*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
A czy któraś z was karmi tylko mm?
Kurcze już się cieszyłam, że mała chce cyca ale nie stety na marne mała odrzuca go. Jak ściągam laktatorem mleko to tylko idzie z jednego cyca a z drugiego nic. Elektryczny laktator nie daje rady ściągam ręcznym. Ale z marnym skutkiem kurcze nie wiem czy mleka w cyckach nie mam... Sił już mi na to wszystko brakuje tak bardzo chciałam karmić piersią już psychicznie wysiadam gdy po raz kolejny zamiast cyca podaje butlę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 10:16
-
isabelle wrote:Angelina, pewnie jesteś pod opieką specjalistów i to oni są w stanie ocenić twoją sytuację teraz, minęło jak piszesz 10 tygodni, więc pewnie rokowania teraz są zupełnie inne niż na początku. Leżysz teraz w szpitalu? Kojarzę dziewczynę ze szpitala, która była na podobnym etapie ciąży co ty i jej uzupełniali wody - nie znam jednak szczegółów ani dalszych losów. Co by jednak nie było, każdy przypadek jest inny i trudno tu cokolwiek porównywać do siebie. Leżałam na patologii z dziewczyną, która z pozoru miała bardzo podobną do mojej sytuację, a nawet byłyśmy w takim samym tygodniu ciąży, gdy odeszły nam wody. Jednak nasze losy się toczyły inaczej - urodziła kilka dni później, mimo, że u niej skurcze zaczęły się wcześniej niż mi, jej dziecko urodziło się w dużo lepszym stanie niż moje itd. Można by tak wiele wymieniać. Musisz zaufać lekarzom i być dobrej myśli!
UKOCHANY FRANUŚ *09-02-2015r + 09-02-2015r. 29tc żył 1,5 godz.
-
My juz po wizycie poloznej. Blizna goi się jak się okazalo idealnie.
Nastepna wizyta 27.01- ostatnia.
pozatym maly robi bunt na cycu- po 10/15 min dostaje furii ze nie chce pic dalej i jak sie okazalo moze to miec zwiazek z tym, ze jest najedzony! bo tak mi leci mleko ze az tryska jak woz strazacki i on sie poprostu męczy i chcialby wolniej:)
musimy sie jakos z Kostkiem dogadac w tej kwestii:)
pytalam o herbatke koperkową, odradzila podawanie jesli nie ma kolek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 10:54
-
Dziewczyny ja jeszcze napiszę o tych herbatkach koperkowych gdyż niektóre mamy kupują tą zwykłą i robią mocny napar. Otóż to musi być słaby napar ponieważ zbyt mocna herbata też powoduje kolki i problemy trawienne u dziecka. W tych herbatkach które są przygotowane dla mam tam jest odpowiednio mniejsza ilość tego kopru, ale są droższe i dlatego potem ktoś pisze że koper nie pomaga bo kupują zwykłą herbatę i parzą 10 minut.
Maud11, Wiki81, OliOla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiki81 wrote:Maud a położne oczyszczały Ci macice przed pionizacja? U mnie wyglądało to tak ze dwie położne przyszły do mnie jak jeszcze leżałam po cc i jedna podłożyła kilka warstw podkładów o druga naciskała mu na brzuch i wypłynęło ze mnie mnóstwo krwi takiej czerwonej i skrzepów. Powiedziały ze będzie mi sie wszystko lepiej oczyszczało i goiło.
Teraz jeszcze sporadycznie plamie, ale to zwykle po sikaniu na papierze cos tam delikatnie jest.Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Goosiaczek2 wrote:A czy któraś z was karmi tylko mm?
Kurcze już się cieszyłam, że mała chce cyca ale nie stety na marne mała odrzuca go. Jak ściągam laktatorem mleko to tylko idzie z jednego cyca a z drugiego nic. Elektryczny laktator nie daje rady ściągam ręcznym. Ale z marnym skutkiem kurcze nie wiem czy mleka w cyckach nie mam... Sił już mi na to wszystko brakuje tak bardzo chciałam karmić piersią już psychicznie wysiadam gdy po raz kolejny zamiast cyca podaje butlę.
Gosiaczek może być tak że nie masz mleka, ale w szpitalu leżałam tydzień na sali 4 osobowej i każda z dziewczyn jaka tam była (a co 3 dni się wymieniały - miałam 3 zmiany) każda miała ten problem. Rada położnej zawsze byłą taka sama: przez 10 min karmić z każdej piersi przed podaniem mleka z butelki. Ja miałam tak pogryzione brodawki, aż krwawiły, ale z dnia na dzień wszystko nagle załapało. Możesz jeszcze próbować. Ja też miałam na początku mleko tylko w prawej piersi, tak pobudzałam lewą że aż miałąm zapalenie w lewej (taki nawał). Powodzenia. Może to sie jeszcze naprawi. Ale pamietaj, ze zdarza się, że kobieta nie ma mleka. Trzymam kciuki.renia83 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Chanela ja myslalam bardziej o tych granulowanych herbatkach od 1 tyg dla koperkowych Humana. Ale w laktacyjnej juz faktycznie jest koper. No i jak nie ma kolek to nie warto dopajać.
Dziewczyny jakie szczepionki będziecie dawac? skojarzone czy refundowane?
Szczepicie na pneumokoki? Renia ty tez masz refundowane, co postanowilas?
Od razu mowie ze nie chce wywolywac dyskusji ( szczepic/nieszczepic) pytam tylko tych dziewczyn co zdecydowaly szczepic jakie będą dawac.
Co do antykoncepcji mowila polozna ze jak się karmi ok 100 min na dobe- to podobno jest naturalna antykoncepcja bo KP hamuje owulacje. Nie slyszalam o tym. -
Chanela wrote:Dziewczyny ja jeszcze napiszę o tych herbatkach koperkowych gdyż niektóre mamy kupują tą zwykłą i robią mocny napar. Otóż to musi być słaby napar ponieważ zbyt mocna herbata też powoduje kolki i problemy trawienne u dziecka. W tych herbatkach które są przygotowane dla mam tam jest odpowiednio mniejsza ilość tego kopru, ale są droższe i dlatego potem ktoś pisze że koper nie pomaga bo kupują zwykłą herbatę i parzą 10 minut.
Wczoraj miałąm taką sytuację że Hania płakała w nocy jakby miała kolkę. Piszczała. Ja ją usypiałam na rękach przytulałam. Uspokajała się i nagle znowu krzyk i wybudzanie sie nagłe. Mogą byc to początki kolek bo juz ma 3 tyg skończone. I przez to mówiła położna żeby odstawić herbatki, bo mogą powodować wzdęcia (koperek, anyż).
Czekam dzisiaj na wieczór, zobaczymy czy to samo będzie. Az się już boję.www.styczniowki2015.phorum.pl -
Ag... wrote:
Dziewczyny jakie szczepionki będziecie dawac? skojarzone czy refundowane?
Szczepicie na pneumokoki? Renia ty tez masz refundowane, co postanowilas?
Ja będę szczepiła pod koniec miesiąca i nie myślałąm o tym za dużo, ale wybiorę pewnie skojarzoną 5 w 1.Ag... lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Wiki81 wrote:Ja będę szczepiła pod koniec miesiąca i nie myślałąm o tym za dużo, ale wybiorę pewnie skojarzoną 5 w 1.
tez myslalam o tych skojarzonych. Polozna wlasnie tez jakos na nie mnie ukierunkowywala.
26.01 mam wizyte kontrolną w poradni neonatologicznej, 27 bioderka i mowila zeby wtedy juz zaszczepic. min tydzien przed naszym wyjazdem. No ale to do 7 lutego daleko jeszcze.
Mysle ze tego 26.01 mi powie pani czy moge szczepic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 11:25
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:
maly robi bunt na cycu- po 10/15 min dostaje furii ze nie chce pic dalej i jak sie okazalo moze to miec zwiazek z tym, ze jest najedzony! bo tak mi leci mleko ze az tryska jak woz strazacki i on sie poprostu męczy i chcialby wolniej:)
musimy sie jakos z Kostkiem dogadac w tej kwestii:)
.
Hania wcześniej jadła tak jak pisałam po poł godz z każdej piersi. Teraz je 5-10 min. Pierś czuję, że jest opróżniona, sama sie odstawia. Tyle że juz nie wytrzymuje zawsze 3h. Czasmi śpi 3-4h, ale częściej po 2-2,5h się budzi i chce jeść. Jak ją dokarmię po odstawieniu "na siłę" bo odczekam chwile i znowu podam pierś to zawsze uleje !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 11:35
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyAg... wrote:Dziewczyny jakie szczepionki będziecie dawac? skojarzone czy refundowane?
Szczepicie na pneumokoki?
Co do antykoncepcji mowila polozna ze jak się karmi ok 100 min na dobe- to podobno jest naturalna antykoncepcja bo KP hamuje owulacje. Nie slyszalam o tym.
My szczepimy szczepionkami na NFZ (czyli więcej wkłuć, ale może jakoś damy radę), pojedynczo, żeby nie było 2 w tym samym dniu, czyli trochę zmodyfikowany kalendarz szczepień.
Na pneumokoki się zastanawiam bo na trochę tych wirusów niby uodparnia, ale zobaczymy jeszcze. Muszę zapytać szwagierki czy szczepiła bo wydaje mi się że tak, a jej synek i tak cały czas chory...
Co do tego czy KP jest naturalną antykoncepcją - u mnie na szkole rodzenia mówili że w teorii tak, ale zawsze znajdzie się wyjątek od reguły. Znane są przypadki że kobiety zachodziły w ciążę a nie doczekały nawet 1 okresu, bo strzał w 1 owulacji był trafiony
-
Melula, gratulacje!
Jeśli chodzi o krwawienie po cc, to u mnie też czasem jest już bardzo skąpe, a czasem znów mocno się poleje. W szpitalu powiedzieli mi, że to całkowicie normalne.
Izabelka, trzymam kciuki! Jesteś na tej zbiorczej sali porodowej? Pewnie jeśli się zwolni miejsce w rodzinnej, to Twój mąż będzie mógł być z Tobą, bo na zbiorczą rzeczywiście nie wpuszczają. Ja tak spędziłam sylwestraDobrze, że nasz doktorek na dyżurze. Na pewno wszystkiego dopilnuje
-
Maud, a napiszesz coś więcej o szczepieniach? Masz już jakoś konkretnie rozpisane terminy kolejnych szczepień? Konsultowałaś to już z lekarzem? Ja nie zaszczepiłam Adasia w szpitalu, bo chcę szczepienia ogólnie zacząć z opóźnieniem i też pojedynczo i nie naraz. Dzisiaj odbieram skierowanie do poradni szczepień, żeby ustalić indywidualny kalendarz. Ale jestem ciekawa Twojej rozpiski