X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 30 listopada 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jak mnie pytali czy wroce to powiedzialam, ze bardzo chetnie jesli dziewczyna za ktora jestem nie wroci jak mi sie macierzynski skonczy :)

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 30 listopada 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czas na zlozenie pisma do pracodawcy o roczny to 14 dni od daty porodu, moze to zrobic maz,
    a tak na marginesie osoby ubezp. w pzu nie dostana kasy za cesarke, ani za pobyt w szpitalu, jezeli nie byl on zwiazany z komplikacjami, tylko wylacznie za urodzenie dziecka.

    Jeszcze jedno czasami w USC wmuszaja dokupienie aktow urodzenia, nie dajcie sie nabrac trzy ktore daja wystarcza nigdzie oprocz pracy nie zostawia sie oryginalu aktu, najwyzej jak bedzie potrzebny zawsze mozna isc i na biezaco wyciagnac, bo tatus tez oryginal musi dac do urlopu tacierzynskiego.

    Ja ide na roczny. Tyle lat czekalam na dziecko

    isabelle, jonka91 lubią tę wiadomość

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 30 listopada 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam dziś pakować torbę :) mam już na pokładzie 1 koszulę (tą na po porodzie z długim rozpięciem) stanik do karmienia, wkładki laktacyjne, chusteczki nawilżane, zestaw miniaturek kremów do pupy i żelu do kąpieli dla małej.
    Muszę jeszcze dopakować: drugą koszulę, opakowania podróżne z szamponem i żelem pod prysznic dla mnie, ręcznik i pieluchy.

    Byliśmy dziś na drugiej turze wyborów na burmistrza :D ale było śmiechu :D

    W ogóle to powiem Wam, ze jakoś czuję się psychicznie coraz lepiej, pomimo wielu uciążliwych objawów fizycznych, powiedziałam wczoraj mężowi, który tez jakoś bardziej sie boi niż za pierwszym razem, że to najprawdopodobniej nasza ostatnia ciąża i to właściwie jej koniec, że trzeba się tym czasem nacieszyć, bo to ostatni raz, gdy nosze dziecko pod sercem. Mąż przyznał mi rację i jakoś się rozluźnił i ja też :) fajny czas przed nami :)

    Ag..., MartaKD, ania_29, Fucina, jonka91, Bounia, rastafanka lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • OliOla Autorytet
    Postów: 408 625

    Wysłany: 30 listopada 2014, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 19:10

    l22nzbmh1lqdktpj.png

  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 30 listopada 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Wiki nie mogę się doczekać Twojego pokoiku :)
    Oooo aż będe bała się teraz pokazać. Jest trochę szarej tapety, trochę białych ścian i różowa kanapa, ale naprawdę nic specjalnego. No i pościel w groszki będzie. Meble zamawiam u stolarza bo taniej. No i najważniejsza kołyska. Boję się, że jak będę po cesarce, czego się boję, nie chcę dzwigać cały czas Hani, bo mojej siostrze się szwy rozeszły i po tygodniu trafiła do szpitala z krwawieniem i ropą, a nie chcę angażować mamy, czy teściowej na cały czas. Chcemy być chyba sami z malutką, no chyba, że faktycznie nie dam rady - ale nie biorę teraz tego pod uwagę.
    Staram się robić pokoik tańszymi materiałami, bo już u synka zainwestowałam w meble i po kilku latach to i tak do wymiany będzie. Synka pokoik mogę jutro pokazać, bo już śpi. Jest mega kolorowy pomarańcz, zieleń i samoloty. Ten będzie stonowany kolorystycznie. Jakby nie było różowej kanapy.

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 30 listopada 2014, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem ubezpieczona w Amplico za pobyt w szpitalu na patologii wypłacono mi kasę za (nie miało to dla nich znaczenia czy to ciąża czy nie) a za urodzenie dziecka dostane 4 tys.
    Mąż skorzystał jakiś czas temu z tego ubezpieczenia z tej opcji bez karencji.

    Ściągneliśmy z M "wpadkę" idę oglądać.
    Dobranoc styczniówki spokojnej nocki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 22:07

    Ag... lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 30 listopada 2014, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania29 widząc w szpitalu kobiety po cesarce, rogal jest bardzo potrzebny przy karmieniu na siedząco, bo dziecko leży na nim i nie obciąża szwu. Tylko musi być duży i mocno obściskiwać biodra. Poza tym to nie wiem czy się przydaje. Ja nie kupuję. Będę karmiła najwyżej na leżąco jak będzie cc (ale moja dr powiedziała, że spróbujemy może naturalnie) a w domu po kilku dniach to poduszka duża też wystarczy.

    Co do urlopu to ja chcę na pół roku iść. Na uczelni kolejne zajęcia będe miała dopiero w październiku, a już od czerwca będe mogła dokumenty podpisywać, ale to 1 h tyg mi wystarczy. No i cały czas 100 % płatne, a to ważne. Zresztą zajęć na uczelni mam ok 8h tygodniowo. Dla mnie to najlepsze rozwiązanie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 22:08

    Fucina lubi tę wiadomość

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 30 listopada 2014, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki pokaż pokoik :)
    A rogala chyba wybiję sobie z głowy. Chciałabym kupić narożnik do salonu albo chociaż brakującą szafkę do kuchni i blaty, bo to co miało być na chwilę trwa już ponad rok... Jest na co wydawać... ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 22:08

    201501145565.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 30 listopada 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, moje plany zaczęcia pracy to jedno a rzeczywistość to drugie. Niby chciałabym pracować, ale nie chcę zostawiać Ali samej, a już na pewno nie wyobrażam sobie życia z teściową, bo gdybym miała "wrócić" do pracy to ona by musiała z nią zostawać, a wiadomo, że jak ma swój dom 250km od nas to by musiała z nami być 5 dni w tyg. 24h, a to dla mnie nie do przyjęcia. Nie po to kupowaliśmy osobne mieszkanie, żeby z nami mieszkała. Wiem, że psychicznie byłoby to dla mnie męczące. Nie umiem rozmawiać z nią, a poza tym w jej obecności nie czułabym się jak u siebie w domu, zero intymności, zero swobody.
    No i się wyżaliłam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2014, 22:25

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 30 listopada 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 21:43

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 30 listopada 2014, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to Wy już śpicie? Ja cierpię na bezsenność ostatnio. Wstaję o 4-5 i sprzątam/ porządkuję... Po kilku nocach 4 godzinnych padam i od poczatku to samo, znowu kilka nocy nieprzespanych...

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 30 listopada 2014, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki mam to samo. Wczoraj właśnie udało mi się zasnąć więc teraz znowu pewnie czeka mnie bezsenność. Obym się myliła.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mialam kilka takich nocy, dzis budzilam sie tylko 2 razy na krotko wiec teoretycznie powinnam sie obudzic miedzy 1.30 a 3 i miec reszte nocy z glowy. a tym co po macierzynskim nie martwcie sie na razie, moze cos sie ulozy blizej konca urlopu tak jak Chanela napisala jakas sasiadka emerytka albo dziewczyna co na wychowawczym ze swoim zostaje i chetnie sobie dorobi

    Chanela lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Goosiaczek2 Autorytet
    Postów: 843 872

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i ja już sie meczę os 3h i spać nie mogę :( ja też idę na rok i tak samo jak jonka umowa kończy mi się 1 grudnia 2015 i jestem ciekawa czy mnie zostawią czy nie...

    f2w3e6hhhqm6pyjg.png
    201501074974.png
    20130810640114.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! Po godzinie kręcenia się na łóżku odpuściłam... Jeszcze godzina i budzę męża na śniadanie ;)

    Macierzyński biorę na rok a później zawieszam działalność... Pytanie tylko co po tym roku robić - budować wspólnie z mężem firmę czy szukać jakiegokolwiek etatu? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 06:13

    201501145565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja nie śpię ... od 0:37
    Mam łóżko na 3osobowej sali. Padło na mnie, że śpię koło okna i ... kaloryfera.
    Myślałam, że oszaleje. Obudziłam się cala! !!! MOKRA!
    Z wypiekami na twarzy. Poszłam do łazienki. Umylam się po cichu. No i potem uchyliłam Górne okno. Na dworze zimno. Więc po 10 min zamknęłam. W nosie Sahara. Puściła się krew. Znowu do wc. Wróciłam. No i zaczęłam przy świetle komórki majstrować przy tym pokrętle od grzejnika. Coś tam wyłamane było i był nastawiony na 5! W końcu skrecilam go zupełnie.

    No ale spać już nie mogłam. O 4 z hakiem sen był blisko, ale. ... koleżance obok 35 tydzień (do tego matce uczennicy ze szkoły, w której uczę ;) ) zaczęło strasznie burczec w brzuchu! Ale strasznie. Chciałam ja obudzić i nakarmić Haa! A ona spała jak zabita. Przed 6 przyjechał mąż - przed pracą- z lekami, szlafrokiem itd.
    O 6:05 położna z detektorem. No i tak leżę.
    MAMY GRUDZIEŃ !!!! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 06:52

    ania_29, isabelle, zielarka, Anutka, marrtka, Fedra lubią tę wiadomość

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja! :)
    Choć noc przetrwałam bez przebojów to obudziłam się o 4:40 na siku i od tamtej pory wegetuje w łóżku, jakieś krzyżówki z nudów zaczęłam rozwiązywać, a później padło na laptopa. Zaraz zjem śniadanko.. :)
    Wczoraj byli u mnie moi rodzice i jak to podsumowała moja teściowa przyjechali z tyloma rzeczami do jedzenia, jakby obrabowali makro.. :P ale za to najadłam się po wsze czasy ciastem drożdżowym, bezami i innymi słodkościami.. A zaraz zabieram się za rybę po grecku :D
    Miłego, spokojnego pierwszego grudniowego! :)

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2ac3725088bf.jpg


    To już tylko "chwila". . . :)

    jonka91, Becia81, Anutka, lwuska55592, Gwiazdeczka27, Fedra lubią tę wiadomość

  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula tez tak miałam w szpitalu. U mnie na sali co chwilkę któraś w nocy wstawała cos jeść i chrupała. Ale drugą noc juz spalam calkiem dobrze.
    Kaloryfer faktycznie zakręć i nie daj go odkręcić. Pamiętaj, ze jesteś pod dobra opieką i to najważniejsze. Zaraz ktg, obchód, może usg kontrolne no i codzienny monitoring maluszka. Dobrze ze masz Internet.
    Ja dzisiaj sie chyba wyspalam, aż budzik o 6 mnie zbudził, bo mąż do pracy wstawal. No i synek juz wstał wiec w domu gwarno. Pranie sie już robi.

    Paula44 lubi tę wiadomość

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 1 grudnia 2014, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja wyjątkowo dziś spałam dobrze (odpukać), mimo iż wstawałam siku 3 razy. Jedynie czuję, że coraz trudniej mi się przewracać z boku na bok :-D

    Miłego dnia!!!

    relgtgf6uee8xud8.png
‹‹ 1396 1397 1398 1399 1400 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ