*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Jonka, a kto wie może nawet na jednym spacerze. Z Marek do Ząbek to kawałek
U mnie 9 z przodu (90kg), ale zaczynałam z 86,5kg... A Ala ma teraz koło 3kg... Jak to powiedział mój nowy lekarz: "W Pani sytuacji będzie miała Pani swoją wagę na wyjściu ze szpitala"Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:23
jonka91 lubi tę wiadomość
-
Co prawda teraz jakoś się nie złożyło się zapoznać, a może będzie okazja już po porodzie zwłaszcza, że moi rodzice mieszkają w Ząbkach, może kiedyś się wybierzemy na jakiś spacer razem.. Kto wie
To w takim razie po porodzie będziesz miała pewnie nawet mniej niż wskazywała waga wyjściowa!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:26
Melula lubi tę wiadomość
-
KONIECZNIE się musimy poznać. Niestety rodzimy zimą, więc najpewniej, jak zima nam się da we znaki to w marcu będziemy miały okazję się umówić! Co do wagi, jeszcze mamy 29 dni, więc pewnie waga drgnie jeszcze, choć przez ostatni miesiąc tylko 0,5kg przybyło.jonka91 wrote:Co prawda teraz jakoś się nie złożyło się zapoznać, a może będzie okazja już po porodzie zwłaszcza, że moi rodzice mieszkają w Ząbkach, może kiedyś się wybierzemy na jakiś spacer razem.. Kto wie
To w takim razie po porodzie będziesz miała pewnie nawet mniej niż wskazywała waga wyjściowa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:28
jonka91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagdalenka wrote:Wsypie gdzie ? do buzi ?? bo ja osttatnio odkryłam że czekoladki najlepiej smakują jak się je zjada jedna po drugiej właśnie...jakaś dziwna zależność...
Do buzi! Tyle ile się zmieści na raz
a czekoladę wolę jeść kosteczkami- dzięki temu dłużej się rozkoszuję
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGwiazdeczka27 wrote:Potwierdzam! I trzeba ciumkać i memłać
Ja już na jakiś czas przystopowałam z czekoladą...
oooo TAAAAAAAAAAAAAAK !!!!!!!!!!!
ja nie stopuję, żre słodycze dalej, może i nie przytyłam dużo ale odbiło się celulitem na udach.
Ale mój wspaniały M stwierdził: "Jeśli się ogarniesz z małą, wyrobisz plan dnia dziecku- to możesz wrócić już nawet po miesiącu na fitness, jeśli będziesz chciała"
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Ja też mam nadwagę i 3,5kg na plusieMonikaDM wrote:Ja też mam 9 z przodu i nico, hihi. A ogólnie mam nadwagę, dużą a mimo wszystko sporo ludzi mówi, ze jestem drobna - w ciaży przytyłam 8 kg, będę się martwić później I będę wracać do wagi lecealnej, hihi Ale 9kg zgubiłam tuż przed samą ciążą. Ja się nie martwię, ale widzę jak reagują ludzie, gdy mówię, ile ważę. Szczególnie ci, którzy mnie nie znali sprzed ciąży, myślą, że "zapuściłam" się w ciąży i nie wiadomo ile przytyłam.
A babki na SR, jak dowiedziały się, że przytyłam (na tamten czas) 2kg to się zapytały:
a. czy miałam mega mdłości.
b. czy mam cukrzycę i dietę.
c. czy mam bulimię lub anoreksję.
d. czy się głodzę, aby nie przytyć w ciąży i czy z dzieckiem wszystko ok.
Te pytania mnie rozwaliły.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:47
-
nick nieaktualny
-
Najlepsze jest to, że ja naprawdę sobie nie żałuję. Nie wiem, dlaczego tak jest.
Moja "stara" ginka mówiła, że ciąża mi służy: brak objawów alergii, brak objawów astmy, niska waga. Nic tylko chodzić w ciąży!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 15:57
MonikaDM, szpilka lubią tę wiadomość
-
O matko ale obrzydliwe rozmowy w toku:/ az mi sie podwieczorku odechciało.
Gwiazdeczko a co to za odwyk od czekolady??
Ja zelków, czekolad i cukierków zeżarłam tyle w trakcie ciąży ze ten odwyk cukrzycowy wyjdzie i mi i Kostkowi na dobre:) poczekam jeszcze chwile i znow bedę mogła wcinać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:12
-
weź męża sweterek, albo koszule:) aczkolwiek nie wiem jaka rozbieznosc gabarytowa miedzy wami:)Ewelina88 wrote:Kurde jadę zaraz zawieść zwolnienie do pracy i nie mam w co się ubrać. Wszystko ciasne i się nie dopina. Mam tylko rajty i spódnice. No super.
moj ma 185, ja 160 ale jego sweterki niektore pasują na mnie jak te luzniejsze w moim roziarze z HM:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:24
Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
Ag widzę, że i mężów mamy podobnych.. Mój ma 186 hehe
Robię detoks na czekolade na parę dni, bo ostatnio pofolgowałam z nią za bardzo w ciągu 2 dni cała tabliczka poszła, ale to z nadmiaru emocji u nas na forum.
Cukier w normie na szczęście nic się nie rozregulowało..odpukać
Dzisiaj na podwieczorek sałatka owocowa
Ja też mam schizy, że brzuch trochę się obniżył...ale czytałam że dno macicy się powoli i tak obniżać będzie im bliżej terminu porodu, dziecko też coraz więcej waży.
Czy wasze pociechy też mają teraz często czkawkę?
Ps. Ile mam tyg. Ciąży na suwaczku? Bo u mnie widnieje, 33 i 1 dzień... A powinno być 33 i 4 grrrWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:55
-
Raz dziennie przeważnie czuje czkawke:)
Ja zjadlam jogurcik wlasnie, no ale zaraz wpadną dziewczyny wiec sernik mam w planie:)
ale to juz ostatnie odwiedziny- nie chce juz przed porodem nikogo widziec ze znajomych. Męczy mnie takie siedzenie i gadanie.
kurcze ja to znow podjadam czasem albo paluszka albo herbatnika:/ musze się pohamowac.
No nic ide zmienic dresy na bardziej "odwiedzinowy outfit" getry w sensie;PWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:56
