X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bell a skurcze już Ci przeszły?

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja slucham tej piosenki z reklamy z RMF FM https://www.youtube.com/watch?v=7PCkvCPvDXk
    pierwszy raz ja slyszalam w calosci i skacze po domu i spiewam:)
    pozatym zapuscilam jeszcze taylor swift shake it off i glupieje:/
    malego nakarmilam i chyba mi odciaga rozum z pokarmem;)

    MartaKD swoje przeszlas- nast bedzie tylko lepszy, tak zrba myslec!!!

    Ewelina88 lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Rybka1 Autorytet
    Postów: 345 248

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku dla Was i Waszych Rodzin. Dużo niezapomnianych chwil z Maleństwami, uśmiechu i życzę nam abyśmy były szczęśliwe :)

    szpilka, rastafanka, Gwiazdeczka27, Ewelina88, Malenq, Agus89, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDA2M1CyBlwwFYEC0Q,,45.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiejsze fotki brzuszka:)
    +10 kg, 91 cm na wysokosci pępka, rozstępów brak ( na fotce widoczne sa odgniecenia powstałe po nocy :) )
    Liczę, ze do rozwiązania wyrobie sie w 12 kg, które w miarę szybko zejdą. Mam nadzieje, ze do Wielkanocy, kiedy planujemy chrzciny ;)




    .



    ***
    Moj 12 letni brat, z ktorym jestem bardzo związana wczoraj mnie rozbawił :) powalił mnie jego tekst, ze teraz bedzie zazdrosny jak narodzi sie Antos bo nie bede juz mu nic dawać bo bede mieć swoje dziecko :p zapewnilam go, ze czasem tez mu cos kupie heh


    ***
    Slyszalyscie, ze w Lidlu były wyprzedaże? Bardzo chciałam gofrownice, ale złe sie czułam i nie pojechaliśmy rano, a na następny dzien nic juz nie było. Moja mama wiedziała o tym i o 9 pojechała z tata do sklepu o czym nikt mi nie powiedział. Podobno ludzie wyrywali sobie wszystko z rąk... Kiedy mama dopchala sie do stoiska, jakaś pani brała ostatnia gofrownice, na co moja mama do niej, ze ma córkę w ciazy i dla której bardzo chciałaby kupić ta gofrownice i babka jej swoją odstąpiła heh:)

    Także teraz mąż mi robi dwa razy dziennie gofery z dżemorem :)


    ***

    Ciekawe czy wytrwam do 12 stycznia, czarno to widzę.. Zdradzę Wam tajemnice, ze nikt poza mężem i Wami nie zna daty mojej CC :) nie chciałam aby każdy dzwonił i pytał czy juz urodziłam czy nie... A moja mama jak i teściowa maja krótkie języki także juz dawno każdy by wiedział.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 22:42

    rastafanka, Ewelina88, Agus89, MartaKD, jonka91, ana7227, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • magda-lena309 Przyjaciółka
    Postów: 70 115

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam:)
    u nas tez cisza, poza kłuciem w kroczu ale spędzam sylwestra w domku z mężem i córcią, mamy picollo do nas wszystkich;) mąż kupił składniki na tosty i chce zebym zrobiła wiec niech mu bedzie, póki jeszcze moge jesć pieczarki;) nakupiłam owoców, zrobimy sobie founde ;) będzie impreza przed tv;) córa pewnie nas porwie do tańca wiec juz nie bede odmawiac:)

    Patrycha cudne maleństwo!!!

    życze Wam wszystkim udanego wieczoru, a potem szybkich, bezproblemowych i lekkich porodów!!! rano pewnie zaglądne z ciekawością czy któraś w nocy nie urodziła;)

    Ewelina88, Agus89, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

  • A.loth Autorytet
    Postów: 277 480

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nie odniosę się do Waszych postów, bo jeszcze nie dałam rady Was nadrobić.
    Od wtorku jestem znów w szpitalu ze względu na kolejną akcję skurczową. Trafiłam przypadkiem po rutynowej kontroli. Po badaniach miałam naprawdę bolesne skurcze co 2-3 minuty przez 6 godzin, ale potem się uspokoiło, więc z porodówki trafiłam na oddział. Dzisiaj miałam już wyjść do domu, ale zrobiono jeszcze usg i okazało się, że nie mam już prawie wód. Zmierzając do sedna :) przed północą mam mieć podłączoną oksytocynę, a jeśli się nie uda, to rano cesarka. Podobno nie ma co ryzykować. Jeszcze to do mnie nie dociera zupełnie :)

    belldandy, Nuskaw, Selene, zielarka, Ewelina88, Malenq, renia83, ania_29, Patrycha, kasiakra, Agus89, polaola, Martaaa, Chanela, Goosiaczek2, isabelle, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    o14815nmahj2bgg1.png
  • magda-lena309 Przyjaciółka
    Postów: 70 115

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Dzisiejsze fotki brzuszka:)
    +10 kg, 91 cm na wysokosci pępka, rozstępów brak ( na fotce widoczne sa odgniecenia powstałe po nocy :) )
    Liczę, ze do rozwiązania wyrobie sie w 12 kg, które w miarę szybko zejdą. Mam nadzieje, ze do Wielkanocy, kiedy planujemy chrzciny ;)

    sx0k1v.jpg



    2i9m8vl.jpg
    chudzinko, na pewno wszystko (choć nie wiem co oprócz brzuszka???) spadnie po porodzie błyskawicznie patrząc na Twoją figurkę! pozazdrościć! no i wydaje mi się że brzuszek masz jeszcze dość wysoko więc może maleństwo jeszcze pobędzie w brzuszku mamusi;) ja mam na nogach juz prawie brzuch, całą rękę zmieszczę miedzy piersi a brzuch:) ale w pierwszej ciązy nie pamietam żeby mi się obniżył, więc każda ciąża inna jak widać!

  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chanela wrote:
    bell a skurcze już Ci przeszły?


    Jak narazie( odpukać) przeszły ;)

    szpilka lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.loth wrote:
    Na razie nie odniosę się do Waszych postów, bo jeszcze nie dałam rady Was nadrobić.
    Od wtorku jestem znów w szpitalu ze względu na kolejną akcję skurczową. Trafiłam przypadkiem po rutynowej kontroli. Po badaniach miałam naprawdę bolesne skurcze co 2-3 minuty przez 6 godzin, ale potem się uspokoiło, więc z porodówki trafiłam na oddział. Dzisiaj miałam już wyjść do domu, ale zrobiono jeszcze usg i okazało się, że nie mam już prawie wód. Zmierzając do sedna :) przed północą mam mieć podłączoną oksytocynę, a jeśli się nie uda, to rano cesarka. Podobno nie ma co ryzykować. Jeszcze to do mnie nie dociera zupełnie :)


    Łatwego porodu;) chyba będziesz pierwsza styczniówka :)

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 13:20

    Ewelina88, Agus89, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • renia83 Autorytet
    Postów: 621 998

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.loth to trzymaj się tam kochana, wszystko będzie dobrze a jak zobaczysz swoją Kruszynkę to uwierzysz :) buziolki :)

    km5sh371hvmbjx86.png
    ug37io4p8tsos5yn.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka bierz do szpitala na po porodzie to co ci smakuje. Kanapka z serkiem,wędliną pomidorem itp to wszystko co jadłaś w ciąży jest ok. Nie powinno się wprowadzać ograniczeń, tylko obserwować maluszka. Nie sądzę byś po porodzie chciała napakować się fistaszkami :D bo tego to bym odradzała :D
    My też w dwupaku choć miweam bóle @...
    Zaraz zabieram się za pieczenie noworocznego murzynka :)
    Moja młoda słabo się rusza, a jak wasze?

    FITop1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/45343ee9eb0e.jpg


    No kobietki.

    Ostatni wpis w starym - jakby nie było - dla nas szczęśliwym roku 2014.

    Życzę Wam i sobie oraz Waszym bliskim ZDROWIA i SZCZĘŚCIA!

    NIECH NASZE MAŁE SKARBY BĘDĄ SILNE !

    I żeby i one z nas mogły być dumne - postarajmy ssię być najlepszymi rodzicami na świecie.

    Szczęśliwego rozwiązania we właściwym czasie!

    Niech Nowy 2015 Rok będzie cudowny pod każdym względem!

    Powyżej fotka z dziś ( z auta, mąż, Szymi i ja).

    renia83, Becia81, szpilka, Ewelina88, Malenq, Agus89, Gwiazdeczka27, jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MartaKD wrote:
    jestem bardziej rozczulona niż w Wigilię. Suszyłam własnie wlosy i robiłam w myslach rozliczenie 2014. Na Sylwestra bylismy w Szwecji, bylam wtedy w 8/9 tygodniu ciazy,zakonczonej 19 stycznia. Juz wtedy jakoś dziwnie się czulam-psychicznie,bo fizycznie było super.Później wizyty u psychologa, nienawiść do kazdej kobiety w ciazy, badania w Łodzi, leczenie, 1 kwietnia moj maz nagle stracil pracę, dalej jezdzenie do Łodzi,aż 16 maja pierwsza wizyta z ciązą u ginekologa, mąż znalazl prace, psychicznie nadal ciezko,bo balam się o ciązę strasznie, ale 7 sierpnia dowiedzialam się w 17 tygodniu,ze to zdrowa dziewczynka:) Wygrałam tez konkurs na pokoik dziecięcy. Na razie szczęscie nas nie opuszcza.W glowie jednak siedzi coś takiego,że sie zaraz cos spieprzy.Oby nie:) i tego życze wszystkim... żeby tych pechowych dni bylo jak najmniej w 2015!
    nic sie nie spieprzy my mielismy fatalny rok 2013 najpierw zmarł teść, potem mąż miał likwidacje zakładu pracy, ja przez wiekszosc czasu 5/18 etatu i tylko 2 grupy w jezykowej, potem moja mama udar, nastepnie okazało sie ze chrzestny meza ma bardzo rzadkiego, bardzo złośliwego raka a w listopadzie po długich staraniach zobaczyłam dwie kreski, ale raosc trwala u nas niecaly tydzien, ten rok nie był jakis mega szczesliwy, bo i dobre i zle rzeczy sie dzialy, ale roznica ogromna a kolejny bedzie jeszcze lepszy z naszymi dzieciaczkami

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Szpilka bierz do szpitala na po porodzie to co ci smakuje. Kanapka z serkiem,wędliną pomidorem itp to wszystko co jadłaś w ciąży jest ok. Nie powinno się wprowadzać ograniczeń, tylko obserwować maluszka. Nie sądzę byś po porodzie chciała napakować się fistaszkami :D bo tego to bym odradzała :D
    My też w dwupaku choć miweam bóle @...
    Zaraz zabieram się za pieczenie noworocznego murzynka :)
    Moja młoda słabo się rusza, a jak wasze?
    dzieki, bo wszelkie internetowe porady sie wykluczaja wzajemnie :)

    jeszcze tylko odnosnie dzemów z owoców pestkowych na caly pierwszy miesiąc chyba lepiej zrobic sobie odwyk od tego uzaleznienia, zeby młody kolek nie miał a potem delikatnie wprowadzac

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jem wszystko- a najwiecej chyba to biszkoptów.
    w szpitalu mialam serki topione, almette, wcianalam jak leciało.

    szpilka, zielarka lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula z samochodu? Jedziesz do domu?

    Mnie też wzięło na przemyślenie i aż płakać mi się chce! Moją corcia która noszę pod sercem sprawiła że pomimo wielu przykrych zdarzeń to najlepszy rok w moim życiu! Kolejny będzie jeszcze lepszy!

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • A.loth Autorytet
    Postów: 277 480

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny.
    Sama jestem ciekawa, jak nam pójdzie. Mój lekarz ma akurat dyżur w Sylwestra, więc się mną zajmie i dlatego podłączy kroplówę na noc, żeby wypadło już pierwszego. Chciałabym, aby zadziałała, bo nastawiałam się na poród naturalny.
    A ten mały cwaniaczek w moim brzuchu jeszcze o niczym nie wie ;)

    o14815nmahj2bgg1.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak co do przemysleń u mnie ten rok był calkiem fajny. W styczniu podjelismy decyzje o klinice nieplodnosci po 10 mcach staran, zimą okazalo się ze mąż ma od maja do szwajcarii jechac, a wszystko udalo sie w okolicach polowy kwietnia.
    Po Wielkanocy u przyjaciol w Oslo okazalo sie ze widnieją II na tescie...poziej wszystko bylo idealnie. Ja tu, mąz w szwajcarii, pozniej ja u niego... no i nawet mowilam ze jestem taka szczesliwa ze wszystko sie uklada, zdrowotnie, finansowo, w pracy, w zwiazku i ze az sie boje zeby cos sie nie spier*oliło bo jest za dobrze...no i od wrzesnia się zaczęła walka o kazdy tydzien.
    Niesamowicie zmienilo to moje podejscie do wszystkiego co mnie otacza, do mojego myslenia, do priorytetow. duzo rozmyslalam, duzo mi sie poukladalo w glowie- dorosłam.
    Dalismy rade, bylo ciezko ale oboje wspierajac sie dalismy rade i na koniec roku dostalismy najcudowniejszą nagrode ktora teraz spi w wozku.

    WNiosek dla mnie po tym roku- nie rob planow- bo szybko ktos ci je pokrzyzuje.
    Mam nadzieje ze nast bedzie rownie dobry, a nawet lepszy.
    Ze będę dobrą mama, zoną, osobą.
    Ten rok napewno bedzie się kręcil wokol Kostka i to on bedzie razem z moim mezem dla mnie calym swiatem.
    Ehhh się rozpisalam... Najlepszego WAM!!!

    renia83, szpilka, Ewelina88, Selene, kasiakra, Agus89, MartaKD, Gwiazdeczka27, Malenq, A.loth, Rybka1, Rybka1, Rybka1, rastafanka, M4DZI4, jonka91 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A.loth super! Powodzenia! Oby poszło gładko :)

    A.loth lubi tę wiadomość

    201501145565.png
‹‹ 1739 1740 1741 1742 1743 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ