc jeździ się dobrze, lubiłam rowerem jeździć jeszcze zanim zaszłam w ciąże teraz jest mi lepiej jeździć niż chodzić ze względu na to że stopa mniej boli na rowerze. Nie przesilam się jeżdżę po "sprawunki" do sklepu do lekarza itp. nigdzie nie wyczytałam że to może dziecku szkodzić.
    Dzisiaj mała jest nieco bardziej żywotna niż wczoraj idę spać padam na nos
    Wow. Ale Ci fajnie. Ja jak wspomniałam M ze będę jeździć rowerem to na drugi dzień podniósł siedzenie do góry żebym do pedałów nie dostawała :) A że ciagle było na jednej wysokości to jest naprawdę problem żeby je ruszyć. Wiem że rower nie jest zakazany ale moja gin zapytana o to na wizycie odradzała i słyszał to mój M. I w tym roku pojeżdżone :(

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 20 października 2018, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Wyspałam się. Padam ostatnio szybko :)
    Jedziemy dziś do teściów ,córa obiecała dziadkom ciasteczka to trzeba brać się do roboty. A znalazłam taki przepis na czekoladowe z płynną czekoladą w środku i drugie z krówka w środku. Będą wymiatać:)Trzeba córce podnieść poprzeczkę po udanych kokosankach.:)

    Seli
    Jak wieczór ze znajomymi ?
    Nie przejmuj się tym ryzykiem,skoro lekarz tego nie omówił myślę,że jest ok.

    Wszystkie musimy myśleć pozytywnie i nie serwować sobie stresów! ( Ten apel też do mnie!;)

    Spaceangel
    Jeśli Ci wygodnie i lekarz nie widzi przeciwwskazań ...ja bym się nie odważyła usiąść na rower w ciąży...dla mnie za duże ryzyko.Unikam ryzyka teraz .

    Paulina2603
    Pupa lepiej?
    Ciążowe dolegliwości są zaskakujące a ich lista się powiększa :)


    Miłej sobotki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 08:55

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 20 października 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuzynka jest w 34tc i jeszcze jeździ na rowerze.. nie wiem jakim cudem ale ogarnia :P Tak więc ja podziwiam, sama bym się nie zdecydowała ;P

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz to i ja już bym nie wsiadła na rower. Bałabym sie bo moja aktywność fiz konczy się na trasie salon-kuchnia-łazienka. No i kilka razy dziennie wturlam się na pietro.
    Spaceangel, podziwiam i zazdroszczę troszkę.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy, fajna ta Twoja córcia, taka rezolutna. Ja planuję zrobić rożki fr z jabłkiem.
    Co macie za oknem? U mnie mgła, buro i ponuro. Naszykowałam kolejną turę prania rzeczy dziecka, właściwie to 3 ale jakoś nie moge się zebrać. Chyba pora na kawkę :)

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olkakarolka wrote:
    Kuzynka jest w 34tc i jeszcze jeździ na rowerze.. nie wiem jakim cudem ale ogarnia :P Tak więc ja podziwiam, sama bym się nie zdecydowała ;P
    A przypomnialo mi się, tak odnośnie roweru, moja mama była rowerem w pracy w dniu w którym mnie urodziła, nawet jak zaczęły jej się bóle to próbowała wracać nim do domu ale odjechał kawałek i nie dała rady. W grudniu. A na mnie krzyczy ze po schodach za dużo chodzę. Przypomnę jej któregoś dnia ;)

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 20 października 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też jeszcze kawa przed :)
    U nas słoneczko za oknem .A córa fakt ,jest super powiem nieskromnie :)

    Wszystkie jesteście na zwolnieniach,czy są jeszcze mamy pracujące?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 20 października 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Impreza skonczyla sie o 5 rano!! Masakra :D kazdy wypiescil kota, wybawil, bylo morze alkoholu a ja biedna na trzezwo to wszystko ;) ale suma sumarum bylo bardzo fajnie. Usmialam sie i odstresowalam. Wstalismy z pol godziny temu, kawa, przygotowalam sniadanie. Maz pojechal z tesciem po wozek!! :D i wymienic lezaczek ;) jak przyjada beda racuszki drozdzowe z jablkiem i potem chyba dalej spac :)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ZL

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 20 października 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli wrote:
    Impreza skonczyla sie o 5 rano!! Masakra :D kazdy wypiescil kota, wybawil, bylo morze alkoholu a ja biedna na trzezwo to wszystko ;) ale suma sumarum bylo bardzo fajnie. Usmialam sie i odstresowalam. Wstalismy z pol godziny temu, kawa, przygotowalam sniadanie. Maz pojechal z tesciem po wozek!! :D i wymienic lezaczek ;) jak przyjada beda racuszki drozdzowe z jablkiem i potem chyba dalej spac :)
    Grubo... o 5 rano już się wybudzałam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 10:23

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 20 października 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Grubo...

    Grubo :p ja lezalam sobie na sofie i raz, ze nie moglam ze smiechu to jeszcze mlodemu odpowiadalo bo sie wierzgal ;p i potem bolaly mnie okolice pepka bo tam sie rozpychal ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 20 października 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to gruba impreza Seli:)
    Ja już przywykłam ,że na imprezach trzeźwa.Odkad mam dziecko z reguły tak bywa,chyba że córa u dziadków czy wypad z mężem we dwoje to zabawa na całego:) w ogóle powiem Wam ,że bym się rozerwała trochę. Mam ochotę wyskoczyć gdzieś na imprezę. Mam takie kumpele,wszystkie jesteśmy mamami i raz na pół roku robiłyśmy sobie takie wychodne,czad;)

    Ciacha wyszły ekstra...miałam wstawić zdjęcie ale się powstrzymałam by nie robić z forum ciążowego forum kulinarnego :):):)
    Ale czas na wspólnym pichcenia bezcenny uwielbiam :)

    Odpocznę i jedziemy :)

    Martin
    Tak to właśnie jest z tymi uwagami :)zapomina wół jak cielęciem był.
    A co też istotne trzeba uważać co się mówi dzieciom by właśnie kiedyś nie wykorzystały tego przeciwko nam :) za dużo nie opowiadać np o szaleństwach młodości. Ja się trochę pilnuje przed moją szesnastolatka ;) ona naszczescie zdecydowanie spokojniejsza niż ja w jej wieku,na moje szczęście :)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 20 października 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy dawaj zdjecia i link albo przepis, ja też ostatnio upiekłam moje pierwsze ciasto z nudów. U nas też szaro, buro i pada. Dzisiaj i my mamy imprezkę, posprztałam a teraz moje plecy i biodra błagają o litość :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 20 października 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj mielismy imprezke wrocilismy o 4 nad ranemn ale.moglismy sobie pospac bo dziecia sa u mojej mamy

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 20 października 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś się czuje jakbym nie spala całą noc, a spalam:) trzeba w końcu chatę ogarnąć A ja nie mam ma nic sił...

    Ja jeszcze pracuje, chociaż mniej niż przed ciążą:) mam swoją działalność, i pracę siedzącą więc jeszcze daje rade;) ale do połowy listopada będę robić, nie dłużej:)

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 20 października 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie wracamy z bezpiecznego malucha ;) faktycznie fajne warsztaty i warte polecenia. A ile zdobyczy ze sobą wieziemy :D

    U nas tez szaro i ponuro, ale na szczescie nie pada :)

    Tez mieliśmy iść wczoraj do znajomych ale nie wypaliło. W sumie to dobrze bo za tydzień szykuje się dyza impreza urodzinowa u kuzyna, wiec ten weekend będzie na spokojnie ;)

    Tez się czuje jakbym nie spała nic.. a chyba pierwszy raz od dłuższego czasu pierwsze wstawanie na siku miałam o 6.45 a nie o 2 czy 3:P jeszcze mnie sprzątanie czeka a tak mi się nie chce

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2018, 14:42

    klz99vvjhysycx8i.png
‹‹ 662 663 664 665 666 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ