*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Szwy zdjete. Trwalo to 30 sek. Wiecej bylo papierkow do wypelniania przez polozna. Ledwo zaszlismy pod ip 5 min i bylam w gabinecie, choc przed nami byl. Chyba z 5 par, czekajacych chyba na ktg. Pozniej maz myl na stacji samochod a ja polecialam do tesco! Ach wolnosc.
Pokarm nie byl potrzebny. Maly caly czas spal jak nas nie bylo. Obudzil sie rowniutko 2,5h od ost.karmienia!bluegirl89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No nam tez nie podpasowaly ale moze ktorejs mamie akurat pasuja. U nas najlepsze sa dady teco ost byly po 14,99 za 3 duze i 2 malutkie paczki i tami ultra sensitive kupione w rossmannie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 13:13
-
Mam chwilę Jaś śpi więc opiszę mój poród który jest dla mnie traumną i nie mogę o nim myśleć bo płacze.
O 3 w nocy 13.01 obudziłam się na siku i od razu poczułam pierwszy skurcz. Po trzecim zaczęłam juz zapisywac czestotliwość, były w miarę regularne i od początku szły z krzyża. Generalnie jak na miesiączkę o częstotliwości co 3 do 7 minut. Po 5 obudziłam męża że chyba się zaczyna i oboje liczyliśmy skurcze do godziny 6 rano. Powiedziałam że ma nie jechać już do pracy, a ja póki mogę biorę prysznic, pakuję ostatnie rzeczy i zjadam posiłek. Jak juz się ubrałam to skurcze przeszły i zgupiałam, nie wiedziałam czy to może przepowiadające były czy juz porodowe. Mąż stwierdził że i tak jedziemy do szpitala a ja po drodze zastanawiałam się czy nie wyjdę na panikare.
Na izbie przyjęć położna zbadała mnie i miałam 2 cm rozwarcia, i dopiero wróciły skurcze. Zostałam przyjęta na oddział patologii ciąży. To była godzina ok 9 rano. Od tego czasu skurcze stale powtrzały się co 7 minut. Zbadał mnie lekarz, zrobił usg i dostałam zastrzyk na rozluźnienie żeby szyjka zaczęła się rozwierać. Po zastrzyku skurcze stały się częstsze i bardziej bolesne i tak trwały aż do 22 wieczorem. Ostatnie godziny były juz naprawdę bolesne, i musiałam kucać przy łóżku bo to trochę pomagało ale juz zaczynałam jęczęc z bólu i nie zwracałam uwagi nawet na osoby odwiedzające inne kobiety. O 22 był obchód i dostałam kolejny raz ten sam zastrzyk na rozluźnienie mięśni po którym nastąpił jeden wielki skurcz którego już nie mogłam niczym opanować. Przed 11 poczułam parcie jak na kupę po czym popełzałam bo chodem tego nie można nazwać do poożnej na badanie. W tym momencie miałam już 6 cm i od razu zostałam przewieziona na porodówkę. Dostałam oksytocynę Tam zapis ktg, skakanie na piłce, drabinki, prysznic i bóle parte aż do 1:30 w nocy. Generalnie myślałam że umrę tam z bólu, wyłam i jęczałam jakby mnie ze skóry obdzierali. Mąż był cały czas przy mnie. O 1:30 badanie i 8cm rozwarcia, główka już weszłam w kanał i połozna przebiła pęcherz. Po tym dostałam drgawek i straciłam przytomność. Nie wiem co było dalej bo mąż kazał wzywać lekarza bo położne stały i nie wiedziały co robić. Miałam CC w znieczuleniu ogólnym. Rodziłam 23 godziny. Dostałam skierowanie do poradni neurologicznej z powodu drgawek. Mąż mówi że wyglądałam jakbym miała atak padaczki. Obudziałm sie po 2 godzinach i byłam wykończona. Po intubacji bolało mnie gardło przez 3 dni. Pionizacja byłam jeszcze tego samego dnia po południu pomagał mi maż i położna przy prysznicu, bo z cewnikiem było ciężko samej. Po 48h wyszłam do domu, jak dla mnie za szybko, ale juz czuję się dobrze, choć rana bardzo boli przy zmianie pozycji, najgorzej było zajmowac się samej Jasiek w nocy.
Na szczeście Jaś urodził się zdrowy dostał 10 pkt i jest śliczny, podobny do taty. Karmię piersią, a raczej uczę się póki co mam pokarm i karmię przez kapturki bo mały poranił mi brodawki. Jaś je co 2-3 godzinki ale króciutko po 30 minut średnio. Nie wiem czemu w nocy nie chce ssać piersi więc odciągam i podaję przez butelkę.
Jak coś mi sie przypomni lub macie pytania to piszcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 13:23
-
Hej mamuski
i ja sie melduje 11.01.2015 o 1:40 przyszla na swiat Antoninka
Zdrowawazyla 3830 i 56 cm , nie spodziewalam sie takiej wagi , porod wspomninam nie az tak zle bo na szczescie trwal 2 godzinki
Obylo sie bez wywolywnia , kiedy zglosilam sie na szpital po terminie to wieczorem mialam juz tam skurcze , chyba moje malenstwo wystraszylo sie kroplowki
Gratluje tez innym mamusiom i zycze duzo duzo zdrowka
szpilka, kamilaaa_88, bluegirl89, Agus89, magdalenka, Ag..., Kawa, jonka91, belldandy, Sista, Chanela, Maud11, Becia81, isabelle, zielarka, rastafanka, OliOla, Ewelina88, renia83, blador, Martaaa, lwuska55592, MartaKD lubią tę wiadomość
-
Cookie gratulacje, niech corcia rosnie zdrowo
Magdalenka wspolczuje, ze zamiast najwspanialszej chwili w zyciu przezyliscie taki koszmar. Dobrze ze jest juz ok, wracaj szybko do formy i oby okazalo sie ze neurologicznie jest ok, a Jasiu niech sie zdrowo chowa.
Ja po tragicznej nocy, posprzatalam chate i leze. Skurcze jak byly tak sa, ale wydaje mi sie ze rzadszenajwazniejsze ze dzisiaj maz wraca, wiec moge rodzic i juz nie zaciskam nog.
-
Cookie gratuluję !
kamilaa do porodu odliczasz juz pewnie godziny.
Piersi bolą masakra, robią się jak głazy, karmię raz z jednen raz z drugiej piersi. Podczas karmienia czuję jak macica się obkurcza. Brzuch mam już bardzo mały, została tylko dość lużna oponka na dole, ale to jeszcze obrzęk po cięciu. Dwa dni po porodzie moja waga spadła o 8kg.
Jesteśmy troszkę przestraszeni nową rolą, najbardzij jak Jaś płacze i nie wiemu czemu. W nocy np. nie chciał ssać piersi więc po godzinie płaczu odciągnęłam pokarm i karminałm z butelki. Martwiłam się że po tym nie będzie już chciał ssać ale na szczęście od rana ciągnie cyca, więc może tylko na noc taki leniuszek się robi. -
97% CIĄŻY
i efekty wczorajszej "sesji"
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b4c72785cc2.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5348fc9b7020.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/43fe76e8eb41.jpgKawa, bluegirl89, Chanela, Agus89, kejti91, rastafanka, Maud11, jonka91, Malenq, Rybka1, Wiki81, Ewelina88, belldandy lubią tę wiadomość
-
Kamilaaa jesteśmy na tym samym etapie
Też z niecierpliwością oczekuję tego dnia, tego wydarzenia, ale już chyba powoli odpuszczam i czekam ...co ma być to będzie i dokładnie wtedy, kiedy nasze dzieci o tym zdecydują :p
Też już dziś zaliczyłam sprzątanie i nawet spacer...może jeszcze wykorzystam męża...kto wie...czekam aż wróci z pracy biedaczek ]:>
Szpilka...najlepsze ostatnie zdjęcie i te wasze piękne oczka i buźkiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 14:38
szpilka, kamilaaa_88 lubią tę wiadomość
-
Witamy Maluszki !!!
1. 19.11.2014 (18.01.2015) Isabelle – ♥ Alicja – 1400g, 40cm – 31t3d – sn
2. 05.12.2014 (04.01.2015) Renia83 – ♥ Filip Mikołaj – 2700g, 50 cm – 35t5d – sn
3. 08.12.2014 (13.01.2015) OliOla – ♥ Oliwia – 1700g, 45cm – 34t6d – cc
4. 12.12.2014 (02.01.2015) Ag – ♥ Kostek –2950g , 51 cm – 37t0d – sn
5. 17.12.2014 (04.01.2015) Wiki81 – ♥ Hania – 3320g, 58cm – 37t4d – cc
6. 19.12.2014 (02.01.2015) Selene – ♥ Hania – 3100g, 50 cm – 38t0d – sn
7. 23.12.2014 (31.12.2014) Gonek – ♥ Michałek – ?g, ?cm – 38t5d – cc
8. 26.12.2015 (14.01.2015) Anadyjka ♥ Angelika –2620g, 53 cm – 37t2d – sn
9. 28.12.2014 (01.01.2015) Patrycha ♥ Maja – 3195g, 52cm – 39t3d – sn
10. 30.12.2014 (07.01.2015) Maud11 – ♥ Tomuś – 2990g, 53 cm – 38t6d – cc
11. 30.12.2014 (04.01.2015) Sandra89 – ♥ Marcel - 4000g, 57 cm – 39t4d – cc
12. 31.12.2014 (05.01.2015) Tymi – ♥ Helenka – 3080g, 52 cm – 39t2d – cc
13. 31.12.2014 (15.01.2015) Fucina – ♥ Staś – 3560g, ? cm – 38t0d – sn
14. 01.01.2015 (13.01.2015) Agnesik – ♥ Antek – 3500g, 53 cm – 38t4d – cc
15. 01.01.2015 (03.01.2015) A.loth – ♥ Adaś – 3150g, 52 cm – 40t0d – cc
16. 02.01.2015 (23.01.2015) Julaa85 – ♥ Mateusz – 2970 g, 52 cm – 37t0d – sn
17. 02.01.2015 (31.12.2014) Agattee – ♥ Amelia – 2970g, 51cm – 40t2d – cc
18. 03.01.2015 (07.01.2015) Kawa – ♥ Adela – 3050g, 54cm – 39t4d cc
19. 03.01.2014 (08.01.2015) Rybka1 – ♥ Milenka – 3270g, 55cm – 39t2d –cc
20. 04.01.2015 (31.12.2014) Martaaa – ♥ Kacperek – 3585g, 54cm – 40t4d – sn
21. 04.01.2015 (08.01.2014) Magda-lena309 – ♥ Sebuś – 3720g, 58 cm – 39t3d – sn
22. 04.01.2015 (29.12.2014) Bogusiar – ♥ Sylwester – 3460g, 52 cm – 40t6d – sn
23. 05.01.2015 (15.01.2015) MonikaDM – ♥ Vincent Phillip – 3540g, 50 cm – 38t4d – cc
24. 05.01.2015 (01.02.2015) MistrzyniWKochamCieMisiu ♥ Ola – 1900g, 44 cm ♥ Maja –2900g,53 cm – 36t1d – cc
25. 05.01.2015 (05.01.2015) Agataa ♥ Julia – 4100g, 57 cm – 40t0d ?? – cc
26. 07.01.2015 (05.01.2015) Agus89 ♥ Alicja – 3330g, 53cm – 40t4d – sn
27. 07.01.2015 (11.01.2015) Goosiaczek2 ♥ Alicja – 3500g, 52cm – 39t3d – cc
28. 07.01.2015 (13.01.2015) Kasiakra ♥ Kubuś – 4020g, 57cm – 39t2d –cc
29. 07.01.2015 (12.01.2015) Pinia108 ♥ Kamila – 3120g, 53 cm – 38t6d – cc
30. 07.01.2015 (11.01.2015) Myszka199922 ♥ Zuzanna – 3000g, 52 cm – 39t 3d? – cc
31. 07.01.2015 (21.01.2015) Blador ♥ Aleksander – 2800g, 52 cm – ?? – cc
32. 07.01.2015 (29.01.2015) Polaola ♥ Ada Róża– 3000g, 53 cm – ?? – cc
33. 07.01.2015 (03.01.2015) Szczesliwa89 ♥ Maja – 3410g, 53cm – 40t4d ?? – ??
34. 08.01.2015 (13.01.2015) Malenq ♥ Konstancja – 3480g, 53cm – 39t4d – sn
35. 08.01.2015 (14.01.2015) Zielarka ♥ Zoja Zuzanna – 2950g, 53 cm – 39t1d – cc
36. 08.01.2015 (29.01.2015) Paula44 ♥ Szymuś Marek – 3260g, 55cm –37t0d – cc
37. 09.01.2015 (04.01.2015) Aniafk ♥ Adam – ??g, ?? cm – ?? – sn
38. 09.01.2015 (3. 04.01.2015) Agula92 ♥ Adam – 3800g, 54cm –?? – sn
39. 10.01.2015 (18.01.2015) Gabrysia84 ♥ Marek – 3360g, 55cm –39t0d – sn
40. 10.01.2015 (13.01.2015) Jonka91 ♥ Filip – 3780g, 55cm –39t4d – sn
41. 11.01.2015 (05.01.2015) Cookie ♥ Antosia – 3830g, 56cm – ?? – sn ??
42. 12.01.2015 (04.01.2015) Melula ♥ Alicja – 3550g, 52 cm – 41t3d – cc
43. 13.01.2015 (12.01.2015) Bounia ♥ Staś – 4100g, 55 cm – 39t6d – ??
44. 13.01.2015 (22.01.2015) Anutka ♥ Lena Ludwika ]– 2790g, 53 cm – ?? – sn
45. 14.01.2015 (18.01.2015) lwuska55592 ♥ Antoś– 4050g, 61 cm – 39t3d – sn
46. 14.01.2015 (13.01.2015) Magdalenka ♥ Jaś – 3380g, 55 cm – 40t1d?? – cc
47. 15.01.2015 (24.01.2015) Belldandy ♥ Antoś ]– 3850g, 55 cm – 38t5d – cc
48. 15.01.2014 (08.01.2015) Welina ♥ Franek – 3540g, 56 cm – 41t0d ?? – cc
49. 16.01.2015 (18.01.2015) Silatan ♥ Nicola – 3720g, 58 cm – 39t6d – cc
50. 16.01.2015 (11.01.2015) Ewelina88 ♥ Milenka – 3280g, 59 cm – 40t5d – sn
Mamy, które czekają na Maleństwa:
1. 01.01.2015 Coccolina ♥ Antosia
2. 07.01.2015 Anielle ♥ Emilka
3. 07.01.2015 Nix ♥ Hania
4. 08.01.2015 Klara22 ♥
5. 08.01.2015 Ania_29 ♥ Natalka
6. 14.01.2015 Izabelka88 ♥ Lilianka
7. 15.01.2015 Juśka ♥
8. 15.01.2015 Ana7227 ♥ Antoni
9. 15.01.2015 asia&kruk ♥ Wiktor
10. 16.01.2015 MigoTtTka ♥ Staś
11. 17.01.2015 Passiflora ♥
12. 17.01.2015 Sarnaa ♥ Zosia
13. 18.01.2015 Gwiazdeczka27 ♥ Mateusz planowany termin cc 16.01
14. 19.01.2015 Moruskowa ♥
15. 19.01.2015 MartaKD ♥ Maja/Klara Zofia
16. 20.01.2015 Waszka88 ♥
17. 21.01.2015 Nuskaw ♥ Tymon
18. 21.01.2015 Babeczka ♥
19. 21.01.2015 Olenka_30 ♥ Amelia
20. 21.01.2015 Delia ♥
21. 22.01.2015 Rastafanka ♥ Iga
22. 22.01.2015 Kamilaaa_88 ♥ Hania
23. 22.01.2015 Marta159753 ♥ Kubuś
24. 23.01.2015 Kasia86 ♥ Antoś
25. 23.01.2015 Bluegirl89 ♥ Zosia
26. 23.01.2015 M4DZI4 ♥ Ignaś planowany termin cc 16.01
27. 23.01.2015 Loki-koki ♥
28. 24.01.2015 Aswariatka ♥ Hanna Maria
29. 24.01.2015 K_niecierpliwaMama ♥
30. 25.01.2015 Monifah ♥
31. 25.01.2015 Szpilka ♥ Paweł Andrzej
32. 27.01.2015 Becia81 ♥ Lena
33. 27.01.2015 Karolajla ♥
34. 28.01.2015 Liliana ♥ Zosia
35. 29.01.2015 Olka25 ♥ Wiktor Jan
36. 29.01.2015 Marrtka ♥ Iga
37. 30.01.2015 Cedr697 ♥
38. 30.01.2015 Cath ♥ Konstancja
39. 30.01.2015 Bietka ♥
40. 31.01.2015 Chanela ♥ Weronika planowany termin cc 27.01
41. 31.01.2015 Kejti91 ♥
42. 31.01.2015 Soshy ♥ -
Magdalenka - ja też miałam takie silne drgawki. Współczuję przeżyć, ale Jaś na pewno wynagradza Ci wszystkie nieprzyjemne momenty.
Też mi się robiły takie "głazy" w piersiach. Pomagało masowanie i częste przystawianie Małej.
Postaraj się jak najszybciej z tum uporać co by nie dopuścić do zapalenia piersi. -
Agus właśnie odciągnęłam mleko bo nie mogłam wytrzymać, ale tylko 30ml do odczucia ulgi. Nie chcę dopuścić do zapalenia. Teraz to i ja czekam na moje pierwsze wyjście z domu hehe bo póki co wszystko kręci się wokół małego.
aha i pomimo że wg OM urodziłam w 40t3d to w wypisie mam napisane 39t ciąży...więc na liście można wpisać to z OM czyli 40i3dniWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 15:02