X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene wrote:
    A ja własnie popłakałam się na ostatnim odcinku White Collar.. chyba hormony wciąż u mnie szaleją..


    Ja ostatnio ryczałam oglądając Hart of Dixie.. :D
    Ach te hormony. :P

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:33

    Agus89, Rybka1 lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq super! Mi jeszcze 2 kg brakuje do wagi ze ślubu :D

    Malenq lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, orientujecie się może, po jakim czasie to, co zjadła matka przenika do mleka? Mała ma dzisiaj sen przerywany wybuchami płaczu i martwię się, że może coś jej zaszkodziło, albo ma kolkę?

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem, że na koniec ciąży bardzo się przejmowałam tymi kg...... teraz widzę, że dziecko wyciąga kg ...:) czasem o jedzeniu przypomnę sobie o 2giej w nocy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem, że na koniec ciąży bardzo się przejmowałam tymi kg...... teraz widzę, że dziecko wyciąga kg ...:) czasem o jedzeniu przypomnę sobie o 2giej w nocy...

  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:34

    Ag..., Malenq, Rybka1, Agus89, jonka91, Becia81, isabelle, bluegirl89, rastafanka, Maud11, lwuska55592, renia83, kamilaaa_88, belldandy lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle jakby miała kolkę to by Ci żyć nie dała ;) Może kupa męczy...

    201501145565.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wina wina tak!!! ale jak patrze na metaxe w barku i cole w lodowce to czasami mam tak ochote wlac wymieszac i wypic:)
    ale juz nieldugo:D

    Malenq no super z wagą zeszłaś!

    Ja dzis nie bylam na spacerze bo maly cos charczał rano...moze jutro sie wybiore bo bylam we wtorek:(

    Selene, Rybka1 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Dziewczyny, orientujecie się może, po jakim czasie to, co zjadła matka przenika do mleka? Mała ma dzisiaj sen przerywany wybuchami płaczu i martwię się, że może coś jej zaszkodziło, albo ma kolkę?

    dobre pytanie.....
    ja zauważyłam, że np. po soku marchwiowo-brzoskwiniowym mała po 6h miała mega częste kupki i spinania brzuszka...
    dzisiaj też już 3 razy krzyczała i wiem że to coś co zjadłam, ale do końca nie wiem co.....
    mówi się, że obiad w nocy w mleku jest.....ale ile w tym prawdy...

    SELENE śliczności.......a jak owinięte w kocyki....


    odp. z forum lovi:

    dr Agata Serwatowska-Bargieł
    2013-03-13 21:14Odpowiedź eksperta

    W zasadzie powtórzę to, co już Panie tu napisały. To co jemy przenika do pokarmu po kilku godzinach, trochę zależy od tego, jak szybko matka trawi dany pokarm/składnik.
    Jeśli chodzi o alkohol, to zależy, czy przyjmowany jednocześnie z pokarmem (wtedy dłużej się wchłania), czy sam - wtedy rzeczywiście w mleku jest po około 30 minutach. Utrzymuje się mniej więcej tyle samo czasu, ile we krwi matki. Czyli po jednym kieliszku rzeczywiście po około 2 godzinach już w mleku go nie ma, natomiast po kilku kieliszkach to w zasadzie tyle czasu, ile matka czuje się nietrzeźwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 17:16

    isabelle lubi tę wiadomość

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene do schrupania:)

    Selene lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:34

    isabelle lubi tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene: "o pediatra polecał delikatnie włożyć termometr do pupci i pomaga to w uwolnieniu gazów"

    sprawdzony sposób naszych mam:)

    Selene, Rybka1 lubią tę wiadomość

  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene dla Ciebie :)

    https://www.youtube.com/watch?v=8o98AN9YdDc
    https://www.youtube.com/watch?v=OnqnCoPLdyw
    https://www.youtube.com/watch?v=Zh-IChMskoo

    Selene lubi tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • Rybka1 Autorytet
    Postów: 345 248

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam 4,5 kg do celu :)

    Selene mały aniołeczek ;)

    Malenq lubi tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDA2M1CyBlwwFYEC0Q,,45.png
  • blador Autorytet
    Postów: 572 347

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene a podajesz kropelki do każdego karmienia, czy jak? bo u nas ewidentnie bąki męczą, podczas snu zaczyna kwilic, robi się czerwony, denerwuje się i dopiero po prut przechodzi

    relgh3718o9n8rtv.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:34

    Agus89 lubi tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas potówki wyskoczyły...buuuu i jeszcze walczę z pozostałością pryszczyków po fototerapii.....

  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 10:34

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 22 stycznia 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak podajecie i dawkujecie espumisan?
    chyba nas dopadla kolka. Mlay co chwile budzi sie z wrzaskiem, jest cal czerwony i pręzy sie niesamowicie i wrzeszczy. po bąku mija.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
‹‹ 1947 1948 1949 1950 1951 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak interpretować wynik testu ciążowego i co robić dalej?

Testy ciążowe są jednymi z najczęściej stosowanych narzędzi diagnostycznych w warunkach domowych. Choć ich obsługa wydaje się prosta, interpretacja wyniku może wzbudzać wiele pytań - zwłaszcza gdy rezultat jest niejednoznaczny, pojawia się wcześniej niż zaleca producent lub gdy towarzyszą mu objawy wymagające szerszej oceny medycznej. Zrozumienie działania testów wykrywających gonadotropinę kosmówkową (hCG), a także świadomość ograniczeń tych metod pozwala trafniej ocenić sytuację i podjąć odpowiednie kroki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ