*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Olka ja też mam takie bóle i bałam się że szyjka się skraca, ale wszystko jest ok.
U mnie wskaźnik wód płodowych wynosi 11cm, nie wiem jakie są normy, ale myślę że skoro gin nic nie mówił to znaczy że to dobry wynik. Zalecił mi tylko by więcej pić wody.
Ile pijecie płynów dziennie? -
Agus89 wrote:Mój Mąż się ostatnio zastanawiał ile waży moja jedna pierś.
Nawet wpadł na jakże inteligentny pomysł by zważyć ją na wadze kuchennej.
Niech weźmie kg cukru do ręki i porówna
isabelle to że się boisz macierzyństwa świadczy o Twojej dojrzałościWszystko, co nieznane, powoduje mnóstwo obawy i pytań. Jestem jednak przekonana, że nasze dzieci wywrócą nam życie do góry nogami, ale będzie to piękny przewrót i ciężko będzie sobie przypomnieć jak wyglądało życie bez dziecka
Trzymam cały czas kciuki za poród (najwcześniej) w grudniu
Agus89 wrote:U mnie wskaźnik wód płodowych wynosi 11cm, nie wiem jakie są normy, ale myślę że skoro gin nic nie mówił to znaczy że to dobry wynik. Zalecił mi tylko by więcej pić wody.
Ile pijecie płynów dziennie?
Nawet nie wiem ile mam wód. Wiem że ilość prawidłowaA płynów niestety piję niewiele. Nie potrafię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 17:33
Agus89, isabelle lubią tę wiadomość
-
olka25 wrote:Zastanawia mnie tylko, dlaczego nie sprawdził jeszcze przepływów krwi. Na początku wizyty powiedział: "dziś zrobimy usg III trymestru", a z tego co wiem, to to usg powinno obejmować przepływy. Zmierzył tylko główkę, brzuszek, kość udową, sprawdził ilość wód, tętno i położenie dziecka, ale na przepływy nie patrzył.www.styczniowki2015.phorum.pl
-
Hej Mamuśki! Isabelle podzielam zdanie koleżanek. Będzie dobrze, jesteście pod fachową opieką. Leżcie ile się da
A ja przekonałam się do tego podarowanego wózka, Małż mówi, że taki inny, niż oglądaliśmy, ale my to się też skupialiśmy na kasie, bo akurat się nie przelewa ostatnio.
Więc, dziś rozebrałam naszą limuzynę na części pierwsze - okazało się, że w nim odpina się niemalże wszystko, więc łatwo wyczyścić. Wyszorowałam płynem do prania tapicerki, wywietrzyłam, wygląda jak nówka nieśmigana. Podjęliśmy decyzję, że skoro sprzedawca zamówionego wózka nie dał znać i nie odpisał na kolejne trzy wiadomości to my też go olejemy. Ma sklep, niech sprzeda. Wysłałam foto rodzicom - powiedzieli, że taki oryginalny - kosmiczny.
Musimy dokupić tylko folię, torbę i fotelik - ale uniwersalne, bo oryginalne są za drogie.Ag..., Kawa, isabelle, MonikaDM, jonka91, Chanela lubią tę wiadomość
-
Ja piję niecały litr dziennie. Wiem że mało, ale nigdy nie piłam dużo.
gin mówił, że mam pić chociaż 2 litry wody i litr mleka.Nie wiem jak mój pęcherz to zniesie.
Przepływy też miałam mierzone, ale za to nie mam podane obwodów głowy i brzuszka. -
nick nieaktualny
-
Isabelle- tez przez caly pobyt w szpitalu od 25tc przerazala mnie mysl, ze jeszcze nie jestem gotowa, jeszcze za wczesnie, ale to chyba normalne. Czy bylby to 40tc to myslalybysmy pewnie podobnie, wiadomo ze bardziej nastawione ale nigdy w pelnie nie gotowe.
pozatym pzetrzymaja cie ile sie da! nie urodzisz jeszcze teraz- jestem przekonana.
nie martw sie- mi tez szwajcarski cudowny lek pomogl:) takze wierze ze i u Ciebie bedzie podobnie.i mysl pozytywnie- i tylko tak!
Ania- slicznie wyglądasz:)
Wiki- fajne te kombinezony, no nie? co prawda obudzilam sie w nocy i zastanawialam sie jak ja go zapne w fotelik ale odkrylam ze mozna w nim zrobic nogi i juz jest ok:)
Melula- dobra decyzja:)
Agus89- niecaly litr??!! co godzine szklaneczka soku, wody, herbaty- obojetnie i juz bedzie 2 litry. Brak odpowiedniego nawodnienia moze powodowac twardniena brzucha, nie mowiac juz o tym jak to wpływa na nerki. Juz do kuchni marsz po cos do picia, te zalecenia nie są wydmuchane z palca;)
a u mnie spokoj i cisza, maż pojechal na cmentarze a ja siedzie i oglądam filmy.
Dzis zamierzam patrzec na ten o Agacie Mroz, a jakby co to leci na tvp 2 Kwiat pustyni.
a co do mojego nowego zwierzątka sprzątającego- wczoraj połaziła, i dziś tez i zbiorniczki pełne, nawet takiego mega drobnego kurzu ( fakt ze zbiorniczek nie jest duzy) ale to bylo golym okiem niezauwazalne. Dobre to zwierzątko:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 17:59
Wiki81, Paula44, isabelle, Agus89, jonka91 lubią tę wiadomość
-
hej i ja się witam ze szpitalnego łóżka trafiłam czwartek w nocy z rozpoznaniem zagrażającego wczesnego porodu. Na ktg wyszło ze mam nieregularne skurcze + stawianie się brzucha. Wczoraj się nie odzywałam bo byłam tym wszystkim wyczerpana. dzisiaj już lepiej skurcze ustały wiec jestem dobrej myśli.
Izabel trzymaj się tam trzymam mocno kciuki za Ciebie i maleństwo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 18:51
Paula44 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWróciliśmy z obchodu po cmentarzach. Urządzamy sobie wieczór przy świecach i kominku aromaterapeutycznym
Ania jaki masz kolorek na głowie? Spasował by mi taki, a póki co wiecznie utleniam tylko. Wyglądasz rewelacyjnie
Isabell kochana wytrzymasz, trzymam kciuki za Ciebie, pomyśl sobie ile nasz Ag przeleżała już a gdzie tam do końca!? Włączamy pozytywne myślenie! :-* -
wiesz co na dzień dobry dostałam sterofundin 1000,magnez,luteine, wczoraj znowu to samo a dzisiaj tylko luteine i jakoś się uspokoiło wiec jestem dobrej mysli w badaniu wszystko ok crp w normie mocz chyba też ale to dopiero się dowiem jak jutro lekarz przyjdzie.
Ag..., nix lubią tę wiadomość
-
To dobrze że jest lepiej...magnez w kroplowce jest podobno bardzo dobry, niestety na mnie nie działał, wręcz było gorzej.
A tak naprawdę kazda diagnoza w szpitalu na naszym etapie to poród przedwczesny zagrażający, brzmi przerażająco ale pozytywne myślenie dużo daje!
Kawa tak jak mówisz, ja leze z ta diagnoza plackiem od 04.09. Da się?? Da się!!! I tak dziewczyny macie myśleć. Wspieram wad bardzo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2014, 19:17
Kawa, isabelle lubią tę wiadomość
-
ja to mam taką małą nadzieję że jutro mnie puści do domu bo leżeć to ja mogę w domu. A szyjka długa zamknięta wiec co było powodem skurczy? uśmiechną się i powiedział ze może taka natura moja u mnie w szpitalu nie trzymają długo wiec mała nadzieja jest
Ja jestem bardzo pozytywnie nastawiona i to mi strasznie pomaga.
-
Wypijam ok 1,5 litra czasem sie uda o szklanke wiecej, ale genaralnie picie dla mnie to meczarnia jeszcze do posilkow jakos idzie, ale tak to zaraz mnie mdli jak mam za duzo plynu w zoladku i to od dziecka tak mam, wiec teraz licze kazda szklanke, zeby wypic minimum z minimum