*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
A to dlatego, że ona kąpała swoją pierwszą wnuczkę do 3 msc życia sama! Czasami tata kąpał Adzika, ale baaardzo rzadko, bo wracał do domu z roboty, jak mała już spała. A moja szwagierka bała się kąpać swoje dziecko.. O_o noo... Z takich luźnych rozmów wynika, że ona myśli, że znowu tak będzie... Choć powolutku ją wyprowadzam z błędu.. No wszystko wyklaruje się już po porodzie! Bo nie przeczę, że parę razy dam się wyręczyć, jak będę zmęczona aleee nie codziennie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 13:43
-
No ja nie zgarnę wyprawki z rmf:) była u ginekologa swojego, wszystko pozamykane w środku, na ktg zero skurczów, Mała wazy 3300.Pojechaliśmy do szpitala naszego wojewódzkiego, wzieli mnie na swoje ktg, na usg i badanie ginekologiczne, lekarka przepytała mnie czy faktycznie mam zmiany zwyrodnieniowe na siatkówkach.Więc jej mówię,że jakbym się bała porodu sn i chciała cc na zyczenie,to bym pojechała do prywatnej kliniki rodzić.No i w ogóle wypytywała.W końcu mówi,że 16 stycznia zaprasza z torbami na oddział i pewnie 19 stycznia zrobia cc,bo chce jak najbliżej daty porodu.No i super:)Gdyby się coś wczesniej działo mam przyjechać od razu.
Ag..., jonka91, rastafanka, Nuskaw, M4DZI4, Chanela, renia83 lubią tę wiadomość
-
MartaKD wrote:No ja nie zgarnę wyprawki z rmf:) była u ginekologa swojego, wszystko pozamykane w środku, na ktg zero skurczów, Mała wazy 3300.Pojechaliśmy do szpitala naszego wojewódzkiego, wzieli mnie na swoje ktg, na usg i badanie ginekologiczne, lekarka przepytała mnie czy faktycznie mam zmiany zwyrodnieniowe na siatkówkach.Więc jej mówię,że jakbym się bała porodu sn i chciała cc na zyczenie,to bym pojechała do prywatnej kliniki rodzić.No i w ogóle wypytywała.W końcu mówi,że 16 stycznia zaprasza z torbami na oddział i pewnie 19 stycznia zrobia cc,bo chce jak najbliżej daty porodu.No i super:)Gdyby się coś wczesniej działo mam przyjechać od razu.
-
Śliczne te nasze forumowe dzieciaki
Ja to już nie mogę się doczekać zastanawiam się kiedy mnie dopadnie.. wiem że do terminu (18) jeszcze sporo czasu ale już by się chciało tym bardziej że z normalnym funkcjonowaniem coraz ciężej
MartaKD u mnie ponoć też wszystko pozamykane:D
Z ciśnieniem już ok jest na granicy normy, nie jest wysokie więc jakoś to się ustabilizowało.Ag... lubi tę wiadomość
-
a ja sie właśnie wściekłam na poczte, przesyłki ostatnio szły mi max dwa dni, ale najczesciej jak sklep wysyłał wieczorem jednego dnia to miałam na nastepny po południu bo sobie nocą jechało, ja wiem, że świeta były długie weekendy i w ogóle, ale moja paczka nadana w pn dopiero dziś po południu jak dobrze pójdzie trafi do głoenej siedziby mojej poczty wiec do mojej gminnej filii a wiec i listonosza dotrze dpiero w pn, wiec może dostanę wtedy a może dopiero we wtorek
paczka kurierem48 a od sprzedawcy od ktorego juz brałam i zawsze to u sprzedawcy najdłuzej sie czekało az sie ogarnie (ale w granicach rozsadku) bo poczta jak pisałam od kiedy nadał to mniej niz 24 h -
Pozdrawiam z porodowki, o 13 3 cm rozwarcia, nie czulam zadnych skurczy do tego czasu. Teraz troche zaczyna bolec, ale w porownaniu do 1 porodu i tego etapu to bulka z maslem
jonka91, szpilka, Ag..., lwuska55592, zielarka, rastafanka, Ewelina88, Becia81, nix, Nuskaw, bluegirl89, M4DZI4, Chanela, renia83 lubią tę wiadomość
-
szpilka wrote:Zielarka cieszę się, że się odezwałaś, bo ten wpis o traumatycznym cc sprawial wrazenie jakby to mąż pisał i martwiłam się czy wszystko ok
Co do cc, to była traumatyczna bo w trakcie porodu małej zanikło tętno. Nagle zbiegli się wszyscy, lekrz bardzo boleśnie mnie badał, przebiłpęcherz i szukał tętna małej, zdecydował o cc, w ciągu 3 min byłam gkotowa do operacji, dostałam zastrzyk i nastała ciemność.
Wybudzała mnie anestezjolig słowami, że wszystko ok, córka ma 10 pkt.
Szczerze to cc i dochodzenie do siebie po sn to inne bajki. Teraz nikt mi już nie wmówi, że to poród light. Maleńka jest warta wdzelkich wyrzeczeń ale to nie jest proste.Ag..., sara_nar, sara_nar, nix, M4DZI4, renia83 lubią tę wiadomość
-
zielarka wrote:Nie nadrobię was, jeśli któraś urodziła do tego czas to serdecznie gratuluję!
Co do cc, to była traumatyczna bo w trakcie porodu małej zanikło tętno. Nagle zbiegli się wszyscy, lekrz bardzo boleśnie mnie badał, przebiłpęcherz i szukał tętna małej, zdecydował o cc, w ciągu 3 min byłam gkotowa do operacji, dostałam zastrzyk i nastała ciemność.
Wybudzała mnie anestezjolig słowami, że wszystko ok, córka ma 10 pkt.
Szczerze to cc i dochodzenie do siebie po sn to inne bajki. Teraz nikt mi już nie wmówi, że to poród light. Maleńka jest warta wdzelkich wyrzeczeń ale to nie jest proste. -
Jest dobrze
aż pielęgniarki mnie chwalą, że szybko dochodzę do siebie, mam silną motywację chcę szybko wrócić do normy. A mała przeboska
i pachnie jak biszkopt! Nie wiem jak to robi
Cycka ciągnie jak rura od odkurzacza.
Dziś dostałam pierwszy posiłek: kleik i suchary- boski smak!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 15:06
jonka91, Ag..., kamilaaa_88, lwuska55592, rastafanka, A.loth, Ewelina88, isabelle, Selene, kejti91, bluegirl89, M4DZI4, renia83, belldandy, Paula44 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny