*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny
Isabelle bardzo lubie czytać od Was posty, jako mam wczesniaka wiem jąka radość czerpiesz z małych kroczkow i determinacji Alicji:))) sciskam Was
Ag ależ Ci dobrze ze jutro moze do domkui juz będziecie we trojeczke- cudownie
I powiedz mi jeszcze czy chciałas lewatywę No ja mam ciagle schize ze sie zesram przy porodzie
Wiki co do krwi pepowinowej zgadzam sie za Tobą w 100%
Wczoraj przez 5 godzin zdobilam z Tymim 300 pierników :d
Co do objawów jakis zbliżającego sie porodu chyba tylko psycha mi siada nic wiecej , bucze ostatnio co dzien! Sparaliżował mnie strach nie wiem co sie dzieje
Szpilka lałam z Twoich opowieści o pralce :ddd
Zaleglam w łóżkuna śniadanie znow niezdrowo kakao plus pierniki
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Jak wygląda obchód po cc? Też majty w dół czy tylko Blizne sprawdzają? HmmAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Wiki81 wrote:Dziewczyny, czy któraś znała jakąś ciężarną, która miała w ciąży cytomegalię, jak to przeszła?
Pisałam kiedyś, że mam mocną opuchniętą twarz i dalej tak mam niestety (chociaż nie wiem czy to węzły chłonne), pomimo, że stopy i dłonie nie są. Myślałam, że to od tych sterydów, ale dr mi powiedział, że nie spotkała się z tym wcześniej. Obawiam się że te przeciwciała robią coś złego w moim organizmie i ten ból głowy. Znowu wstałam z bólem, ale wczoraj płakałam, więc to mnie może jeszcze trzyma. Wzięłam Apap Junior bo tylko taki mam w domu.
Ale czuje ruchy od rana ( nie za mocne, ale miejsca tam też za dużo nie ma) więc to mnie uspokaja.Wiki81 lubi tę wiadomość
-
A mnie bolą...kolana od mycia podłogi na kolanach:)ale wysprzatane mam pokoje,że hej:) wieczorem przyszła przyjaciółka (przyszla mama chrzestna Mai) i przyniosła prezenty- misia tvn-Gosia i książkę Pierwszy rok z życia dziewczynki,z miejscami na wpisy przeróżne, sa też piekne fotografie dzieci.
Popili trochę z mężem moim winka i szampana,a ja dostałam bezalkoholowy z Biedry Party Pop:)szpilka, Tymi, bluegirl89 lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Tymi, po to jest nasze forum, zeby doradzic, uspokoic lub rozsmieszyc, uspokajac mnie nie trzeba bylo, doradzic ewentualnie, ale sama wpadlam na to, ze to latanie po lazience to skutek niewypoziomowanych nozek, wiec moglam ewentualnie rozsmieszyc, te z nas, ktore maja teraz zmartwienia lub ciezki czas
Wiki nie wiem na pewno, ale mam wrazenie, ze cos bylo na czerwcowkach 2014, no ale to juz z pol roku jak tam zagladalam jak okazalo sie ze ja w ciazy i podgladalam jak tam na koncowce
Ag super jakbyscie jutro wyszliTymi, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
isabelle wrote:Tymi, nie ukrywam, że Twoje posty - mamy wcześniaka były dla mnie zawsze dużym wsparciem :* Wiem, że nie można oczekiwać od razu zbyt wiele, nauczyłam się pokory i cierpliwości. Wkurzam się, jak ktoś mnie pyta, czy na święta Alicja będzie w domu i czy na zdąży przybrać do 2 kg w dwa tygodnie... Ja w ogóle o tym nie myślę, dla mnie najważniejsze jest, żeby wyszła wtedy, gdy będzie na to w pełni gotowa i lekarze uznają, że już jest na to czas. Już nie jestem egoistką, która za wszelką cenę chce tulić dziecko w pięknej domowej świątecznej scenerii, święta spędzimy w szpitalu, pewnie sylwestra i nowy rok także. Fajnie patrzeć jak rośnie, przybiera na wadze, robi postępy, ale robię jednocześnie wszystko by nie czuć rozczarowania jeśli przyjdę rano na oddział, a położna powie, że dziś nie przybrała nic albo tylko 10 g.
Takie sytuacje bardzo nas zmieniają i uczą tego o czym piszesz:) ogromnej pokory wobec każdego dnia , przyjmowania wszystkiego tak jak daje Ci to los, ogromnej cierpliwości i bezwarunkowej miłości , na ludzi i ich pytania nie masz co tracić energii, pamiętaj o tym, ja wlasnie przez ludzi czułam sie najbardziej osaczona i przygniatana pytaniami do tego stopnia ze bałam sie wyjść z domu bo zamiast wsparcia otrzymywałam ich wscibskosc i chęć zaspokojenia sensacji ale byłam wtedy młoda bardzo i mało dojrzała emocjonalnie , fakt bardzo mnie ten czas zahartowal co " wyszło" dopiero po pewnym czasie
Ucaluj dzielna mała Księżniczkę)))
-
Właśnie zostałam osikana i osrana:) a mój kostek dostal sliczne różowe wdzianko i mam cudowna dziewczynkę.
Jejku mam na sali laske tzn mamę która się urodziła w 24tc. Teraz ma 25 lat i cala normalna.
Lewatywę przed miałam bo chciałam, miałam 2 dniowe zaparcie.
Najmniejsza wlewka, wyczyscilam się szybciutko a moja położna przy partych mówiła do mnie aga: dawaj tak jakbys chciała zrobić duza kupe:) wiec dobrze ze ta lewatywę mialam:)
Ale ja się tam akurat tego nie bałam, miałam 4 raz i dla mnie to normany zabieg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2014, 10:39
Tymi, isabelle, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
Wiki81 wrote:Paula nie jestem przekonana do tego. Mam wrażanie że się na tym eksperymentuje + koszty. Moja koleżanka to wykupiła 4 lata temu i od zeszłego roku zrezygnowała, oddała na cele publiczne i nie utrzymuje już banku. Te koszty, które poniosła też jej przepadły, a było to kilka tysięcy przez ten czas.
Ale cały czas mam to w głowie. Myślę. Mam też mętlik w głowie.
PS. Jutro jeszcze porozmawiam z moją dr. Dam znać, jak coś mi rozjaśni.
Tez mam z tym tematem problem.juz właściwie byliśmy zdecydowani, stwierdziłam ze nie będę na dziecku oszczedzac i wybralam najbogatszy pakiet.a później przypomnialam sobie że mam wśród "znajomych" 2 osoby które maja doktoraty w dziedzinie genetyki,immunologii itp, jedna ma 2 dzieciaków_nie skorzystała z tej opcji pomimo tego ze kasy jej nie brakuje.jej zdaniem nauka tak się rozwija ze za kilka lat pojawia się nowe możliwości i ta opcja z krwią pepowinowa nie będzie jedyną. Nie wiem czy dobrze robię ale chyba jej poslucham. Ale może macie inne dane? Ps z kolei moja przyjaciółka wzięła po pakiecie dla każdego z 2 dzieci.Wiki81 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny upewnijcie mnie czy dobrze myślę: na wyjście ze szpitala:
bo nie zamierzam brać ciuszków do szpitala, tam mają...
ubieramy na cebulkę:
- body,
- pajacyk
- sweterek
- czapeczka bawełniana,
- czapeczka cieplejsza
- kombinezon.
czy na pajacyk jeszcze spodenki jakieś????
u mnie ze szpitala to jakieś 100km....
jejku dzisiaj staram się dopiąć w domku wszystko na ostatni guzik, jutro ma wizytę i jak wód nie przybyło to kładzie mnie do szpitala aż do rozwiązania i chcę małżowi wszystko spakować....
co do lewatywy, znając moje zaparcia to będę ją brała bez słowa sprzeciwu..... -
Malenq wrote:Dziewczyny upewnijcie mnie czy dobrze myślę: na wyjście ze szpitala:
bo nie zamierzam brać ciuszków do szpitala, tam mają...
ubieramy na cebulkę:
- body,
- pajacyk
- sweterek
- czapeczka bawełniana,
- czapeczka cieplejsza
- kombinezon.
czy na pajacyk jeszcze spodenki jakieś????
u mnie ze szpitala to jakieś 100km....
Ubrałabym skarpetki i niedrapki na łapkiTakie cieniutkie, bawełniane spodenki też można wziąć
Malenq, Chanela lubią tę wiadomość
-
Witajcie!!! Mi chyba zaczyna mój stan ciążyć. Mam dziś ochotę usiąść i zapłakać... Po dzisiejszym prysznicu ja patrzę w lustro i co ? nie wierzę. mój brzuch od pępka w dół ozdobiony jest w małe prążki, pełno małych prążków. Kurde... od początku się smaruję i co - liczyłam, że tego uniknę. A tu taki zonk, a gdzie jeszcze do końca, boję się, że całą mnie posieka. Wszytko przez ten przekroczony poziom wód i duży brzuch... Idzie się załamać...
-
nick nieaktualny