*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
isabelle dzięki
Tak właśnie robię, ale moja królewna w nocy sama nie zaśnie. Nie idzie jej ululać w żaden sposób. Ona ma jakieś przerwy między karmieniami, ale jak ja wstaję żeby najpierw ją przebrać, nakarmić, odbić, położyć i spróbować ukołysać to gdy zaczyna kwękać, denerwować się i domagać cycka wszystko zaczyna się na nowo a ja cały ten czas nie śpię...
W dzień jest z nami w salonie, gdzie ciągle chodzi TV, my zachowujemy się normalnie a ona w tych warunkach elegancko śpi. Żeby jej skrócić dzienne drzemki to ją czasami muszę rozebrać do połowy, bo drażnienie po ciałku, potrząsanie nie przynoszą rezultatów.
Była w brzuszku za dnia bardzo spokojna a od 22-23 świrowała, co teraz jest też dobrze widoczneWiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 15:23
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
isabelle wrote:Jonkaaaa chodź mi odgrzej kotleta i ugotuj marchewkę, wracając rozwieś pranie. A ja się zdrzemnę ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 15:55
isabelle lubi tę wiadomość
-
Malenq piekny przyrost! U nas w 9 dni 110g. Ale lekarka nie mowila, ze malo. Najwazniejsze, ze przestal tracic, a przybral na wadze!!
Passiflora ja mialam te wieksze, zuzylam 2, mialy ze 3 malutkie plamku krwi. W sumie bardzo ze mnie nie lecialo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2015, 16:03
Malenq lubi tę wiadomość
-
Selene wrote:Ona mi dzisiaj śpi twardo od 9:00 a jest już 16:00! dwa razy musiałam wybudzać, przy czym zjadła w 5 minut i cyca i butlę i nie zdążyłam jej odbić a ona znów śpi. Takie dni ma baaardzo często, za to w nocy sama z siebie potrafi budzić się co 2h choćby nie wiem jak wcześniej dużo zjadła.. Nie przestawiam jej dnia i nocy tylko dlatego, że w nocy miałam treściwy pokarm a ona nie przybierała (teraz już nie muszę, bo przybiera ładnie) i dlatego, że nie płacze, nie marudzi i od razu po zjedzeniu zasypia.
Ale z moim samopoczuciem i energią nie jest tak źle, więc dam jej jeszcze poprowadzić swój tryb przez miesiąc a potem będziemy przestawiać
No to nieźle śpi, ale jest już starsza to może jej wolno.Sama dostałam opieprz w szpitalu jak moja niuńka za dużo spała.
No ale... Dałyśmy radę z załapaniem cyca, uporałyśmy się z nawałem we dwie, to i z nockami sobie poradzimy -
nick nieaktualny
-
Passiflora wrote:Dziewczyny, które już urodziły. Czy sprawdziły się Wam do szpitala podklady seni 60x60? Były wystarczającym zabezpieczeniem? Czy lepiej dokupić jeszcze te większe 60x90?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyrenia83 wrote:taaaaaa mój syn jest chyba odporny na Szumisia ;/ pisałam że usypia - edit: poleżał z przymkniętymi oczami, pociumkał smoka tak z 30 min i to tyle
wyciszył go to prawda ale ze spaniem nie miało to nic wspólnego, ciekawe co będzie w nocy
a moja śpi jak tylko SZUMIŚ włączony....jak mija 20min i się wyłącza to ona "oczka bryk" i otwarte...renia83 lubi tę wiadomość