X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • A.loth Autorytet
    Postów: 277 480

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 01:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak patrzę na wagę Waszych pociech w różnych tygodniach, to stwierdzam, że mój to jakiś malutki jest. W 35 tygodniu na usg szacunkowo miał tylko 2078 g. Bardzo jestem ciekawa, jaką wagę osiągnie na końcu.

    Czuję też, że organizm powoli przygotowuje się do porodu. Też zmienił mi się trochę charakter wydzieliny, coraz częściej mam bóle miesiączkowe (właściwie codziennie), a twardnień brzucha jakby mniej. Do tego autentycznie skurczony mózg :) ostatnio jestem jakaś nieprzytomna. Na przykład idę do sklepu i czuję się, jakbym nie wiedziała, po co tam jestem. Zapominam o wielu rzeczach, zamyślam się strasznie za kierownicą i najchętniej cały dzień bym spała. Mam nadzieję, że to mija, bo nie wiem, jak będę funkcjonować...
    Czy ktoś też tak ma?

    o14815nmahj2bgg1.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.loth w tych ostatnich tygodniach ciąży spróbuj się zrelaksować. Nie chodź juz do sklepu sama, przygotuj się tylko do porodu, odpoczywaj, dzidziuś ma juz tylko rosnąć i nabierać ciałka. W tydzień to nawet 200g, wiec sobie policz. Mój synek miał 3100 przy pierwszym porodzie i tu tez tak liczę ze będzie.

    Zastanawia mnie jeszcze dieta przed samym porodem. Może Zielarka cos o tym wie. Czy nie powinno się ten tydzień/ dwa przed wyeliminować juz słodycze, cytrusy, żeby przygotować siarę dla dziecka? Przytyłam 20 kg wiec mogę już 'zrzucac' ? Chociaż cały czas mogę jeść, tyle ze to z łakomstwa. Taki jestem głodomor.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 06:03

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 06:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chanela no nie do konca z tą wagą tak jest.
    Pozatym juz są dostepne techniki namnazania, jeszcze nie w PL ale to kwestia kilku lat b juz sa prowadzone badania, dlatego obecnie przechowuje sie nawet niewystarczajace il krwi w tym celu wlasnie. Wystarcza to na wage do ok 40 kg poki co.
    Cena w zaleznosci od pakietu tak jak napisalas.

    oplata podst 650, pozniej 1590 po porodzie i oplaty za przechowywanie rozne w zaleznosci od ilosci rat. mozesz palcic z gory za rok, 5, 10 i 18 lat w dowolnych konfiguracjach. mysmy wzieli na rok narazie za 540 zl.

    jest tez takie cos jak pakiet 20/120- 200 zl to kosztuje. w przypadku pobrania za malej il krwi oni przechowuja na swoj koszt wlasnie ze wzgledu na mozliwosc namnazania komorek. mysmy podpisywali umowe jak byla promocja i wzielismy to w gratisie. jeszcze dostalismy jakies ubezpieczenie gratis i cos tam. 650 zl taniej nas wyszlo bodajze.

    a ja mam dzis 92% na suwaku :D juz nie widac tego bialego paseczka:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 07:45

    Wiki81, zielarka, Fedra lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry, dobry!
    Młody dziś ćwiczy jakieś mega wykopy, chyba za bardzo się wczuł w opowieści tatusia o treningach karate.. (wczoraj mężu mu zafundował pogadankę przed snem):P Albo wybitnie smakują mu kabanosy :P

    A ja kurczę muszę zmienić troszkę dietę, bo ostatnio na za dużo słodyczy, czekolad i cukierków sobie pozwoliłam i są tego efekty. Nawet nie chodzi o wagę tylko wypróżnianie.. Ehh..

    Dzisiejszy sen znowu udowodnił, że z moją głową coś się dzieje i nie jest najlepiej.. A mianowicie wszystkie Styczniówki urodziły białe lwy.. Zostałyśmy zamknięte w jakimś rezerwacie dostępnym dla zwiedzających.. A jedna z opiekunek kazała nam wyjść na wybieg, znaleźć swoje lwiątko i nakarmić je piersią. Kazała nam założyć kapcie przed wyjściem i chodzić na palcach, żebyśmy wybiegu nie zadeptały o_O.. Z tego co zapamiętałam to moje lwiątko skakało wokół mnie na tylnych łapkach (jak Tygrysek z Kubusia Puchatka) i nie mogło się zatrzymać. Kawy maluch miał długą różową grzywę, a Selene się schowała za krzakiem i tylko było słychać: "nie chcę widzieć smutku na twarzy twej, na twarzy twej.." no i się obudziłam..

    Miłego i spokojnego dnia! ;)

    Wiki81, Ag..., MartaKD, isabelle, ania_29, A.loth, Kawa, rastafanka, MonikaDM, Chanela, Fedra, renia83 lubią tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonka no niezle poryty sen:D
    mi się śniło, ze Fucina urodzila- zostawila u mnie w domu dziecko w foteliku i tyle ją widzieli:) a pozniej byla na jakiejs imprezie we Wroclawiu z moimi znajomymi z pracy...
    tez glupoty na maksa. Fucina sorki:) no ale siada cos na łeb pod koniec:)

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!!!

    Anutka, odezwij się czy wszystko w porządku...

    relgtgf6uee8xud8.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    Marta to jak już będziesz mieć jakieś zdjęcia to się pochwal bo ciekawie to brzmi :)
    Jasne,jasne,wrzuce kilka fotek:)
    Zabieram się zaraz za robotę,bo już pierwszy mebel skręcony, trzeba umyć drzwi Cifem:)

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny,że jakies lęki mi powróciły z poczatku ciązy.Strasznie się bałam do połówkowego usg czy jest wszystko ok z Małą.Po usg serca bardzo się uspokoiłam, teraz jakoś znów się boję czy wszystko ok,pomimo,że półtora tygodnia temu byłam na usg i idę 19 w piatek na następne.

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    Powiem Wam dziewczyny,że jakies lęki mi powróciły z poczatku ciązy.Strasznie się bałam do połówkowego usg czy jest wszystko ok z Małą.Po usg serca bardzo się uspokoiłam, teraz jakoś znów się boję czy wszystko ok,pomimo,że półtora tygodnia temu byłam na usg i idę 19 w piatek na następne.
    no ale czeeeemu mialo by nie byc. Napewno jest OK.
    Ty sama mowisz jak wazne jest pozytywne myslenie wiec stosuj sie do wlasnych zalecen:)

    ja tez czasem mam napady mysli czy wszystko OK, czy przez tyle lekow ktore wzielam z malym dobrze, no ale jak mam myslec ze nie dobrze... nie moge!

    Za chwile urodzi się zdrowy sliczny Kostek,Kostka Majka, Hanka, Szymuś ( nie pamietam wszystkich imiom) i kilkadziesiąt innych dzieciaczkow z naszej listy:)

    Malenq, Wiki81, MartaKD, szpilka, jonka91, Fedra lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonka, wygrywasz dzisiejszy poranek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 17:14

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry......

    Ag.........pobiłaś mnie, ja padłam wczoraj na 4,5l..... dzisiaj mam już ponad litr wypity to może się wyrobię w 5l, ale nie więcej.........bo się utopię!!!!!!!!!!!
    a żebyś wiedziała, że za chwilę...jak sobie pomyślę, że być może na święta już mała będzie na świecie to ataku dostaję...:-/

    dobra lecę dalej pakować...

    Ag... lubi tę wiadomość

  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu mówili, ze przed karmieniem dobrze przyglądać ugotowane ziemniaki na pierś, a po zimny rozbity liść kapusty.

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez uwazam, ze to maks ile da sie wypic. Aczkolwiek jakos specjalnie w siebie nie wlewałam.
    No tez mam wlasnie takie napady paniki- ze to juz za chwile:) damy rade:)

    Malenq lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiki81 wrote:
    W szpitalu mówili, ze przed karmieniem dobrze przyglądać ugotowane ziemniaki na pierś, a po zimny rozbity liść kapusty.
    tez mi na SR mowili o kapuście.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    no ale czeeeemu mialo by nie byc. Napewno jest OK.
    Ty sama mowisz jak wazne jest pozytywne myslenie wiec stosuj sie do wlasnych zalecen:)

    ja tez czasem mam napady mysli czy wszystko OK, czy przez tyle lekow ktore wzielam z malym dobrze, no ale jak mam myslec ze nie dobrze... nie moge!

    Za chwile urodzi się zdrowy sliczny Kostek,Kostka Majka, Hanka, Szymuś ( nie pamietam wszystkich imiom) i kilkadziesiąt innych dzieciaczkow z naszej listy:)
    Ja oczywiście wiem jak wazne jest pozytywne myślenie i jaką siłę ma podswiadomość,ale czasami biorę do siebie za dużo.Wczoraj lezymy już z mężem w łóżku,a on mowi,że Mala coś się mało dziś rusza.No i ja już uruchamiam w glowie machinę czarnowidztwa:( Oczywiście wiem,że jak mnie kosmetyczka malowała,to Mała szalała jak kick boxer,ale już sobie wkręcam,że może faktycznie mało się ruszała.Ech...

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Wiki81 Autorytet
    Postów: 1725 2300

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD oczywiście ze się stresujesz ale wszystko jest dobrze. To jest udowodnione, ze dziecko przejmuje zachowania z zycia w lonie matki wiec nie stresuj maleństwa.
    Nawet jak matka w ciąży miała sytuację, ze się wystraszała to dziecko to pamięta. Spokój !!!

    PS. Wiem, wiem kto to mówi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 08:46

    MartaKD lubi tę wiadomość

    www.styczniowki2015.phorum.pl
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marta mialam wczoraj tak caly dzien! mowie wieczorem mezowi, ze cos nie rusza sie za duzo Kostek dzis i nie wiem czemu. Juz mialam chwilowo IP w glowie:)
    ale standardowo o 20 i ok 22 dal popis swoich mozliwosci wiec mowie luzik. to jest masakra, juz moze dobrze rodzic bo faktycznie na łeb dostajemy:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 08:46

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! :)
    Jak Wy jesteście w stanie tyle wody wypić? Mi się udaje ledwo 1,5l w siebie wcisnąć. Zawsze piłam mało...

    szpilka, Kawa lubią tę wiadomość

    201501145565.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania_29 wrote:
    Dzień dobry! :)
    Jak Wy jesteście w stanie tyle wody wypić? Mi się udaje ledwo 1,5l w siebie wcisnąć. Zawsze piłam mało...

    w ciazy 1,5l?? Anka!!!

    lezymy sobie, szklaneczka za szklaneczką i leci. 4 kubki IKEA to litr wody. 1 herbata to 0,5l z mojego kubka:) da sie!

    Malenq lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Dziewczyny:) to idę sprzatać i prezenty pakowac,bo mi zalegają w sypialni na stercie:)

    ug37df9hvpghw3yg.png
‹‹ 1497 1498 1499 1500 1501 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ