X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina tak normalne bo nie kuje sie kazdego dziecka na oddziale 'w razie czego';)

    Kendy nic nowego :(

    Elmuszka moja cos tak czuje ze tez ma 3500 albo nawet i przekroczone.. dopiero 9 sie dowiem w sumie.

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a na ktg trzeba skierowanie?? Bo zapomniałam zapytac..

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka
    Zosieńka spora:) najważniejsze,że wszystko dobrze .

    Lisa24
    No jakie dobre wieści :) to rozwarcie chyba mniejsze niż było?
    Hania też sporawa.

    Chyba dziewczynki nam tu większe rosną:)

    Katepr
    I na Ciebie przyjdzie pora,narazie ciesz się spokojem. Żadko chyba masz wizyty co ?Dopiero 9.

    Seli
    Powodzenia ,napewno będzie ok.

    Sporo tych badań macie. Ja póki co na USG bioderek będę się umawiac i pierwsze szczepienia mamy w połowie lutego bierzemy 6w1 .

    Paulina
    Ale fajnie,czyli ty ściagania szwów nie masz? Zazdroszczę bo trochę bolało.Nam w szpitalu badali ale to dlatego że tym urządzeniem wyszło zwiększone i dlatego robili wyniki dwa dni pod rząd.

    8485
    Zdrówka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 18:50

    Elmuszka lubi tę wiadomość

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wcześniej była zamknięta cały czas ;) tylko się nagle skróciła i zmiękła, do tego była infekcja..

    Zazdroszczę Wam troszke, ze macie już dzidziusie, wiecie ze wszystko jest dobrze ;) z dnia na dzień coraz bardziej obawiam się porodu, komplikacji.. o Hanię..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 19:00

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24
    Te obawy są normalne,każda z nas to przechodzi. A po porodzie pojawiają się nowe zmartwienia i troski .Czy dobry pokarm,czy dobrze przybiera,czy nie boli brzuszek czy badania ok wyjdą itp itd I tak już będzie. Zawsze już będziemy się martwić o te nasze skarby, o ich zdrowie.
    A Ty jutro masz ciążę donoszona? Gratuluje,wytrwałaś:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 19:37

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic nowego. Oprócz bólów miesiączkowych i sporadycznych twardnien w nocy nic się nie dzieje. Dzisiaj się nadźwigałam posprzątałam cały dom i nawet nie stwardniał mi brzuch. Jutro znowu ktg ehh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 19:58

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak nie mam spokoju wiec wolalabym urodzic :D ta wizyta 9ego to i tak tylko mam podejsc sprawdzic tetno, bez umawiania sie. Ale chce poprosic zeby ta wage zobaczyl :) normalna wizyte mam 18 :p

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już do tej 18stego nie dotrwasz ;)
    Jakoś mi się zdaje ,że rzadko masz wizyty. Kiedy miałaś ostatnią? I ile córka ważyła?
    Zostaje Alicja?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    U mnie nic nowego. Oprócz bólów miesiączkowych i sporadycznych twardnien w nocy nic się nie dzieje. Dzisiaj się nadźwigałam posprzątałam cały dom i nawet nie stwardniał mi brzuch. Jutro znowu ktg ehh
    U Ciebie już też ciąża bardzo zaawansowana, lada moment:)

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy, tak! Nareszcie ;) dziękuję.

    Ale mi się okropnie spina brzuch dzisiaj :/ w ciągu dnia się zaczęło ale mniej, a od wizyty leze tylko bo ciagle twardy jak skała.. do tego łapie mnie czasami ból jak kolka w podbrzuszu.. może przez badanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 20:55

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jutro rano do szpitala na ktg, mam stawić się gotowa zostać w razie w, jak to mija gin powiedziała ale jakoś czuje że nic tam nie wyjdzie. Chociaż bardzo bym chciała już jutro zostać w szpitalu i urodzic, jakikolwiek... dzisiaj męczą mnie bóle podbrzuszu i kręgosłupa.. mały szaleje, czasem tak się wypnie z boku że aż się przestraszyć można że krzywdę sobie zrobi:) jeszcze od wczoraj od 13 WGL nie spałam i czuje się wykończona A zasnąć nie mogę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 21:25

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 wrote:
    Już po wizycie :)) Rozwarcie jakies tam jest ale małe bo na 1 cm ;P Hania w dwa tygodnie przybyła 600-800g i wazy 3100-3370 :O trochę mnie to przeraziło, zwłaszcza ze brzuszek i główka wielkości 38+5 tyg :O mam się zapisać na ktg w szpitalu :) następna wizyta 17 stycznia wiec za dwa tygodnie ;) teraz to już na luzie wszystko

    Elmuszka jak tam u Was usg??
    Już przeczytałam! O rany a mnie moje 3300 przeraziło :D to pewnie do 4 dobije jak donosisz do terminu?:)
    Lisa, fajnie, że u Was ok, tyle stresu, a doczekałaś ciąży donoszonej. Super!

    Ja mam teraz wizytę 9.01 wraz z KTG, ale tam gdzie chodzę prywatnie, w szpitalu u nas robią dopiero w terminie porodu.
    Mam nadzieję, że do 4 nie dobije. Nie wiem po kim ona taka wielka, ja ważyłam 3500, mąż też. Cukrzycy nie mam, co prawda pozwalam sobie z jedzeniem, ale czy to ma aż taki wpływ?


    Katepr, Spaceangel, Mammamia11- życzę Wam, żeby to już było niedługo! jeśli mi jest ciężko, to nie umiem sobie wyobrazić co Wy czujecie w wyższej ciąży...


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 21:52

    Lisa24 lubi tę wiadomość

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka u mnie gin nie ma ktg i wysyła do szpitala, jutro zadzwonię i zobaczę co powiedzą, jak odmówią to pewnie poszukam prywatnie ;)
    U nas w sumie spodziewałam się nawet większej bo ja troszke ponad 5kg (bez cukrzycy) mąż 4100 a O dziwo Hania była cały czas idealnie w 50 centylu, czasami nawet delikatnie poniżej, dopiero teraz tak wystrzeliła trochę, ale gin przepowiedział ok 3600-3700 do porodu, wiec w porównaniu do naszej wagi.. to chyba nie najgorzej :D
    Życzę Ci Żeby nie dobiło do 4!:)

    Cały czas spina mi brzuch okropnie, magne i nospa nic nie pomogly, ale tez nic się nie nasila, nie boli wiec to pewnie i tak nie to i jeszcze się troszke poturlikamu.

    Spaceangel Ty chyba jesteś teraz pierwsza w kolejce? Jak się nie odzywałaś to już myślałam, ze może jednak własnie walczysz na porodówce ;P a ile temu opadł Ci brzuch? Pamiętasz?

    Trzymam kciuki za nas wszystkie, żebyśmy tez już mogły pisać o karmieniu, bawieniu, przytulaniu ;)
    I tak samo jak Elmuszka nie mogę sobie wyobrazić co będzie za tydzień czy dwa jak teraz już tak ciężko.. coraz ciężej.. a to ledwo donoszona ;P ale marudzę ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 22:20

    klz99vvjhysycx8i.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa24 wrote:
    Elmuszka u mnie gin nie ma ktg i wysyła do szpitala, jutro zadzwonię i zobaczę co powiedzą, jak odmówią to pewnie poszukam prywatnie ;)
    U nas w sumie spodziewałam się nawet większej bo ja troszke ponad 5kg (bez cukrzycy) mąż 4100 a O dziwo Hania była cały czas idealnie w 50 centylu, czasami nawet delikatnie poniżej, dopiero teraz tak wystrzeliła trochę, ale gin przepowiedział ok 3600-3700 do porodu, wiec w porównaniu do naszej wagi.. to chyba nie najgorzej :D
    Życzę Ci Żeby nie dobiło do 4!:)

    Cały czas spina mi brzuch okropnie, magne i nospa nic nie pomogly, ale tez nic się nie nasila, nie boli wiec to pewnie i tak nie to i jeszcze się troszke poturlikamu.

    Spaceangel Ty chyba jesteś teraz pierwsza w kolejce? Jak się nie odzywałaś to już myślałam, ze może jednak własnie walczysz na porodówce ;P a ile temu opadł Ci brzuch? Pamiętasz?

    Trzymam kciuki za nas wszystkie, żebyśmy tez już mogły pisać o karmieniu, bawieniu, przytulaniu ;)
    I tak samo jak Elmuszka nie mogę sobie wyobrazić co będzie za tydzień czy dwa jak teraz już tak ciężko.. coraz ciężej.. a to ledwo donoszona ;P ale marudzę ;P
    Brzuch mi opadł jakoś 2-3 tygodnie temu w ostatnim tygodniu jeszcze bardziej się obniżył i tłucze mi się po udach ale jak widać nic to nie znaczy :P
    Mojej córki nie obchodzi która jestem w kolejce :( Jeszcze ostatnie kilka dni rusza się mało ale tak intensywnie że czasem naprawdę już mam dość z bólu. A jak się nie rusza za długo to też źle :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 22:51

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Brzuch mi opadł jakoś 2-3 tygodnie temu w ostatnim tygodniu jeszcze bardziej się obniżył i tłucze mi się po udach ale jak widać nic to nie znaczy :P
    Mojej córki nie obchodzi która jestem w kolejce :( Jeszcze ostatnie kilka dni rusza się mało ale tak intensywnie że czasem naprawdę już mam dość z bólu. A jak się nie rusza za długo to też źle :D

    Jeszcze troszke, kiedyś się na pewno zacznie :D i tak, patrz jak masz już blisko ;) jak się nie uda to wywołają, ale trzymam kciuki, żeby samo się zaczęło.. i to już, teraz, zaraz, natychmiast ;P
    Pocieszenie takie, ze prędzej czy później i tak wszystkie na pewno urodzimy:D

    klz99vvjhysycx8i.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 2 stycznia 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    później nie będziemy pamiętać nawet że te kilka kilkanaście dni przed porodem tak się ciągnęło :P

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Lisa24 Autorytet
    Postów: 1227 334

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie :D ale już tyle miesięcy czekania za nami, to co to jest jeszcze te kilka dni w tą czy w tamtą. Powinnysmy się cieszyć, ze to już tak blisko końca :D jak patrzę na moją przyjaciółkę, która jest w 26 tyg.. to czuje ulgę, ze już tyle za mną i zaraz koniec :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 00:09

    klz99vvjhysycx8i.png
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na ktg :) niech stanie się cud i niech tam pojawi się coś co oznacza porod:) na szczęście marzenia są za darmo:)

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wróciłam z ktg młoda szalała ale skurczy okrągłe zero. Oznak porodu brak. Na szczęście lekarz w porę sobie przypomniał że jedną ciąże mam straconą więc jeżeli nic się nie zadzieje do terminu z USG czyli do wtorku 8 stycznia to już mnie wyśle do szpitala. Nie mówię wolałabym żeby zaczęło się samo ale to i tak dobre wieści :) I ta myśl że moje dziecko przyjdzie na świat najpóźniej w przyszłym tygodniu... jak grom z jasnego nieba :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 10:22

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 3 stycznia 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas bilirubina znowu podwyższona idziemy do szpitala na naświetlania :(:(:(

    qb3cj44jih1qq6pl.png
‹‹ 890 891 892 893 894 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ