*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
magdalenka wrote:A może jak już są te rostępy to lepiej smarować czymś na blizny a nie przeciw rozstępom ?? A gdzie się pojawiły bo ja mam zaledwie dwa pod żebrami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 20:11
-
nick nieaktualnyEwelina88 wrote:Nuskaw ale z tego co się orientowałam (jesteśmy na etapie kupowania mieszkania) to większość banków nie zgadza się w początkowym okresie na nadpłatę bo zwyczajnie się im to nie opłaca. Ale możliwe, że ja coś pokręciłam bo ostatnio ciężko u mnie z myśleniem.
Zgadza się, masz rację. Dlatego warto znaleźć ofertę takiego banku gdzie jest możliwość nadpłaty (nawet jeśli jest za to pobierana opłata). Statystycznie bardzo mało osób i tak nadplaca, bo kogo stać na miesięczna ratę + bieżące wydatki + odłożenie na nadpłatę. Jak sie juz cos uzbiera to sie wydaje na sprzet do mieszkania i dzieckoNie jest lekko ;-( Ale na przykładzie mojego kredytu gdybym teraz nadplacila powiedzmy 6 tys. (Taka realna kwota) to oszczędzam kolo 10 tys. Na odsetkach. A opłata za nadpłatę wynosi 2% od spłacanej kwoty, czyli 120 zł. Jakby nie policzyć, bankowi się nie opłaca, ale daje mi taka możliwość.
-
nick nieaktualnyGosiu z tego co słyszałam to bio oil jest chemiczny(skład), nie efektywny i nie warty swojej ceny. Ile w tym prawdy? Nie wiem.
Ja bym w obecnym stanie poleciła Ci Perłę Inków No scar krem- na rozstępy(rozjaśnienie), blizny, zmiany skórne, przebarwienia. Jest wydajny, ale mały i kosztuje ok 40zł.. -
Uśmiałam się dziś z męża i jego rodziny.. Po usg zadzwoniłam do męża pochwalić się jak ładnie przybrał nasz synuś. Zapytałam go jak myśli ile waży.. on bez namysłu palął 3 i pół kilo! Później dzwonię do teściowej z takim samym pytaniem ona na to 3050g! Później jakoś w rozmowie z siostrą męża mówię, że pochwalę się ile to już waży jej chrześniak, mówię 2400g a ona na to że MAŁO (ona urodziła córkę prawie 4 kg).. To jej tłumaczę że zostało jeszcze prawie 8 tygodni i że młody będzie teraz najszybciej przybierał a ona swoje, że MAŁO!! Załamałam się..
Niedawno dzwoniła moja mama i pyta się jak po badaniu, wypaliłam z tym samym pytaniem ile może wnuś ważyć, moja mama że pewnie już ze 2 kgjak jej powiedziałam 2400 to powiedziała, że niezły klocuś
Becia81, szpilka, zielarka, Chanela, Fucina, Agus89, Anutka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGoosiaczek2 wrote:(...)
A próbowałaś może oliwki dla kobiet w ciąży z rossmanna? U mnie i mama i siostra miała rozstępy po ciąży, a ja się smaruje tą oliwka od samego początku, zawsze po kąpieli na mokre ciało i ani jednego rozstępu. Mimo, że mam niewielkie stare rozstępy z okresu młodościWybrałam ta oliwke bo ma super naturalny skład, żadnego chemicznego syfu.
Ale na ile to zasługa oliwki, na ile cudu natury nie jestem w stanie napisać
-
nick nieaktualnyGabrysia84 wrote:Nuskaw ja jestem z Krakowa i synka rodzilam w Zeromskim. Teraz jeszcze sie zastanawiam, albo Zeromski, albo Rydygier
Widziałam wiele, w miare aktualnych, dobrych opini o Rydygierze, ale jestem zdecydowana na Żeromskiego. Tylko nie mogę się tam dostać, żeby pooglądać oddział, bo cały czas są rodzące, dzień w dzień wszystkie sale zajęte. Taki walntynkowy boom.Byłaś tam może w drugiej ciąży? Jakie są Twoje wspomnienia z pierwszego porodu i pobytu na oddziale? Mialas albo aktualnie masz tam swojego lekarza prowadzacego? Będę Ci bardzo wdzięczna za kilka słów, bo krąży nade mną widmo porodu w szpitalu uniwersyteckim na Kopernika, ze względu na cukrzycę i chce tego uniknąć. A niestety nie mam żadnego punktu zaczepienia w postaci lekarza lub położnej w Żeromskim.
-
Nuskaw wrote:Dziewczyny pedzicie z tymi wpisami, ze ciężko nadążyć. Jestem głównie czytająca, ale dzisiaj mam pytanko: Kochane, czy jest tu jakaś Mama z Krakowa, która będzie rodzić w szpitalu Żeromskiego?
Ja jestem z Krakowa, ale nie planuję rodzić w Żeromskim.
Chyba będę rodzić w Narutowiczu, mam tam lekarza, któremu ufam i chciałabym żeby był blisko w razie w.
W dziale porody jest wątek gdzie rodzić w Krakowie i tam można poczytać opinie, zapytać, zawsze ktoś odpowie -
nick nieaktualnyZ tą nadplatą jeszcze jest tak, że czasami bank zastrzega sobie, że właśnie przez pierwsze 5 lat nie można nadplacic, a potem już bez opłat. Nie wiem czy właśnie w Pekao tak nie jest. Jak się miało rodzinę na swoim to tez nie można było, więc nie wiem jak jest z tym nowym programem MDM, bo już wypadlam trochę z rozeznania.
-
nick nieaktualnykasiakra wrote:Ja jestem z Krakowa, ale nie planuję rodzić w Żeromskim.
Chyba będę rodzić w Narutowiczu, mam tam lekarza, któremu ufam i chciałabym żeby był blisko w razie w.
W dziale porody jest wątek gdzie rodzić w Krakowie i tam można poczytać opinie, zapytać, zawsze ktoś odpowie
Super, bardzo Ci dziękuję. Zaraz tam sobie pogrzebie. Moja siostra rok temu rodzila w Narutowiczu i była bardzo zadowolona. -
Nuskaw wrote:Widziałam wiele, w miare aktualnych, dobrych opini o Rydygierze, ale jestem zdecydowana na Żeromskiego. Tylko nie mogę się tam dostać, żeby pooglądać oddział, bo cały czas są rodzące, dzień w dzień wszystkie sale zajęte. Taki walntynkowy boom.
Byłaś tam może w drugiej ciąży? Jakie są Twoje wspomnienia z pierwszego porodu i pobytu na oddziale? Mialas albo aktualnie masz tam swojego lekarza prowadzacego? Będę Ci bardzo wdzięczna za kilka słów, bo krąży nade mną widmo porodu w szpitalu uniwersyteckim na Kopernika, ze względu na cukrzycę i chce tego uniknąć. A niestety nie mam żadnego punktu zaczepienia w postaci lekarza lub położnej w Żeromskim.
Podobno w Koperniku wielkie zmiany na +
Znajoma rodziła tam miesiąc temu, razem z koleżanką jako osobą towarzyszącą i obie były bardzo zaskoczone. Jej Koleżanka planuje drugą ciąże i powiedziała, ze do porodu teraz wchodzi w grę tylko Kopernik, pierwsze dziecko rodziła w Rydygierze