X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 17 listopada 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale robicie smaka na przeróżne jedzonko. Ja bym coś zjadła dobrego, ale nie wiem co :/ A dzisiaj na zakupach byłam bliska kupienia Nudli pomidorowych z Knorra, ale szybko przyszło otrzezwienie, że to sama chemia. Ale apetyt był ;)

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina
    Też mam straszną słabość w ciąży do zupek chińskich ..aaaa przypomniałaś mi.:).i walczę ze sobą. Kiedyś nawet naszykowalam sobie i tuż przed zalaniem zrezygnowałam. :) Śmiałam się z siebie jaka walkę wewnętrzna stoczyłam. To takie dobre a takie niezdrowe.
    Ale wiesz myślę że raz na jakiś czas nie zaszkodziłoby .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 18:23

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 listopada 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy całkiem dobrze ;) trochę zgaga dokucza ale to moja wina, bo nie potrafię sobie odmówić soków owocowych :/ a od nich mnie piecze i od imbiru. A tak to na prawdę spoko ;) dzisiaj mi szybko zleciał dzień, w tygodniu będzie pewnie gorzej. Właśnie myślę nad tymi sowami, znalazłam jeszcze fajne słoniki, ale nie mogę się przemóc, boje się, ze wydam kasę na materiał a nic z tego nie wyjdzie i pójdzie do śmieci :/
    Tak, tak z Allegro koniec :D jeszcze tylko jakiś prezent dla męża na Mikołaja i koniec :D

    Paulina ja co przechodzę obok zupek chińskich to mam mega ochotę, ale na szczęście udało mi się nie skusić :P tez sobie wtedy zaczynam wyobrażać jaka to chemia i jakie będę miała wyrzuty sumienia :o

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa
    Z sowami ja też w ogóle nie wierzyłam w swoje możliwości ale uparłam się że zrobię i zrobiłam i frajdę mi to sprawiło. Fajne uczucie zrobić coś samemu dla dziecka :) ja się wkręciłam i fajnie mi to czas zajmuje a przy tym odpoczywam bo mogę robić to w wyrku. Pomysłów mi nie brakuje...teraz poscielke do wózka będę robić,poduszkę rogala i jeszcze album taki na pierwszy rok życia dziecka ze zdjęciami i opisami .
    No ale musiałabys kupić materiały a to znowu zakupy na Allegro :)ja ze wszystkimi materiałami zamknęłam się w stowce a sowy i swoim dzieciom i dzieciom znajomych poszyłam i mam jeszcze materisły na to co zaplanowałam,więc koszt nie straszny.
    Noi mężowi prezentu poszukasz to też czas zleci.Ja mam temat z głowy na Mikołaja a na święta jak mówiłam kupujemy sobie ekspres do kawy i odkurzacz bezprzewodowy wspólny praktyczny prezent :)

    Ja już zamknęłam temat prezentów mikołajkowych i ...zaczęłam za świątecznymi pod choinkę dla dzieci się rozglądać :) nałóg czy co ? :) Nie no trzeba temat ogarnąć wstępnie,bo potem będą ważniejsze sprawy bliżej świat :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 18:27

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 17 listopada 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Jeżeli dziecko będzie miało 4 kg to będzie cc. Tak mówiła moja diabetolog. Pewnie będą Tobie wywoływać poród oksytocyną. Moja diabetolog i ginekolog powiedziały, że ja mogę spokojnie czekać do terminu, bo moje cukry są unormowane (i to bez diety), nie mam insuliny, a dziecko też nie będzie duże.
    Pójdę do diabetologa to się dowiem co i jak. Mam nadzieję, że młody nie będzie ważył 4kg :P Spodziewam się jakiś 3,5kg.

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 listopada 2018, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dziś tu aktywnie :)
    A ja tak leżę i się wiercę... Zjadłam nuggetsy :P wiem, że nie zdrowe ale ostatnio jadłam na początku ciąży jeszcze jak pracowałam :P Myślę, że raz na jakiś czas to też nie zbrodnia. Pomijając ile chemii mamy ogólnie w jedzeniu...

    Mąż dziś nawet przy mnie zrobił sobie drzemkę :)

    Bolą mnie zatoki... inhalacja, okład.. nic nie pomaga, apapa też łyknęłam bo już bardzo boli ;/ tak długo trzymałam się bez tych zatok...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sporo leżymy przy weekendzie to i na forum aktywniej :)no u mnie już dupa z planów ..od obiadu leże:) poległam:)
    Nuggetsy z maka?
    Pewnie raz na jakiś czas nie zaszkodzi:)

    Inhalacja może z sody i majeranku pomoże...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 19:35

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 listopada 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, z MC :D

    W ogóle mąż kupił jakieś pierogi z serem, kupił mi czekotubkę i będę miała do lodów <3

    A ja mam ochotę na pierogi z jabłkiem i brzoskwinią, po te muszę go wysłać w tygodniu do bacówki :P

    To tak z planów jedzeniowych :)

    A inhalator mam taki elektryczny, robię z soli morskiej, pomagało... ale czuje, że mam po jednej stronie mega zapchane, zrobię sobie płukanie nosa

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam ten elektryczny inhalator i nawet z groty solnej jakis olejek i stosuje to albo właśnie sól fizjologiczną. Ale nieraz fajnie się sprawdza ta parówka z sody i majeranku. Nasmarowanie vicskiem by ci też pomogło trochę ale nie wiem czy można w ciąży .

    Ja z kolei za pierogami na słodko niezabardzo przepadam .Chodź ostatnio mąż kupił w Biedronce ( jakaś nowość) kluski leniwe z serem na słodko na spróbowanie. Fajne takie ciepłe z masełkiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 19:52

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 listopada 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm... Ja z biedry nie lubię, nie smakowały mi, ogólnie sama wolę robić, ale w składzie mrożone jawo jeszcze są dobre knedle i pierogii, bo nie mają nic poza tym co byś w domu w sumie użyła :P a niektóre to albo jakieś takie... paciaje albo nie dobre :P

    A ja tylko pierogii z serem albo tamte, knedle tylko z truskawkami. I nie robię do tego polewy żadnej ani nic, tak na sucho :P

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy myślałam w sumie ze więcej kasy wyjdzie na materiały i wypełniacz ;) może faktycznie się skuszę i zrobię Hani i naszym chrzesnicom na Mikołaja :))

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też wolę własnej roboty,wiadomo :)

    Lisa
    Fajna zabawa:)trochę leżenia przed Tobą więc fajnie znaleźć coś co trochę czasu wypełni. Jakby co służę pomocą:)

    Pobawiłam się moimi gadżetami wyprawkowymi...odpakowałam,poogladalam i latator złożyłam by w szpitalu wiedzieć jak sie za to wziąć i coś mnie podkusiło by sprawdzić czy działa...działa nawet kropelka poleciała:). Ale fajny. Lekko chodzi,będzie git.
    Już zaglądam do komody w te ciuszki, i poscielki ,kocyki,wącham oliwkę, płyn:)...doczekac się nie mogę...ehh jeszcze troszkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 20:22

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Też wolę własnej roboty,wiadomo :)

    Lisa
    Fajna zabawa:)trochę leżenia przed Tobą więc fajnie znaleźć coś co trochę czasu wypełni. Jakby co służę pomocą:)

    Pobawiłam się moimi gadżetami wyprawkowymi...odpakowałam,poogladalam i latator złożyłam by w szpitalu wiedzieć jak sie za to wziąć i coś mnie podkusiło by sprawdzić czy działa...działa nawet kropelka poleciała:). Ale fajny. Lekko chodzi,będzie git.
    Już zaglądam do komody w te ciuszki, i poscielki ,kocyki,wącham oliwkę, płyn:)...doczekac się nie mogę...ehh jeszcze troszkę :)
    Masz ewidentny syndrom wicia gniazda :)

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tak:)
    Ale widzę mojemu mężowi też się udzieliło. Tatuś zakupił właśnie synkowi buciki na allegro ...wzruszyłam się:) ładne wybrał;)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 17 listopada 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Kendy :)

    Ja mam przyszły tydzień dość intensywny. W poniedziałek idę na badania, wtorek endokrynolog i jeśli dam radę to skoczę na chwilę do Ikei, środa KTG, czwartek zajęcia z aktywnego porodu w szkole rodzenia, muszę też w któryś dzień skoczyć do Rossmanna żeby dokupić kilka rzeczy do kosmetyczki i w niedzielę pakuje torbę :) A w piątek jest pełnia... Mam jakieś obawy w związku z tym, że może się coś zacząć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 21:11

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No fakt intensywnie u ciebie się zapowiada :)widzę cierpimy na ten sam syndrom :)
    To nie będzie Twoja pełnia:)poczekaj na jakąś grudniową:)
    Też jak już skompletuje ostatnie rzeczy od razu powrzucam wszystko do torby by się rozeznać z miejscem ;)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 17 listopada 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Następna jest 22 grudnia :) I nie ukrywam, na nią się szykuję ;)

    Kendy lubi tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 17 listopada 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie ja się szykuje na 21 stycznia ;)))

    Seli, Elmuszka lubią tę wiadomość

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 17 listopada 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis jest w ogole dzien wczesniaka :D mialam nadzieje, ze mlody nie zechce swietowac ;) ale spokojny byl dosc.
    Ogolnie jesli chodzi o brzuch to jest ok, podejrzewam, ze nasilone jakies ciazowe objawy to mialam ze stresu. I te skurcze pewnie tez ze stresu. Bo teraz zupelnie nic. No jedynie zawroty glowy i mdlosci no ale to od poczatku III trymestru.

    Co do wicia gniazdka... Ja chyba tez to mam. Tak mnie ciesza te wszystkie rzeczy. Czasem sobie ogladam skarpetusie, biore bodziaki i tule ;p patrze na komode, lozeczko... rozczulam sie nad mysla, ze ucaluje te wstretne syrki co kopia po zebrach.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 17 listopada 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak..ja też się nie mogę doczekać ucałowania syrek,przytulenia. :)

    W ogóle widzę jak mój brzuch rośnie z dnia na dzień dosłownie. Skórę już mam mocno napiętą i żyły coraz bardziej widoczne i coraz więcej ich,skóra coraz cieńsza...bardzo rośnie ostatnio :)ale póki co nowych rozstępów nie widzę i skóra też nie swędzi. Pewnie był spory zapas po pierwszej ciąży ale już widzę,że na rezerwie jedziemy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2018, 22:33

    qb3cj44jih1qq6pl.png
‹‹ 745 746 747 748 749 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ