X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 6 listopada 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie płacz,nie rodzisz, sytuacja jest opanowana, jesteś pod fachową opieką , córcia ma się dobrze to najważniejsze. Jak ty się smucisz to córcia to odczuwa. Postaraj sie odnajdywać pozytywy, bo jest ich mimo wszystko dużo.
    Tutaj też na pewno u ciotek styczniówek znajdziesz zawsze duże wsparcie :-)

    Zjedz nutelli ! Za mnie też sporą łyche opędzluj bo mi nie wolno. Buziaki ściskam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 16:41

    nix, Malenq, renia83 lubią tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • lwuska55592 Autorytet
    Postów: 459 393

    Wysłany: 6 listopada 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    Kawa fajnie mieć kilka szpitali do wyboru.....ja mam 2 heheh i jeden "lepszy" od drugiego....ech...przyjdzie się modlić, żeby wszystko poszło dobrze....

    opis z jednego z nich:
    Można obejrzeć oddział położniczy przed porodem. Wymagane dokumenty przy przyjęciu do szpitala: dowód osobisty i karta ciąży. Plan porodu nie jest dołączony do dokumentacji. Kobieta podpisuje przy przyjęciu do szpitala ogólną zgodę na proponowane leczenie. Zgoda pisemna na cesarskie oraz na znieczulenie zewnątrzoponowe i podpajeczynówkowe. Golenie i lewatywa na prośbę pacjentki (...) Plan porodu nie jest omawiany (...) Personel informuje rodzącą z własnej inicjatywy o stosowanych podczas porodu środkach i zabiegach oraz o przebiegu porodu. (...)


    U mnie podobny opis.. jeden szpital w moim mieście, drugi 30 km dalej i oba fantastyczne. Chociaż z drugiej strony nie mam problemu z wyborem :D nie musze sie zastanawiac

    Malenq lubi tę wiadomość

    ex2bo7ess0m327wq.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 6 listopada 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Nie płacz,nie rodzisz, sytuacja jest opanowana, jesteś pod fachową opieką , córcia ma się dobrze to najważniejsze. Jak ty się smucisz to córcia to odczuwa. Postaraj sie odnajdywać pozytywy, bo jest ich mimo wszystko dużo.
    Tutaj też na pewno u ciotek styczniówek znajdziesz zawsze duże wsparcie :-)

    Zjedz nutelli ! Za mnie też sporą łyche opędzluj bo mi nie wolno. Buziaki ściskam...

    Dziękuję za sprowadzenie mnie na ziemię, wiem, ze muszę wziąć się w garść, bo to dla dobra małej. Jeszcze dużo przede mną, a ja wymiekam po tygodniu...

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 6 listopada 2014, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona jeszcze u ciebie posiedzi, więc nastaw się, że dla jej dobra zniesiesz wszystko, silna jesteś.. To taka próba pewnie jest, której musisz sprostać, potem będziesz sama z siebie dumna zobaczysz.
    Zobacz ile masz szczęścia, którego inne nie miały.
    Jak będziesz czuła słabość co jest normalne to myśl, że już bliżej niż dalej i że musisz być twarda dla dobra dziecka. Twoja siła i walka świadczy o ogromnej dojrzałości i tego, że jesteś gotowa na bycie mamą :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:00

    isabelle lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • nix Ekspertka
    Postów: 233 277

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Ja mam dzisiaj spadek formy, mimo, ze to dzień moich urodzin :( Miałam robioną dzisiaj powtórkę badań, w tym m.in. USG i doopler, przepływy ok, mała przybiera, ale mało - od piątku przybrała tylko 100 gram. Jestem załamana, w takim tepie to my do końca roku nie osiągniemy dobrej wagi do narodzin, a dla nas każdy dzień jest ważny :( lekarze mówią, ze wszystko jest prawidłowe, ale ja szlam z przekonaniem, ze chociaż te 200-300 g. bedzie na plusie. Powiedzieli tez, ze przy bezwodziu bardzo cieżko jest zmierzyć dziecko, bo jest ściśnięte i pomiary są niedokładne, wiec w sumie to pewnie wcale sie nie dowiem, ze mała jest juz w pełni bezpieczna...

    Isabelle, wszystkiego najlepszego i zdrówka dla Was obu, no i żeby Małe siedziało w brzuszku do terminu!!! Nie miej doła, jesteś pod dobrą opieką, a te pomiary to jednak są szacunkowe :)

    isabelle lubi tę wiadomość

    nix
    rfxgvfxmuhtvflrq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj i ja złapałam doła. Nie wiem czy jestem w stanie zapewnić swojemu dziecku odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Tyle teraz wydajemy miesięcznie, że nic nie udaje nam się odłożyć na czarną godzinę, ani na wakacje ani po prawdzie to na nic. Remont, samochód ubezpieczenie. Aż głupio mi się przyznać, ale nawet szkoda mi na biustonosz dla siebie bo dopiero początek miesiąca a u nas słabo z kasą. Siedzę teraz i ryczę jak głupia. Wiem ,że nie mamy kredytu na spłacie i wychodzimy ze wszystkim na czysto, ale jest mi tak przykro. Ja już 7 lat na wakacjach nie byłam. Morze widziałam pracując jako niania (pracodawcy zawsze mnie zabierali). Nie mogę się głupia opanować. Mam poczucie beznadziejności.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:04

  • nix Ekspertka
    Postów: 233 277

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po usg III trymestru, wszytko dobrze, Mała waży ponad 1700 g!!! Szok normalnie!!!! I jest już główką w dół :) Wszystkie narządy pracują sprawnie, ale się ciesze i co za ulga niesamowita, z nasza historia to się bardzo lękałam jakiś dodatkowych wad :))))


    ps: dziękuję za wszystkie kciukasy, pomogły!!!!!!!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:17

    zielarka, Silatan, Kawa, Ewelina88, Becia81, Gwiazdeczka27, Ag..., jonka91, polaola, Malenq, rastafanka, Wiki81, lwuska55592, szpilka, Martaaa, kasiakra, Anutka, anadyjka, agnesik lubią tę wiadomość

    nix
    rfxgvfxmuhtvflrq.png
  • nix Ekspertka
    Postów: 233 277

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silatan wrote:
    Dzisiaj i ja złapałam doła. Nie wiem czy jestem w stanie zapewnić swojemu dziecku odpowiednie zabezpieczenie finansowe. Tyle teraz wydajemy miesięcznie, że nic nie udaje nam się odłożyć na czarną godzinę, ani na wakacje ani po prawdzie to na nic. Remont, samochód ubezpieczenie. Aż głupio mi się przyznać, ale nawet szkoda mi na biustonosz dla siebie bo dopiero początek miesiąca a u nas słabo z kasą. Siedzę teraz i ryczę jak głupia. Wiem ,że nie mamy kredytu na spłacie i wychodzimy ze wszystkim na czysto, ale jest mi tak przykro. Ja już 7 lat na wakacjach nie byłam. Morze widziałam pracując jako niania (pracodawcy zawsze mnie zabierali). Nie mogę się głupia opanować. Mam poczucie beznadziejności.

    Silatan, nie martw się, takie doły to normalne w ciąży, tzn nie bagatelizuję twojego zmartwienia, ale wiele mam ma te myśli, ojcowie przyszli zresztą też. Dacie radę, zobaczysz! A sytuacja na rynku pracy pomału się poprawia, może powrót będzie dobrą okazja do zmiany, np na cos lepiej płatnego? Powiększenie rodziny często motywuje do takich zmian :)

    Silatan lubi tę wiadomość

    nix
    rfxgvfxmuhtvflrq.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponad 3 godziny spędzone w kuchni, na stojąco, to zdecydowanie dużo za dużo... Bleeee....
    Silatan oszczędności? A co to? ;) My mamy kredyt na głowie, na szczęście nie jest wielki, ale żyjemy z miesiąca na miesiąc. Wakacje? Byliśmy 4 lata temu w podróży poślubnej. Teraz nawet na weekend nie ma jak wyjechać. A na zakupy ciuchowe świetne są szmateksy i małe sklepiki ;) Nie jęcz, dla dziecka co innego jest ważniejsze :)

    MartaKD zmartwiłaś mnie wynikiem wizyty okulistycznej ;) Mam identyczną wadę wzroku. Ponoś problemy pojawiają się z wadą powyżej -5, ale jak widać - nie ma reguły. A tak bym chciała rodzić naturalnie... :)

    Silatan lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silatan, czasami w życiu tak bywa, że nagle na głowe zwalają się same problemy, a to więcej wydatków nagle nas spotyka. Teraz wydatki na dziecko...
    Jak to się mówi "co nas nie zabije to nas wzmocni"
    To co nas spotyka uczy nas w jaki sposób sobie radzić w trudnych sytuacjach. A to, że martwimy się i myślimy o zapewnieniu pociechom jak najlepszego bytu teraz jak i w przyszłości to normalne. I ja też o tym myślę. Na pewno sobie poradzicie, jesteśmy tak skonstruowani, że potrafimy kombinować a jak dodać do tego motywację związaną z dzieckiem to na pewno tak nas będzie napędzać, że poradzimy sobie :-)
    Ważne aby dziecko dostawało od nas miłość bo dla dziecka to jest najważniejsze.

    I też polecam na smutki.... Trochę endorfinek

    3355255ty2s3y5q4z.gif 3355255ty2s3y5q4z.gif 3355255ty2s3y5q4z.gif

    :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 17:39

    Silatan, Paula44, Malenq, nix lubią tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silatan nam też się nie przelewa i wiem co czujesz. Czasem też mam takie rozterki.
    Najważniejsze żeby dziecko było zdrowe. :)
    By dorastało w miłości. :)
    Ja też wychowałam się w domu w którym nie zawsze było kolorowo, ale za to miłości, ciepła, wsparcia i zrozumienia nigdy mi nie brakowało. :)
    Głowa do góry. :) Damy radę. :)
    Jesteśmy silnymi kobietami. :)

    Becia81, Silatan, Malenq, Chanela, nix, anadyjka, agnesik lubią tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 12:35

    Kawa, Ag..., jonka91, Agus89, Paula44, Chanela, rastafanka, nix, agnesik lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zerknęłam do Listopadówek i wpadłam na wpis jednej która teraz rodziła tam gdzie i ja chcę, coraz bardziej mnie przekonywuje mój wybór, jak czytam wpisy dziewczyn rodzących tam :)

    Chanela, nix, MonikaDM lubią tę wiadomość

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Dziękuje dziewczyny za życzenia, chyba wezmę sie za zakupy, bo głowa mi pęka od płaczu i rozmyślania :(

    Isabelle a ja ci powiem chcesz to płacz... to tez dziala oczyszczająco i mobilizująco.
    Ale przede wszystkim powtarzaj sobie na glos ze dasz rade, ze bedzie dobrze, ze jestes silna i wytrzymasz- i ty i mała.
    ja tez beczałam...duzo. raz mialam ataki paniki i placzu a raz sama stawialam meza na nogi ze bedzie dobrze.
    Masz napewno wsparcie meza, calej rodziny i nas wszystkich tutaj.

    Ja w zyciu bym nie powiedziala ze w listopadzie bede ciagle w dwupaku...a tymczasem suwak leci dalej i u Ciebie bedzie tak samo.
    Nie wyobrazamy sobie ile jestesmy w stanie zniesc dla tych malych istotek w brzuchu.
    Pewnie jeszcze niejedna chwila zwątpienia przed tobą ( bo co tu czarowac ze nie) ale pozytywne myslenie naprawde pomaga i tego sie trzymaj i powtarzaj jak mantrę ze BEDZIE DOBRZE!!!!

    isabelle lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isabele nie wyj bo dzidzi smutno, a przeciez nie o to chodzi Ci.
    Wszystkiego najlepszego kochana, jutro bedzie lepiej :-)
    Mnie zakupy dla malej poprawiaja humor i wpierdziel cos dobrego, zwmow sobie pizze do szpitala:-)serowa:-)

    Moja dzidka mierzona w 24 tyg. Miala 900 g. A w 25 tc. 895 g skurczyla sie?
    Moj lekarz mowi ze ta waga to jedna wielka zabawa.

    Tu macie kalkulator macierzynskiego :-)
    http://www.kalkulatory.gofin.pl/Kalkulator-urlopow-macierzynskich-i-rodzicielskiego,12.html

    Pisze sie na jednym wniosku do pracodawcy lub kadrowej wszystkie okresy rozdzielajac, najlepiej miec w dwoch kopiach dajesz do potwierdzenia, gdyz wazna jest data.
    tu macie opis i wniosek
    http://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-marcu-2014-a-f522/urlop-rodzicielski-i-urlop-macierzynski-krok-po-kroku-68741/

    Podstawe masz jak do chorobowki jak do tej pory jak masz naj. Krajowa to jak zmienia od stycznia to Tobie tez sie zmieni wartosc kiedys pisalam brutto minus skl. Zus 13,71% i to podstawa do chorobowki ktora mnozysz 80% i odrazu dzielisz na 30, wtedy wychodzi jeden dzien oczywiscie brutto :-)

    Dziewczyny musze sie wam pozalic mam ekipe zamow. Do zabud. I pawlaczy we wrzesniu chcialam by mi to zrobili do konca listopada ale pan napisal na kp ze zrobi do 1 list. Po awanturze przyjechali wczoraj i dzisiaj i zrobili mi stelaze, maz sie dzis pyta kiedy fronty beda a oni mowia ze za 6 tyg. Bo wczoraj zamowili i znowu wkurw widza ze babsztyl w ciazy a oni tak nas traktuja, mowi taki szef firmy na pytanie kiedy przyjda ze nie jest jego sluzacym....horror jakis



    jonka91, isabelle lubią tę wiadomość

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene wrote:
    Byłam dziś z mężem w szpitalu gdzie chcę rodzić, mieli dzień otwarty (co tydzień można przyjść w czwartek o 14:00) i byłam mega pozytywnie zaskoczona. Na wstępnie dostałam 2 reklamówki gratisów, małych giftów, następnie przyszedł anastezjolog, opowiedział o znieczuleniu zzo. Położna odpowiadała na każde pytanie, co prawda nie udało mi się zobaczyć sali porodowej bo odbywały się w tym czasie 2 porody ale i tak utwierdziłam się w przekonaniu, że to tam chcę rodzić.

    W jednej z sal były takie super fotele bujane z muzyką i masażem i pytam się czy to dla ciężarnych, a pani położna mówi, że to dla tatusiów, gdyż po porodzie gdy trzeba np. zszyć mamusię, to tam zabierają tatusiów na kangurowanie, aby sobie spokojnie spędzali czas z maleństwami.. no uroczo!! :D

    Selene mysmy dostali dzis zaproszenie od poloznej zeby zobaczyc porodowke- ale ja narazie rękami i nogami przed tym oddzialem.
    Zadzwonie do niej i powiem ze dopiero pozniej bede mogla podjechac- bo prawda jest taka ze jakby mnie moj gin zobaczyl jak zwiedzam porodowke to chyba by mnie przeswięcił.
    a gdzie takie czaderskie fotele mają?

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silatan wrote:
    A powiedźcie mi dziewczyny czy któraś coś wie jak składać podanie o ten macierzyński z 52 tygodniami? Do kogo taki wniosek? Trochę się boję, że znowu zus mnie wykiwa. Teraz co miesiąc dostaję inną kwotę i w ogóle wyrównania. Od jakiej kwoty oni obliczą mi to 80% od kwoty którą wypłacał mi zus czy od kwoty jaką mam w umowie z pracodawcą?

    Jeśli chodzi o L4, to podstawę wymiaru zasiłku chorobowego stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone pracownikowi za okres 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy.\
    co do macierzyńskiego, to chyba podobnie, ale 80 procent, ale nie przerabiałam jeszcze tego...
    a do sytuacji finansowej, to staraj się nie martwić, dziecko tak naprawdę nie potzrebuje nie wiadomo ile, jest wiele sposobów na obniżenie kosztów.
    Ja dziś tez mam doła...ale idziemy niedługo na SR, to zmienię mysli.

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 6 listopada 2014, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaola a co masz na umowie z tej szafy? mysmy tez walczyli ze stolarzami. robili nam zabudowe łazienki- mamy cala drewniana sciane i garderobe. tez co chwile przekladali az powiedzielismy ze zastosujemy sie do kar umownych ktore sami wpisali. BYli za 2 dni z wszystkim.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 6 listopada 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag mam wielkie g mam tylko kp bez numeru bez daty wplaty. Na odwrocie napisali calosc kwoty, i do kiedy montaz, to,dzis Pan powiedzial ze co ja chce przeciez mi zamontowali.

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 6 listopada 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polaola wrote:
    Ag mam wielkie g mam tylko kp bez numeru bez daty wplaty. Na odwrocie napisali calosc kwoty, i do kiedy montaz, to,dzis Pan powiedzial ze co ja chce przeciez mi zamontowali.

    :/ no to lipa. ale panowie moze nie wiedzą, ze zawsze mozna im opinie wystawic.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
‹‹ 1161 1162 1163 1164 1165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ