*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Anutka wrote:Jutro wizyta u gina, badanie szyjki i gbs, buuuu.....
Czemu buuu???
Kaczym chodem? hehe... ja w nocy jak chodze do lazienki to nie podnosze nóg tylko sunę jak gejsza gibając sie na boki jak jajo bajo:DWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2014, 10:18
A.loth, zielarka, Anutka lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry i milego dnia!
Renia trzymamy kciuki, za kazdy dzien twojego malenstwa w brzuszku. Chociaz waga wskazuje ze to juz nie malenstwo a duzy bobastrzymajcie sie!
Paula bidulo powiedz poloznym to moze ci cos dadza, duzo zdrowka ci zyczymy i czekamy na informacje
Oliola bedzie dobrzemojej kolezanki synek urodzil sie w 37 tyg. ze stwierdzona hipotrofia, a po kilku miesiacach przescignal swoich rowiesnikow.
Zaciskamy kciuki za dzisiejsze wizyty
renia83 lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:Melula antybiotyk na bakterie w moczu przepisany przez gina napewno dla dziecka jest bezpieczny:D
Ag... lubi tę wiadomość
-
Ech... ciągle się zbieram, żeby coś napisać i ciągle opadam z sił i pomysłu, jak mam to zrobić i tylko czytam
Właśnie się przeprowadziliśmy do nowego domu i to było ciężkie doświadczenie. Nienawidzę przeprowadzek, a już szczególnie będąc w ciąży. Pomimo zdecydowanie zwiększonego wysiłku moja sytuacja szyjkowo-skurczowa jest bez zmian, a nawet lepiej, bo na wczorajszym ktg po raz pierwszy nie było żadnego skurczu. Jeszcze będzie tak, że przenoszę to ciążę. Takie mam przeczuciePo 15 grudnia będę mieć ściągany szew i zobaczymy, ale czuję, że mnie to nie ruszy i święta spokojnie spędzę w domu
Trzymam kciuki za wszystkie mamy szpitalne! Na tym etapie wszystko będzie w porządkuania_29, Martaaa, nix lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamusie :* 3majcie się, jesteście pod dobrą opieką, jejku......
modlę się za NAS wszystkie...jeszcze tylko miesiąc...
Isabellei jak pierwsze przewijanie???
zabrałam się dzisiaj za pakowanie torby szpitalnej........i to jakaś porażka, już 3raz wypakowuję torbę, bo cały czas mi "coś" nie pasuje.....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOglądam Porody na Polsat Cafe.
Matko kochana. Rodzi babka, poród wywołują bo po terminie. Męża nie będzie przy porodzie, ale teraz przyjechał jak podawali oksytocynę.
Kobita mówi że fajnie by było jakby była taka tabletka że się bierze i się od razu rodzi a on na to: no też tak myślałem że przyjadę i będzie po wszystkim...
Za chwilę położna tłumaczy im że każdy poród sn może skończyć się cc w razie komplikacji, więc mąż może dostać telefon w każdej chwili że to już. A on na to: no ale jak to, nie może tak być, jak mam dziś szkolenie....
Tak jak się popłakałam na zapowiedzi odcinka, tak się już zdążyłam wkurzyć tym gościem. Jeszcze babka ma rękę w gipsie, no jakbym go tym gipsem zdzieliła po łbie...!!!
ania_29 lubi tę wiadomość