STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kendy, poniżej 2 jest, ułożenie obecne Gabrysia niby też jakieś tam zagrożenie, ale póki nie ma wielkich skurczy z bólami, ale takich serii a nie, że jeden się zdarzy, a szyjka ponad 2 zamknięta i bez rozwarć to jeszcze to nie jest takie wielkie ryzyko.
I on mi powiedział, że jak będę leżeć i pachnieć, słuchać jego zaleceń to będzie ok, bo on nie jest lekarzem, który dopuścił do przedwczesnego porodu
I licząc, że nawet skróci się te 0.5 cm to i tak w 37tc będę miała centymetr ponadAby tylko leżeć i nie dawać młodemu tak naciskać.
i serio, serio... 4 tygodnie !!jak nie lepiej nawet trochę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 19:56
-
katepr wrote:Samo takie skrócenie nie kwalifikuje raczej do sterydów, tymbardziej ze nie skraca się dalej . W dodatku na ip to by wzieli polozyli na oddzial tez
dokładnie -
I radoche mam, że już ogarniam co może boleć a co nie
I że w sumie ułożony tak prawidłowo, może trochę za wcześnie i ciśnie, ale dam radę z tą poduszką -
No mnie boli wszystko w bokach bo jest ułożony głową bardzo nisko, palcem mogę go postukać w czoło
hahaha i już nawet zniesienie zakazu mnie nie satysfakcjonuje bo oboje jak o tym myślimy to mamy opory skoro palcem można się otrzeć to tak wiesz...
a on łapkami tam gmera i rozpycha przy jajnikach a łepkiem uderza w szyjkę. Chyba charakter będzie miał po mnie....
Ja badania zrobię początek grudnia, koniec listopada kolejne. Chciałam teraz GBs ale powiedział, że nie i koniec bo nie urodzę i nie mam prawahahaha
Ja liczę, że on dzięki tej poduszce nieco się cofnie, wtedy pewnie będzie gorzej dla moich żeber ale żebra lepiej to zniosą niż szyjka -
W ogole nie wiem czemu nie wpadlam na to wczesniej, po dzisiejszych bolach jak leze z poduszka to juz czuje roznice ;p
Tesco nam przyszlo, mam zapasy na wojnehahaha i maz jutro ogarnie apteke. Jak fajnie, ze mozna wszystko tak zdalnie zrobic
A torbe... spakuje za 2 tygodnie. Mam przygotowane rzeczy w roznych szafkach wiec nawet na szybko dam rade ale jeszcze daje sobie czas.
Kendy spojrzalam na ciacha. "My" zrobilismy w szarlotke dwa dni temu z renety. Ale pycha -
No nie wiem co mi odwala z tymi ciastami. Jedno się kończy piekę następne
pisałam z kumpelą właśnie się śmiała że też tak miała pod koniec ciąży . Korzystam podświadomie bo potem czasu nie będzie czy co?
Seli Wy..czyli mążfajnie mieć ciacho do kawki porannej:)
Ostatnio nie mogę zasnąćmimo zmęczenia. Dużo już myślę o porodzie,wyobrażam sobie jak to będzie...i te emocje nie dają mi spać
to pozytywne i piękne emocje ale bezsenność już daje się we znaki...
-
Seli. jeszcze trochę musisz pocierpieć szybko zleci wiem jak to jest ciężko leżeć i pachnieć. Pamiętam jak męczyłam na początku ciąży kiedy nie wiadomo czemu krwawiłam i 2 tygodnie leżałam plackiem tylko do toalety chodziłam. Czego się nie robi dla naszych dzieci
11.2017 - aniołek 8tc
-
myślałam że tylko ja tak umieram jak mam gdzieś iść na piechotę. Poszłam dziś dosłownie 300 metrów do biedronki mam. miałam uczucie jakby mnie brzuch do gleby przytulał
zasapałam się i zmęczyłam jak nie wiem i stwierdziłam że dopóki mogę to rower jest moim zbawieniem. praktycznie się nie mecze brzuch nie ciągnie,nie mam zaburzeń równowagi. przed chwilą skończyłam malować paznokcie u stóp tak wzdychałam że aż mąż się śmiał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 22:57
11.2017 - aniołek 8tc
-
No my czyli maz hehehe
bo w robocie ciasto sie wyrobilo kruche, rozwalkowac na spod a jablka obralam na siedzaco, on starl tez w maszynce (jaka super sprawa, szczegolnie jak 4kg sie trze), jest taka "gruba" warstwa jablek
kwasna, posypana pudrem z wierzchu... mniam mniam
Szczerze to mnie nie meczy nawet juz te lezenie. Bo mam zawroty glowy, refluks i wymioty. Jak bylam w pelni sil na poczatku to co innego.
Brzuch mi wywalilo ;p ciezej jest, wod mam duzo, tez puchna mi juz uda i boczki. Dlatego juz tak zle nie jest tylko lezec :p
Paulina a tez tak nisko jest? U mnie ten nacisk jest mocny, myslalam, ze sobie wyolbrzymiam ale lekarz przyznal mi racje :p hehe a ile on ma sil w raczkach, nie wiem co on tam gmera ale od wczoraj nie kopie tak nogami jak wali raczkami.
Ogolnie witam sie w czwartekleze i mi sie nic nie chce. Nawet mezowi nie kazalam kawy robic, kot nade mna zwisa i tryka, ze juz obudzona powinnam byc i go wypieszczac.
Chyba chocapici na sniadanie zjem :p -
Kurcze Wy piszecie ze brzuch Wam wywalilo a moj chyba nie rosnie, a wrecz czasem mam wrażenie ze jest coraz mniejszy
Obudzilam sie o 3:30 i nie moglam zasnac do 5w dzien odespie...
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
czarnaiwi wrote:Kurcze Wy piszecie ze brzuch Wam wywalilo a moj chyba nie rosnie, a wrecz czasem mam wrażenie ze jest coraz mniejszy
Obudzilam sie o 3:30 i nie moglam zasnac do 5w dzien odespie...
Tez tak czasami mam, dzis jest mniejszy troche ale wczoraj to apogeum ;p -
Hej, mało jakoś aktywna tu jestem ostatnio, ale podczytuję, podczytuję.
Seli, doczytałam że leżenie, na szczęście nie zostało już dużo.
Lisa, kiedy masz ciąże jako donoszoną? Odpoczywaj, będzie dobrze
Kendy, znowu z pysznościami... i to mój ulubiony Milky Way.
I powiem Wam ze skrócić paznokcie u stóp to nie lada wyzwanie.
Ktoś dziś wczytuje?
A, i ostatnio dowiedziałam się że na zgagę pomaga majeranek. Łyżkę zalać wrzątkiem, przecedzić i wypić. Nie sprawdziłam bo nie mam zgagi,na szczęście.