X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki Hania już duża dziewczynka. Na pewno więcej niż 3kg będzie mieć za tydzień. Daj znać jak tylko będziesz dokładnie wiedzieć jaka data. Trzymam mocno kciuki aby była zdrowiutka !!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 15:26

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki jak mogę zapytać, rozumiem że z tym konfliktem itp to dziecko będzie już całkowicie bezpieczne jak pojawi się na świecie tak? Aj bidulo tyle stresów masz z tym związanych, dobrze że mimo wszystko jesteś pod kontrolą i opieką specjalistów. Już niebawem będziesz tulić w ramionach swój skarb :-)

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki, no to trzymamy kciuki za was :)
    A ja mam doła... Doszła do mnie przykra wiadomość i mam ją ciągle w głowie :(
    Ech :(

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melua może zajmij się w takim razie czymś aby jakoś o tym nie myśleć bo i dzidzia się stresuje..ja jak byłam na ktg i myślałam o tych wodach...nie byłam jakaś zdenerwowana, tylko w głowie miałam po prostu to zmartwienie i to wystarczyło, że dziecku tętno też skakało i zapis nie był poprawny, a jak tylko wyszło że z wodami jest w miare ok i nie mają wpływu złego na synka to ponowny zapis ktg książkowy .
    Jak się zamartwiamy to na serio ma to ogromny wpływ na dziecko, już nawet nie wspomne jak coś nas bardzo zezłości...


    Pesserowe mamy wy już nie aplikujecie sobie luteiny? I nie przyjmujecie rozkurczowych środków? Jak jest u was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 15:54

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki będzie wszystko dobrze. Malutka już nie jest taka malutka a skoro zewnętrzne środowisko jest dla niej bardziej bezpieczne, to wcześniejsze rozwiązanie jest dobrą decyzją. Będziesz spokojniejsza mając już ją "na widoku" :) Z pokoikiem bez Ciebie na pewno sobie poradzą :)

    No, w końcu przyszedł mi ostatni element wyprawkowej układanki ;) Pieluchy podwójnie tkane są na prawdę solidne :)
    Wracam do malowania. W domu rozpierdziel a miałam wizytę kościelnego z opłatkami. Wstyd... :D

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wyprałam pieluchy białe i kolorowe razem w 60st. Nic im się nie stało. Z białych podwójnie tkanych jestem mega zadowolona, jednak kolorowymi jestem trochę rozczarowana. 3 są w super stanie, a 4 inne po jednym praniu wyglądają jak długo używane. Dziwne to wszystkie pieluchy od jednego sprzedawcy, jednego producenta.
    Chyba Bell tez miała taki przypadek

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    relgtgf6uee8xud8.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ubranka prałam w 40 st. Pieluchy w 30 st. Ust.tryb ręcznego prania .Wszystko potem i tak się prasuje i jestem przekonana, że nic dziecku się nie stanie, pieluchy mimo, że mam te najzwyklejsze wyglądają normalnie a i tak przydadzą się głownie jako szmatki do wycierania

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 16:10

    MonikaDM lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja prałam pieluchy w 90* i te zwykłe trochę się rozeszły, a te mocniejsze są jak nowe :)

    Co do myślenia, trudno nie myśleć o tym, nawet jak coś robię. No nic nie poradzę, że się przejęłam :(

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki będzie dobrze, pisz tu stale i informuj co tam u Ciebie się dzieje.
    Zobaczysz szybka regeneracja i maleństwo już będziesz mieć ze sobą na święta.

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Pesserowe mamy wy już nie aplikujecie sobie luteiny? I nie przyjmujecie rozkurczowych środków? Jak jest u was?
    Luteiny nie biorę od jakiś dwóch tygodni, gina kazał odstawić gdy sie skończy.
    Leków rozkurczowych nie biorę od kiedy zaczęłam pić wodę, to już chyba z miesiąc będzie, dwa razy tylko wzięłam no-spę, ale to raczej bolały więzadła niż macica.
    Gin przepisuje mi nadal leki rozkurczowe ale ja ich nie biorę, nawet mu nie mówię, mam zapasik w domu, gdyby coś się działo biorę i już.
    Kurcze, gdyby nie ta woda to brałabym te wszystkie leki pewnie do dziś... :/

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    Ja prałam pieluchy w 90* i te zwykłe trochę się rozeszły, a te mocniejsze są jak nowe :)

    Co do myślenia, trudno nie myśleć o tym, nawet jak coś robię. No nic nie poradzę, że się przejęłam :(


    Ojej dla mnie to znęcanie się nad materiałem te 90 stopni :-)
    Każda robi po swojemu :-)

    Kurcze ciężka sprawa, jesteśmy w końcu istotami, które mają uczucia, trzymaj się jakoś w takim razie ...

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj fakt woda potrafi zdziałać cuda, w końcu nie bez powodu się mówi że zimna woda zdrowia doda. Kurcze tylko, że ja piję tą wodę i piję a skórę mam tak strasznie suchą, no masakra... Smarować się muszę kremami nawilżającymi a i tak problem cały czas się utrzymuje...

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sucha skóra to hormony, duzo estrogenu, który wysusza skórę. woda nie ma tu nic do rzeczy. Tez z tym walczę, nie mam tylko siły smarować np łydek, które sa jak papier.
    Dziś znów większy brzuch, za tydzień w tym tempie nie zmieszczę się w żadne swoje spodnie ciążowe :/ Brzuch coraz bardziej wystaje, mam przed sobą taka wielką wystająca kulę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 16:45

    FITop1.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielarko ja jak idę to muszę uważać, bo ostatnio brzuchem wszystko strącam :-) kręgosłup mi wysiada maksymalnie, a w lóżku masakra przy zmianie pozycji, niebawem mąż będzie musiał pomagać.
    A.. I nie wiedziałam, że potrafię takie odgłosy z siebie dziwne wydobywać


    Dzięki za wyjaśnienie z tą skórą :-)

    Anutka daj koniecznie znać czy wszystko ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 16:52

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    A ja mam doła... Doszła do mnie przykra wiadomość i mam ją ciągle w głowie :(
    Ech :(
    Czasem dobrze jest się wygadać, wyżalić... Zawsze to jakaś ulga

    relgtgf6uee8xud8.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Wiki jak mogę zapytać, rozumiem że z tym konfliktem itp to dziecko będzie już całkowicie bezpieczne jak pojawi się na świecie tak? Aj bidulo tyle stresów masz z tym związanych, dobrze że mimo wszystko jesteś pod kontrolą i opieką specjalistów. Już niebawem będziesz tulić w ramionach swój skarb :-)
    Tak. Jak juz nie ma kontaktu z moja krwią to jego plytki zaczynają rosnąć, bo 'moje ich nie niszczą'

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki już niebawem odetchniesz :-) będzie dobrze wierze w to :-)

    Wiki81 lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed chwilą przeżyłam szok :O ktoś użył mojego zdjęcia z pierwszej ciązy jako swojego na jakimś forum...
    znalazłam to zdjęcie w google, weszłam tam gdzie było umieszczone a to jakis obcy nick na obcym forum...

    FITop1.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiakra wrote:
    Czasem dobrze jest się wygadać, wyżalić... Zawsze to jakaś ulga
    No właśnie, moja koleżanka się chciała wygadać, ufa mi, wie że ją wspieram, a nie chciała mi mówić wcześniej, bo ja w ciąży i nie chciała problemu dla mnie. Wymodliła naszą Alę, cieszyła się, że jestem w ciąży, aż się popłakała jak jej powiedziałam, a wiedziała, że u nas to były 3 lata starań. Znamy się od dwóch lat prawie, to moja sąsiadka. Gadamy zawsze i o wszystkim, pomagamy sobie, a teraz trzymała przede mną i w trosce o mnie swoją tajemnicę. A Ponieważ już wie, że to końcówka to chciała powiedzieć co i jak. Przykra sprawa, bardzo... :(

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Przed chwilą przeżyłam szok :O ktoś użył mojego zdjęcia z pierwszej ciązy jako swojego na jakimś forum...
    znalazłam to zdjęcie w google, weszłam tam gdzie było umieszczone a to jakis obcy nick na obcym forum...
    O kurde... A w pierwszej ciąży wstawiałaś gdzieś swoje zdjęcia?

    Co do brzucha, to mój też jest gigantyczny. Widzę to dopiero jak mam okazję przeglądnąć się w lustrze. Pojęcia nie mam kiedy on tak urósł :D

    201501145565.png
‹‹ 1493 1494 1495 1496 1497 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ