X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 9 listopada 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośkaaa wrote:
    A dla mnie taka nieporadność ciążowa ( oczywiście jest trochę uciążliwa, nie twierdze, że jest lekko i bezproblemowo, bo bywa coraz ciezej) jest niczym w porównaniu z nieogarniętą jeszcze epilepsją. Wierzcie mi, że nieporadnym się jest gdy ktoś bliski po ataku musi Cię wszedzie prowadzic, bo jest się tak otępiałym, a gdy człowiek chcę się wykąpać to najpierw pomagaja włazić do tej wanny, a potem siedza pod drzwiami ciągle nasluchujac czy za moment przykry epizod się nie powtorzy. Nieporadnością jest, gdy pomagaja przebierac spodnie i gacie bo podczas ataku można się posikac, a w otepieniu i braku sil czasem z trudnoscia jest zrobić tak prosta rzecz jak przebranie sie. Albo gdy po ataku widzę gdzieś blisko sterte chusteczek mokrych od sliny, bo wystepuje slinotok podczas ataku. Gdyby nie wycierali i nie pilnowali mojego ulozenia w pozycji bezpiecznej to moglabym sie zwyczajnie udusic. Albo gdy jezyk się zapada i musza ryzykowac swoje palce by moj jezyk wrocil a miejsce, bo wystepuje bezdech. Wtedy to dopiero jest zaleznosc od drugiej osoby. Zawsze musi być ktoś w poblizy, zawsze było trzeba wychodzic gdzies z kims kto wie co robic w razie "w". Teraz mam epi opanowana, a jeśli ,(odpukac) miałabym atak to wyczuwam go chwile wczesniej i zawsze do kogos zdaze zadzwonic.
    To są naprawdę sytuacje niekomfortowe i uzalezniajace od drugiej osoby, a to, że np.w CCC ostatnio nie było miejsca, ja nie mogłam się zgiac by przymierzyc but i zwyczajnie mąż mi go zalozyl to jest zaleznosc praktycznie zadna ;)

    Sporo bym mogła tego opisywac, ale po cóż wracac do tych przykrych sytuacji :) Dlatego mimo tego, że bolą mnie już biodra, kregoslup, mam wieczna zadyszke, a w nocy poce się jakbym w maratobie biegla to nie narzekam, bo wiem, że zawsze może być gorzej. Zresztą to jest ciąża, decydujac się na dziecko musimy.mieć swiadomosc, że czasem bedziemy wymagaly pomocy, że bóle będą rozne, że dolegliwosci będą rozne. Już blizej niz dalej laski, głowy do gory! :)
    Podziwiam i współczuję. Dobrze,że masz wsparcie. Trzymaj się dzielnie i oby sytuacja opanowaną pozostała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2018, 22:43

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 9 listopada 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I zrobiłam dziś co sobie założyłam i obiad i sałatkę i tarte upiekłam i jeszcze tatara dla męża
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5606230da451.jpg
    Hehe :) lubicie ? Ja lubię...szkoda,że nie można:/
    wykorzystałam lepsze samopoczucie ile się dało . Ale już padam idę lulu. Dobrych i przespanych nocy życzę!

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Zośkaaa Autorytet
    Postów: 1245 719

    Wysłany: 10 listopada 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Kręgosłup i biodra nie dają mi spac, więc postanowilam napisać.
    Mój Czarek dziś wyjatkowo leży dupcią po lewej stronie, właśnie ma czkawkę w prawej :D Glownie to prawa strona jest strona pupy, więc pewnie i tak długo nie polezy w takiej pozycji :D
    Jeszcze pół godzinki i wstaje.
    Milego dnia wszystkim!

    oar8ikgnjlcssob7.png
    qdkk2n0arn45g84d.png
    Aniołek <3 [*] 17.09.2016 9tc
    Aniołek <3 [*] 02.2018 5/6tc
    01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤

    Starania o drugie bobo od 10.2019
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 10 listopada 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy ja tatara uwielbiam :)
    I jak pięknie z miłoscìą podane :)

    Pytalam ostatnio o koszule do porodu/karmienia, kupilam dwie- doctor nap i firmy coala model Basia, fajny material i obie na napy a nie na guziki, potrzebowalam wiekszy rozmiar bo mam duzy biust- pod tym katem lepszy dr nap bo Basia jest odcinana pod biustem i troche mniej miejsca tam

    Kendy lubi tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 10 listopada 2018, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez już na nogach, wyjątkowo od godz. 6. Facet od firmy meblarskiej z dostawą fotela z podnóżkiem przeszedł wszystko, 6:48 pod domem .... sobota? Hehe

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 10 listopada 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olinka to faktycznie :) chcialabym taki fotrl, pewnie super do karmienia..

    Kendy, OlinkaO lubią tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 10 listopada 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie znów męczy ząb...cała noc bolał. Nawet nie jestem w stanie powiedzieć,który mnie boli ,ćmi cała lewa strona góra czy dół,nie wiem. Walczę by nie wziąć tabletki ale chyba się poddam i co znowu do dentysty ..ehh.

    Olinka
    Pora doręczenia zaskakująca:) ale fotel pewnie ekstra co?

    Zośka
    Mój leży poprzecznie i chyba główka i plecki bardziej po lewej,bo tam czuć czkawkę za to po prawej jakby wypięcia dupinką:)

    Czarnaiwi
    Mało kto lubi tatara :) teskni się trochę i zawędzoną rybką. Ale na szczescie jest dużo innych dozwolonych pyszności :)

    A na dzień dobry na pobudkę dostałam od synka energicznego kopa w żebra:) urocze hehe
    Miłego dnia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 09:43

    OlinkaO lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 10 listopada 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fotel super, wygodny i miękki, miły materiał. I cena też super jak na te modne teraz uszaki, bo z podnóżkiem 835 zł. Zobaczymy jak w utrzymaniu będzie się sprawował, bo wiadomo, jakieś ulewanie dziecka albo grubsze sprawy, zdarzenia... może swoje jeszcze przejść :)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6a3c1b26f858.jpg

    Zośkaaa lubi tę wiadomość

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 10 listopada 2018, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A podpowiedzcie dziewczyny, w jakim stylu/kolorze bierzecie koszule i szlafrok do szpitala?
    Ogólnie to pewnie "wypada" wybierać takie w czystych kolorach - jasne, gaciowe... co akurat mi się średnio widzi zaopatrzać się w kolejne szpitalne koszule (później źle się kojarzą hehe)... Jeszcze jak sobie pomyślę, że miesiączki miałam takie mocne, że zdarzało mi się kilka razy dziennie przebierać, bo jak chlusło to przeciekało i po nogach leciało (sorry za dosadne określenie, ale na prawdę tragednia z tym była), to pewnie po porodzie dopiero będzie jazda... więc ja to bym wolała coś w kolorach bordo, granatu i czerni.

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 10 listopada 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czemu do szpitala wypada jasne? Kilkukrotnie bylam w szpitalu i mialam przerozne kolory pizam. Teraz mam 1 bordowa, dwie ciemnoszare i chce jeszcze jakas granatowa kupic
    Szlafrok mialam czarny, a potem kupilam odcieniu ciemnej szarosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 10:24

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 10 listopada 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kup jakie Tobie pasują. Ja mam granatowa i siwa.
    A miesiączka po porodzie może być inna. Ja przed ciążą miałam lightowe okresy a po porodzie też hardcore.U ciebie może będzie odwrotnie .

    A fotel mega! I ten kolor. W ogóle ładnie urządzony pokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 10:30

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 10 listopada 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarnaiwi, jak wpisuję w przeglądarkę koszule do szpitala i do karmienia to zdecydowana większość jest w kolorze jasno-szarego, różowego, ecru, pastelowe gaciowe żółcie, pudry itd. oczywiście w gwiazdki, kropki, paski, misie i inne... więc stąd to moje przekonanie, że widocznie te kolory są szpitalne - w sumie kojarzą się z czystością, no i nic w nich wyzywającego ani sexy. :)
    Ale chyba jednak kupię takie, w których wiem, że będę dobrze się czuła, bo jak mi na jasnej koszuli zrobi się extra plama na tyłku, a łazienka będzie gdzieś na korytarzu, to chyba bym umarła ze wstydu maszerując tak po oddziale przy obcych tatusiach i babciach...

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 10 listopada 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam granat i dwie ciemne szare. Gladka i w gwiazdki ale nie infantylna. Do porodu mam ciemna szara z drobnymi serduszkami, ledwo widac co za wzor ale material jest bardzo mily i jest krotka :D

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 10 listopada 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby ktoś szukał szczepionki, to jest dostępna w Katowicach. Ja już swoją zarezerwowałam i jutro po nią jadę <3

    Kendy lubi tę wiadomość

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 10 listopada 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa w ogóle, to wczoraj byliśmy na prenatalnych. Grześ waży 1590g, jest ułożony główką w dół i ogólnie wszystko jest w porządku <3

    Seli, Kendy, Marin, katepr lubią tę wiadomość

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 10 listopada 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy, dziś rano rozmawiałam z mężem że pierwsze co zjem po porodzie (znsczy jak już trochę ochłoniemy) to tatar. A jak się karmi piersią to można surowe mięso, ryby, jajka?

    Kendy lubi tę wiadomość

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 10 listopada 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin oczywiście, że można, tak więc tatarek wskazany ;)

    Kendy lubi tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Agnuka Autorytet
    Postów: 489 511

    Wysłany: 10 listopada 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heej, nadrobiłam zaległości.
    Kendy, no moje L4 rozpoczęło się zdecydowanie kiepsko ;)
    od wtorku ten ropień, o którym ostatnio wspominałam, bolał bardzo, z dnia na dzień było tylko coraz gorzej. Rivanol i ta maść ichtiolowa coś wyciągała, ale nie do końca sobie radziła, a bolało już tak, że totalnie nie mogłam chodzić, bo pachwina to jednak słabe miejsce, a jak doszło do etapu, że był problem już nawet z siedzeniem czy leżeniem, a nawet z korzystaniem z wc, bo jednak ruch i napinanie pachwiny przy siadaniu na sedes, a wiadomo, że w ciąży to jednak stosunkowo często chce się siku... ;) to wczoraj wieczorem już wymiękłam, zadzwoniłam po tatę, żeby mnie zawiózł na SOR, bo mojego męża jeszcze nie ma, a sama nie dam rady prowadzić auta i miałam wczoraj wieczorem zabieg ;/ rozcinali mi to i czyścili i bolało, za przeproszeniem, jak jasna cholera ;/ bo wiadomo, że ciąża i znieczulenia nie bardzo idą z nią w parze...
    także wstrzyknęli mi coś, tak miejscowo, w 3 punktach, ale jak to powiedzieli, to znieczulenie raczej takie powierzchniowe... i fakt, momentu przecięcia skóry skalpelem nie czułam, ale później dramat, bo musieli głęboko czyścić... i powiedzieli mi, że dobrze, że przyjechałam, bo to już był nieciekawy stan i ogólnie jakbym nie była w ciąży, to nadawało się to na normalną operację na bloku pod narkozą w pełnym uśpieniu, a tak, to robili co mogli, a nie było wyjścia, bo ogólnie ropa, zakażenie i to wszystko za blisko dróg rodnych itp, a u mnie jeszcze ta skracająca się szyjka i jakieś tam jednak ryzyko przedwczesnego porodu (oby nie;) )... masakra, dobrze, że to już za mną!
    Teraz tylko dojść do siebie po zabiegu, antybiotyk, zmiany opatrunków u lekarzy codziennie, bo mam otwartą ranę, bez szwów, bo musi być jeszcze chwilę dostęp, jakby coś jeszcze ewentualnie miałoby sie dziać i podchodzić od spodu, no i powoli chyba do przodu...
    I pomyśleć, że to wszystko zrobiło się przez jakiegoś głupiego kaszaka, który się tak bardzo zaropił. Byli w szoku jak rozcięli i odnaleźli później przyczynę ;/
    Dziewczyny, trzeba na siebie baaardzo bardzo uważać :*

    23cs R. <3
    age.png
    21cs M. <3
    age.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 10 listopada 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajny dzień...:)
    Byliśmy na obiadku w restauracji .Fajnie najedzeni ,w kuchni porządek ,to lubię. Zaliczyliśmy spacerek. Fajne powietrze chłodne,dobrze mi zrobiło:)

    Teraz słodkie lenistwo przy świeczuszkach i herbatce :)

    Dziewczyny czy Wam też tak brzuchy teraz urosły? Ja widzę u siebie taki skok. Od początku był duży,większy ale teraz już jest ogromny :) i ciężki...ale słodki ciężar .
    Patrzcie jak rosnę;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/95b0b55e5f7d.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1bd06a32829.jpg

    Chciałam się dziś wystroić w sukienkę ale przez brzuszek z moich sukienek tuniki się porobiły albo top cropy z gołym pępkiem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2018, 16:18

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 10 listopada 2018, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Kendy, dziś rano rozmawiałam z mężem że pierwsze co zjem po porodzie (znsczy jak już trochę ochłoniemy) to tatar. A jak się karmi piersią to można surowe mięso, ryby, jajka?
    To jak można to ja też:)
    I whisky z colą i z lodem bym się napiła...ale to to jeeeszczeee sobie poczeka...i szampan z mojej 30stki czeka ...mmm.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
‹‹ 719 720 721 722 723 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ