*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Agus89 wrote:Moje koty mają wbudowaną funkcję samoczyszczenia.

moje teoretycznie tez, ale np Bambi juz dwa razy miał prysznic, bo
a) postanowił jako kociak utopić się w zabezpieczonym szambie - nie udało mu się
b) wrócił kiedyś do domu z całym obesra..... tyłkiem i nie wiem czy go ktoś wystraszył wtedy czy co, bo biegunki nie miał
a i jeszcze wpadł raz do strumyka, bo odległości od brzegów mu sie chyba pomerdały, no ale ten kot jest specyficznyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 11:42
-
Agus89 wrote:Może i ja coś zrobię na wieczór...
A nie..
Już mi się odechciało.
ahaha jesteś mistrz
ja dziś nie robię obiadu, dzień dziecka, kupię w barze mlecznym placki po węgiersku i nawet zupę se kupię o. A mężowi naleśniki meksykańskie. Przed porodem mam zamiar najeść się wszystkiego co cieżkie i niedozwolone potem
Nuskaw, Agus89, Malenq, szpilka, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
szpilka wrote:moje teoretycznie tez, ale np Bambi juz dwa razy miał prysznic, bo
a) postanowił jako kociak utopić się w zabezpieczonym szambie - nie udało mu się
b) wrócił kiedyś do domu z całym obesra..... tyłkiem i nie wiem czy go ktoś wystraszył wtedy czy co, bo biegunki nie miał
a i jeszcze wpadł raz do strumyka, bo odległości od brzegów mu sie chyba pomerdały, no ale ten kot jest specyficzny
Moje koty nie są takimi hardkorami.
Im tylko żarcie i spanie w głowie.
szpilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo się skuszę na to Tantum verde. Co do przychodni, chodzę prywatnie do Lux medu, ale ofc w takich noworocznych terminach to już dawno wszystko pozajmowane. W takich sytuacjach korzystam (a raczej skorzystałam raz, dwa lata temu jak mnie grypa dopladla dwa dni przed sylwestrem) z pakietu assistance do konta w banku. Na prawdę spoko, warto sprawdzić czy się coś takiego ma w razie w. Tam są 4 wizyty w ciągu roku lekarza za darmo do domu. Przyjeżdża, bada, wypisuje receptę, albo L4. Z tego co się orientuje to przy kontach i czasami kartach kredytowych jest taki pakiet z pomocą wszelką. Pediatra tez przyjeżdża.
szpilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
marrtka wrote:ahaha jesteś mistrz
ja dziś nie robię obiadu, dzień dziecka, kupię w barze mlecznym placki po węgiersku i nawet zupę se kupię o. A mężowi naleśniki meksykańskie. Przed porodem mam zamiar najeść się wszystkiego co cieżkie i niedozwolone potem 
Może i u nas jakiś gotowiec dzisiaj zawita.
To jest bardzo dobry pomysł!
A co tam. Jestem w zaawansowanej ciąży i wolno mi mieć lenia.
-
To ja sie pochwalę jak Lucjan wakacje z nami spędzał był atrakcją plaży
Ludzie to w takim szoku byli że masakra.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/73e52a2bd72f.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3415aa0d376a.jpg
Agus89, szpilka, MonikaDM, Gwiazdeczka27, Ewelina88, jonka91, ana7227, Chanela, rastafanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Musiał być w szoku widząc taką dużą kuwetęGoosiaczek2 wrote:To ja sie pochwalę jak Lucjan wakacje z nami spędzał był atrakcją plaży
Ludzie to w takim szoku byli że masakra.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/73e52a2bd72f.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3415aa0d376a.jpg
Nuskaw, Malenq, szpilka, MonikaDM, Gwiazdeczka27, Kawa, Ewelina88, jonka91, Paula44, Agus89, rastafanka, renia83 lubią tę wiadomość
-
Agus89 wrote:Może i u nas jakiś gotowiec dzisiaj zawita.

To jest bardzo dobry pomysł!
A co tam. Jestem w zaawansowanej ciąży i wolno mi mieć lenia.
Wszystko Ci wolno! Powiem więcej, jak kupię i zjem, to pójdę spać
Malenq, Agus89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA swoją drogą to niezły bajzel z tym Porozumieniem Zielonogorskim. Z jednej strony rozumiem lekarzy, że w większości kierują się dobrem pacjenta, ale z drugiej strony wiem jak to wyglada, bo moja mama pracuje jako pielęgniarka w POZ które jest w tym PZ. I uwierzcie robi tam za niewielkie pieniadze, zero premii, zero podwyżek od 10 lat, ciezko z urlopem, a lekarz to sra pieniędzmi za przeproszeniem I pielegniarki ma gleboko. Ale wiem, że pewnie nie wszędzie tak to wygląda. Zostały jej 3 msc do emerytury i mam nadzieje, ze jakoś się ta sprawa rozwiąże, pewnie każda strona gra na zwłokę.
-
nick nieaktualnyszpilka wrote:moje teoretycznie tez, ale np Bambi juz dwa razy miał prysznic, bo
a) postanowił jako kociak utopić się w zabezpieczonym szambie - nie udało mu się
b) wrócił kiedyś do domu z całym obesra..... tyłkiem i nie wiem czy go ktoś wystraszył wtedy czy co, bo biegunki nie miał
a i jeszcze wpadł raz do strumyka, bo odległości od brzegów mu sie chyba pomerdały, no ale ten kot jest specyficzny
Mój kocurek jak był mały to był kąpany po każdej wizycie w kuwecie... Za każdym razem miał swoje gówienko za uszami, tak bardzo chciał je zakopywać...
Natomiast kotki obowiązkowo co 3miesiące, jedna z nich wolałaby częściej, uwielbia cieplutką wodę....a w drugą wchodzi demon....
Potem jest tzw. Foch forever, mniej więcej do kolacji...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 12:01
szpilka, Nuskaw lubią tę wiadomość
-
Ania jesteś genialna!!! Ha ha ha
Goosiaczek2 wrote:Ania a wiesz że musieliśmy z nim do domu chodzić bo się nie załatwił? Dobrze, że blisko plaży domek mieliśmy.
Bo za dużo gapiów było to się nie dziwie, że był skrępowany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 12:12
-
też myślę, ze zaraz jakieś porozumienie będzie przy czym myslę, że ze wzgledu na długi weekend moze sie coś ruszyc dopiero 7, wiec wolalam Ci napisac, bo nie kazdy wie czy jego przychodnia strajkuje czy nieNuskaw wrote:A swoją drogą to niezły bajzel z tym Porozumieniem Zielonogorskim. Z jednej strony rozumiem lekarzy, że w większości kierują się dobrem pacjenta, ale z drugiej strony wiem jak to wyglada, bo moja mama pracuje jako pielęgniarka w POZ które jest w tym PZ. I uwierzcie robi tam za niewielkie pieniadze, zero premii, zero podwyżek od 10 lat, ciezko z urlopem, a lekarz to sra pieniędzmi za przeproszeniem I pielegniarki ma gleboko. Ale wiem, że pewnie nie wszędzie tak to wygląda. Zostały jej 3 msc do emerytury i mam nadzieje, ze jakoś się ta sprawa rozwiąże, pewnie każda strona gra na zwłokę.
moi maja kartke na drzwiach o strajku, ale kazały dzwonic w pt czy sa wyniki, bo i tak w pracy beda w razie nagłych przypadków, bo generalnie nie punkt pobran i przychodnia nieczynne, ale wszyscy w pracy
moja mama tez pielegniarka, teraz na rencie i w oczekiwaniu na emeryture, ale tez roznie bywalo i byl taki czas ze zarabiala tak gowniane pieniadze, ze szkoda gadac, na szczescie mialy strajkowac i byla pierwsza na liscie protestacyjnej, wiec ja przykladnie zwolnili, co wyszlo tylko na dobre, znalazła prace duzo alej wiec dojazdy wykanczajace, ale tam mimo wszystko odzyła
Nuskaw lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTak sobie siedzę i myślę o której godzinie najbezpieczniej zacząć przygotowania do Sylwestra, żeby Nikola nie zechciała wyjść przed 12.
Chciałam zrobić szarlotkę i bezglutenowe naleśniki z jakimś ciekawym mięsnym wkładem, ale chyba poczekam do 15/16. Noc miałam straszną. Zasnęłam o 3 obudziłam się o 7 i nie mogę spać, więc może zdrzemnę się teraz
W ogóle dzisiejsza noc nie należała do nas. Czop chyba zszedł mi już całkowicie ale dalej nie podbarwiony, więc to nic nie znaczy i brzuch długo mi się napinał. Mąż się obraził, powiedział że jak urodzę 31 grudnia, to z własnej winy bo pojechałam z podłogami i glazurą w łazience
i jeszcze na spacer do bankomatu sobie poszłam.
Ale co tam donoszona już jestem więc zaczynam szaleć.
Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych!!!
A co do przepisywania na nowy rok, to mam znajomą rodziny która rodziła 2 lata temu i mały przyszedł na świat 31 grudnia o 23 i jego przepisali. Powiedziano ,że na porodówce leży przecież jeszcze 2 godziny więc akurat po północy.
Ciekawe to było dla mnie nie powiem. Szkoda, że nie zawsze się tak da.
bluegirl89 lubi tę wiadomość
-
U mnie dzis znowu bezskurczowo. Mialam dzis usg. Mlody wazy ok 3400, lekarz mowi, ze sporo☺ Widzialam jego sliczne oczka, nosek slodziutki i pikne calusne usteczka. Mezu mowi, ze majac takiego tatusia i taka mamusie musi byc debesciak!
Przeplywy ok, ilosc wod jak na yen tydzien ok! Szyjka troszke mniej jak cm, ale rozwarcie nadal na paliczek.
W szpitalu bede na pewno jeszcze 2-3 dni, teraz aby szpital dostal zwrot za pacjentke trzeba byc w nim 4 doby.
Moze tez tak byc, ze zostane az do porodu..
Trzymajcie sie dziewczynki i mocno za wszystkie trzymam kciukasy!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 12:28
kamilaaa_88, szpilka, zielarka, Malenq, Paula44, Agus89, M4DZI4, renia83, Bounia lubią tę wiadomość

















