STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
To zdaj relacje jak się sprawdzają może i ja się skusze.
Fajnie ,widać że ci się zaczęło " chcieć" ..
A w chwilach kryzysu zaglądaj na forum nawet jak nikt nie odpisuje na wiadomość to się człowiek chociaż wyżali/ wygada i lżej troche.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 16:11
-
Elmuszka właśnie po porodzie nasiliły się jeszcze 3 razy bardziej były mega... duże.. stopy, na około kostki, łydki i uda.. jak jakiś słoń. W sumie zeszły tak 7-8 dniach tez, chociaż lewa jest jeszcze delikatnie obrzęknięta ale tyle to już nic ale ulga wielka, to prawda, wydaje mi się teraz ze mam taki szczupłe łydki i stopy chociaż dalej jak ubiorę skarpetki to szybko puchną z powrotem
-
katepr wrote:Elmuszka a jakbys pod stopy cos sobie podstawila? Zeby Ci nogi ta poduche wyzej trzymaly? Ja tez mam mothercare i ona ponoc jest najgrubsza z tych co sa na rynku. Ja tez sie kokosze, za plecy poduszki podkladam
-
Kendy wrote:To zdaj relacje jak się sprawdzają może i ja się skusze.
Fajnie ,widać że ci się zaczęło " chcieć" ..
A w chwilach kryzysu zaglądaj na forum nawet jak nikt nie odpisuje na wiadomość to się człowiek chociaż wyżali/ wygada i lżej troche.
I super jest ze sie tutaj nie oceniamy! Atmosfera ekstra! Az bym chetnie zobaczyla jak wygladacie, ile macie lat itd, zeby sobie urealnic kto jest po 2 stronie ekranu. -
katepr wrote:Elmuszka nie martw się, mi po 1 porodzie cała rana się rozeszla, zagoi się tylko trochę dluzej to potrwa możesz tez robic napar z szałwi i sobie 3 razy dziennie przykladac jakąś tetrą albo szmatką, pięknie ściąga
-
Lisa24 wrote:Elmuszka właśnie po porodzie nasiliły się jeszcze 3 razy bardziej były mega... duże.. stopy, na około kostki, łydki i uda.. jak jakiś słoń. W sumie zeszły tak 7-8 dniach tez, chociaż lewa jest jeszcze delikatnie obrzęknięta ale tyle to już nic ale ulga wielka, to prawda, wydaje mi się teraz ze mam taki szczupłe łydki i stopy chociaż dalej jak ubiorę skarpetki to szybko puchną z powrotem
-
Elmuszka ja mysle ze u mnie to takie sklonnosci organizmu poprostu. Kiepsko mi sie goi wszystko, nawet glupie dziurki na kolczyki mi sie babrały. No i też szalałam troche od 3 dnia po już nosiłam mlodego w nosidle, razem jakies 9kg wiec mysle ze tez te szwy mogly puscic. Teraz lekarce jak szyla o tym powiedzialam i jakos specjalnie tak zszyla ze nic nie puscilo
Zagoi Ci sie napewno moze byc ciut szersza blizna, mi gin mowil wtedy ze przy 2 porodzie to poprawić mozna i faktycznie teraz jak mi sie zagoi to tego 1wszego rozejscia nie bedzie widac wcale
-
Ciezka noc dzisiaj była. Mała do 2 w nocy kompletnie nie była zainteresowana współpracą.
Wczoraj na noc odpadł pępek ale trochę się martwię bo nie wyglada chyba super.. trochę się coś tam „swieci”, nie jest do końca suche. No i został jeszcze mały fragment -
cześć dziewczyny też dopiero co mam chwilę nadrobić forum. To był intensywny tydzień odwiedzin rodziny i znajomych. Na szczęście póki co pokonaliśmy problem zaparć. W czwartek kupiłam za radą położnej zamiennik espumisanu i probiotyk. I chyba ten 2 pomógł bo w sobotę po 2 dniach marudzenia Emila dosłownie urodziła 3 pieluchy kup na raz. Napięła się zrobiła się czerwona, nabrała całe poliki powietrza i wypchała szkoda mi jej było strasznie. Od tej pory robi kupę co kilka kilkanaście godzin zobaczymy co będzie dalej. a propo takie grudki białe co jak serek wiejski w kupie to chyba resztki niestrawionego mleka nie ? tak słyszałam
dziewczyny z problemem ropiejacego oka cos se u was poprawilo? dzis mijaja 2 tygodnie podawania antybiotyku i czyszczenia sola a poprawa znikoma
11.2017 - aniołek 8tc
-
Hej.
Ja już po wizycie u ginekologa. Wszystko jest ok. Na brodawki położna poleciła mi purelan,testuje zobaczymy. Na przeziębienie zjeść 5cytryn dziennie, mąż mi po pracy kupi będę żreć
Brodawki ciut lepiej po ich kurowaniu. Karmiłam prawą (gorsza )z kapturkiem a lewa bez by nie zapomniał o normalnym sutku. Jest poprawa bo już teraz nakarmilam prawa bez kaptura ale boli jeszcze. Daleka droga do tego by było dobrze. Chyba,ze ta maść szybko zdziała .
cuda. Nocka cudna ,dzięki temu że mały jada w nocy rzadko udaje się trochę te sutki zaleczyć.
Wczoraj udało mi się wymasować synka całego Shantalem trzeba wyczuć jego dobry humorek by wytrzynal. Mąż też sobie zamowił Shantala:)
A zgoda gin na figle jest oby tylko siły były i będziemy szalec . Narazie zdecydowałam się na tabletki ale myślę o spirali.
Co do ropiejacego oczka u nas jest znaczna poprawa. Przemywam 2 razy dziennie solą fizjologiczna, masuje kanalik i stosuje kropelki tobrex 1 kropelka na to chore oczko rano tylko.
Lisa
Widzisz doczekałaś się odpadł.
U nas jak odpadł kikut pępuszek podkrwawial przemywałam octeniseptem patyczkiem higienicznym i wycieralam do sucha tez patyczkiem.Bardzo ładnie się pogoilo.
Mój za to dostał jakiejś wysypki.takie zaskórniki taka "kaszka".Delikatne kosteczki, nie zaczerwienione i nie ropne. Może to ten trądzik niemowlęcy. Skosultuje na wizycie szczepiennej. I od wczoraj nie ma kupyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 12:22
-
U nas 2 tygodnie przemywania solą i ropiejące oko sie poddało :p
Mloda zrobila mi w nocy siniaka na sutku :p nie mialam juz sily wywalilam tylko cycka i sama sie obslugiwala ale chyba jakos zle zlapala a ja padlam ze zmeczenia w ogole musze wrocic do karmienia na siedzaco w nocy, tak karmilam starszaka i bylo ok, moze jej na boku nie pasuje albo zle lapie wtedy niewiem..nic sie narazie nie zmienilo, noc tragedia. Zadrapalm sobie oko, wyrywajac rzesy, ze zmeczenia chyba mnie swedzi ciagle
Kendy takie białe krostki? Moja też ma, norma. A jak zaczerwienione i w wiekszej ilosci to tradzikWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 13:16
-
Katepr
Te białe ma kilka ,to wiem że norma. Znikną. Córka tez miała. Wynikaja z niedojrzałej pracy gruczołów łojowych. Miał też na nosku i zniknęły. Jeszcze kilka na bródce ma .
Chodzi o takie drobne podskorne na policzkach.chyba to ten trądzik...nic grożnego co?Minie samo ?
Mam nadzieję że nie jakieś uczulenie na coś co zjadłam ,bo znowu udało mi się uwierzyć że to co jem nie ma wpływu na moje mleko.
A udało Ci się pospać w weekend?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 13:41
-
katepr wrote:Elmuszka ja mysle ze u mnie to takie sklonnosci organizmu poprostu. Kiepsko mi sie goi wszystko, nawet glupie dziurki na kolczyki mi sie babrały. No i też szalałam troche od 3 dnia po już nosiłam mlodego w nosidle, razem jakies 9kg wiec mysle ze tez te szwy mogly puscic. Teraz lekarce jak szyla o tym powiedzialam i jakos specjalnie tak zszyla ze nic nie puscilo
Zagoi Ci sie napewno moze byc ciut szersza blizna, mi gin mowil wtedy ze przy 2 porodzie to poprawić mozna i faktycznie teraz jak mi sie zagoi to tego 1wszego rozejscia nie bedzie widac wcale
Lisa24 wrote:Ciezka noc dzisiaj była. Mała do 2 w nocy kompletnie nie była zainteresowana współpracą.
Wczoraj na noc odpadł pępek ale trochę się martwię bo nie wyglada chyba super.. trochę się coś tam „swieci”, nie jest do końca suche. No i został jeszcze mały fragmentspaceangel wrote:cześć dziewczyny też dopiero co mam chwilę nadrobić forum. To był intensywny tydzień odwiedzin rodziny i znajomych. Na szczęście póki co pokonaliśmy problem zaparć. W czwartek kupiłam za radą położnej zamiennik espumisanu i probiotyk. I chyba ten 2 pomógł bo w sobotę po 2 dniach marudzenia Emila dosłownie urodziła 3 pieluchy kup na raz. Napięła się zrobiła się czerwona, nabrała całe poliki powietrza i wypchała szkoda mi jej było strasznie. Od tej pory robi kupę co kilka kilkanaście godzin zobaczymy co będzie dalej. a propo takie grudki białe co jak serek wiejski w kupie to chyba resztki niestrawionego mleka nie ? tak słyszałam
dziewczyny z problemem ropiejacego oka cos se u was poprawilo? dzis mijaja 2 tygodnie podawania antybiotyku i czyszczenia sola a poprawa znikoma
Mi też karmienie na leżąco nie wychodzi, ja mojej muszę podać sutek idealnie, inaczej zasysa za płytko i robią się rany. Na leżąco jestem za mało operatywna. A szkoda, już mnie tyłek boli od siedzenia, cały dzień karmienie...
Kendy, kapturki spoko, jakbym ich nie miała to pewnie bym w ogóle już nie karmiła. Nadal mi za to te muszle laktacyjne nie przyszły... Mam nadzieję że się już niedługo wygoisz.
-
Elmuszka
Niby ujdą ,nauczył się z nich jeść. Ale jakoś tak mocno ssie że mi go odkleja od brodawki i wszystko mi dołem wycieka i cała mokra jestem a i on pewnie mniej najedzony, więc karmie już bez ale jest ciężko bardzo:(
Dzięki też na to bardzo liczę .Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2019, 18:18
-
Elmuszka tez mam taką nadzieje, ze się wysuszy.. do nas położna ma jutro przyjść drugi raz to zobaczy czy faktycznie coś się dzieje, czy znowu niepotrzebnie panikuje ;P
Kendy a może warto spróbować jakimiś z innej firmy? może będą się lepiej trzymać