*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
MartkaKD ooo jakie ciasteczko... Z tego twojego męża
AG... Mój m potrafił np. Umówić się z kimś nie konsultując tego ze mną, a potem musiał odkręcać wszystko co stawiało mnie w złym świetle, że niby przeze mnie takie spotkanie nie wypaliło. Ale już kiedyś mu powiedziałam, że powinniśmy wspólnie podejmować decyzje i się nauczyłWiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 16:47
MartaKD lubi tę wiadomość
-
Ja nie mam z reguły problemu z umawianiem się na cokolwiek, jak się umówi to jego sprawa, przeważnie konsultujemy wszystko no ale kurde wszystko pozostawiał na termin porodu:/ i jeszcze jakieś deklaracje ze on to napewno...ehhh:/ poprostu zmierzla jestem dziś.
-
Ag... mój mąż czasami podczytuje forum, jak mam otwarte, jakby zobaczył, ze pisze o nim "ponoc madry a głupi jak but" to chyba by sie zdziwił co o nim sadzi własna żona. Twój nigdy nie zagląda tutaj??
ja w koncu jestem spokojna w niedziele, bo jutro pierwszy poniedziłaek, kiedy nie ide do pracy:) Pójdę sobie na ktg, z psem na spacer.
A w ogóle to czasami czuje sie jakbym w ogóle w ciąży nie była. W piątek mąż miał wychodne na rynek z chłopakami, a ja umówiłam się z kumpelą. Poszłyśmy sobie do ulubionego pubu, wróciłam do domu o 1 w nocy, jeszcze męża przywiozłam:) Jak na 35 tydzień, to aż się dziwię. Czasami zarzucam też mężowi, że wszystko jest normalnie, jakbym własnie nie była w ciąży, że powinien zwracać wiecej uwagi na to jak jeździ itd. Z drugiej strony, ja sama jeżdżę autem wszędzie. Dogodzić kobiecie w ciąży... -
Kawa jak dla mnie może być i dobry wieczór
Chyba muszę zacząć mniej jeść, bo coraz dotkliwiej odczuwam skutki jedzenia...
A oto część szafy mojej małej
i szuflady z pajacami i body, które ledwo się zamykają (o, mój bebech wepchał się na pierwszy plan)
Części z kilkunastoma parami skarpetek Wam oszczędzę
Pożyczyłam torbę, pora brać się za pakowanie
Ag... te chłopy takie głupie somco zrobić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 16:56
MartaKD, Ag..., Gwiazdeczka27, Agus89, Paula44, jonka91, rastafanka, Kawa, nix, Fedra, kamilaaa_88, Becia81 lubią tę wiadomość
-
umawianie się na spotkania bez mojej wiedzy tez już przerabiałam.po prostu teraz konsultujemy ze soba.Był czas,ze ja robiłam podyplomówkę na przykład i nie miałam po całej sobocie wykładów wychodzić gdzieś. Tak jak już pisałam wczesniej-ja mowię wszysto co mi lezy na watrobie i mam spokój:)
Gwiazdeczko,widzę,że humor Ci dopisujęale faktycznie uwazam też,że dość przystojny ten mój mąż, pewnie jak kazdej z Was:)
Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
Izabelka nie podczytuje forum, ma belly kalendarz ale na forum nie ma po co wchodzić, oboje uważamy ze to co ja sobie tu pisze to moja sprawa i dziele się z nim tylko tym co uważam za stosowne. Nie czytamy swoich smsów czy maili, to prywatne sprawy.
A wiadomo ze nie uważam swojego męża za idiotę i było to napisane z przymrozeniem oka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2014, 17:00
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Izabelka ale ja wcale nie chciałam tutaj siać paniki. Zresztą to że mam przeczucie że niedługo urodze w jaki sposób ma ją siać? Ja się urodziłam wcześniej, na 4 ciążę mojej mamy żadna nie byla przenoszona więc sądzę że ja będę miała podobnie. Mam p prostu takie przeczucie.
Mój mąż dziś się spisał na medal. Dzielnie razem dokończyliśmy zakupy dla cory. Fajne kocyki kupiłam jej w pepco. Niestety teraz biedak się pochorowal.
Marta zazdroszczę koncertu. Uwielbiam ten zespół.
Wiki jak Hania!? Rozruszala się coś?Ag... lubi tę wiadomość
-
ania_29 wrote:
Chyba muszę zacząć mniej jeść, bo coraz dotkliwiej odczuwam skutki jedzenia...
Taaaki mam apetyt. I w ogóle nie jestem przejedzona.www.styczniowki2015.phorum.pl -
Ewelinko srednio sie rozruszała. 3-4 ruchy naliczyłam w ciagu dnia takie kopnięcia, a tak mozeee małe smyrgania, ale to nie takie ruchy.
Właśnie byla położna i mi tlumaczyla ze każdy ma spokojniejszy dzień. Żeby spróbować sie zrelaksować. Powiedziałam ze próbuje: Słucham muzyki, oglądam filmy, jem czekoladę, pije jogurty.
Jutro normalny dzień w szpitalu może coś się wyjaśni.
www.styczniowki2015.phorum.pl -
eh ja dzisiaj mam power jak nigdy godz temu wzięło mnie na ciasto i pojechałam z M do sklepu po brakujące składniki i teraz już ciasto leżakuje i czeka aż wyrośnie. Pomijając fakt że ja tylko piekę raz na ruski rok. hahah jestem ciekawa co to wyjdzie.
My z M wszystko konsultujemy właśnie 19 ma spotkanie z kolegami z pracy i nie chciał iść jak na niego wrzasłam, że ma iść a nie siedzieć ze mną w domu bo to tylko raz do roku takie spotkanie sobie robią, że jeszcze nie rodzę itp i się zgodził -
hej! Ja dziś Was od rana podczytywałam, ale nie miałam jakoś weny nic napisać.. Właśnie wyszły ode mnie koleżanki ze studiów, nagadałyśmy się, pośmiałyśmy. Ojj potrzebowałam takiej odskoczni od ciągłego leżenia i gapienia się w ekran monitora..
Dostałam od nich śliczne body i czerwone skarpetusietaki mały gest, a cieszy!
A teraz najchętniej położyłabym się spać.. Ale najpierw zjem zupkę grzybową
Marta bardzo ładna z Was para!
Aniu Twoja ciuszkowa kolekcja powala! Słodko wyglądają takie malutkie ciuszki powieszone na wieszakach
Dziewczyny szpitalne trzymajcie się!MartaKD lubi tę wiadomość