X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponoć po mleku modyfikowanym się nie dopaja tak jak po cycu jak mówi katepr ale położne mi mówiły że jeżeli są jakieś problemy to nie zaszkodzi raz dopoić. U nas obecnie pół na pół mm i cyc problemu z kupą nie ma robi 2-3 razy dziennie. Dziś rano maż ją przebierał w pieluszce kupa zaczął wycierać następna kupa potem siku potem sobie stopę w to wsadziła i musiał mnie na pomoc zawołać skończyło się na 2 zasranych podkładach i myciu tyłka :D A kilka dni temu otworzyłam pieluchę jak pierdła to zasrajdała mi ręce i kawałek ściany obok mnie dobrze że mam farbę plamoodporną..
    My podajemy Bebilon z pronutra gdzieś wyczytałam że ma całkiem niezły skład a młoda dobrze na niego reaguje.
    Moja siostra na kolki i zaparcia podawała herbatki koperkowe z hippa i działały super. Z tym że z tego co pamiętam można je podawać dopiero od 1 miesiąca życia.
    Kikut u nas odpadł na 10 dzień po porodzie. Nam właściwie nie krwawił tylko brudził na brązowo.Staraliśmy się nie moczyć ale w kąpieli i tak się zawsze lekko moczył, 2x dziennie psikałam octeniseptem i czekałam aż wyschnie.
    Dziewczyny używające laktatora ile Wam schodzi z cycków? Jak młoda śpi to ściągam elektrycznym ale zazwyczaj schodzi tylko 30-40ml z obydwu piersi kiedyś się udało 50 ale to wtedy młoda w ogóle ssać nie chciała. I to by się zgadzało bo jak jej daje cyca to dokarmiam mm i wypija 30 ml. Bez cyca w nocy na przykład wypija 60ml.
    Wydaje mi się że mało z tych piersi leci

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • olkakarolka Ekspertka
    Postów: 250 185

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mamusie ;)

    Dawno mnie nie było, ale świat malucha mnie pochłonął a forum najlepiej mi ogarnąć przy komputerze ;)

    17.01. przyszedł na świat Grześ. 3590g i 56cm szczęścia <3
    15.01 we wtorek miałam robiony test oksy, w środę założyli balonik, w czwartek z samego rana wypadł i od podania oksy po 8 o 10.55 na świecie był już młody. Poszło bardzo szybko i bez problemów <3 Mąż był ze mną, mega mnie wspierał <3

    A teraz.. no cóż, jesteśmy zakochani w naszym maleństwie <3 Tak jak u Was mamy małe problemy brzuszkowe, ale espumisan daje rade i w nocy ładnie śpi.


    Proszę nie cytować ze zdjęciem ;)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bbe8d92cea36.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 14:25

    czarnaiwi lubi tę wiadomość

    qb3c2n0afku740kd.png

    mhsvj44j7zycx2gc.png
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spaceangel wg nowych wytycznych nie podaje się herbatki koperkowej. Nasila dolegliwości brzuszkowe. Do 6 miesiąca tylko mleko.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy wrote:
    Mój synek też miał 2 tygodnie jak byliśmy w szpitalu na żółtaczkę i też ma dziecięcym . Ale dostaliśmy osobna sale i zakaz wychodzenia na oddział także było ok. Zdrówka dla małego !
    Już w domku? Już ok?
    My niestety lezelismy na sali 3 osobowej gdzie odwiedziny były niemal ciagle :( Już miałam wszystkiego dosyć. Z nami leżał maluch 2 m-ce, z matką i codzienie odwiedzal ich chory ojciec. I siedzial tam pol dnia, wychodził tylko na papierosa. Jesteśmy w domu już prawie 2 tyg. Niby wszystko dobrze ale wydaje mi się że Mały znowu zaczyna katarzyć a wtedy od kataru się zaczęło. A może juz świruję, sama nie wiem. Nie przeżyłabym chyba kolejnego tyg w szpitalu.

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pro po problemów z brzuszkiem, nam w szpitalu polecieli bobotic forte. Nie wypróbowałam jeszcze, na razie testujemy espumisan

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spaceangel wrote:
    Ponoć po mleku modyfikowanym się nie dopaja tak jak po cycu jak mówi katepr ale położne mi mówiły że jeżeli są jakieś problemy to nie zaszkodzi raz dopoić. U nas obecnie pół na pół mm i cyc problemu z kupą nie ma robi 2-3 razy dziennie. Dziś rano maż ją przebierał w pieluszce kupa zaczął wycierać następna kupa potem siku potem sobie stopę w to wsadziła i musiał mnie na pomoc zawołać skończyło się na 2 zasranych podkładach i myciu tyłka :D A kilka dni temu otworzyłam pieluchę jak pierdła to zasrajdała mi ręce i kawałek ściany obok mnie dobrze że mam farbę plamoodporną..
    My podajemy Bebilon z pronutra gdzieś wyczytałam że ma całkiem niezły skład a młoda dobrze na niego reaguje.
    Moja siostra na kolki i zaparcia podawała herbatki koperkowe z hippa i działały super. Z tym że z tego co pamiętam można je podawać dopiero od 1 miesiąca życia.
    Kikut u nas odpadł na 10 dzień po porodzie. Nam właściwie nie krwawił tylko brudził na brązowo.Staraliśmy się nie moczyć ale w kąpieli i tak się zawsze lekko moczył, 2x dziennie psikałam octeniseptem i czekałam aż wyschnie.
    Dziewczyny używające laktatora ile Wam schodzi z cycków? Jak młoda śpi to ściągam elektrycznym ale zazwyczaj schodzi tylko 30-40ml z obydwu piersi kiedyś się udało 50 ale to wtedy młoda w ogóle ssać nie chciała. I to by się zgadzało bo jak jej daje cyca to dokarmiam mm i wypija 30 ml. Bez cyca w nocy na przykład wypija 60ml.
    Wydaje mi się że mało z tych piersi leci
    U mnie schodzi z obu 50-70 ml. Cały dzień jest na cycku. A w nocy też tylko mm i zjada też 50-60ml. W środę jadę do swojej położnej, więc ją wezmę ze sobą i mi ją może zwazy przy okazji. Niestety jej położna przyjeżdża na 2 minuty i tyle. Moja położna jest super.

    M&M
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak w nocy dajecie mm to dzieci Wam lepiej śpią niż po piersi? Tak sie zastanawiam :p

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Dziewczyny, a jak w nocy dajecie mm to dzieci Wam lepiej śpią niż po piersi? Tak sie zastanawiam :p
    tak :) na początku męczyłam siebie i ją całą noc dostawiałam ta się darła bo głodna jak już zassała to szybko zasypiała marudziła co 30 minut. Teraz daje cyca jak wypluwa to nie męczę jej długo i daje mm, jeżeli possa to zjada poprostu mniej modyfikowanego. Z piersią marudziła i się budziła co chwila, z mm śpi 2-3 godziny jak dłużej to ją budzę a najczęściej karmię na śpiocha bo w zeszłym tygodniu za mało przybrała. Jak już będzie dobrze przybierała to nie będę budzić. Nie żałuję że daję mm bo i ja i ona się wysypiamy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 21:12

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Elmuszka Autorytet
    Postów: 503 245

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak ogarniasz logistycznie dziecko co ryczy ze chce jesc a to ze trzwba pojsc do kuchni zagotowac wode itd?

    U naa nadal totalny nieogar

    ex2bvcqg5w6xjft7.png
  • Mammamia11 Autorytet
    Postów: 261 154

    Wysłany: 27 stycznia 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja karmie tylko mm, na noc zagotowuje czajnik wody i jak się obudzi to.tylko podgrzewam. Ale chwila histerii jest i męża budzi przeważnie:)

    f2w3s65gplfl3em1.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Dziewczyny, a jak w nocy dajecie mm to dzieci Wam lepiej śpią niż po piersi? Tak sie zastanawiam :p
    Jak moj tyle nie spal dostal mm i wcale to nie bylo, ze dluzej... ;p pamietam, ze zasnal na 30 min i sie wkurzalam, ze w ogole podalam a to nic nie dalo ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada wczoraj skończyła 5 tygodni i chyba ma pierwszy skok rozwojowy. Jest strasznie marudna, dużo płacze, mało śpi, ciągle chce być na rękach... A ja nie mogę jej tyle nosić, bo boli mnie wtedy brzuch i blizna po cięciu. Musimy to jakoś przetrwać. Dobrze, że mąż ma znowu 2 tygodnie urlopu.

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka skonczyla dzis 6 tygodnii i zrobila nam prezent,zasnela po karmieniu o 23 a obudzila sie 6:45. Trochę sie przestraszylam,ze tyle nie jadla ale skoro sie nie budzila tzn ze chyba nie byla glodna..

    olkakarolka, katepr, Magdoczka lubią tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spaceangel to dobrze ze na tym mm daje pospac dluzej. Ja sie wlasnie boje ze dam a i tak spac nie bedzie :D dzis od 3 30 nie spi tylko ciagle stekala u nas w wyrze a ja co 5min smoczka jej dawalam i tak wkolko, zjadla i znowu nie spala. Teraz spi ale na rekach a ja tez bym chciala cos zrobic :/

    Ona to ma skok chyba cały czas xD

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Dziewczyny, a jak w nocy dajecie mm to dzieci Wam lepiej śpią niż po piersi? Tak sie zastanawiam :p

    U mnie nie ma różnicy. Czy podawałam mój odciągniety pokarm, czy teraz mm, to on i tak budzi się co 3-3,5 h na karmienie.

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina_2603 wrote:
    Ada wczoraj skończyła 5 tygodni i chyba ma pierwszy skok rozwojowy. Jest strasznie marudna, dużo płacze, mało śpi, ciągle chce być na rękach... A ja nie mogę jej tyle nosić, bo boli mnie wtedy brzuch i blizna po cięciu. Musimy to jakoś przetrwać. Dobrze, że mąż ma znowu 2 tygodnie urlopu.

    Paulina, coś w tym jest. Mój ma to samo. Czekam niecierpliwie na lepsze dni ;-)

    Paulina_2603 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    Julka skonczyla dzis 6 tygodnii i zrobila nam prezent,zasnela po karmieniu o 23 a obudzila sie 6:45. Trochę sie przestraszylam,ze tyle nie jadla ale skoro sie nie budzila tzn ze chyba nie byla glodna..

    Wow :-) U mojego rekord to 4,5 h :-D

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie :)

    Ja już dziś też sama. Maż wrócił do pracy. Córka się rozchorowała a mój mały hehe jak u Was chyba też dalej skok:) W dzień ciągle chce być na rekach,czy przy cycku. Pieszczoch niesamowity. Pięknie śpi a do łóżeczka próbuje odłożyć i się budzi od razu.Na szczescie w nocy ładnie śpi ale co jakiś czas serwuje mi nockę " smoczkowa" jak dziś. Wypluwa co chwilę smoka i bez niego spać nie może i matka gimnastyka co chwilę ..odpływam, oko się zamyka a smok wypada i tak latam w kółko do łóżeczka.

    Nawet teraz cwaniak na rękach u mnie śpi .właściwie drzemie i co chwilę zerka czy jestem ..czy przypadkiem niedobra mama do łóżeczka nie odłożyła.

    Dziś na chwilę uratował mnie leżaczek z melodyjkami i wibracjami..zainteresowało go to na taką chwilę że zdarzyłam zrobic śniadanie i podać córce leki ..zjeść już nie ale dobre i to:)

    Mąż mi tłumaczy że obowiązki domowe mam olać,dziecko najważniejsze niby tak...ale nie lubię funkcjonować w nieogarze. Noi oprócz Oliego są dziewczyny także trzeba i o Nie zadbac..obiad musi być pranie wyprane itp itd. To nie tak jak przy pierwszym dziecku..że mozna sobie pozwolić na latanie w pizamie pół dnia w bałaganie na zupkach chińskich;) . Zresztą ja przy pierwszym dziecku też już miałam siostrę w wieku szkolnym pod opieką ..więc trzeba było ogarnąć wszystko
    .Dobrze,że teraz ferie ...szkoła odchodzi:)

    Czarnaiwi
    Czad! U nas chyba 4,5 -5 max.

    Katepr
    Synek już zdrowy czy dalej masz armagedon?

    Paulina
    Wykorzystaj męża na urlopie. Ale nie daj mu zabardzo córki rozpieścić :)..mój sobie tak siedział z synkiem na rękach i spali razem bo chciał sie nacieszyć małym na wolnym a teraz czmychnal do pracy i radź sobie mamuśka:)

    Co na obiad robicie ? Ja ( jak się uda) indyka duszonego w sosie z ryżem i warzywami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 10:26

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zrobie kotlety z filetu :)
    Zaraz zbieram się na spacer i małe zakupy w spożywczym, potem będę wypiekać :D
    Dostałam sekretny przepis na torcik z bez orzechowych i kremem kawowym :D I chce zmodyfikować przepis i zrobić z kremem cytrynowym, zrobić własny crud lemon :P plany ambitne....

    Kendy a jak leży na leżaczku po wibracjach to też od razu po nim robi giga kupę? :P na naszego te wibracje mega działają :P

    mamy tinylove :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 10:56

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też zagotowany czajnik na noc i podgrzewam w mikrofali, jeszcze trzeba dojść bo kuchnie mamy na dole a na dole zimno :D ale dajemy radę. Z cycem dzisiaj na przykład próbowałam to się darła przez 10 minut wykręcała głowę wypluwała i marszczyła się jak ogórek kiszony :D
    ja też podaje odciągnięty pokarm jak mam i widzę różnice w czasie spania . Chociaż dzisiaj była dość marudna pobudka co godzina i zasnąć nie mogła więc to też zależy od innych rzeczy.
    Dzisiaj rano zrobiłam to co poradziła mi położna na ostatnim patronażu.Wkropiłam kilka kropel soli fizjo do nosa potem na brzuch i rzeczywiście tych smarków trochę wypłynęło, jeszcze gruszką poprawiłam powtórzyłam to drugi raz i zaczęło jej się lepiej oddychać no i się uspokoiła. Jednak to suche powietrze od ogrzewania robi swoje :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2019, 11:11

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
‹‹ 936 937 938 939 940 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ