*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Maud
jestes o 5 dni bardziej doswiadczona niz wiekszosc z nas i daje mi to
jakies pojecie ile pieluch moze mi zejsc, wiec na poczatek jestem
pieluchowo przygotowana, zeby w razie czego malz nie musial jechac 25 km
po paczke pieluch
Renia pieluchy macie jeszcze rozm 1 czy juz 2?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:10
Malenq, Maud11 lubią tę wiadomość
-
Bry wieczór
W końcu przebrnełam przez dzisiejsze posty...jak Wy miałam problem z forum...zawiecha była maksymalna :p
Rybka,Martaaa,Magda-lena309 GRATULACJE !!!!
Tymi bidulko to przeżyłaś swoje...mocno życzę zdrówka Tobie i maleństwu !!!
Paula 3mam kciuki żeby wszystko było po twojej myśli i modlę się za Cb i Szymusia
Kawa fajnie że jutro do domku wychodzisz, widzę że trzymają tyle po CC ile u mnie w prywatnej
Ja miałam ciężką nockę, nie dośc że wstaję siku często to o 2.30 w nocy się obudziłam i nie mogłam zasnąc do 7 rano....masakra jakaś, niemalże co noc mam takie przerwy, chyba już stresik podświadomie daje o sobie znac !
Dzisiejszy dzień pod znakiem rozdziawy i złośnicy! Wszystko mnie wkurzało, nic mi nie wychodziło, leciało z rąk, do tego poparzyłam palce prawej dłoni wrzątkiem i mnie piecze
Jedyny plus że zaczełam pakowac torbę...znaczy wyjełam na wierzch częśc rzeczy do spakowania ale do torby jeszcze nie włożyłam przez co mam tylko większy bałagan :p No nic, jakoś na dniach to ogarnę
Jutro mam wizytę...chyba ostatnią przed CC, trzymajcie kciuki !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:15
-
Okropnie się czuje.. strasznie boli mnie żołądek i w ogóle tak mi dziwnie ;(Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
Bell sprobuj jakis sprawdzonych sposobow, nie wiem co Ci pomaga w ciazy moze mieta albo sprobuj zjesc malutki kawaleczek chleba z margaryna i sola (jakkolwiek dziwne mi czasem to pomaga)
belldandy, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
weszłam na forum myślałam, ze jakaś się rozpakowała a tu cisza...
Mnie mąż zabrał do kina bo już wytrzymać ze mną nie mógł hahah. No ale to zawsze coś innego niż siedzenie w domu
Teraz już wykąpana leże w łóżku i czekam może ta pełnia coś zadziała
w piątek mam kolędę ale według przepowiedni to powinnam być na niej już z dzieckiem wiec niech sie zacznie coś dziać! -
U nas nadal nie najlepszy nastrój.
Co chwilę ktoś dzwoni lub pisze czy już urodziłam. A jak mówię że nie to jest wielkie zdziwienie. Wkurza mnie to.
Jutro o 8:00 jadę na ktg. Zobaczymy co pokaże.
Trzymam kciuki za wizyty.
Ja spadam spać.
Dobranoc.Goosiaczek2, Malenq lubią tę wiadomość
-
U mnie dziś bardzo dużo śluzu, w tym jakieś żółte rozciągliwe glutki i podbrzusze pobolewa. Zmęczona jestem bardzo, do domu wchodzę po jednym schodku bo spojenie nawala po całości.
Widzę, że wszystkie narzekamy chóralnie
Szczerze to nigdy, przenigdy nie podejrzewałam, że ciąża może być takim trudem...moja pierwsza ciąża, to przy tym co dzieje się teraz, była jakimś rajem, wtedy właściwie jakbym nie byłam w ciąży, po prostu nie miałam okresu , a w 8 miesiącu wyskoczyła mi mała piłeczka. Teraz ledwo siedzę, ledwo wstaję, ledwo leżę...mam skurcze, których wtedy nie było i bardzo chce juz urodzić czego też za pierwszym razem nie czułam. Dziwne to wszystko... -
Dziewczyny ja już marzę, żeby mnie wzięło. Szok, nie wiem co się stało ze mną przez te kilka dni, o niczym innym nie myślę, jak tylko, żeby urodzić. Torbę dziś spakowałam 'na amen" ciuszki wyprasowane czekają, mąż właśnie składa łóżeczko, fotelik czeka. No jeszcze muszę wrzucić pieluszki tetrowe do pralki i kupić miseczkę, która bede uzywac do przewijania.
Chcę już, bo do niczego się nie nadaję i ciągnie w brzuchu w dół!!! -
Ja też mam dość tej ciąży... mój brzuch po tym tygodniu wygląda jak... w sumie to nie wiem, rozstęp na rozstępie...a było tak ładnie, tyle miesięcy smarowania się, dbania i co, PRZEORAŁO MNIE W KAŻDĄ MOŻLIWĄ STRONĘ. Wielowodzie i gabaryty syna (waga ponad 4 kg) zrobiły swoje... Jestem załamana...
Dziś położna jak mnie zobaczyła to powiedziała, że mam brzuch jak stodoła
Prawdopodobnie w czwartek jak pójdę na KTG i wizytę do mojego gina do szpitala, to zapadnie decyzja o cc w tym samym dniu, bo kazał mi przyjść na czczo, przynajmniej 6 godzin mam nie jeść. -
szpilka wrote:a tak poza tym to umieram na zgage i jak widze te info, ze jak macica sie obnizy to pozegnam sie ze zgaga to mnie szlag trafia bo moja zgaga ma w nosie obnizanie sie dna macicy