*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
haha Kawa widac te tlenione bardziej uzdolnione
)
Gwiazdeczka27 powiem Ci szczerze,ze wlasnie pamietam ruchy w pierwszej ciazy,moze dlatego,ze byl to sylwester
a w drugiej mysle,ze bylo to w okolicy 18-19tydz...jak nie zapomne to jutro zapytam lekarki,bo pewnie ma u siebie w karcie zapisane...
co do seksu to moge podac Ci reke...zero checi
(( szkoda mi meza
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:O , a mam takie pytanko do kobietek , które są już w kolejnej ciąży: w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy dziecka nie w pierwszej a w kolejnej już ciąży?
A i mam też do wszystkich pytanie , trochę takie bardzo dyskretne oczywiście nie musicie odpowiadać. Czy igraszkujecie ze swoimi partnerami? Ja to osobiście nie mam na to wcale ochoty ( może to siedzi w psychice, że boje się o maleństwo) zresztą muszę też zapytać się gina czy możemy bo na początku miałam delikatne ale jednak plamienia.
Ja też nie mam w ogóle ochoty, nie ukrywam także, że obawiam się o dzidziulka i wolę wstrzymać się do drugiego trymestru, ale kilka razy to robiliśmy)
Za to mój partner ma ogromną ochotę...
Btw. Nie mogę się doczekać jak do mnie przyjdzie;) Przygotowałam dla niego prezent na dzień ojca;) Własnoręcznie zrobiona rameczka z naszym dzieciątkiem;)
http://zapodaj.net/8c69cd132a994.jpg.html
M4DZI4, Gwiazdeczka27, MonikaDM, Maud11 lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Gwiazdeczko ja pomio wielkiej ochoty i checi mam kategoryczny zakaz na
przez moja pierwsza ciąże która straciłam ,i jednorazowego plamienia... wiec nie ryzykujeć .. ale jesli lekarz nic nie mowi i ktoś ma ochote, to czemu nie
ja mam to ułatwienie ,że moj meżulek jest w Nl i nie musze patrzeć na jego zgrabny kuperek <mniam>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 14:32
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Ja powiem szczerze że my z igraszkami mamy teraz przerwę.Też jakoś podświadomie boję się że coś się może stac.Zresztą po trzech latach starań i kochaniu się na zawołanie,w odpowiednim czasie, z kalendarzem w ręku ( bo niestety tak u nas trzeba było) chcemy trochę wyluzowac i skupic się na tym co już zdziałaliśmy i cieszyc się że w końcu się udało.Bo u nas pod koniec to już było niestety nie kochanie się a robienie dziecka,ale tak trzeba było i czas gonił.Ale ważne że efekty są :p Poza tym mój małż teraz pracuje od rana do 23 więc jak wraca to mu w głowie tylko jeśc i spac hehe.Ale spoko jak by go naszło nagłe pragnienie to ja nie odmówię heheGwiazdeczka27 wrote:O , a mam takie pytanko do kobietek , które są już w kolejnej ciąży: w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy dziecka nie w pierwszej a w kolejnej już ciąży?
A i mam też do wszystkich pytanie , trochę takie bardzo dyskretne oczywiście nie musicie odpowiadać. Czy igraszkujecie ze swoimi partnerami? Ja to osobiście nie mam na to wcale ochoty ( może to siedzi w psychice, że boje się o maleństwo) zresztą muszę też zapytać się gina czy możemy bo na początku miałam delikatne ale jednak plamienia.
Gwiazdeczka27, Monifah lubią tę wiadomość
-
Selene wrote:Hej dziewczyny,
Piszę nietypowy post ale może któraś z was będzie chciała.
Kilka tygodni temu lekarz przepisał mi duphaston, i jak sam powiedział, poneważ z wynikiem bety było coś nie tak (potem się okazało, że lekarz pomylił karteczki i wszystko było ok), po 1,5 tyg. powiedział, żebym tego nie brała.
Po badaniach prenatalnych i genetycznych potwierdziło się, że z dzieckiem jest wszystko super, badania w normie, dzieciątko się rozwija.
Zostały mi 2 listki leku (31 tabletek) które wiem, że do najtańszych nie należą i jeżeli któraś z was akurat jest w takiej a nie innej sytuacji, niech mi napisze swój adres (albo jakikolwiek korespondencyjny) i chętnie te tabletki komuś oddam. Oczywiście za darmo, gdyż mnie po prostu nie są potrzebne.
Oczywiście, z racji tego, że to jest lek na receptę, mam nadzieję, że zgłosi się ktoś kto ich potrzebuje, bardzo nie chciałabym mieć na sumieniu, że ktoś bez wskazania lekarza je weźmie.
I oczywiście, wierzę, że jesteśmy w tu w zaufanym gronie (na ile jest to możliwe na publicznym forum). Jak któraś je potrzebuje, to niech napisze bez krępowania się, po prostu wierzę, że po to jesteśmy aby się wspierać, choćby też tym co mamy
Do wizyty u lekarza mam jeszcze ponad 3 tygodnie,a leku starczy mi na dwa. Z dnia na dzień lekarz poszedł na urlop, a ja zostałam bez recepty...Jeśli byłaby taka możliwość chętnie bym od Ciebie czy od kogoś innego odkupiła ten lek(duphaston). Byłam u lekarza rodzinnego i niestety nie może mi wypisać bez zaświadczenia,chociaż mówiłam jaka jest sytuacja, a boje się odstawiać go z dnia na dzień, tym bardziej, że jestem po jednym poronieniu i mam bóle..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 14:39
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
isabelle wrote:Agata, z tego co wiem, to usg zwane potocznie "genetycznym" należy do jednego z trzech obowiązkowych badań usg w ciąży. Trzeba je wykonać w ścisle określonym momencie ciąży, bo tylko wtedy jest wiarygodne. Jeśli jeszcze sie nie zapisałas to masz jeszcze niecałe dwa tyg.
Mnie lekarz powiedział, że nie widzi u mnie wskazań do tego USG, ale to ode mnie zależy decyzja, także obowiązkowe nie jest.Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
============================================================================================belldandy wrote:Do wizyty u lekarza mam jeszcze ponad 3 tygodnie,a leku starczy mi na dwa. Z dnia na dzień lekarz poszedł na urlop, a ja zostałam bez recepty...Jeśli byłaby taka możliwość chętnie bym od Ciebie czy od kogoś innego odkupiła ten lek(duphaston). Byłam u lekarza rodzinnego i niestety nie może mi wypisać bez zaświadczenia,chociaż mówiłam jaka jest sytuacja, a boje się odstawiać go z dnia na dzień, tym bardziej, że jestem po jednym poronieniu i mam bóle..
nie wiem, czy dobrze kojarze, ale Ty chyba chodziłaś do 2 ginów... i jakim cudem brakuję Ci Dupka? mi gin wypisał tyle aby spokojnie wystarczyło do nastepnej wizyty..... -
nick nieaktualnyGwiazdeczka27 wrote:O , a mam takie pytanko do kobietek , które są już w kolejnej ciąży: w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy dziecka nie w pierwszej a w kolejnej już ciąży?
A i mam też do wszystkich pytanie , trochę takie bardzo dyskretne oczywiście nie musicie odpowiadać. Czy igraszkujecie ze swoimi partnerami? Ja to osobiście nie mam na to wcale ochoty ( może to siedzi w psychice, że boje się o maleństwo) zresztą muszę też zapytać się gina czy możemy bo na początku miałam delikatne ale jednak plamienia.
Kochana z moją ochotą to jest tak, ze nie chce mi się zaczynać, ale jak już mąż smyrnie, pogłaszcze i takie tam, to zaraz mi się zachciewa, mam bardzo wilgotno tam na dole i mam w ciąży taaaaakie orgazmy, ze masakra
Gwiazdeczka27, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Cynamonek30 wrote:============================================================================================
nie wiem, czy dobrze kojarze, ale Ty chyba chodziłaś do 2 ginów... i jakim cudem brakuję Ci Dupka? mi gin wypisał tyle aby spokojnie wystarczyło do nastepnej wizyty.....
Do jednego chodzę prywatnie i wg niego mam brać ten lek do końca 1 trymestru. Wizytę mam 11 lipca, ale że u lekarza jestem w takim szoku, że jak zapytał czy mam jeszcze leki to odpowiedziałam, że tak. Dopiero w domu przeliczyłam, że braknie mi na tydzień i zadzwoniłam. Niestety lekarz jest na urlopie.
Inny gin jest dziwny(NFZ) nie ufam mu,a poszłam do niego tylko raz po skierowanie na badania. Myślałam, że zaoszczędzę, a dostałam tylko skierowanie na krew, mocz i glukozę, więcej powiedział, że nie muszę robić bo jestem młoda bla bla.... także tego...
W ogóle nie kazał niczego brać, nawet kwasu foliowego, że niby jak będą braki, to wyjdzie mi z krwi.
Trudno, do wizyty jakoś dociągnę, najwyżej zmniejszę sobie dawkę z 3 do 2 tabletek..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:07
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Melula wrote:
było kiepskie USG, ale widziałam co trzeba... było fajnie, choć badało mnie troje studentów
Jejku słodziaczek, nawet nosek widać)) A znasz przewidywania co do płci?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:13
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Melula wrote:dowiedziałam się przez przypadek śmieszna historia... ale to tylko na 70%
To chwal się!))
Pomyślałam, że chłopczyk, zgadłam?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:12
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualnyJa się dziewczyny z Wami żegnam.
Moja ciąża stanęła w 9 tc.
Pusty pęcherzyk płodowy.
Jak do czwartku nie dostane krwawienia to w czwartek idę na wywoływanie poronienia.
Trzymam za Was dziewczyny kciuki, żeby wasze ciąże i fasolki dotrwały do końca i były piękne i duże i wspaniałe.
Ja już nie mam nawet łez żeby płakać, brak mi sił i wszystkiego. Cały czas kłody pod nogi... cały czas.
W domu wszyscy mnie już pouczają co zrobiłam źle i tak dalej a ja nawet nie mogę tego słuchać.
Trzymam kciuki bardzo i do zobaczenia jeszcze kiedyś może.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 15:16
