*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Magdalenka, tak na zapisie ktg widać jak są skurcze nawet jak ich nie czujemy, ba..nawet jak nie twardnieje nam brzuch
Ja mam w pępku 103. Ale dziewczyny wielkość brzucha ma się nijak do wielkości dziecka...to niewiarygodne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 13:14
-
A tak w ogóle to przepraszam ze tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczyłam
dzień dobry czasami Was podczytuje jestem na lutówkach bo termin z OM miałam na luty ale termin CC mam na styczeń stad czasem do Was zagladam
macie małe zgrabne brzuszki mój ma 113 cm
Chanela, Anutka, jonka91, Ewelina88 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyTeż mieliśmy warunki polowe w domu przed ciążą.
Nie było kuchni, szaf, remont generalny całego mieszkania.
Ale fajnie to wspominam, gotowałam na butli gazowej:))))
Mierzyłam siebie na wysokości pępuszka 100cm.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2015, 15:32
Fedra, kasiakra, Maud11, M4DZI4, Gwiazdeczka27, Chanela, Anutka, rastafanka, jonka91, lwuska55592, bluegirl89, Agus89, Paula44 lubią tę wiadomość
-
Witajcie,
właśnie się zebrałam z legowiska, zawsze wstaję po 6 ale dziś dopadł mnie leń no i nie poszłam do pracy. Wstałam bo zaciekawił mnie Wasz temat a mianowicie ile to już mam na wysokości pępka. Zrobiłam mierzenie i uwaga... trzy jedynki- 111cm....masakra!!! ale jestem beczka
REKORD NALEŻY DO MNIE, ale talię patrząc na wprost posiadam dalej i tam jest 99cm... hehehhe
Od początku ciąży przytyłam aż 11 kg. jestem w 31T3D
Pozdrawiam wszystkie ciężarówki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 13:21
Gwiazdeczka27, zielarka, bluegirl89 lubią tę wiadomość
-
Hejka brzuchatki kochane!
Mam chwilowo dostęp do forum więc piszę Niestety zaległych postów nie zdążę nadrobic ale mam nadzieję że u Was wszystkich razem i każdej z osobna wszystko w porządku, dzidzie zdrowo rosną i żadna się nie spieszy z przyjściem na świat Mocno kciukam za te które jednak borykają się z jakimiś problemami, cały czas jestem z Wami myślami!!!
U nas wszystko ok.Byłam na wizycie.Mały waży obecnie 1590gr więc w miesiąc 600 gram do przodu :)Brzusio rośnie z dnia na dzień ale ja jakoś nie tyję w masakrycznym tempie,dzięki Bogu w tym m-cu tylko 1,5 kg na plus a razem od początku ciąży jakieś 5 kilo z hakiem.Mam nadzieję w 10 kg się zmieścic
No i co najważniejsze mam już wyznaczony termin cc u siebie w prywatnej klinice także jak Ignaś się nie będzie spieszył (oby) to powitamy go na świecie 16 stycznia!!!
Pozdrawiam Was wszystkie i ściskam !!!
Chanela, Becia81, Fedra, Anutka, rastafanka, Malenq, Gwiazdeczka27, jonka91, lwuska55592, nix lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
szpilka wrote:Fedra ja tam sie ciesze, ze sie odezwalas, bo czytalam Twoj pamietnik, a na sledzenie lutowek juz mi czasu brak, choc termin mam na 25.01, wiec mlody moze w lutym wyskoczyc
Witam
no włąśnie mój pamietnik ostatnio czyli od początku ciaży jest zaniedbany
a termin CC mam na 21 stycznia
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Gwiazdeczka27 wrote:Magdalenka, tak na zapisie ktg widać jak są skurcze nawet jak ich nie czujemy, ba..nawet jak nie twardnieje nam brzuch)
To ja dodam z innej strony, czasem jak twardnieje mi brzuch jak jestem podpięta pod KTG to na wykresie sie nic nie zaznacza, oznacza to, ze dziecko sie tak napina, a nie ze to skurcz. Innym razem cos sie wyrysuje na wykresie, a ja nic nie czuje. To tez zależy od aparatu, bo niektóre maszyny do KTG zaznaczają ruch dziecka pionowymi liniami, a skurcze takimi pogorkami jakby, a inne tylko zaznaczają skurcze.
-
Kuźwa, sorry wszystkie lachony forumowe siedzę w kswiarni i czytam M jak mama, a tam sesje strojów świątecznych.
Boskie łanie tam pokazane nijak mają się do mojego wyglądu i samopoczucia.
Wrócę do domu, zmierzę brzuch i pokażę wam jak wygląda waleń pospolity!
Czytam potem, że macie 6 kg ns plusie, ja się boję spojrzeć na wagę w kącie, nie jem chleba, słodyczy a strach mnie oblatuje gdy patrzę w lustro. Nie chcę się mamić ale dwie dychy mam na plusie jak nic.
Nie wiem dlaczego tak jest, fakt mało się ruszam i biorę hormony, ale w pierwszej ciąży byłam pieprzoną łanią z gazety. Dlaczego teraz nie może być tylko trochę gorzej? Dlaczego musi być aż taka katastrofa?
Fedra, MartaKD lubią tę wiadomość
-
Zielarka, za kucyki i do pionu. Wygrałam, na pewno - w obwodzie mam (UWAGA) 115!!! Nijak się to ma do "przytycia" w ciąży, bo dziś miałam wizytę u ginki i mam 3,5kg do przodu (waga startowa 86kg, dziś 89,5kg). Ale, jak wam wcześniej pisałam, miałam większy od was starter, stąd też i teraz taki poziom. Nie licytować się mi tu, jestem największa!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 13:49
Fedra, Gwiazdeczka27, bluegirl89 lubią tę wiadomość
-
Zielarko polubiłam tylko za sposób wypowiedzi
Jeśli Cię to pocieszy a pewnie nie
Ja tez nie jestem taką łanią z gazety już dawno przekroczyłam 84 kg na wadze a w brzuchu mam 113 cm
może i jesteśmy waleniami pospolitymi ale co z tego przeciez nosimy w brzuchach przesłodkie Małe szczęścia
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jakie walenie??? Ja jestem mega sexi ciężarówką z mega sexi nadwagą i mi z tym dobrze! Jesteśmy w ciąży, heloł, a nie na rewii mody!! Jesteśmy sexi Mamuśki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 13:53
kasiakra, Fedra, Gwiazdeczka27, agnesik, jonka91, szpilka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
start 53kg teraz 67kg hehehe a "łanie w gazecie" też widziałam...heheheheh
