X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
Odpowiedz

STYCZNIOWE MAMUSIE 2019

Oceń ten wątek:
  • Rubi27 Autorytet
    Postów: 986 660

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka wrote:
    Mam nadzieje ze dobrze odczytuje jej zadania. Tak co godzine, 1,5 w dzien. W nocy jadla w krotkich sesjach po kilka minut.
    Nie martw sie, spróbuj karmic na leżąaco, u mnie tylko to sie sprawdza. Mały zasypia przy karmieniu i spi 2h.karmiony na ręku je długo a jak już przysnie odrazu budzi sie jak chce go odłożyć. Czasami dokarmiam mm jak widze ze sie nie najadł moją piersią. Przewijam przed karmieniem, trudno trochę popłacze no chyba że aż sie zanosi to odpuszczam. I spoko u mnie w domu też bałagan czasem mam tylko czas naszykować obiad ale gotuje go nie raz mąż i jemy o 19,nie raz z Adasiem przy cycu :)

    oar83e3ker59blqv.png
    3jvzp07wx4745wqo.png
    Starania od 2015r
    Słabe nasienie
    Novum od 09.2017
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja chce mnie dziś wykończyć :/ od 8 spała całe 20min a tak to ciągle szuka cycka, daje jej ale połyka mleko doslownie 1min a reszte czasu ciumka, zasypia odstawiam ją i znowu zaczyna stekac az wkonvu placze i szuka.cycka i tak wkolko. Szał jakiś. A mam starszaka jeszcze rzygającego, który nie chce nic jeść i zdycha. :/ juz niewiem czy to brzuch czy co...daje espumisan ale nie pomaga. Ona nie odbija nawet, bakow tez nie slysze, moze jeden na dzień.
    Kendy probowałam masować brzuch, drze się jak opętana, bąków zero :( heeelp.

    Elmuszka przy przewijaniu to dlugo dzieci krzyczą, to nic miłego wkońcu :p chociaz moja akurat przy kupie cierpliwie czeka.

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elmuszka, ja mam podobnie, mimo że moje dziecko skończyło już 5 tygodni. Jestem tak zmęczona opieką nad nim, że nie mam już siły nic robić w domu. Dopiero w niedzielę mam pierwszych gości :) bo do tej pory nie miałam siły, chodziłam po domu w piżamie, nawet się nie czesałam.. Jak on idzie spać, to ja też się kładę i odpoczywam. Dobrze, że mąż przejął obowiązki domowe, bo inaczej nie dałabym rady.
    A młody jest często niespokojny, markotny. Ma takie dni,że potrafi praktycznie w ogóle w dzień nie spać, tylko płacze. Jak zaśnie przy butli, to boję się go ruszyć, bo zaraz się budzi i jest syrena. Przewijam go zazwyczaj przed karmieniem, choć czasem i pomiędzy, bo jest takim czyścioszkiem, że wystarczy małe siku, a on już drze się wniebogłosy. Bywało, że przewijam go ze 3 razy na godzinę- przed karmieniem, po karmieniu jak widziałam, że już narobił i nie chce spać, i np.po 15 minutach snu, bo zrobił siku i płacze.
    No a teraz już piąty dzień bez kupki i nie wiem, co robić :-(

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi położna powiedziała, że kupa może być nawet raz na tydzień. Dopóki nie boli brzuch itd. to nie trzeba się martwić.

    M&M
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja znowu zostałam bez meza wiec starszak w domu... sniegu napadalo, bez wiatru to poszlismy na spacer,Julka w wozek , synek jabluszko w dlon i poszlismy na gorke pozjzdzac, oczywiscie rozpacz czemu tak krotko ale nie wytłumaczysz ze godzina wystarczy.ja chce juz wiosne. To ubieranie mnie meczy,zanim sie z tym calym majdanem z 4.pietra zabierzemy to jestem cala mokra i mam dosc, a powrót jest jeszcz2 gorszy:P
    Dobrze, ze ktos pyszne.pl wymyślił to przynajmniej obiad mam z glowy:P

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja tez sienzawsze zgrzeje zanim.ubiore mlodego czy mu pomoge a jeszcze mloda do tego teraz. Chce wiosne albo najlepiej lato :D

    Pyszne.pl tez lubie :D chociaz dzis zrobilam obiad podczas jej jedynej 20min drzemki, ale zaluje bo i tak nie zjadlam :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 16:47

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • Marin Autorytet
    Postów: 935 351

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie próbuję Was nadrobić, zatrzymalam się na 919 str. Wiedzę że większość Maluchów już na świecie, gratulacje dla wszystkich mam. Nie było mnie oczywiście z powodu braku czasu. No ni jakby wszystkiego było mało to Młody mi się pochorowal i tydzień lezelismy w szpitalu :( Masakra!! A wiadomo jak to w szpitalu idziesz z jednym a lapiesz coś jeszcze i to na dodatek na dziecięcym (nie lezelismy na neonatologii mimo że dziecko miało niespełna 3 tyg). Nie wiem kiedy ja się ogarnie żeby być z Wami na bieżąco ;)
    Jeszcze raz gratki dla wszystkich mam!! No i kciuki za tę które jeszcze nie urodziły

    qdkk20mmaxfz3x0q.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie i spacerku. Synek ładnie przybiera :) zbliżamy się do 4 kg:). 3910 g
    Także fajnie.:)/ Żółtaczka zeszła więc zostaje przy tym systemie karmienia na żądanie .. co mnie cieszy bo będę się wysypiac W nocy 1 ,albo 2 pobudki w zależności o której przed snem go nakarmię.

    Katepr
    Bilirubinę miała badaną? Mój był taki senny przy żółtaczce.Chwilę łyknął i kimka nie mogłam go nakarmić i przez to marnie przybierał.
    A na brzuszek ..może ciepły okład ..albo suszarka ? Nie praktykowałam z szuszarka ale moi znajomi tak sobie radzili z kolkami.

    I mam receptę na szczepionkę pierwsza. Super te skojarzone. 6w 1 Jedna dawka przeciwko 6 chorobom a pieniądze nie straszne.

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina
    A przybiera ładnie? Ile waży?
    Wiem ,że Ci ciężko. Córkę też przystawiałam na siłę ale się udało. Powalcz jeśli masz siłę jeszcze a jeśli nie przejdź na mm. Pewnie tym laktatorem jesteś juz wykończona .

    U nas poczatek był trudny teraz jest ok poza tym że walczę z bolącymi sutkami, wymęczył je konkretnie.
    Maltan,alantan i bepanhen i sudocrem i moje mleko i wietrzenie nie pomaga dalej bola...już chyba spróbuję kapusty.
    Albo jeszcze posmaruje i powietrze bo tak udało mi się tylko raz wczoraj bo nie mam czasu tak siedzieć bezczynnie z gołymi cyckami..bo to nic się nie zrobi bo wszystko maściami się wybrudzi i ani małego ma ręce to nie dla mnie. Dziś późnym wieczorem jak mały zasnie sprobuje znowu może przy filmie jak wczoraj ,:)

    Czarnaiwi
    Znam ten ból. Jak córka się urodziła mieszkaliśmy na 4 piętrze. Jest ciężko wiem. Teraz parter ,lighcik;)
    Ale ubierania i zgrzewania też mam dość. Też nie mogę doczekać się wiosennych spacerków :)
    Tylko że wtedy nie ma grubej kurtki która zasłoni co nie co :) także są plusy zimy :)
    Choć mój brzuch z dnia na dzień coraz mniejszy...potem jeszcze zumba i w lato bikini hehe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 17:43

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marin wrote:
    Nawet nie próbuję Was nadrobić, zatrzymalam się na 919 str. Wiedzę że większość Maluchów już na świecie, gratulacje dla wszystkich mam. Nie było mnie oczywiście z powodu braku czasu. No ni jakby wszystkiego było mało to Młody mi się pochorowal i tydzień lezelismy w szpitalu :( Masakra!! A wiadomo jak to w szpitalu idziesz z jednym a lapiesz coś jeszcze i to na dodatek na dziecięcym (nie lezelismy na neonatologii mimo że dziecko miało niespełna 3 tyg). Nie wiem kiedy ja się ogarnie żeby być z Wami na bieżąco ;)
    Jeszcze raz gratki dla wszystkich mam!! No i kciuki za tę które jeszcze nie urodziły
    Mój synek też miał 2 tygodnie jak byliśmy w szpitalu na żółtaczkę i też ma dziecięcym . Ale dostaliśmy osobna sale i zakaz wychodzenia na oddział także było ok. Zdrówka dla małego !
    Już w domku? Już ok?

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) uff dopiero teraz w sumie mam chwilę żeby nadrobić forum a całego i tak nie dam rady... Mamy się z Emilią dobrze generalnie nie mogę narzekać budzi się mniej więcej co 3 godziny w nocy i dokarmiam wtedy butlą bo cyca jej się ssać nie chce :P Mąż wstaje raz a ja resztę nocy bo niestety musiał do pracy wrócić. Nie przeszkadza mi to zupełnie bo odsypiam z małą z rana, koło 10 marudzi więc biorę ją do łóżka i jeszcze dosypiamy razem. W ciągu dnia karmię piersią i dokarmiam butelką jeżeli się mała nie najada. W zeszłym tygodniu wagowo dobrze przybrała w tym już za mało więc tym bardZiej dokarmiamy. Niestety ciężko mi wyczuć kiedy młoda jest najedzona i 2 dni z rzędu nam się porzygała więc teraz uważamy. Obecnie warzy nie całe 3800 i niestety zaliczyliśmy pierwszą wizytę u pediatry z powodu ciągle ropiejącego oka :/ dostała antybiotyk i na razie jest niewielka poprawa jeżeli nie ustąpi czeka nas okulista :/
    Obecnie jesteśmy na etapie załatwiania pediatry becikowego szczepień itp. Czeka nas kardiolog, badanie słuchu ze względu na moją tokso i wizyta w poradni. Kikut małej już odpadł ale mamy trochę ropy więc dalej octenisept na codzień. Siku i srajdanie w normie na szczęście kilka razy dziennie robi :D Obliczyliśmy że idzie około 10 pieluch dziennie uśredniając. Po wielu testach uznaliśmy że dada jest totalnie do bani, pampersy też nam średnio podeszły i stanęło na babydream czyli rossmanowych i są super - miękkie i chłonne.
    Jak nadrobię forum to jeszcze coś napiszę bo czas mam w deficycie jak wy wszystkie tutaj :)

    OlinkaO lubi tę wiadomość

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kendy a masc z ziaji? Lanomasć, mi uratowała sutki. Dawałam grubo po każdym karmieniu a miałam megA zmasakrowane.
    Bili ma ok widze ze jest mniej zolta pozatym ona tylko przy cycku tak spi, odstawiam i zaczyna sie jazda. Przybrała też ok, 165g w 7 dni.

    Moj brzuch prawie cały znikł, nie wygladam jeszcze jak przed ciaza ale dlatego że wtedy był wklęsły. Na wadze jednak nadal +3kg :(.

    Nam tez oko ropieje ale tylko jedno cały czas wiec antybiotyk raczej nie pomoże, okulista też, to przez kanaliki łzowe. Trzeba masować i przemywać...przejdzie a jak nie to udrażnia sie chyba dopiero później.
    Kurcze ogrzewania u nas niema od rana wiecie :/

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katepr przemywamy solą fizjo i delikatnie wacikiem ale cały czas nachodzi. Jakieś sprawdzone sposoby na masowanie? U nas też tylko jedno oko
    Co do sutków mi maść z ziaji nie pomogła dopiero rany zagoiły się po smarowaniu moim mlekiem i wietrzeniu. jak strupy zeszły to już nic się nie dzieje młoda też się nauczyła ssać ale szybko się irytuje jak jest głodna a tu cza wysiłek włożyć i zassać hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 18:41

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Kendy Autorytet
    Postów: 2780 773

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katepr
    To kiepsko ,zimno pewnie.
    Spróbuję maści z zaji.dzieki.
    To masz córeczkę pieszczoszka:)

    Mój w dzień też pirleszczoch.Znowu śpi mi na brzuchu,odkładam do łóżeczka i złości :)
    A głodna już jestem :) a mam świeża chałkę kupiłam..do tego mleczko...karmienie, potem spanie na mamie i zaraz znowu karmienie ,i tak zaległam na sofie..ale dobrze,że mam tu wygodnie ;)Dobrze że w nocy ładnie śpi w łóżeczku.
    U nas też oczko ropieje. Też masuje kanaliki łzowe i Przemywamy solą fizjologiczna ale dziś u lekarza powiedziałam o tym i dostalismy kropelki.

    Spaceangel
    Hej. Fajnie że u Was ok:)
    I że wróciłaś do nas:)

    Ja właśnie nie mam strupkow..to miałam na początku. Teraz mam poprostu " wymęczone brodawki" czerwone i bolesne...i pierwsze zassanie ała....albo jak prysznic na nie leci też ała..bola przy każdym dotyku...rzuca mnie z bólu jak mały zasysa...ma siłę skubany:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2019, 19:12

    qb3cj44jih1qq6pl.png
  • OlinkaO Autorytet
    Postów: 433 213

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katepr - u mnie w mieście modne są jakieś „niemieckie kropelki” na problemy z brzuszkiem dla maluchów. Jeszcze nie próbowałam ale chyba kupię i przetestuje... prawdopodobnie niezawodne w szczególności na kolki

    o14820mmtbp8gdro.png
    2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
    3 lata starań
    2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
    2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!
  • czarnaiwi Autorytet
    Postów: 689 306

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej lektury :)
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1237096989779401&id=233113196844457

    Elmuszka, Paulina_2603 lubią tę wiadomość

    l22n6iyeodmrpg2f.png
    10.04.2018- laparoskopia diagnostyczna-jajowody drożne
    AMH 7,12 ng/ml
    LH 5,9 mLu/ml
    FSH 5,6 mLu/ml
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Moja chce mnie dziś wykończyć :/ od 8 spała całe 20min a tak to ciągle szuka cycka, daje jej ale połyka mleko doslownie 1min a reszte czasu ciumka, zasypia odstawiam ją i znowu zaczyna stekac az wkonvu placze i szuka.cycka i tak wkolko. Szał jakiś. A mam starszaka jeszcze rzygającego, który nie chce nic jeść i zdycha. :/ juz niewiem czy to brzuch czy co...daje espumisan ale nie pomaga. Ona nie odbija nawet, bakow tez nie slysze, moze jeden na dzień.
    Kendy probowałam masować brzuch, drze się jak opętana, bąków zero :( heeelp.

    Elmuszka przy przewijaniu to dlugo dzieci krzyczą, to nic miłego wkońcu :p chociaz moja akurat przy kupie cierpliwie czeka.
    A smoczek nie pomaga? moja nie raz ciumka ale jak wiem że nie głodna to daje smoka zassa wypluje i zaśnie. Na codzień gardzi ale właśnie na takie marudzenie czasem pomaga

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • katepr Autorytet
    Postów: 1568 834

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spaceangel wlasnie nie :/ ma smoczka i chetnie go ssala do tej pory i robila tak jak mowisz zassala a potem wyplula i spala bez. A dzissmoka wypluwa krzyczy i otwiera tak buzke charakterystycznie na cyca ciagle :p i nawet nie mysle ze glodna, bo mleka jest pelno a ona chwile ssie a potem juz uzywa cyca jak smoczka..

    Olinka te krople to te z symetykonem pewnie, to to samo co espumisan 100mg. Od wczoraj jej daje i nic...

    atdc9vvj09r8djr1.png
    atdcjw4zue2zk2y5.png
  • spaceangel Autorytet
    Postów: 1498 479

    Wysłany: 25 stycznia 2019, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katepr wrote:
    Spaceangel wlasnie nie :/ ma smoczka i chetnie go ssala do tej pory i robila tak jak mowisz zassala a potem wyplula i spala bez. A dzissmoka wypluwa krzyczy i otwiera tak buzke charakterystycznie na cyca ciagle :p i nawet nie mysle ze glodna, bo mleka jest pelno a ona chwile ssie a potem juz uzywa cyca jak smoczka..

    Olinka te krople to te z symetykonem pewnie, to to samo co espumisan 100mg. Od wczoraj jej daje i nic...
    hmm moja też tak robiła jednego dnia. Okazało się ze przesadzilismy z wrażeniami na jeden dzień. Najpierw byliśmy długo z nią na zakupach potem u rodziny i młoda się tak zestresowała że nie spala całą noc butelki nie chciała o cyca się darła całą noc chwilę ssała zasnęła jak odłożona darła się znowu. I tak aż do południa następnego dnia. Jak odespała spokojnie 3 godziny to wszystko wróciło do normy. Była po prostu zdenerwowana dlatego tak. Od tej pory oszczędzamy jej wrażen. Może twoją Alę też coś pobudziło zestresowało? dzieciaki cyca traktują jak uspokojacz

    relgvcqgarwutg3a.png

    11.2017 - aniołek 8tc
  • Paulina_2603 Autorytet
    Postów: 4363 9340

    Wysłany: 26 stycznia 2019, 02:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarnaiwi wrote:
    Miłej lektury :)
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1237096989779401&id=233113196844457
    Popłakałam się... Pięknie napisane.
    W ogóle ostatnio jestem płaczliwa. Wieczorem jak usypialam Małą na rękach, patrzyłam na nią jak słodko zasypia i same łzy mi leciały.

    Martoszka, OlinkaO, czarnaiwi lubią tę wiadomość

    17CDp1.png lcZRp1.png
    Adrianna - 23.12.2018, 3340 g, 55 cm
    Starania od 08.2014 - Aniołki - 05.2015 - 7t3d - cp; 04.2017 5t5d; 07.2017 - cb
‹‹ 934 935 936 937 938 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ