STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to się nie wyspalam:( jakoś późno bardzo poszłam spac:) ale w nocy zrobiłam sobienfarsz na pierogi, z grzybami i kapustą, takie wigilijne bo mam mega ochotę na nie i dzisiaj na obiad będą
i może ogórkowa zrobię też to będę miała obiad na trzy dni, tylko nie wiem czy mi zapał nie minie jak się podniosą i do kuchni pójdę
-
Wszystkim wizytującym życzę samych dobrych wiadomości;)
Co do późnych wizyt.. moja mama ostatnio była umówiona do endokrynologa na 22.30:O
Noc przeszła całkiem fajniewyspalam się i dalej zalegam w łóżku. Dzisiaj są fajne świąteczne posciele w lidlu:)) muszę kogos wysłać, bo bardzo mi się taka marzy na święta
Mega lubi tę wiadomość
-
A jakie ubranka szykujecie na powrót ze szpitala?
Bo ńie wiem czy taki zestaw to nie za mało: body z długim rękawkiem, śpioszki, puchaty kombinezon, czapeczka (teściowa mi mówi zeby dac dwie - cienka bawełniana i na to zimowa), i taki opakowany do śpiworka w foteliku. -
Mega ale to chyba dosyc cieplo i tak? Puchaty kombinezon i jeszcze dodatkowo spiworek do fotelika. Ja bym dala jedno albo drugie. Ja planuje body krotki rekaw + pajac, na to cienki polarowy pajac i w tym do spiworka. I tak mi sie wydaje, ze to chyba za duzo. Czapke tylko grubą.
Mega lubi tę wiadomość
10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
AMH 7,12 ng/ml
LH 5,9 mLu/ml
FSH 5,6 mLu/ml
-
Ja dam chyba body z długim + polspiochy, na to taki ciepły grubszy pajac i do spiworka w foteliku
no i oczywiście zależy, czy będzie -10, 0 czy +10
bo u nas teraz to wszystkiego można się spodziewać
a i mam taka ocieplana czapeczkę, w razie potrzeby taki zapinany trojkat pod szyjkę i rękawiczki cieplejsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:06
Mega lubi tę wiadomość
-
Mega dla mnie za dużo. Ja ubiore body dł, spodenki na to pajac zwykly welurowy i tak ubrany maluch do spiwora w nosidelku
u nas bedzie około -5 , napewno nie bedzie na plusie.
Dwie czapki mnie zabiłymam jedna zimowa. Pozatym nie wybierasz sie chyba na spacer odrazu tyle co przejscie od drzwi do auta i z auta do domu
Lisa widzialam on zupelnie inaczej dziala, tzn nie dziala tylko zaciskasz na nim miesnie . A aniball pompujesz kazdego dnia i wypychasz az dojdziesz do srednicy 30-32cm (zaczyna sie od okolo 16cm). Wejdz sobie na forum lovi tam dziewczyny na biezaco pisza o postepach a potem o porodach..opinie ma świetne. Ja sie skusze, ale czekam na ostatnie usg okolo 36tyg z wagą bo jak bedzie 4kg to nie mam co ćwiczyć i tak mnie natną pewnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:10
Mega lubi tę wiadomość
-
Elmuszka
Ja linka nie mam . Sama sobie listę robiłam i chyba mam wszystko co trzeba, nic więcej mi do głowy nie przychodzi ..mogę ci spisać może coś pomoże..
Mega
Ja mam 2 zestawy. Na 56 i 62. Mam body ( długi rękaw),półśpiochy/ śpiochy i kaftanik i potem kombinezon misia i jeszcze kocyk do okrycia i pieluszkę na buźkę.Mysle że wystarczy ,bo kombinezon mam gruby i ciepły gdyby był cieńszy może jeszcze jakiegoś pajacyka cieplejszego bym ubrała.
Pamiętam jak położna odradzała mi przy corce welurowe ubranka. One nie oddychają. Teraz nie kupiłam nic welurowego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:10
Mega lubi tę wiadomość
-
Elmuszka a napisz co masz, te listy sa zawsze mega obszerne, nie sugerowalabym się
Kendy ale ten pajac bedzie tylko na ta chwile dojechania do domua drygi welurowy mam na zaraz po porodzie. Tak to w domu nie bede.welurowych uzywac ale w takich sytuacjach sa fajne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:12
Kendy lubi tę wiadomość
-
Powodzenia na wizytach, ja dopiero za tydzień
A odnośnie nacinania krocza, to ja raczej poinformuję zespół prowadzący, że jeśli zauważą, że skóra wokół robi się biała, albo główka ma problemy z przejściem to żeby cieli bez wahania.
Przeczytałam, że:
*po pierwsze, mimo, że rozciągliwa błona śluzowa pochwy poddaje się często naporowi główki bez uszkodzenia, to mimo to, dochodzi przy tym jednak do niewidocznych dla oka uszkodzeń mięśni i powięzi dna miednicy, co może skutkować w późniejszym czasie wypadaniem macicy i wymagana jest operacja plastyczna, oraz lepiej mieć kontrolowane nacięcie, niż uszkodzenie tkanek przez pęknięcie niekontrolowane, bo taka rana goi się gorzej.
*A po drugie, stwierdzono, że pokonywanie oporów, jakie stwarzają tkanki krocza rodzącej się główce, pociągać mogą za sobą ciężkie obrażenia ośrodkowego układu nerwowego płodu (niebezpieczeństwo gwałtownej zmiany ciśnienia wewnątrzczaszkowego i powstanie śródczaszkowych wylewów krwawych).
Niestety znamy taki przypadek w rodzinie, gdzie bardzo długo rodziła moja kuzynka i główka nie chciała przejść, nacięcie krocza zrobili za późno, bo dopiero przed samym vaccum, co później okazało się, że doprowadziło do wylewów w mózgu. Chłopiec przez ponad miesiąc był w szpitalu i ze strachu lekarze dzień w dzień robili mu tomografie, usg przezciemiączkowe i inne badania. Oczywiście noworodek w reakcjach na bodźce miał odchylenia, rehabilitacja przez ponad rok i częste kontrole u neurologa. Kiedy wszystko się ustabilizowało (niby), to dostał napadów padaczkowych, takich zewnętrznych, i okazuje się, że miał też bezobjawowe "wewnętrzne" wcześniej. No i szkoda nam tego małego, bo jest super pogodnym i grzecznym chłopcem, i dużo przeszedł mimo że jeszcze nie ma dwóch lat...
Więc w świetle tego, mój Mąż powiedział wczoraj do mnie tak - "Trudno kochanie, będziesz musiała poświęcić swoją pipeczkę, dla dobra synka".
Nie ma co na siłę upierać się, co do wyidealizowanego porodu (bez nacięć, bez bólu), bo każdy przypadek jest inny...
no i życzę, każdej z nas, by nie miała komplikacji i nie musiała później przechodzić przez takie, czy inne niemiłe historie.
Kendy, Mega, Reni lubią tę wiadomość
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
To może wyrzućmy swoje listy i zweryfikujemy, może któras coś skorzysta czy coś się przypomni
Chociaż każdy szpital też ma inne wymogi. U mnie np ubranek dla dziecka nie trzeba, tylko pieluchy i chusteczki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:23
-
Olinka no u nas nie trzeba o tym informowac, kazda polozna wie kiedy trzeba naciac, to jakby podstawowa wiedza ... Ja chce cwiczyc bo samo naciecie mi nie przeszkadzalo ale niestety rana mi sie rozeszla i mi sie strasznie dlugo goilo i brzydko . Mam nadzieje ze z cwiczeniami natną mnie chociaz troche mniej albo wcale, ale ja jestem jak najbardziej za nacieciem . Zawsze tez pytaja Ciebie o zdanie czy chcesz ochrony krocza czy nie, czy wyrazasz zgode na naciecie jak bedzie potrzeba itd.
Bez bólu to chyba poród nie istnieje :p
Olinka jeszcze dodam ze bardzo rzadko glowka stoi na tyle dlugo w kroczu zeby powodowac takie powiklania o ktorych napisalas, nikt na sile nie bedzie trzymal glowki w kroczu bo trzeba je ochronic, przykro mi ze akurat trafilo na Twoją kuzynkę. Czasem nawet mimo naciecia glowka sie cofa albo rodząca niema sily jej wypchnac ale mowie bardzo rzadko trwa to tak dlugo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:26
-
Powodzenia na wizytach!
Paulina, odnosnie GBS to dostałam wczoraj smsa z rejestracji, że jest ujemny!Pewnie też dostaniesz
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Zośka
A Ty jak się trzymasz? Odliczasz dni do CC? Gotowa już,spakowana?
Nas nacięcia krocza ominą ale za to gdzie indziej nas ponacinaja ale za to konkretnieja już mam takie doświadczenia za sobą
ale wszystko do przeżycia a dla takiego celu warto, wszystko się wytrzyma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 10:41