*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie na dolnym śląsku piękna słoneczna i prawie bezchmurna pogoda dziś ma być 28 stopni. Wiecie co rano czułam się żle ale teraz ból głowy przeszedł zmusiłam się zjadłam suchara a po 10 minutach nawet wcisnęłam kromkę chleba z pomidorkiem bo jakoś mi się zachciało także sukces chyba faktycznie najgorzej jest jak ma się pusty żołądek.Miłego dnia.
Bluegirl89 ja przez brak apetytu i kilka dni temu byłam bardzo przeziębiona też schudłam przez 10-12 dni - 3,5 kg -
nick nieaktualny
-
Witam.
U mnie samopoczucie dobre i chyba powoli zaczynam wierzyc ze rzeczywiscie mdlosci mnie opuscily (obym tylko nie wykrakala )
Dlatego wam wspolczuje samopoczucia a tym bardziej wymiotow bo ja kibla nie przytulilam ani razu choc raz bylo blisko ale skonczylo sie tylko glebokim kaszlem (przy otwieraniu lodowki)
Od tygodnia moge normalnie jesc i gotowac obiad. Mam nadzieje, ze niedlugo i u was nastapi poprawa
Jedyne co mnie drazni to wzdecia na ktore nie ma chyba rady. Zjem byle co, nawet jesli to jest jedna bulka i zaraz mam brzuch jak balon...
Powodzenia dziewczyny na wizytach, dajcie znac po powrocie, trzymam kciuki za dobre wiesci -
Dziewczyny czy ktoraś z was z podobnego etapu ma widoczny brzuszek ale dopiero jak cos zje? jak zjem to mam balon, a tak to tylko od dolu bardzo lekko zaokrąglony?
jestem malutka, mam 160 cm i 47 kg a nic nie widac. moja mama z moja siostra miala w sumie tez malutki brzuszek a siostra byla olbrzymem:)
nie wiem czy sie martwic czy to normalne.Cynamonek30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja wieczorami to mam ładną oponkę, straszne mam wzdęcia.. rano przed śniadaniem brzucha już nie ma, tylko wieczorkiem:) do szczupaków nie należę, ale kulką też nie jestem.. Mąż się śmieje, że mam większy brzuch od jego siostry ciotecznej, która rodzi już w sierpni.. No cóż przynajmniej widać, że się spodziewam Bąbla!
Delia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjonka dobre określenie szczupak haha no ja właśnie do takich należę bo przed ciążą raczej chwaliłam się 4-pakiem, fitness i siłownia to był mój drugi dom
teraz nic nie ćwiczę ale chyba wróce do ćw na pupe od chodakowskiej.
A brzusio mi sie podoba że już nieco widać !
jonka91 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam super radę na popołudniowe i wieczorne mdłości, z którymi borykam się od jakiegoś czasu. Dopadają mnie codziennie ok. godziny 17:00 i trzymają do późnego wieczora. Wczoraj mąż przyniósł mi z burgerowni przepyszne frytki i ogromnego burgera i minęło jak ręką odjął
jonka91, waszka88, M4DZI4, Delia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJak Was tak czytam to tak wam współczuję. Ja nie mam w ogóle mdłości ani wymiotów. Czasem jest mi trochę niedobrze jak robię się głodna i czasami mnie trochę brzuszek pobolewa, ale ból do zniesienia że nawet nie muszę brać nospy. Jak czytam jak wy się męczycie to się dziwię, że ja nie mam takich dolegliwości.
-
Dołączam do grupy złego samopoczucia i wymiotów. Ja od tygodnia wymiotuje codziennie rano, jednak to nie oznacza, że mdłości przechodzą. Odruch wymiotny mam do samego wieczora bez względu czy zjem czy nie zjem
Życzę Wam i sobie aby ten etap szybko minął bo podobno czeka nas jeszcze przypływ energii, już niedługo[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Arli wrote:Jak Was tak czytam to tak wam współczuję. Ja nie mam w ogóle mdłości ani wymiotów. Czasem jest mi trochę niedobrze jak robię się głodna i czasami mnie trochę brzuszek pobolewa, ale ból do zniesienia że nawet nie muszę brać nospy. Jak czytam jak wy się męczycie to się dziwię, że ja nie mam takich dolegliwości.
Buziulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyArli, ja do wczoraj miałam dokładnie tak jak Ty. Jakieś mdłości maleńkie, dało się zyc, brzuszek bolał niewiele, cycki trochę bardziej ale tyllko rano i wieczorem. Dziś za to zapiczyłam takiego pawia, ze się bałam że sasiedzi pomyślą, ze pewnie wczoraj ostro popiłam Sczerze mówiąc mam naprawdę nadzieję, ze to był pierwszy i ostatni taki wybryk. Teraz mi lepiej i planuje nawet sprzatnąć mieszkanie.
Co do brzuszka...ja z kolei nie jestem szczupakiem niestety. Bardziej kuleczka ze mnie i brzuszek wieczorami jest mocno wzdęty i widać go strasznie. Za to rano nic a nic. Jedyne co ja zauwazyłam, to ze jego kształt się zmienił, w obwodzie nie bardzo, góra 2 cm (na wadze raz 1 kg w górę raz w dół), ale na pewno jest taki na dole jakby okraglejszy i taki milusi -
U mnie tez brzucha nie ma (moze jedynie bardzo lekko powoli sie na dole zaokragla) a tak to mnie wywala jak cos zjem. Nienawidze wzdec -.-
A co do hamburgerow na mdlosci to rzeczywiscie moze byc prawda bo juz czytalam o takim przypadku. Dziewczynie na mdlosci pomagaly tylko i wylacznie hamburgery
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2014, 13:38
-
Mam pytanie do tych mam co chodza rownoczesnie do dwoch ginow, prywatnie i na nfz. jak to wyglada u Was z badaniami? robicie po dwa razy? czy moze zanosicie jednemu ksero? bo domyslam sie, ze wynikow lekarz Wam nie odda, a zostawia sobie?Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
belldandy wrote:Mam pytanie do tych mam co chodza rownoczesnie do dwoch ginow, prywatnie i na nfz. jak to wyglada u Was z badaniami? robicie po dwa razy? czy moze zanosicie jednemu ksero? bo domyslam sie, ze wynikow lekarz Wam nie odda, a zostawia sobie?
A dlaczego wyników lekarz ma nie oddać?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 23:09