*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Belldandy jedna dziewczyna u mnie na wiosce ma jakiegos quiny i spacerowka nie ma zmiany pozycji podnozka czyli jak maly spi to plecy ma do lezenia a nogi pod katem prostym kolana do gory a lydki rownolegle do ulicy, ale nie wiem czy to moodd
-
nick nieaktualny
-
MonikaDM wrote:Witajcie laski
Kupiliśmy dzis kołyskę do sypialni. Używana i maż chce ja pomalować, ale okazja cenowa była
jeśli chodzi o pieluchy, to my chcemy paczkę lub dwie tych malusich, czyli tak zeby nam wyszło ok. 50 szt. i nastepne te chyba rozm. 2 (bo 1 sa 2-5 kg, a 2 chyba 3-6 kg). My wzieliśmy pd uwagę to co kiedyś wyczytałam, ze noworodek zużywa średnio 8-14 pieluch dziennie...potwierdziła mi to koleżanka, która ma 3-tygodniowego szkraba, schodzi jej 12-14 pieluch dziennie. Więc licząc srednio 10-11 pieluch to takie w paczuszki (ok. 50 szt) będa na 4 dni
A podkłady kupujecie sobie do domu, czy do szpitala musicie mieć? Bo ja ich nie mam jeszcze, do szpitala nie potrzebuję bo tutaj wszędzie są i zastanawiam się czy tylko do domu sobie kupić -
Tak tak chanela, postanowiłam w dresie i tłustych włosach odnowić przysięgę małżeńską
heheh. Nasi znajomi brali ślub dziś i maz jako reprezentant rodziny pojechał do urzedu:)
Kurcze moze nie głupie żeby w domu dać taki podkład pod materac na wszelki wypadek. Ja mam 10 kupionych, ale to mam w wymaganiach szpitala.
Co do pieluch mam pampers Premium Care róż. 1-78 sztuk, w Tesco 49zl.
polowe wezmę do szpitala, jak się będą konzyc to się kupi, takie same albo większe, dostępność duza wokół mnie:)
Są jeszcze rozmiary zero w razie wczesniejszego porodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 13:43
Anutka, Chanela lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:Tak tak chanela, postanowiłam w dresie i tłustych włosach odnowić przysięgę małżeńską
heheh. Nasi znajomi brali ślub dziś i maz jako reprezentant rodziny pojechał do urzedu:)
Kurcze moze nie głupie żeby w domu dać taki podkład pod materac na wszelki wypadek. Ja mam 10 kupionych, ale to mam w wymaganiach szpitala. -
jestem
doktorek glukozę przełknął więc spokój mam
i sprowadził mnie troszku na ziemię
bo ja jak zwykle wyluzowana w innym świecie żyję i najpierw belly mi pokazało że 32 nam się zaczęło i doktorek też dodał że " na chwilę obecną akcji porodowej nie ma ale gdyby skurcze się nasilały, zaczynały by być regularne i zaczął boleć dół brzucha lub krzyże to nie czekać do jutra bo może przejdzie tylko spakować torbę i udać się do szpitala bo jutro to może Pani dziecko urodzić "
luuuzik
lubię go
niby to wszystko człowiek wie i gdzieś tam zdaje sobie z tego sprawę ale jednak jak mówi to lekarz ze stoickim spokojem i uśmiechem na twarzy to nogi podcina
Anutka, Agus89 lubią tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:Ciężko mi sobie to wyobrazić, bo przecież on jest ogromny, bardziej przyjmuję wersje,że by uwierał i by się go czuło.
Szyjka cały czas pracuje, zapchane jelita mają też wpływ na położenie krążka. Kiedy masz wizytę? Jak bardzo się niepokoisz może zadzwoń do swojego gina. Ja stawiam , że jest ok
Nie martwię się, nic złego się nie dzieje. Wizyta za dwa tygodnie więc jeszcze trochę poczekamGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
moja maciczka ma problemy sama ze sobą przez całą ciążę, właśnie z tego tyt. jestem na zwolnieniu aczkolwiek od ok tygodnia te skurcze są silniejsze i odczuwalne ale kompletnie nieregularne i do tego szyja w porządku więc póki co jest ok ale mój doktorek reaguje prawie śmiechem jak widzi termin mojego porodu i wielkość mojego brzuchola więc zrozumiałam dosadnie że nie chce mnie straszyć ale to już nie żarty, dziś przy badaniu zmacał mi brzuchola i dokładnie określił mi położenie malucha
takiego "okruszka" mam w sobie, jak tak dalej będzie rósł to mam nadzieję że mnie nie rozerwie przy porodzie
a ja 8 kg na plusieWiki81 lubi tę wiadomość
-
Hej, nie było mnie parę dni bo jakoś nie miałam ochoty i okazji wchodzić na forum. Nie za dobrze się ostatnio czuję, brzuch coraz bardziej przeszkadza, twardnieje i boli szczególnie wieczorami. I miejscami macica okropnie boli że nawet dotkąć lekko nie mogę ale to powierzchnia ok 3 cm3 i codziennie w innym miejscu. Póki co staram się nie brać nospy ile da radę.
Agus ja też codziennie myślę, że muszę to zamówić i ciągle odwlekam. Ale podkłady majtki jednorazowe to wymóg szpitalny wieć muszę je mieć. Poza tym do domu jakies mega podpaski pewnie się przydadzą, choć nie jestem pewna. Ja mam jedną butelkę kupioną i chyba na początek starczy. Poza tym ja mam stale wq głowie obraz że noszę w brzuszku małą krewetkę a tymczasem to już spory dzidziuś i tym tłumaczę sobie że mi po prostu ciężko jest.Agus89 lubi tę wiadomość
-
Aaaaaaaaaa zawsze chciałam zrobić takie zdjęcie...to Zosi apartament z góry:) Ależ sie musiałam natrudzić, żeby było stopy widać ;p
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b546c1f05df9.jpg
I żadnych skurczów BH ani siary
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 14:21
magdalenka, jonka91, ania_29, Agus89, Gwiazdeczka27, zielarka, MonikaDM, Ag..., polaola, isabelle, Ewelina88, rastafanka, Anutka, szpilka lubią tę wiadomość