*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
myslalam ze to ze jeszcze zajrze, bo nie podejrzewam nikogo o polubienie bólu zebówAgus89 wrote:Polubiłam przez przypadek. Sorki.
zaczynam na serio rozważać rentgen w ciąży, bo boli od 3/4 do ósemki i za cholere nie wiem od ktorego, a rozwiercac tyle zebów na oslep jest bez sensu
Aniołek listopad 2013 -
nick nieaktualny
-
Patrycha gratuluję ! kolejne dzieciątko jest z nami
Mi Jasiek coś nie daje spokoju jak to na wieczór, wierci się i kopie...zastanawiam się serio czy rozsądne jest iść na sylwestra - wprawdzie posiadówke u znajomych??? Co robicie w sylwestra??
Ewelina trzymaj się tam !
Paula trzymam kciuki żeby Szymuś nie narozrabiał, modlę się za Was,
Paula44, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
Witam się poświątecznie!
Patrycha, Gonek - wielkie gratulacje, pociechy z dzieciątek, radości z macierzyństwa i wielkiej miłości waszych Maluszków
Święta, święta i po świętach. Rodzice już pojechali, zostaliśmy we dwoje z małżem i czekamy na Naszą Córeczkę, oby chciała wytrzymać w brzuszku mamy chociaż te 4-5 dni
-
Magdalenka - my na Sylwestra zostajemy w domu. Mąż rano wstaje do pracy, więc darujemy sobie jakiekolwiek wyjście z domu.
Choć mnie kusi żeby na miasto wyskoczyć na pokaz fajerwerek.
A po północy to Ala już może do nas wyjść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 22:48
-
My też z mężem w domowym zaciszu spędzamy sylwestra. Już mąż kupił dla mnie szampana picolo - najdroższą oranżadę świata i sobie też szampana ale już dla dorosłych
Idę oglądać milczenie owiec.
Dobranoc i zaciskamy nóżki
Goosiaczek2, bluegirl89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzy Wam też tak strzelają kości miednicy przy wstawaniu albo obracaniu się na łóżku? Mój M. dzisiaj jak uslyszal to trzasniecie to się przestraszyl, że coś sobie złamałam
Czy któraś z Was ćwiczy na piłce? Zastanawiam się od kiedy można i czy tylko kółka biodrami czy podskoki też? Jakby któraś co była na SR się wypowiedziała będę wdzięczna
A i podzielę się z Wami jeszcze taka informacja która mi się nasuwa jak czytam grudniowki i ich problemy z laktacją. Polozna mi mówiła ze dziecko w pierwszej dobie po porodzie ma zerową pojemność żołądka, w wyniku jeszcze zapchania wodami plodowymi i innymi maziami, w drugiej dobie pojemność żołądka odpowiada objętości łyżeczki do herbaty. Wiec jeśli od razu po porodzie nie tryska nam mleko na lewo i prawo to nie ma się co załamywać tylko cierpliwie od samego początku przestawiać do piersi żeby babas sobie ciumkał i pobudza laktacje. Wiąże się to również z tym żeby nie dokarmiać mlekiem mm, bo dzieci mają odruch ssania i jak im się da nawet całą butelkę to ono tyle zje. A niestety jeśli dziecię jest przejedzone i ulewa, czy też po prostu cofa mu się nadmiar pokarmu prowadzi to m. In. Do zapalenia ucha. U niemowlaków połączenie między gardłem a uchem jest mega krótkie (tam gdzie jest chyba cala ta trąbka eustachiusza) i jak tam się dostaje jedzenie a z nim bakterie to do zapalenia juz blisko. Powiedziała mi też ze z doświadczenia wie ze chłopcy mają większą potrzebe ssania i żeby w razie czego kupić smoczek ale stosować go dopiero jak juz ustabilizuje się laktacji. Moze się to komuś przyda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2014, 23:33
Wiki81, jonka91, rastafanka, Gwiazdeczka27, bluegirl89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNuskaw wrote:Czy Wam też tak strzelają kości miednicy przy wstawaniu albo obracaniu się na łóżku? Mój M. dzisiaj jak uslyszal to trzasniecie to się przestraszyl, że coś sobie złamałam Czy któraś z Was ćwiczy na piłce? Zastanawiam się od kiedy można i czy tylko kółka biodrami czy podskoki też? Jakby któraś co była na SR się wypowiedziała będę wdzięczna
Mi strzelają Tak głośno, że żadnych innych kości aż tak nie słyszałam
Na SR ćwiczyłam i tak i tak, w sensie podskoki też są dozwolone, nie jakieś szybkie jak piłeczka ping-pongowa ale takie w sam raz
I mówili żeby ćwiczyć całą ciążę, nie było jakiejś granicy od której można.
Nuskaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMaud11 wrote:Mi strzelają Tak głośno, że żadnych innych kości aż tak nie słyszałam
Na SR ćwiczyłam i tak i tak, w sensie podskoki też są dozwolone, nie jakieś szybkie jak piłeczka ping-pongowa ale takie w sam raz
I mówili żeby ćwiczyć całą ciążę, nie było jakiejś granicy od której można.
To w takim razie w Sylwestra zaczynam! Ciąża donoszona będzie więc mogę rodzic nawet po pierwszym ping pongu na piłce
